Daga&Maks Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 [quote name='natalia_123']mój pies od dawna nie je już pedigree,jakbyście przeczytali moje wcześniejsze posty to byście wiedzieli ;)[/QUOTE] wszystkie inne marketówki też uzależniają. Muszą mieć poprawiacze smaku, bo inaczej pies w życiu tego by nie ruszył. I co z odpowiedzią na pytanie kto tu się royalem zachwycał? Quote
Martens Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 Natalia, czytamy Twoje posty: [quote name='natalia_123']moja je prawie że cały czas wistona z rossmana i on nie ma jakiegoś makabrycznego składu (np.kluski,mięsko,marchewka) sierść ma ślniącą.[/QUOTE] [quote name='natalia_123'] Moja Norka je suchą karmę pedigree od mniej więcej 11 miesięcy (może troche mniej) i jest wszystko okej :) bardzo ją lubi,(jeść i zarówno bawić się tą karmą ;) )jest żywa i robi zdrowe kupki.Jadła również tz "mokrą"karmę z puszki pedigree ale już jej się znudziła i je teraz winstona ale nie mam zastrzeżeń do tej karmy bo jak wcześniej wspomniałam je od jakiś 11 miesięcy suche pedigree :)[/QUOTE] [quote name='natalia_123']moja je cały czas suche pedigree i nie ma sraki i jest zdrowa jak byłam u weterynaża na odrobaczeniu to powiedzieli że ona jest naprawde zdrowa i takie okazy nie zdażają sie codziennie... a pozatym to niezawsze drogie znaczy lepsze... moja jeśli chodzi o karme z puszki to je firmy winston,ja zawsze przy wybieraniu karmy sprawdzam skład i nie jest on z jakiś dziobów czy czegoś tam[/QUOTE] i kiedy teraz czytamy to: [quote name='natalia_123']mój pies od dawna nie je już pedigree,jakbyście przeczytali moje wcześniejsze posty to byście wiedzieli ;)[/QUOTE] Zastanawiamy się, czy ty usilnie próbujesz zrobić z nas kretynów, czy masz coś nie tak z głową. Quote
Martens Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 Na szczęście za kilka dni koniec wakacji i młodzież będzie miała inne zajęcia niż wypisywanie dyrdymałów po forach internetowych... Quote
gryf80 Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 też racja.co mogę jeszcze dopowiedzieć-każdemu psu czy kotu karmy służą inaczej,dla jednego przykładowy rc,czy hills będzie super dla drugiego puffy z biedronki,mimo iż skład w/w karm jest wiadomo jaki.już kiedyś pisałam o problemie jednego z moich psów-nie chce innej karmy suchej niż rc gastrointestinal,może i droga może i średnia w składzie(nawet jak na dietę)no ale cóż on i pozostała dwójka jedzą ją i,a dowody na to że im służy są jak najbardziej pozytywne. Quote
Martens Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 [quote name='gryf80']też racja.co mogę jeszcze dopowiedzieć-każdemu psu czy kotu karmy służą inaczej,dla jednego przykładowy rc,czy hills będzie super dla drugiego puffy z biedronki,mimo iż skład w/w karm jest wiadomo jaki.już kiedyś pisałam o problemie jednego z moich psów-nie chce innej karmy suchej niż rc gastrointestinal,może i droga może i średnia w składzie(nawet jak na dietę)no ale cóż on i pozostała dwójka jedzą ją i,a dowody na to że im służy są jak najbardziej pozytywne.[/QUOTE] To tak, jakby powiedzieć, że jednemu dziecku służy kotlecik z ziemniaczkami i surówką, a innemu dieta z chipsów i coli... Po prostu są psy na tyle silne genetycznie, że znoszą dobrze karmienie najgorszym świństwem (przynajmniej do czasu). A najgorszego nawet Royala nie ma co porównywać do karmy z biedronki. Quote
magdola Posted August 27, 2011 Posted August 27, 2011 [quote name='Martens']To tak, jakby powiedzieć, że jednemu dziecku służy kotlecik z ziemniaczkami i surówką, a innemu dieta z chipsów i coli... Po prostu są psy na tyle silne genetycznie, że znoszą dobrze karmienie najgorszym świństwem (przynajmniej do czasu). A najgorszego nawet Royala nie ma co porównywać do karmy z biedronki.[/QUOTE] Nie wytrzymam... Mam jedna wade, jadam chipsy czasem ale moje psy tez czasem skubna jakiegos shitu typu pedigree w saszetce ale majac schorowanego psa (mam tez 2-latke) wiem co pisze. Nawet po super karmie "RC" miala uczulenie. Jadly różne świństwa ale okazalo sie ze teraz jest ok. Dostaja orijen co nas wychodzi tanio, bo są małe obie ale warto. Wiem ze na wiekszego psa wychodzi dosc drogo ale widok mojej schorowanej suni, jak ja ludzie biorą za szczeniaka-bezcenny Quote
gryf80 Posted August 28, 2011 Posted August 28, 2011 żeby nie zaśmiecać tematu ciągnę temat Puffy-od ok.5 lat 4 psy(mieszańce 3 do 10 kg jeden 60 kg)karmione są w/w/ karmą +zlewki kuchenne.rzecz dzieje się w pewnenej mi znanej rodzinie.póki co psy wyglądają dobrze(zapomniałam dodać-2 małe są to psy ok3 lat,2 pozostałe ok.10-cio letnie),zobaczymy jaki będzie finał. Quote
