Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
21 godzin temu, łamAga napisał:

Nooo strasznie czas ucieka , niestety :/ dopiero co rodziłyśmy a tu już w piątek młodzi będą popitalać do przedszkola ;)

Ja tu z Wami 2x rodziłam :P

Posted

ej co tu taka cisza?

czy tylko mi się coś zjebało i wyświetla mi się ostatni post Magdy o niechęci do kolejnego dogoporodu?

 

czy może to na tej zasadzie: "cisza na morzu cisza w komnacie kto się odezwie ten ściaga gacie" i nie zakumałam i wyskoczyłam jak gumka z majtek?

Posted
2 godziny temu, 3 x napisał:

ej co tu taka cisza?

czy tylko mi się coś zjebało i wyświetla mi się ostatni post Magdy o niechęci do kolejnego dogoporodu?

 

czy może to na tej zasadzie: "cisza na morzu cisza w komnacie kto się odezwie ten ściaga gacie" i nie zakumałam i wyskoczyłam jak gumka z majtek?

Aga ma na południe do roboty, a na dodatek młody do przedszkola poszedł :D pewnie się jutro odezwie :) 

Posted
3 godziny temu, angineuuka napisał:

Aga ma na południe do roboty, a na dodatek młody do przedszkola poszedł :D pewnie się jutro odezwie :) 

Albo i nie, bo młody się od niej nie odklei z tęsknoty :P Tak właśnie zrobił mój młody. Odebrałam go od niani i resztę dnia za mną chodził jak cień :D

Posted

Zaglądam :D

Fabian ogólnie nie chodzi cały czas zamną ale od rana były pytania typu " a pójdziesz jeszcze do pracy " ? albo jak jechalismy z Sebkiem do Kalisza a On zostawał u babci to sie mnie złapał i mówił że musi jechać ze mną , dopiero jak mu obiecalam że przywioze mu prezencik to mnie puścił :P wiem , bardzo wychowawcze , bardzo :P

I kurde jestem na siebie mega , mega zła ;( miała bym kolejne zwierzątko , ale za bardzo się ociągałam ;( 

Posted
4 minuty temu, łamAga napisał:

Zaglądam :D

Fabian ogólnie nie chodzi cały czas zamną ale od rana były pytania typu " a pójdziesz jeszcze do pracy " ? albo jak jechalismy z Sebkiem do Kalisza a On zostawał u babci to sie mnie złapał i mówił że musi jechać ze mną , dopiero jak mu obiecalam że przywioze mu prezencik to mnie puścił :P wiem , bardzo wychowawcze , bardzo :P

I kurde jestem na siebie mega , mega zła ;( miała bym kolejne zwierzątko , ale za bardzo się ociągałam ;( 

jaki prezencik? ;D 

 

Posted
1 minutę temu, angineuuka napisał:

.. do czasu pewnie ;D

mam nadzieje ze nie :P

chyba trzeba popryskac na pająki :/ też ostatnio miałam przygodę , wracam z pracy , patrze za kiblem siedzi wielki czarny obleśny pająk , z tych dużych takich :/ brałam prysznic ale ciągle na niego patrzyłam , bo jak by mi zniknął z oczu to już koniec , chyba bym nie wyszła z wanny :/ wytarłam sie , szybko uciekłam z łazienki i budze Sebka ze ma go zabić bo mi się chce siku a się boje usiąść na kiblu bo ten potwor tam jest , Sebek zaspany , wyzywa żę na uj go budze  nie miał zamiaru w ogóle wstawać itd ale wstał , poszedł , wychodzi z łazienki i go pytam

ja :" zabiles go"?

Sebek: "tak"

j: to czemu nie slyszałam trzaskania ?

s: a po co mialem trzaskac ?

j: to gdzie jest?

s: leży tam koło wiadra

j: to już mogłeś go spuścić w kiblu 

ale lampka mi sie zapaliła i sobie mysle że nawet lepiej ze go zostawił przynajmniej bede miała pewność że go zatłukł . wchodze , patrze , nic nie ma , no to do rana juz siku nie poszłam , myślałam że mi pęcherz pęknie , rano juz poszłam bo strach był mniejszy , zwlaszcza ze pajaka nie było nigdzie widać , ale pisze do Sebka że mnie okłamał a On dalej twierdził że nie kłamał że lezy miedzy wiadrem a ścianą , poszłam , podniosłam wiadro , nic nie ma , a dzisiaj mówi do mnie " ej faktycznie wtedy go nie zabiłem , jak wczoraj rozlałem wode kolo wanny i chciałem wytrzć to mi spod wanny wyleciał i tym razem już na pewno go zatłukłem :[ no rynce opadają , pozniej mi sie ludzie dziwią jak mówie że jemu to ja w nic nie wierze !!!! 

Posted
9 minut temu, angineuuka napisał:

ahahha weź ty mi nic nie mów o pająkach nawet xD 

zw bo ja idę robić część drugą :D wiesz jaką haha 

mam nadzieję że nic złego się nie wydarzy hahahahaha

Posted
Przed chwilą, łamAga napisał:

niby tak ale wiesz co to za specyfik :D 

i tak nie robiłam całych :D

dobra, kichać to :D

 

co do pajakow, to ja nadal mam traume po tym wielkim pająku i sypiam na kanapie w pokoju ;p

Posted
1 minutę temu, angineuuka napisał:

i tak nie robiłam całych :D

dobra, kichać to :D

 

co do pajakow, to ja nadal mam traume po tym wielkim pająku i sypiam na kanapie w pokoju ;p

Ja mam cały czas wrażenie że gdzieś jakiś czyha na mnie :/ w przyszłą sobote chyba wypsikam cały dom substralem ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...