feliksik Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 macie może husky, bo znalazłam ogłoszenie, może warto zrobić przedadopcyjną Przyjmę dużego psa najlepiej malamuta lub haskiego [B]Kontakt:[/B] Strzelce Opolskie woj. opolskie Osiedle Piastów Śl. tel: 511676555 Email: [EMAIL="annazmudz@onet.eu"]annazmudz@onet.eu[/EMAIL] Quote
pietrucha204 Posted January 16, 2010 Author Posted January 16, 2010 nie ma u nas psa w tym typie:) szukac po innych ;) Quote
Olga7 Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Nie zawsze takie ogloszenie wroży dobry i uczciwy dom dla psa -trzeba bardzo wnikliwie takich ludzi sprawdzać -przed i po adopcji i zwracać im uwagę na wizyty poadopcyjne oraz odpowiedzialnośc karną w razie łamania warunków umowy. Często bowiem takie psy potem trafiają w nieopdpowiedzialne ręce - i uwiązywane przy budowanych dopiero domach ,firmach czy idą na łańcuch albo są zamykane w zimnym ,ciemnym garażu lub na dzialce rekreayjnej ,gdzie rzadko ktoś tam je karmi,poi i nie dba wcale nieraz. Handlarze psami też często szukają "chodliwych ras psów by nawet takiego jednego psa /też kastrowanego/ sprzedać potem . Ale o tym wszystkim chyba wszyscy wiemy b.dobrze- feliksik na pewno także. sama w tamtym roku natknęlam się -po ich ogloszeniach -na dwóch starszych panów -zajmujących się takim handlem.Schroniska w sporej częsci kraju odmawiali juz im wydawania psów. Nie piszę tu -oczywiście- o tym konkretnym ogloszeniu -wiadomo . Tak tylko nasunely mi sie rożne refleksje związane nie tylko z dogo ,ale i z naszą,polską rzeczywistością. Quote
NatiiMar Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Wszędzie sa ludzie dobrzy i źli i zawsze trzeba dmuchać na zimne... Quote
Olga7 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 Wątek psów ze schronu w Kędzierzynie -Kozlu jakoś cichutko tu egzystuje . Czyżby dziewczyny z wolontariatu w tym schronie nie mogly tam juz pracowac i pomagać psom?. Wcześniej pytalam o Gretę -niewidomą ONkę -ale też nikt mi ani slowa nie napisał.A szkoda /Mogę co prawda zadzwonić do kier. schronu -ale mi chodzilo o informacje z wasze ręki . Widocznie praca w przytulisku i pomoc tamtych psom jest bardziej realna -a tak nie jest chyba w schronie-niestety. .Dobrze ,że tam pomagacie ,ale te psy w schronie też czekają na waszą pomoc -a tym bardziej,że są zamknięte i jest ich dużo więcej. Szkoda,że schron nie ulatwia pomocy wolontariuszom.Oby zmienilo się to na lepsze jak najprędzej. Quote
pietrucha204 Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 (edited) dzięki za rady ale nie wiesz jaka jest sytuacja. to nie tak, że my nie chcemy tam iść... Edited December 5, 2012 by pietrucha204 Quote
Olga7 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 A jesli tak -to rozumiem.Chyba tego można się bylo spodziewać, po niedawnych postach z waszej strony,iż macie problemy z wejściem na teren schronu i byly poważne rozmowy. Szkoda ,że kier.schronu nie pomaga /nie wspiera w tym co robią / wolontariuszom zajmować się schroniskowymi psami ,ktore choć czasem mogly wyjść na spacer, czy zaznaly dotyku dobrych ,życzliwych rąk. To nie świadczy dobrze o samym schronie ,bo w dobrych schronach praca wolontariuszy jest bardzo ceniona i wspierana.I tak wlasnie powinno być wszędzie. Quote
