BossTone Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 Pytałem raczej o to czy planujesz zabrać swoje maleństwo do Kanady?! No jak to Cerry będzie miał BISa?? :roll: To ruinuje moje plany co do BossTone`a. Trzeba to jeszcze obgadać :wink: :D :D :D
tunio Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 nie, Malenstwo wtedy zostaloby w kraju z rodzina........W koncu nie oplaca sie na za niedlugi czas brac i narazac go na taki stres :roll: czyzbys tez mial chrapke na BISa ? :lol: :D:D:D
tunio Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 zastanowimy sie :wink: w 100%mozemy Wam zostawic zw.rasy i gr.II :lol:
BossTone Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 Hehehehe... dzięki za wielkoduszność :D To Wam też zostawimy BOBa i grupę X :lol: :lol: :lol: Choć BOB ze szczeniaków czy z młodzieży byłby mistrzostwem świata :D
tunio Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 jak Malenstwo moze byc w Poznaniu 2006 szczeniakiem lub mlodziezowcem ? :o Znasz jakis eliksir mlodosci ? 8)
BossTone Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 Hahahahahaha... nie wiem czemu myślałem o Katowicach :lol: :lol: :lol:
tunio Posted January 5, 2004 Posted January 5, 2004 pisze ze na swiatowce w poznaniu :lol: Juz dobrze dobrze nie bij sie po glowie 8)
tunio Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 Bossiu we wtorek skocze do ZK wyslac zgloszenie do Rzeszowa i Katowic 8) Cieszycie sie z Benia ? :evilbat: :wink:
BossTone Posted January 11, 2004 Posted January 11, 2004 No to super... Benia już sprząta w zbrojowni i szykuje się na spotkanie. :evilbat: :evilbat: :wink: A cieszy się przy tym jak dziecko :D A tak poważnie będziemy mieli problem z wystawami. Muszę szybko BT przyzwyczajać do auta, bo za rzadko jeździł (zwykle do veta) i wyrobił w sobie chorobę lokomocyjną. Pewnie dostanie coś na uspokojenie, więc będzie zbyt spokojny na wystawie :( . Pojechaliśmy z psami dzisiaj na drugi koniec miasta i zdążył 2 razy zrobić bleee... mimo, że nic wcześniej nie jadł.
tunio Posted January 11, 2004 Posted January 11, 2004 to dawaj mu jesc w stojacym aucie....U mnie to skutkowalo.....Poza tym wyjezdzaj z nim na krociutkie spacerki konczace sie dluuuuugim spacerem np.na lace i oczywiscie powrot tez autem....
BossTone Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 Myślę, że bez hydroxyzinum się nie obejdzie :( . Spróbuję go przyzwyczajać, może jeszcze się uda. Ale czasu przed Rzeszowem mało, więc pewnie lekko "wymięty" bosstonek dojedzie :roll:
tunio Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 nie przejmuj sie :D.Cerr takze bedzie wymiety ale nie lekko a strasznie.....A ja jeszcze bardziej :lol: Dodatkowo Cerry udaje ze zapomnial wszystko czego byl uczony:roll:.Przy nodze ladnie biegal i chodzil a teraz te troche czasu przed wystawa udaje ze wszystko zapomnial i mnei stresuje :lol:
Romas Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 Witajcie ! Nareszcie po dlugich bojach udalo mi sie zapisac na Frum .Dzieki pomocy BossTone :-) Jestem milosniczka dogow kanrayjskich.Ze mna mieszka 4 letni dog kanaryjski Toro ,sznaucerka srednia Zuzia oraz kotka syberyjska Orinka.Calym stadem rzadzi Orinka . Ciesze sie ,ze bede mogla poczytac o presach . Moj Toro tez mial chorobe lokomcyjna jak byl mlody.Zwalczylismy to dzialajac na wielu frontach.Po pierwsze karmilam go w samochodzie zeby auto dobrze sie kojarzylo,po drugie dostal od wet. srodek o nazwie Torecan bardzo silnie dzilajacy przeciwymiotnie (o ile pamietam srodek dzialal na blednik) .Poza tym Toro 24 godz przed jazda nie dostawal jesc.No i robilismy malutkie jazdy tylko na spacer albo spotkanie z innym psem ,zeby przekonac Tora ,ze warto pocierpiec dla szczesliwego konca :-). Czy BossTone potrafi sie juz wystawiac? A jaki bedzie mial ekwipunek na wystawe?Ringowke? Pozdrawiam magda&Toro&Zuzia
