Spaniel czy płochacz niemiecki ? ŚLICZNY KOREK! - Elbląg.

[Vitka]

Jak go kąpałyśmy to stwierdziłyśmy, że jest kastratem :diabloti:

[Beata i Papaja]

[quote name='Rybc!a']Dzisiaj dzwoniła do mnie bardzo sensowna pani z Warszawy. :)
Będę z nią w stałym kontakcie, mam nadzieję, że się uda.
O wszystkich szczegółach poinformuję, gdy będzie pewne.

Korek zgodziłby się z sunią, prawda?[/quote]


to ja dzwoniłam - na razie pracuję nad mężem i .... już byłam w ogródku, już witałam się z gąską ale znowu wróciłam do miejsca wyjścia:bigcry:

rozum przyznaje mu rację a serce boli - trudno mi się pogodzić z obrazem Korka w schronisku sami mamy młodą wachtelkę i mieszkamy w bloku, co prawda obok jest teren gdzie psy mogą się wybiegać ale mieszkanie mamy małe....
cały czas szukam i wsród swoich znajomych kogoś kto mógłby dać Korkowi ciepły i kochajacy dom ale na razie nic :shake:

cały czas pracuję nad oporną męską materią ale zaczynam czarno to widzieć - dziewczyny trzymajcie kciuki

beata

[Charly]

Trzymamy trzymamy:-(

och ta oporna męska materia:shake:

:kciuki::kciuki::kciuki:

[Rybc!a]

Dzisiaj dzwoniła do mnie kolejna, miła pani z Warszawy. Obawia się jedynie tego, czy Korek nie będzie załatwiał się w domu, ponieważ pracuje. Mówiłam o tym, że Korek to prawdopodobnie był pies domowy, a jeśli nie, naprawdę szybko jest się w stanie psa przyzwyczaić, mówiłam o dobrych, sprawdzonych metodach.

Pani pytała też o dzieci, ponieważ ma 2 letnią wnuczkę, która kocha zwierzęta
i nie robi im krzywdy, ale dość wylewnie tą swoją miłość okazuje.
Jak myślicie?

Pani ma się zastanowić, mówi, że nie może spać przez oczy Korka.
Podałam jej też numer schroniska, może już dziś się kontaktowała?
Nie wiem.

[Vitka]

Hmm... do dzieci... do czesania i kąpieli potrzebny był kaganiec...:roll:
Nie wiem, nie wiem... trzeba to sprawdzić. Spróbuję go może w środę trochę poprzytulać i pomęczyć - zobaczymy. :)

[Asia & Ginger]

Coś się wyjaśniło w sprawie Koreczka? :roll:

[Rybc!a]

Nadal w schronisku.

[Asia & Ginger]

A Koreczek taki zapomniany... :(

[Charly]

no. dzwonia czasem jacys chętni. ale wszyscy chcą płochacza do polowań.

[Ss]

psiaczek nadal czeka?

[Asia & Ginger]

[quote name='Ss']psiaczek nadal czeka?[/QUOTE]
Z tego co się orientuję, to niedawno jeszcze był.

[Vitka]

Nadal jest... :(
Biedaczek.. głuchy, mało urodziwy do tego męczy swoich kolegów...

[hop!]

Korek jest dzisiaj w gazecie Metro. Podany jest telefon komórkowy Charly i stacjonarny do schroniska.

[Charly]

Dzwonilo kilka osób. Jutro jeszcze raz będę telefonowac z panią ze Szczecina. Chce Korka- jest gotowa zapłacic za transport- zobaczymy jutro.

[Asia & Ginger]

[quote name='Charly']Dzwonilo kilka osób. Jutro jeszcze raz będę telefonowac z panią ze Szczecina. Chce Korka- jest gotowa zapłacic za transport- zobaczymy jutro.[/QUOTE]
O kurczę, byłoby wspaniale!
Oby się udało! :kciuki: :kciuki:

[hop!]

[quote name='Charly']Dzwonilo kilka osób. Jutro jeszcze raz będę telefonowac z panią ze Szczecina. Chce Korka- jest gotowa zapłacic za transport- zobaczymy jutro.[/QUOTE]
Charly, czy to ta sama osoba, która chciała Gadułkę?

[Charly]

nie to nie ta sama pani

[hop!]

W takim razie trzymam kciuki. ;)

[hop!]

I co? Będzie adopcja?

[Charly]

chętna nie zadzwoniła więcej- ja dzwoniła do niej na komórke i nr. stacjonarny- nie odbierała. i to tyle na razie

[hop!]

Na razie marnie...

W ogóle odzew z Metra ostatnio kiepski. Wszystko zależy od szczęścia. Dzisiaj w sprawie Mikiego nie było ani jednego telefonu.

[hop!]

Może ogłoszenia w necie pomogą... Zrobiłam mu kilka. ;)

[Asia & Ginger]

[quote name='hop!']Może ogłoszenia w necie pomogą... Zrobiłam mu kilka. ;)[/QUOTE]
Oby, bo biedulek już tak długo czeka... :-?
Dzięki hop! :Rose:

Ja Allegro też ciągle wznawiam.

[hop!]

Allegro też zrobiłam, ale niewyróżnione. ;)

[Vitka]

Koreczku pokaż się!