Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No niestety u mnie na razie takiej możliwości nie ma , ale już za chwile bedzie pokój obok zrobiony wiec będę mogla Fabianowi gasić całkowicie swiatło i będzie moze lepiej zasypiał , On nie zaśnie inaczej jak leżąc na kimś lub obok kogoś , niestety tak go nauczyliśmy :/ jak zaśnie to przekładam go do łóżeczka ;)

Najgorsze to wlasnie takie rozregulowanie w spaniu a u Nas tak jest bo jeden tydzien zasypia ze mna drugi z Sebkiem a Sebek go pozniej usypia :/ 

Macie zmokłą kurę :P

20160414_110032.jpg

Posted

Ja gasze swiatło ale jak jest Sebek to ogląda tv , jemu nie przegadasz ze dziecko musi mieć do spania cisze i spokój , jak skonczymy tamten pokoj to tam bedzie tv tutaj nie będzie , będzie tylko łóżeczko i mebelki ;)

Posted
2 minuty temu, dOgLoV napisał:

Ja gasze swiatło ale jak jest Sebek to ogląda tv , jemu nie przegadasz ze dziecko musi mieć do spania cisze i spokój , jak skonczymy tamten pokoj to tam bedzie tv tutaj nie będzie , będzie tylko łóżeczko i mebelki ;)

Taaa, facet wie lepiej. uhm, ja bym wzięła pilota i wyłączyła sama buahaha

Posted
15 minut temu, Ania :) napisał:

Ola jak mam tysiąc razy powtarzać jedno i to samo to już się później nie chce :p 

Ee tam, ja z siostra wciąż `walcze ` :P jak sie upre :) :D

Posted

Aguś, ale to że Fabian zasypia z którymś z Was, też idzie łatwo rozwiązać. Kładź go do łóżeczka i już. I obojętnie co by się nie działo, to konsekwentnie go tam kłaść. Pewnie będzie wstawał, płakał, kombinował...Ale gwarantuję Ci, że to jest kwestia maksymalnie tygodnia i po kłopocie :) Tylko musielibyście być z Sebkiem po tej samej stronie, żeby dziecku nie mieszać ;)

Dziecko musi mieć przede wszystkim stałe godziny wszystkiego, nie tylko spania. Jak już Fabian będzie mógł zasypiać w ciszy i spokoju, o konkretnej godzinie, to będzie dużo łatwiej ;)

Posted

Wiesz mi akurat nie za bardzo sprawia problem że On zasypia z którymś z nas , ja to nawet lubie , wtedy mamy taki swój czas kiedy mogę go przytulić i On się nie opiera a nawet sam sie do mnie przytuli , wtedy czuje i ja i pewnie On taką bliskość , nie jest to ani uciążliwe ani wkurzające ;) bardziej denerwuje mnie własnie fakt że ja go łade o innej porze i Sebastian o innej , Sebastian sie upiera żeby młodego usypiać o 21 bo jest coraz jaśniej i dłuższy dzień jest , twierdzi że latem to za wczesnie zeby już o 19 siedziec w domu bo dziecko musi iść spać :/ najbardziej mu chodzi o srody kiedy są przejazdy rolkowe na które nie bedzie mógł iść bo zaczynaja sie o 19 a On bedzie musiał o tej godz młodego usypiać :/

byliśmy dzisiaj na kontroli , młody osłuchowo czysty , okazuje sie ( byłam u innej lekarki dzisiaj ) że to co teraz Fabian miał to było znowu zapalenie oskrzeli ( tamta nam o tym nie powiedziała )  :/ mamy z nim przychodzić nawet jak bedzie miał delikatny ale niepokojący kaszel bo u niego szybko taki kaszel może sie przerodzić z zapalenia płuc/oskrzeli z racji tego że w wieku 4 miesiecy przez to przechodził ehhhh mamy mu robić jeszcze tylko inhalacje z Nebbud-u przez 6 dni ale na spacerki jak najbardziej mamy chodzić ;)

Pogode mamy rewelacyjną <radocha> 

Posted

A tutaj już na spacerku ;)

W ogóle jestem zbulwersowana bo jeszcze nie mamy komleciku , czapki i komina , laska nie dostala jeszcze przesyłki z materiałem :/ a jest tak ciepło że musialam mu kupić cienką czapke zastepcza za 2 zł chociaż żeby go też nie przegrzać ehhh ja to mam zawsze pod górkę !

20160415_102646.jpg

Posted

Aguś, dla mnie też jest miło spać z dzieckiem ;) Nawet przed chwilą obudziłam się wtulona w Nathana :) Tylko żebyś się za kilka lat nie obudziła "z ręką w nocniku", jak moja koleżanka i w wieku 5-6 lat, nadal chodzili z dziećmi je usypiać, bo inaczej nie zasnęły :/

Posted
2 minuty temu, *Magda* napisał:

Aguś, dla mnie też jest miło spać z dzieckiem ;) Nawet przed chwilą obudziłam się wtulona w Nathana :) Tylko żebyś się za kilka lat nie obudziła "z ręką w nocniku", jak moja koleżanka i w wieku 5-6 lat, nadal chodzili z dziećmi je usypiać, bo inaczej nie zasnęły :/

No ja wiem wiem , ale wydaje mi się że akie odzwyczajanie go spania ze sobą będzie bardziej ciężkie dla mnie niż dla niego ;)

Posted
3 minuty temu, *Magda* napisał:

Ty i ta folia bąbelkowa :P

Dzisiaj juz własnie to wspominałam bo weszłam do mamy a tam Stasiu z łyżeczką w buzi latał po domu :P więc powiedziałam " a co Ty masz w buźce , kto Ci dał tą łyżeczkę , krzywde sobie zrobisz " a brat do mnie " a folii bombelkowej nie masz w torbie czasami ? " :P

  • Upvote 1
Posted
2 minuty temu, *Magda* napisał:

funny.giffunny.giffunny.gif

Brawo dla Twojego brata :)

Hahahaha jakie brawa , a jak by się potknął i by mu się ta łyżeczka wbiła w gardło ? :P

ja mam normalnie wizje jak z horrorów czasami :P

Posted
1 minutę temu, *Magda* napisał:

Równie dobrze, może się przewrócić (bez łyżeczki w buzi) i uderzyć w skroń. Efekt chyba znasz :/

Więc nie panikuj jezyk.gif

To niech usieńdzie na dupie i siedzi :D :P

Fabian lubi sie bawić miseczką i plastikową łyżeczką, udaje że miesza jedzenie i je , ale niedobra mama mu zabiera łyżeczkę bo sie boi że sobie nią coś zrobi :P

chyba na prawde musze wyluzować bo mi dziecko na mamlasa wyrośnie :P

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...