BossTone Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 No witam :D Wreszcie się udało... brakuje tylko emblematu z Torem. Pomyślę z karmieniem w aucie, pomysł brzmi nieźle (dzięki Carry, Romas). Zapytam też o ten środek przeciwwymiotny. Ekwipunek BossTonowy?! Na wystawie w Krakowie była dość szeroka obroża. Miał jeszcze wąską szyję, słaby kark. Teraz obwód zdecydowanie większy, luźna skóra, więc pewnie będzie ringówka. Musimy się przygotować jeszcze do wystawy. Czasu coraz mniej, trzeba przypomnieć bieganie po ringu i stanie :D . Na pierwszej wystawie było nieźle. Szczególnie w porównaniu w rasie. W hali na porównaniu szczeniaków było już gorzej. Mimo wszystko pojawił się stres, hałas, tłum ludzi, itp. Pozdrawiam serdecznie :wink:
tunio Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 BT a u nas znowu bal 8) Of course ringowka calkowicie odpada i myslalam ze to bedzie lancuszek ale teraz mysle ze moze jednak zwykla skorzana obroza bo Szkodnik na niej sie najladniej zachowuje (pomijam to wciaganie do rowu,jazdy na butach i siniaki :wink: ) :hmmmm: Myslisz ze mnie na skorzanej wywala z ringu ? :wink:
tunio Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 witaj Romas 8) Mam nadzieje ze sie u nas zadomowisz i bedziesz wkrotce z nami :drinking: :drinking: na offie 8)
BossTone Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 Jeśli nie ma jakiś szczególnych wytycznych, to się nie zastanawiaj i wystawiaj na obroży. Na pewno łatwiej go będzie opanować. Wesoło masz z Cerrym. Pewnie nieźle się bawi na spacerach z Tobą :lol: :lol: :wink:
Romas Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 Dzieki za cieple powitanie :-) Chcialam dodac cos na temat wystawiania.Poniewaz my z Torem juz to przeszlismy.Wszystko zalezy od budowy psa.Jesli pies ma slabe przedpiersie to szeroka obroza jeszcze bardziej eksponuje ten brak.dlatego ,prawie dla kazdego psa ,korzystne sa ringowki badz ozdobne lancuszki.Jak pies sie prezentuje w statyce te lancuszki moga efektownie sie osowac na piers psa podkreslajac szerokosc klatki piersiowej.Ale tu jest jeszcze cos .U pres tradycyjnie wystawia sie w szerokich obrozach podkreslajac tym sile i grubosc karku presy.Sprawa do przemyslenia w czym pies sie lepiej prezentuje. Ja glosuje :-) za ringowka .Wydaje mi sie ,ze bialy sznur luzno ulozony na piersi pieknie podkresla szerokosc klatki piersiowej.Poza tym pies zeby wystepowal w ribgowce musi byc dobrze wychowany ,to tez zawsze robi wrazenie na sedziach. Ach, szkoda ,ze my z Torem juz nie jezdzimy na wystawy .Tyle ciekawych problemow do rozwiazania. magda&T&Z
tunio Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 Jeśli nie ma jakiś szczególnych wytycznych, to się nie zastanawiaj i wystawiaj na obroży. Na pewno łatwiej go będzie opanować.Wesoło masz z Cerrym. Pewnie nieźle się bawi na spacerach z Tobą :lol: :lol: :wink: BT Cerry nie bawi sie ze mna a mna :lol: :wink: Nie mam wytycznych bo jak nas z ringu wywala to ja na to jak na lato :wink: Glownie chodzi o to aby potworek sie nie stresowal za bardzo a nie o urode......Zreszta obojetnie w czym jest to powala 8) :wink: Romas jakby to powiedziec.......To pies idealny o idealnym charakterze totez we wszystkim mu do twarzy a raczej do pyska....Ale coz......Ladnemu we wszystkim ladnie :wink: A tak na powaznie to w lancuszku wspaniale wyglada jednak na skorzanej czarnej obrozy wysadzanej srebrnymi klocuszkami nie gorzej sie prezentuje :D pozdrawiam :drinking: :drinking: :drinking: PS.BT masz juz potwierdzenie ? :hmmmm:
BossTone Posted January 28, 2004 Posted January 28, 2004 Ponoć Rzeszów jeszcze do nikogo nie wysyłał listownych potwierdzeń. Jak dotychczas jedynie drogą mailową.
tunio Posted January 29, 2004 Posted January 29, 2004 mowilam ze Rzeszow jest pod znakiem zapytania po raz enty ? :roll: Czeka mnie zabieg z jedna z poczwarek i nie wiem czy dam rade dojechac :( Wszystko zalezy od tego kiedy sie z wetem na zabieg umowimy :hmmmm:
Recommended Posts