wapiszon Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Rozmawiałam z Agnieszka , nową Pańcią Bryzy. Wszystko jest ok. Psy się obwąchują. Było małe starcie, gdy dostały obwarzanki. Pies Agnieszki chciał Bryzie zabrać a ona pokazała mu , kto tu rządzi:) Bryza jest wpatrzona w Marcina, męża Agnieszki. I jest jej trochę za gorąco w domu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Bryza juz w domu:) dojechała tak jak my, bo utknęli w korku za Poznaniem. Od początku w schronisku bardzo grzecznie wyszła, ale najpierw przyszedł jescze P. Kazik i dostaliśmy piankę dla dziewczyny. Pod bramą pożegnała wszystkich, polatała trochę i grzecznie wpakowała się do auta. Spokojnie jechała cały czas, nawet jak już w korku stała z właścicielami to spała. Mieliśmy kilka przystanków na siku, ale zawsze grzecznie wsiadała i była gotowa do drogi. W domu już było zapoznanie z kumplem, od razu mu dała znac, ze amory może sobie darować, nie pozwoliła sobie też zabrać swojej zabawki - dostały po takiej samej. Krew się nie polała, trzymam kciuki za dalsze ich relacje. Na tylnym udzie ma jakiś mały guz, wcześniej go nie widziałyśmy, dopiero w drodze się przypatrzyłam. Agnieszka mówiła, że jak pójdą do weta to obejrzą dokładnie, ale mówiła, ze to jest miękkie. Zaraz będą foty z pdoróży - ona jest po prostu królową. Mam też 101 zł, bo 1 za allegro;) W poniedziałek prześlę na konto schroniska, tylko potwierdzę u kierownika tytuł wpłaty, aby nie namieszać. Warunki, szczególnie w Wielkopolsce były straszne, śnieg tak nawiewało, jakby padał, ale sie udało. Tylko chyba we Wschowej facet wyjechał z reklamą lidla na przyczepce i skasował dwa samochody przed nami, bo mu tak zawiało ta przyczepkę, ze na drugim pasie się znalazła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 Super wiesci dziewczyny!! Ciesze sie ze udalo sie wszystko bez wiekszych problemow :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 Super wiesci dziewczyny!! Ciesze sie ze udalo sie wszystko bez wiekszych problemow :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 walczę z dogo, normalnie nie wiem jak te foty dodam, bo na stronę się dostać nie mogę, zaplanowała 10, ale nie wiem jak wyjdzie Bryza wychodzi ze schroniska, żalu chyba nie widać [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/eba381ee8c171a7b.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/eba381ee8c171a7bmed.jpg[/IMG][/URL] krótki rozbieg pod bramą i tarzanie w śniegu - to lubi [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b0499f2e40595b9b.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/b0499f2e40595b9bmed.jpg[/IMG][/URL] pozycja wyjściowa [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/66d67ae0f55617fe.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/66d67ae0f55617femed.jpg[/IMG][/URL] chwila zadumy, co ze mna będzie... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7789e054faeff912.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/7789e054faeff912med.jpg[/IMG][/URL] ale ogólnie to mi dobrze;) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/663a140603861146.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/663a140603861146med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 przeszło, a wydawało się, ze zaginęło, więc następna porcja:) chyba moje ulubione [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3a8984cee77f42e6.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/3a8984cee77f42e6med.jpg[/IMG][/URL] profil [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c5d2d2614446d736.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/c5d2d2614446d736med.jpg[/IMG][/URL] czy ktos mnie kocha? jak osiołek z pewnej bajki - niech mnie ktoś przytuli [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/644777f9e2dc5029.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/644777f9e2dc5029med.jpg[/IMG][/URL] chyba dobrze będzie:) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/fb1a5cb49a4c2ada.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/fb1a5cb49a4c2adamed.jpg[/IMG][/URL] no to idę spać z powrotem [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9c301af9e203b05b.