bogula Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Siemka! też wszystkich pozdrawiamy...emocje wystawowe chyba opadły:cool3: , kolejne wystawy tuż-tuż;) ........
aga_ostaszewska Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Kochani, powróciłam z Egiptu - Marsa Alam a którym przeżyłam przygodę życia. Nauczyłam się widzieć i rozumieć świat stworzonek żyjacych pod wodą... na głębokości 5 m i 20 m.... tych małych i troszkę większych (dugong 2,5 m.)! Niesamowite przeżycie! Zdjęcia wstwię dopiero w tygodniu, bo swoich nie mam zbyt wiele... Dobrze Was znów czytać, choć zaległości mam ogromne... :mad:
coztego Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='aga_ostaszewska'] Dobrze Was znów czytać, choć zaległości mam ogromne... :mad:[/QUOTE] Ale jesteś świeża i wypoczęta więc możesz się poświęcić czytaniu :evil_lol: Witaj w domu! :) U nas wychodzi słoneczko i pogoda wygląda dość obiecująco. A ja się dzisiaj wreszcie porządnie wyspałam :multi: Muszę wymyśłić jakiś obiad... :hmmmm: I zadzwonić do weta, czy pracują dzisiaj... W sobotę odkryłam, że sucz ma okropnie zababrane ucho, to które było podrażnione przez tę cholerną maść ogrodniczą :shake:
bogula Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Witaj, [B]aguś-o[/B]! czekam z ciekawością na fotki! nie chciał cię nikt porwać? jak w samolocie? (pytam, bo niedługo moja córka wraca); jak Czikula Cię powitała?
aga_ostaszewska Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Oj z tym czytaniem to wcale nie tak prosto... już dziś w pracy jestem :angryy: [B]bogula:[/B] Ani na lotnisku w Egipcie (Hurgada) ani w Warszawie nie miałam najmniejszych problemów. Nie słyszałam też, by ktokolwiek ze znajomych miał jakiekolwiek problemy. Czika powitała mnie fantastycznym cieczkowym nastrojem ;)... a więc zrobiłam mi niespodziankę i nie będziemy mogły pojechać na wystwę do Torunia... ale cóż... co się odwlecze, to... ehhh.... wracam znów do pracy :angryy:
zadziorny Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Witaj [B]aga_o[/B] :loveu:. Dobrze, że już jesteś z nami, bo tu jakoś pusto ostatnio na weszterierach :shake: :mad: ;).
gugu Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Witaj [B]aga[/B] po udanych wczasach!!! :multi: [B]zadziorny[/B] to przez te wakacje tak pusto,wszyscy wypoczywają :p :p :p
aga_ostaszewska Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Aby troszke narobić Wam smaku zdjątkami, to wstawię 1... ;) [IMG]http://foto.onet.pl/upload/4/60/_622360_n.jpg[/IMG]
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='Welsh Terrier']Jeżeli na dwóch wystawach ten sam sędzia okulawia psa (nikt tego przedtem nie zauważył) czy to nie jest złośliwość? :shake: Uważam, że coraz więcej wystawców powinno pytać dlaczego ich pies przegrał.[/quote] welsh terier jak sedzia okulawia psa ??????? Dosc intrygujace stwierdzenie. Na wystawiew Hamburgu byly dwa welshe i mimo ze byly pieknie zrobione dostaly dwie bdb ( sedziowala hodowczyni welshy P. Ilse freeksern) Goraco polecam wyjazdy za granice na te najwazniejsze wystawy do Niemiec , Holandii, Luxemburga czy Belgii tam mozna duzo sie nauczyc. Mowisz ze coraz wiecej wystawcow powinno sie pytac dlaczego pies przegral ..... owszem to mozna chociaz opis powinien byc tak skonstruowany by z niego wynikala ocena ale awantur na ringach nie powinno sie robic ( regulamin wystaw)
coztego Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='aga_ostaszewska'] to wstawię 1... ;) [/QUOTE] I wystarczy, żeby nas skręciło z zazdrości :diabloti:
swallow Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='Nitencja'] Mowisz ze coraz wiecej wystawcow powinno sie pytac dlaczego pies przegral ..... owszem to mozna chociaz opis powinien byc tak skonstruowany by z niego wynikala ocena ale awantur na ringach nie powinno sie robic ( regulamin wystaw)[/quote] Ja miałam przyjemność być kiedyś na takiej wystawie, na której sędzia bardzo dokładnie uzasadniał lokaty psów. Zgromadziło to wokół ringu mnóstwo kibiców i wystawa dla przeciętnego oglądacza jak i "starych wyżeraczy" zrobiła się naprawdę ciekawa. Co do awantur zupełnie się zgadzam z [B]Nitencją[/B], poza tym w każdym katalogu jest wyraźnie napisane, że ocena sędziego jest ostateczna i niepodważalna i nawet jesli nam się to nie podoba to biorąc udział w wystawie musimy to zaakceptować [quote name='Nitencja']Na wystawiew Hamburgu byly dwa welshe i mimo ze byly pieknie zrobione dostaly dwie bdb ( sedziowala hodowczyni welshy P. Ilse freeksern[/QUOTE] Ale pewnie wygrał pies również przepięknie przygotowany. A tak z czystej ciekawości zapytam się Ciebie [B]Nitencjo[/B], jeździsz dużo więcej na zagraniczne wystawy niż ja, czy na wystawach w Niemczech, Holandii Luxemburgu itd... wystrzyżone maszynka psy dostają CACIBY?
