Jump to content
Dogomania

Bryza odeszla za TM...badz szczsliwa tam kochana...Ecia bezpieczna w cudnym DS!


furciaczek

Recommended Posts

:oops:

słuchajcie dziewczyny, dzwonił pan Marek, jadą musieli się zatrzymać na trochę- bo on w ogóle ze swoja matka jedzie- i za jakaś godzinę, półtorej powinni być na miejscu.

Pan Marek pyta czy nie może zabrać obydwu dziewuch do siebie. Dla jednej może byc DT(opowiedziałam mu o idei DT i wo gole jak to wyglada...)albo i nawet DS jak sobie da rade z obydwoma.
Mówił mi, że da rade, ma czas, ma kasę nawet na ewentualne leczenie, warunki ma...pytanie tylko co wy na to? :oops:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='***kas']:oops:

słuchajcie dziewczyny, dzwonił pan Marek, jadą musieli się zatrzymać na trochę- bo on w ogóle ze swoja matka jedzie- i za jakaś godzinę, półtorej powinni być na miejscu.

Pan Marek pyta czy nie może zabrać obydwu dziewuch do siebie. Dla jednej może byc DT(opowiedziałam mu o idei DT i wo gole jak to wyglada...)albo i nawet DS jak sobie da rade z obydwoma.
Mówił mi, że da rade, ma czas, ma kasę nawet na ewentualne leczenie, warunki ma...pytanie tylko co wy na to? :oops:[/QUOTE]

no KAS ja CIe proszę, przecież to byłoby zbawienie i cud jakiś:sweetCyb::sweetCyb:...przecież plan był taki że Mariolencja miała go właśnie na dwie namawiać

tylko właśnie muszę szybciorem się dodzwonić do schroo aby w takim przypadku nie kazali mu za obie płacić

Link to comment
Share on other sites

a tak wogóle to nie ma obaw o ich zdrowie...maja czipy, szczepienia i wszystko co trzeba

jedynie na początku na bank będą miały rewolucje żołądkowe bo w schronisku to dostają jak leci z gara, różne takie paskudztwa


matko jak się cieszę, zaraz już zniose to obiecane jajko

Link to comment
Share on other sites

my byłysmy do około 18, ale nie było p. Marka jeszcze:roll: nie czekałyśmy dalej, bo Dorota mi się rozkleiła-od nas z przechowalni jedna suczka zaczyna szczekać po niem. od jutra z małymi i nie mogłam jej tak terroryzować, bo biegała co chwilę zobaczyć co u nich;) mam jesczze foty za kratami suniek-bidoczki jedne

Link to comment
Share on other sites

to ja wrzucę nasza panny, ponownie tylko starsza gwiazda wyszła, bo ciemniejszej za nic nie da się złapać przy szarej pogodzie i boksach ustawionych tyłem na zachód. Starsza bardziej do krat podchodzi, P. Kazik chyba dzisiaj z nimi spacerował, jak dobrze zrozumiałam i każda pannica ciągnęła go w swoją stronę
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bb8129bdc6bf5a59.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/214/bb8129bdc6bf5a59med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5d09dc0e459bd68e.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/218/5d09dc0e459bd68emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/193c0162e32160e9.html"][IMG]http://images37.fotosik.pl/214/193c0162e32160e9med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='furciaczek']Niestety laski, nie wiem czy w obecnej sytuacji adopcja bedzie jeszcze aktualna.
Choc mam nadzieje ze jednak nie jest na tyle powaznie aby rezygnowac z psiaka....
Mam nadzieje ze bedzie dobrze.
Poczekajmy na Kas, zobaczymy.[/QUOTE]

Furciaczku nie chodziło mi o psy ale o ludzi ...o nich się w tej chwili martwię o P.Marka i jego mamę
Boże, wypadek mieli?

Link to comment
Share on other sites

Tak, teraz to chyba za nich powinnismy kciuki trzymac....czemu dobrych ludzi takie rzeczy spotykaja:-(:shake:
Mama Pana Marka zaslbla po drodze, wzywali pogotowie...sa w szpitalu i Pani ciagle nie odzyskuje przytomnosci. Mam nadzieje ze to nic bardzo bardzo powaznego....modle sie zeby wyszla z tego.

Link to comment
Share on other sites

jestem po dłuuugiej rozmowie z Panem Markiem. [B][U]Z adopcji nie rezygnuje,[/U] [/B]ale na pewno odłoży się w czasie. W drodze Pani Maria zasłabła. Karetka przyjechała, ale jako, że nie to województwo- szukaj wiatru w polu. Kazali samodzielnie odwieźć do szpitala. W miedzy czasie pogorszyło się na tyle, że pani Maria nie odzyskała przytomności. Zasadniczo nie wiadomo co i jak, szczególnie, że kobieta na nic przewlekłego nie choruje.

Marek prosił, żeby was przeprosić-narobił zamieszania. Psiaki nadal chce-tyle, że na chwilę obecną nie wie co i jak. Jutro postara się do schronu mimo wszystko podjechać, ale nie obiecuje. :shake:

Ciotki, ręce opadają...:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='***kas']jestem po dłuuugiej rozmowie z Panem Markiem. [B][U]Z adopcji nie rezygnuje,[/U] [/B]ale na pewno odłoży się w czasie. W drodze Pani Maria zasłabła. Karetka przyjechała, ale jako, że nie to województwo- szukaj wiatru w polu. Kazali samodzielnie odwieźć do szpitala. W miedzy czasie pogorszyło się na tyle, że pani Maria nie odzyskała przytomności. Zasadniczo nie wiadomo co i jak, szczególnie, że kobieta na nic przewlekłego nie choruje.

Marek prosił, żeby was przeprosić-narobił zamieszania. Psiaki nadal chce-tyle, że na chwilę obecną nie wie co i jak. Jutro postara się do schronu mimo wszystko podjechać, ale nie obiecuje. :shake:

Ciotki, ręce opadają...:-([/QUOTE]

Przekaż proszę P.Markowi, że bardzo współczujemy i pragniemy aby Jego mama jak najszybciej odzyskała w pełni zdrowie

a obie sunie będą na Niego czekały

i tak się dziwię, że nie zrezygnował, bo w obliczu tak nieprzewidzianego i bolesnego wypadku większość ludzi szukałoby winnego lub winnej sytuacji która do tego doprowadziła, ....czyli tu właśnie sunie i związane z nimi zamieszanie ...wielkie pokłony dla P. Marka że należy do tej mniejszości ludzi i z sercem i z rozumem

Link to comment
Share on other sites

:roll:

ech, ja dzisiaj padam-takiej nerwówki to już dawno nie zaliczyłam :shake:
i spodziewałam się, że mi się dostanie i od niego i od was... :oops:

w każdym razie pani Maria już przytomna. i pierwsze co powiedziała, "czego tu siedzisz, po psa miałeś jechać, ludzie na Ciebie czekają!" Także widac, że wraca do siebie. Mam nadzieje, e to wszystko groźnie wyglądało, ale rozejdzie sie po kościach...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...