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/187/9c301af9e203b05bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 Cudowne te foteczki, normlanie az sie wzruszylam...oby byla szczesliwa :) Jestescie wielkie dziewczyny, ogromnie Wam dziekuje za pomoc!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 fur, ale to Twoja zasługa w dużej mierze, proszę sobie jej nie odmawiać:) Niunia jest bardzo fotogeniczna, spokojna ogólnie, Eccia chyba po niej taka nieśmiała. Przy takiej modelce trudno o złe ujęcia, chociaz kadrowanie by sie przydało, bo ja chyba zbyt roboczo aparat traktuję. Bryza była juz wycałowana na dzień dobry, zreszta jak takiej niuńki nie całować. Bardzo ciekawska, siedziała też z głową w szybie i patrzyła dokąd jedzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 Ale ona śliczna:) Chyba sie zakochałam w CC( niech mi Onki wybaczą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scorpio133 Posted January 30, 2010 Share Posted January 30, 2010 I ja sie ciesze ze niuni sie udało.Potwierdzam fakt- jest sliczna, ale Wapiszonku nasze onki tez:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 31, 2010 Author Share Posted January 31, 2010 [quote name='magda z.']fur, ale to Twoja zasługa w dużej mierze, proszę sobie jej nie odmawiać:) Niunia jest bardzo fotogeniczna, spokojna ogólnie, Eccia chyba po niej taka nieśmiała. Przy takiej modelce trudno o złe ujęcia, chociaz kadrowanie by sie przydało, bo ja chyba zbyt roboczo aparat traktuję. Bryza była juz wycałowana na dzień dobry, zreszta jak takiej niuńki nie całować. Bardzo ciekawska, siedziała też z głową w szybie i patrzyła dokąd jedzie.[/QUOTE] E tam, ja niewiele moge z tej przekletej wyspy zrobic bez wsparcia i wspolpracy z takimi fajnymi ludzikami ja Wy:loveu: I cholernie zazdrosze ze moglas ja pomizaiac po tych bosich fafelkach:oops::evil_lol: [quote name='wapiszon']Ale ona śliczna:) Chyba sie zakochałam w CC( niech mi Onki wybaczą ;)[/QUOTE] Bo CC to cudowne psy i ciezko sie nie zakochac;):loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 Super:loveu: Niech się Niuni szczęści:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 przebić się przez dogo, tak jak droga prze mękę:mad: a ja mam już wieści z dzisiaj:multi: Bryza chrapie, na razie mało jedzenia wciąga, ale mam nadzieje, ze po kilku spacerkach apetyt jej wzrośnie - w schronisku nie miała zbyt dużo ruchu. Zdążyła pogonić kota, poznała też dziadka:p Bryzunia to bardzo piękny psiak i grzeczny, wymiziałam ją, sama póxniej nosa wkładała przez siedzenia trochę. Potweirdzam, ze bardziej woli facetów, może przez spacery z P. Kazikiem. Same możecie popatrzeć jaka piankę kazał jej dać, aby wygodnie było:razz: Lalunia do samochodu wchodzi zawodowo, Agnieszka z mężem mieli mniejszy wóz i trzydrzwiowy, ale ona spokojnie sobie przeszła i na tyłach się rozgosciła, pod schronem też bez zaproszenia się władowała i zasiadła, po każdym któtkim spacerze na trasie wiedziała gdzie iść i spokojnie wsiadała. Na stacji na której sie spotkalismy byliśmy w sklepie, bo starszne wiatry na zewnątrz i lalunia spokojnie nawet sie położyła. Ostatnio wiozłam pociagiem kudłacza do ZuziaM i tak sie z nim namordowałam przez 1,5 godziny, że podróż z Bryzą to był luzik, pomimo odległości i czasu. Dlatego chyba wolę z większymi podrózować:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 Bryza juz z Ceresem się lubią, były wspólne harce na sniegu. Tylko dziadek jej nie przypasował, kogoś chyba jej przypomina, bo do wszystkich ona raczej jest łagodna, na przystankach też nie zaczepiała obcych. No i jest zakochana w Agnieszce, nawet do łazienki za nią chodzi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted January 31, 2010 Author Share Posted January 31, 2010 Lazikowanie za wlasciciel do lazienki to cecha charakterystyczna tej rasy chyba hihi Praktycznie przy kazdym adoptowanym corsiaku nastepnego dnia dostaje maila ze zdaniem o lazience haha Super, chyba dziewczyny dobrze trafily :) Mam nadzieje ze ten guz na lapce to zwyczajny tluszczak albo cos niegroznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 ja też mam nadzieję, ze to na łapce to będzie coś małego i niegroźnego. W schronie tego tez nie wyłapali, czy coś nowego. Agnieszka mówiła, ze miękkie i sprawdzą u weta jak pojadą. mam też foto:) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6d2e25a61ecb2d24.