aga_ostaszewska Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='coztego']I wystarczy, żeby nas skręciło z zazdrości :diabloti:[/quote] No to moze jeszcze jedno wstawie... :lol: [IMG]http://foto.onet.pl/upload/46/78/_622412_n.jpg[/IMG]
coztego Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='aga_ostaszewska']No to moze jeszcze jedno wstawie... :lol:[/QUOTE] Dlaczego Ty mnie nie lubisz :placz: A gdzie góra tej palmy :razz:
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Swallow w welshach na owej wystawie nie bylo BOB poniewaz mimo pieknie zrobionych psow byly hm delikatnie mowiac badziewia. Co do kolejnego pytania .... tak widzialam i wiem nawet kto robil ( jeden znany handler welshow) tylko caly wic polega na tym by zrobic tak zeby nie widac iz byly robione maszynka. A co do samego Zwyciezcy rasy ....... hmmm przyznam sie ze go na zywo nie widzialam od klasy szczeniat na klubowej wystawie ale cos znaczy ze jesli to byla jego 4 wystawa i 4 BOB (sic!!) i to od roznych sedziow to w tym psie musi siedziec [B]potencjal[/B]. Strach pomyslec w takim razie jakby wygladal ten pies gdyby zostal lepiej przygotowany ;-) Oczywiscie w pewnych srodowiskach welshowych ....m.inn na poludniu rodzice Tysona i Tequile jest post5rzegane za najgorsze "badziewia.... Ale zaden welsh w Polsce (oprocz Caesara ) nie zrobil tyle co tata Tysona i Tequili, natomiast mastka ma pochodzenie wybitnie uzytkowe,... Zrobienie to nie wszystko.moze byc pies wytrymowany a badziew........ itd itp...... Poza tym w Polsce nie on jeden robi maszynka , jest jeszcze jedna, prym wiodaca hodowla welshy na poludniu i tez sa robione maszynka...... itd itp....
zadziorny Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='coztego'][quote name='aga_ostaszewska']No to moze jeszcze jedno wstawie... :lol:[/quote]Dlaczego Ty mnie nie lubisz :placz: [/quote][B]Aga[/B] dlaczego Ty nas wszystkich nie lubisz? :shake: :mad: :placz: :placz: :placz:
bo Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Generalnie na ringach welshy chodzą same "aczkolwiek jakoby walijskie" tylko i wyłącznie na ocenę bdb lub nawet db. Sędziowie w przypływie czułości i tego co widzą na ringu dają takie a nie inne oceny. Twierdzę, że trzeba popatrzeć, co wygrywa na ringach nie tylko w Polsce oraz powystawiać psa na ringach za granicami naszej kochanej ojczyzny (nie mam na mysli Czech i Słowacji, bo to inna bajka, a w zasadzie takie same badziewia jak u nas, paskudne anatomicznie i źle przygotowane). Doskonały pies na ringu to: anatomia zbliżona do wzorca, dobre przygotowanie psa do wystawy i doskonałe prezentowanie na ringu. Jest niewiele takich psów u nas. Trzeba na nie popatrzeć, docenić i poprawić to co jest, a nie sugerować pyszczeniem, że ta czy inna hodowla jest lepsza. Ileś lat w hodowli welshy niczego nie dowodzi, jeśli nie ma sukcesów europejskich czy światowych. Trzeba mieć oczy i umysł otwarte, bo inaczej to wychodzi Polska właśnie. Należy korzystać z dobrego materiału genetycznego a nie tylko siedzieć w kręgu jednej hodowli, bo z tego nic dobrego nie wychodzi, jak widać dla innych posiadaczy welshy, tylko i wyłącznie rozczarowanie.