pietrucha204 Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 no i tu jest to sedno sprawy - tam chyba nikomu na tych psach nie zależy. nikt się nie przejmuje tym, że psy siedzą latami w ciasnych boksach bez wyprowadzania!!! mają ciągłą wymówkę, że wybiegi będą (wg ustawy powinny być zapewnione) ale, że schronisko jest jeszcze " w budowie" od 12 lat a wybiegi to ostatni etap jaki został więc może nie być jeszcze wybiegów to nic im nie możemy zrobić :(. wierz mi, że nie ma dnia żebym nie pomyślała o tych biedach z naszego schronu... :( ale mam nadzieję, że wszystko do czasu!!! i chociaż niektóre psy doczekają lepszych warunków!!! Quote
pietrucha204 Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 (edited) a z wolontariatem to dali nowy regulamin: np zapis, że muszą mieć 18 lat - a takich osób jest mało, 99 % było młodszych dziewczyn Edited December 5, 2012 by pietrucha204 Quote
Olga7 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 Widocznie w tym schronie jest tak, jak w większości naszych schronów : dobro psów jest na samym końcu a psy są tam tylko zlem koniecznym -a nie bezbronnymi ,porzuconymi zwierzętami ,ktorym taki los zgotowali sami ludzie -a nie same psy. Więcej dba się o budowę ladnych budynków biura i zaplecza schronu -a najmniej o warunki bytowe samych psów -bo są tam tylko złem koniecznym .Dlaczego w schronach nie zapewnia się wpierw godnych warunkow -kojców ,bud ,wybiegów - tym psom już na początku inwestycji czy remontów -a wpierw buduje się czy remontuje budynki biura -a psy wegetują często w zlych warunkach ,ciasnocie i w blocie ? O to powinni dnać sami kierownicy schronów -by wpierw psy mialy zapewnione godne warunki -bo to są schrony dla psów -a nie miejsca na ladne biura dla kier.i personelu przede wszystkim.Malo jest schronow w kraju ,gdzie psy są ważniejsze i ich warunki bytowe-niż ladne biura zarządzających schronem. Jesli tam od 12 lat trwal remont i do tej pory nie skonczono budowy/remontu/ wybiegu -to zle chyba świadczy o kierownictwie schronu i TOZ-ie oraz Urzędzie miasta Kędzierzyna -Kozla . Widocznie tego nie można pokazywać na fot. ze schronu bo nie jest to chluba i powod do dumy .Prosimy o przyspieszenie ukonczenia wybiegu dla psow ,by nie musialy się gniezdzić w ciasnych boksach i mogly korzystać z wybiegu -oraz umożliwić pracę-pomoc wolontariuszom ,bo to jest bardzo potrzebne psom .Niech psy niech mają choć czasem kontakt i spacer z nimi . A także nie utrudniać im fotografowania i oglaszania psów -niech znajdą nowe domy ,bo na ich miejsce na pewno dojdą nowe psy . Quote
Olga7 Posted February 20, 2010 Posted February 20, 2010 Nie wiemy ,na jakiej podstawie stawiaja warunek ukonczonych 18 lat -jesli większość wolontariuszy -to wlasnie mlodzież do 18 lat. /A np. w schronie w Obornikach Wlpk. do wyprowadzania psów przychodzą ludzie z większymi dziecmi nawet -oczywiscie pod ich opieką zawsze /.A mlodzież gimnazjalna wszędzie jest sporym odsetkiem wolont. Przecież taka mlodzież ma więcej zapalu i czasu ,bo potem mają więcej nauki i obowiązkow. To chyba TOZ-y wymyślily po to ten warunek ,by zniechecić i ograniczyć wolontariat -bo im "przeszkadza" w ich zle organizowanej często pracy i widzi ich różne niedociągnięcia . Zaden dobry ,porządny schron nie boi się wolontariuszy i ich fotek ze schronu -np. taki schron w Elblągu, czy Bydgoszczy. Wątki tamtych schronów aż tętnią życiem a kier. im w tym nie przeszkadza. Quote