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/189/6d2e25a61ecb2d24med.jpg[/IMG][/URL] trochę rozmazane bo z komóry- nasza królewna śpiąca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 z nowych wieści: Bryza i Ceres wspólnie urządzają polowania na kota - ostatnio prawie po ścianach uciekał. Bryza w ogóle nie jest kotolubna. Jest bardzo usłuchana, to chyba zasługa naszego P. Kazika, bo mówiła Aga, że zna podstawowe komendy, ostatnio nawet jak zauważyła, ze kurnik jej mamy jest otwarty, to kazała Bryzie zostać, przeszła przez całe podwórko i wróciła, a panienka czekała:) W ogóle to Bryza ją pilnuje, mówi Aga, ze udaje że śpi, ale jedno oko ma otwarte i pysk skierowany w stronę, w którą ona poszła. Dzisiaj już przybrała postawę zachęcającą do zabawy, czyli kuper w górę, a reszta leży. Nauczyła się też przyspieszać spacery, przecież pańciunia to szybciej się ubrać potrafi jak Bryza uda, ze jej za gorąco i ogonkiem pomacha:) Karmy nie chce tykać nawet, czyli poschroniskowy odrzut. Śpi z córką, chrapie. Jak Ceres dzisiaj się nei chciał bawić, to stanęła na nim łapami i nie ma, że boli - Bryza rządzi. Wszyscy są zadowoleni, my również. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 Cudowne wiadomości. Bardzo się cieszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted February 1, 2010 Share Posted February 1, 2010 to cudownie, że obie maja już domki.............i radości mojej nie byłoby końca gdybym się dzisiaj nie dowiedziała że facet który męczył te sunie ma nowe cc :( i już są zgłoszenia o horrorze jaki im zgotował......nie wiem czy kierownik po tej batalii z niuniami podejmie się kolejnej walki.............muszę poznać więcej szczegółów, może nam uda się te nowe uratować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Lolka to straszne co piszesz...jesli moge jakos pomoc to pisz, trzeba sie dobrac sk**** do tylka!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted February 1, 2010 Author Share Posted February 1, 2010 Rozmawialam z Eciowa wlascicielka, ma jednak te papiery od weta :) Czekam na zdiecia, ciekawe jak sie mlodsza pannica zmienila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Dziewczyny zobaczcie co mi znajoma podesłała... [URL]http://allegro.pl/item905392484_cane_corso_oddam_w_dobre_rece_poznan.html#gallery[/URL] Szkoda, żeby trafił do pseudo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 Uf, teraz doczytałam ze wykastrowany... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted February 2, 2010 Share Posted February 2, 2010 [quote name='furciaczek']Rozmawialam z Eciowa wlascicielka, ma jednak te papiery od weta :) Czekam na zdiecia, ciekawe jak sie mlodsza pannica zmienila.[/QUOTE] ma i kopie musi podpisać i odesłać;) Bo to są papiery ze schronu i według nich jest rozliczany stan psów. To jest bardzo pilne już, bo Eccia w grudniu wyszła i rok się skończył. A później tak sie nazbiera i trafimy na czarną listę schronisk, bo tam pod uwagę biorą ewidencję itp. Ja wczoraj wpłaciłam za Bryzę 101 zł, bo 1zł za allegro;) tak na szczęście. Konto - 34 1090 1968 0000 0005 2205 9551 adres - schronisko dla zwierząt w Dłużynie Górnej, Dłużyna Górna 1F, 59-930 Pieńsk Ja już dedukowałam jak z tymi papierkami było, ale dobrze że je ma, bo pierwsza kartka jest dla niej, tam sa naklejki ze szczepień, bo na wirusówki u nas też szczepią. Bryza miała z sierpnia. Ja do schronu Bryzy papiery wczoraj posłałam, bo nie wiem kiedy będę, a tak mam z głowy, a foto wpłaty mogę na maila podesłac, jeśli ktoś chce sprawdzić;) tyle z formalności Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted February 2, 2010 Author Share Posted February 2, 2010 Nie wiem jak inni ale ja nie podejzewam Cie o naduzycia finansowe hihi Zaraz napisze do Eciowej wlascicielki i toroszke popedze z wysylaniem papierow ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.