swallow Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='bo']Doskonały pies na ringu to: anatomia zbliżona do wzorca, dobre przygotowanie psa do wystawy i doskonałe prezentowanie na ringu. Jest niewiele takich psów u nas. Trzeba na nie popatrzeć, docenić i poprawić to co jest, a nie sugerować pyszczeniem, że ta czy inna hodowla jest lepsza.[/quote] [B]bo[/B] - nie zauważyłam, żeby ktoś pisał, że jakaś hodowla jest zła czy dobra, pisaliśmy wyłącznie o przygotowaniu psów do wystawy. I tak jak piszesz warto byłoby Tysona "poprawić" tzn przygotować tak do wystawy, żeby nie było wątpliwości, że rzeczywiście jest wybitnym psem. Ja w Sopocie na wystawie nie byłam, ale widziałam go na klubówce we Włocławku, nie przyglądałam mu się uważnie, bo byłam zajęta swoją suką ale pierwsze co rzucało się w oczy to brzydko ostrzyżony pies, nie pasujący do bardzo elegancko ubranego właściciela. [quote name='Nitencja']Swallow w welshach na owej wystawie nie bylo BOB poniewaz mimo pieknie zrobionych psow byly hm delikatnie mowiac badziewia. [/QUOTE] No i to mi się podoba, bo nie ma obowiązku żeby pies dostał BOB czy CACIB.
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Swallow obowiazku dania nie ma. Ale czasem pies ma ladna anatomie i ruch i wybitnie wyroznia sie na tle innych psow i dlatego czasem warto dac takiemu psu wyroznienie. Sedziowanie jest "tu i teraz" czyli mam taka i taka stawke psow i z tego wybieram.
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 a co do Tysona to nie uwazam by byl badziew . a w sukach ta ktora "zgarnela"CACIB mimo pewnych niedorobek w Lesznie bardzo mi sie podobala i slusznie wygrala wtedy resCACIBa wiec uwazam ze w Sopocie mogla wygladac podobnie. Wlasciciel uczy sie dopiero prawidlowego trymowania sam i ciagle sie pyta jak pewne rzeczy zrobic. Zycze mu by sie udalo i polaczyl piekno welsha z wybitna uzytkowoscia.
swallow Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='Nitencja']a co do Tysona to nie uwazam by byl badziew [/quote] [B]Nitencja[/B] nikt nie napisał, że Tyson to badziew. Ja go zapamietałam jako psa z przepiękną górną linią, brzydko ostrzyżonego. Bardzo chciałabym go zobaczyc przygotowanego do wystawy przez Ciebie
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Widzisz Swallow ..... i tu jest zaprzeczenie : niby pies jest ladny, ale BOBa nie powinien dostac...
swallow Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='Nitencja']Widzisz Swallow ..... i tu jest zaprzeczenie : niby pies jest ladny, ale BOBa nie powinien dostac...[/quote] Nie widziałam go w Sopocie, bo na tej wystawie nie byłam ale jeśli wyglądał tak jak we Włocławku to moim zdaniem CACIBA nie powinien dostać
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 trudno cos powiedziec bo nie bylam ani tam ani teraz w Sopocie. Jednak czyzby tak wielu sedziow sie mylilo dajac mu te BOBy ?? W koncu to nie byl I raz
Nitencja Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 Na dzis koncze juz dyskusje , w koncy trzeba sie wyspac. A jutro planuje moje szorsciuchy potrymowac a to jedyny wolny dzien w tygodniu :) pozdrawiam wszystkich welshomaniakow. Papa
Kliwia Posted August 14, 2006 Posted August 14, 2006 [quote name='swallow']Nie widziałam go w Sopocie, bo na tej wystawie nie byłam ale jeśli wyglądał tak jak we Włocławku to moim zdaniem CACIBA nie powinien dostać[/quote] [U]Przychylam sie do powyzszej wypowiedzi.[/U] Uwazam, ze na wystawie pieknosci,wszystko powinno byc oceniane. W przeciwnym razie trymowaniwanie nie ma najmniejszego sensu. [B]Welszowiacy moze wszyscy idzmy na latwizne.[/B] Jaka bylaby to oszczednosc czasu i oszczedzenie bolu wielu psom. Mysle,ze trymowania powinno sie zakazac,tak jak kopiowania uszu i ogonow. [COLOR=red]Wyobrazam sobie ile pieskow byloby szczesliwszych.[/COLOR]:Dog_run:
Recommended Posts