NatiiMar Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Praca w schronisku to dla niektórych lekki kawałek chleba. Można sobie pogawędzić, popiłować paznokcie, wypić darmową kawę na koszt miasta,zjeść jakieś ciastko, a czasem nawet powiedzieć coś w telewizji. A psy? hmm...to taki tam marny dodatek. Kasa za nic,ot co! Trzymają się tych stołków,bo im dobrze tam siedzieć. Ale to się skończy! Tam już wiedzą jak to jest zadrzeć z Pietruchą. Ale nie wiedzą,jak to jest zadrzeć z Pietruchą i ze mną jednocześnie! Mój szef też był cwany,aż do czasu...teraz nie jestem już uwięziona pełnym etatem, moge więcej. Wiem więcej, umiem więcej i niech tylko wpadnę do schronu z aparatem. A niech ktoś mi zabroni zdjęcia robić. Nie ma czegos takiego jak zakaz odwiedzania schroniska! Po prostu nie ma. Koniec z tym. Aga, wymyślimy jakiś dobry plan i damy im radę. Zmienimy tą starszyznę na nową krew, bez UBeków, donosicieli, kłamców, pijaków i trucicieli psów. Tak,te wszystkie osoby pracują w naszym schronie. I nie boję się powiedzieć tego głośno. A jak trzeba będzie to i do góry się napisze, zadzwoni, pojedzie! Będziem walczyć! Ale się nakręciłam..... Quote
Zofija Posted March 26, 2010 Posted March 26, 2010 szukam osoby do wizyty przed adopcyjnej dla piesa w potrzebie. jest to bardzo bardzo pilne. pani jest z piotrówka- koło strzelec opolskich . bardzo prosze o pomoc. kontakt na pw maila: [EMAIL="zofiakrystyna@poczta.onet.pl"]zofiakrystyna@poczta.onet.pl[/EMAIL] lub tel: 508-063-271 Quote
missieek Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 szukam osoby na wizyte przedadopcyjna, miejscowosc Głubczyce [B]NatiiMar, pietrucha204, Mal[/B] - czy moje pw dotarly? Quote
NatiiMar Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Tak, dotarły. Odpisałam,ale musiało coś nie przejść. Ja niestety nie mogę, cienko przędę cały czas. A Głubczyce to kawał drogi. Może na mapie kogos znajdziesz? Mal mieszka trochę bliżej,ale u niej cienko z czasem z tego co wiem. Skonsultuję sprawę z Pietruchą. Quote
Mal Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 [COLOR=Black]Jutro podpytam znajomych z głubczyc, czy mogli by się na taką wizytę wybrać jeśli są na miejscu (czasem po kilka tygodni są na wyjeździe). [/COLOR] Quote
pietrucha204 Posted May 19, 2010 Author Posted May 19, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/185776-PRZYTULISKO-TONIE!!!-Pow%C3%B3d%C5%BA!/page71[/url] tu poczytaj Quote
Klementynkaa Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 dobermani szczyl znaleziony w okolicach, zobaczcie proszę, moze coś sie komuś skojarzy... [url]http://www.dogomania.pl/threads/185940-Dobermanie-dziecko-pilnie-poszukuje-domu[/url] Quote
Laura1108 Posted September 16, 2010 Posted September 16, 2010 Wysłałam komu mogłam PW ale dodatkowo prosze tez tutaj czy jest ktoś kto mógłby zrobić wizytę w Rozwadza , tutaj mapka : [url]http://maps.google.pl/maps?q=rozwadza&um=1&ie=UTF-8&sa=N&hl=pl&tab=wl[/url] w razie co prosze o kontakt 502 403 926 , 503 914 748 moze byc sms ja oddzwonie . Proszę bo zupełnie nie mam pojęcia kto może tam pojechać . Quote
Istar19 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Zaginęła suczka w Kędzierzynie Koźle!! ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/195755-K%C4%99dzierzyn-ko%C5%BAle-gt-zagine%C5%82a-7-mies-suczka-beagl?p=15664624#post15664624"]http://www.dogomania.pl/threads/195755-K%C4%99dzierzyn-ko%C5%BAle-gt-zagine%C5%82a-7-mies-suczka-beagl?p=15664624#post15664624[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.