Martens Posted August 28, 2011 Posted August 28, 2011 Ale one nie dostają samego Puffy - resztki z domowego jedzenia to przy tym Puffy wprost królewski posiłek ;) i pewnie w dużym stopniu ratują ich jadłospis. No i "dobrze wyglądają" to jedno - za to fajnie by było zobaczyć jak wyglądają wyniki badań krwi, albo stan wątroby na usg. Lata temu na Pedigree też mi się wydawało, że mój pies wygląda dobrze - dopiero jak zmieniłam karmę na lepszą, zobaczyłam jak źle wcześniej wyglądał mój pies. Quote
GATUSO Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Święta racja to co napisała Martens,(dobrze wyglądają )to pojęcie względne,i nie ma możliwości aby pies karmiony Puffy był w pełni zdrowy. [url]http://dog-natural.blog.onet.pl/[/url] Quote
gryf80 Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 ja już sama nie wiem czy puffy i karmy podobnej jakosci są lepsze niż domowe"pomyje"-gdy wcześniej nie jadały tego typu suchego,to po prostu szkielety obciagniete skórą-dosłownie(odrobaczane są na mój koszt).co do stanu "wewn."-cóż ciążko zrobic bo to wioskowe psy i nikt na nie kasy extra nie przeznaczy,ani transportować do weta psa który nigdy nie jezdził,nie bedzie.ale to jest niezły pomysł.myslę,że "wujkowe"psy przytyły,gdyż w tego typu karmach są same zboża-wiadomo-węglowodany tylko tuczą. Quote
bobroska. Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Resztek domowego jedzenia nawet po dużej rodzinie nie jest aż tak dużo, żeby wykarmić tym 4 psy... Prawdopodobnie dlatego były wychudzone, z niedożywienia. Quote
abilab Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Kolezanka z powodow finansowych karmi swojego psa Puffi biedronkowym , kiedys okaz zdrowia teraz pies kuleje ciagle były dni ze mial problemy ze wstawaniem siersc matowa , chudy kupy robi w ogromnych ilosciach w dodatku wielkie . Podejrzewam ze karma to jeden wielki wypelniacz . Quote
liwus Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Powiem tak ten Puffy to jedno wielkie badziewie. Wiem co mówię , bo niestety mój psiak był zmuszony przez jakiś czas jeść to "coś". W składzie same węglowodany jak było już wspomniane. Więcej tak roślin niż mięsa. O wielkości granulek nie wspomnę . Może i jest w miarę duża ale płaska. Uważam że jeśli już faktycznie trzeba kupić tańszą marketową karmę to już lepiej kupić np. lidlowską Balleosan czy Orlando która cenowo wychodzi podobnie skład jest nieco lepszy a granulki podobne w kształcie do karm typu BRIT. Chociaż najlepiej to nie kupować takiej karmy tylko zainwestować np.w BRITA choć wiem że dużo osób bazuje na DARLINGU. A czy Darlign lepszy od Puffa? Quote
gryf80 Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 nie wiem czy podobny,ale przeważnie ludziska kieruja się ceną.dlatego kupują puffy.bobroska masz racje-nie wiele tego było.dzięki zapychaczowi puffy psy nie straszą żebrami Quote
kiti Posted October 12, 2013 Posted October 12, 2013 Co do Puffi to używam ale tylko czasem- ale "mokra Puffi" ew. jako dodatek tylko od czasu do czasu. Mój rottek gardzi jakąkolwiek karmą suchą. Musze do suchej i tak tak dodawac różne dodatki, bo inaczej robi " focha". Daje mu suchą Husse, mieszam ją z pedigree+ dodatki ( jako dodatek do suchej czasem jest mokra Puffi, albo inne dodatki-czyli elementy kurczaka-całe miesko odciete nożycami do drobiu- bez długich kości oczywiście- kawałlki udek, skrzydełek, szkieletów- czasem wołowina+ ryż+ marchewka starta albo gotowana z groszkiem.Niuń nie ma ma dolegliwości żołądkowych:) Quote
gambia Posted October 14, 2013 Posted October 14, 2013 Jeśli kogoś to zainteresuje, to natrafiłam na reklamę w tv, że wszystkie karmy w biedronce są ta tańsze 25% do środy. Quote
kiti Posted October 14, 2013 Posted October 14, 2013 Z tego co widziałam to owszem były, ale do minionej niedzieli- jak dobrze zrozumiałam. Kupiłam 5 puszek mokrej+ różne smaczki z promocji na dodatek :) Jak zbraknie mi dodatków do stosowanej "lepszej" suchej albo finansów na "lepsze" dodatki to bedzie jak znalazł... bo i tak czasem bywa:) czasem też kupuje tam ich suchą Puffi, którą zawożę do naszego schroniska- tam psiaki nigdy nie gardzą, choc wiem, że to nie jest najlepsza karma ( :(), ale jak nie ma nic to każde jedzenie sie przyda. Aż żałuje że nie mogę dać im nic lepszego :( Mój piesio też jest ze schroniska Quote
klaudia_potrzrebowska Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Mój pies ma około 25 lat i je karmę z biedronki i jakoś ma się dobrze. Gdyby karmą ta szkodzila to powinna by być wycofana ze sprzedaży. Quote
bou Posted June 28, 2019 Posted June 28, 2019 18 godzin temu, Dagadaga napisał: Lepiej dołożyć trochę grosza i kupić karmę dobrej jakosci . Psy tez musza dobrze jeść. Moj pies je bozite akurat bo taka nam wet polecił . A Ty,trollu - w ogóle masz psa? Bo,że czytać nie umiesz,to jasne - post sprzed ponad roku,ale też sie nadaje do obrzydliwie nachalnej reklamy. Nominuję Cie do bana. (wiem i tak nie czytasz,bo co Cie obchodza odpowiedzi...) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.