Olcia Posted September 2, 2003 Posted September 2, 2003 Dzień doberek mam do Was pytanko czy macie może jakieś pomysły na przemywanie oczu u psa, do tej pory przemywałam albo przegotowaną wodą , albo b.słabą herbatą. Może macie jakieś inne pomysły. Moje psiaki za bardzo nie przepadają za myciem oczu, także jeśli widzą w ręku wacik to od razu ich nie ma i nie pomagają nawet żadne smakołyki:( pozsdr.Olcia Quote
owczarnia Posted September 2, 2003 Posted September 2, 2003 Świetlik lekarski. A wacik schowaj w garści :D. Quote
Himka Posted September 2, 2003 Posted September 2, 2003 Ja przemywam przegotowaną wodą a raz na jakiś czas rumiankiem. Mój piesek do przemywania oczek już się przyzwyczaił i nie mam z tym żadnych problemów :angel: Quote
Linka Posted September 2, 2003 Posted September 2, 2003 Tak zdecydowanie świetlik lekarski (apteka), albo tak jak robisz poprostu zwykłą hertatką :D . Zamiast wacika możesz użyć jakiegoś gazika... NIesety chyba nie ma innego sposobu, ale zawsze możesz wsadzić go do jakiegoś pudełeczka i przetransportować w kieszeni, a po zabiegu koniecznie go nagródz! :lol: Quote
iWoNai Posted September 10, 2003 Posted September 10, 2003 Ja uzywam preparatu do przemywania okolic oczu Dr Seidla-sa efekty:) Quote
anie Posted September 26, 2003 Posted September 26, 2003 Ostatnio moja znajoma wspomniała o rumianku :) Quote
Viola Posted September 26, 2003 Posted September 26, 2003 Ostatnio moja znajoma wspomniała o rumianku :) To, co ja sie orientuje, to rumianku do oczu nie stosuje sie, wysusza spojówki :roll: Quote
anie Posted September 26, 2003 Posted September 26, 2003 Dziękuję, że o tym mówisz :) jeszcze popytam. Za tydzień jadę z małą do szczepienia, to zapytam weterynarza i dam Wam znać. Pozdrawiam :hand: Quote
dixie_s Posted September 27, 2003 Posted September 27, 2003 Matko kochana, skad Wy bierzecie takie pomysly? Nigdy nie wolno przemywac oczu herbatka ani rumiankiem, ktore wysuszaja spojowki! I przy okazji "brudza" okolice oczu. Ta herbatka, rumianek itp. to kolejne super pomysly ludzi z tych: suke to trzeba przynajmniej raz pokryc, bo inaczej zachoruje; albo ze pies musi sobie uzyc, bo inaczej zgwalci wlasciciela :evil: Naprawde juz lepiej przemyc oczy czysta, przegotowana woda, a oczy zakropic jakimis kroplami - w aptece ich mnostwo. Quote
onka Posted October 5, 2003 Posted October 5, 2003 jest specjalny preparat do przemywania oczu psom i kotom- OFTAL polecam Quote
Mailo Posted October 17, 2003 Posted October 17, 2003 A ja polecam Optex -wypróbowany - na własnym psie. Profilaktycznie zakrapla się dwa razy w tygodniu, a z powodzeniem można też przemywać oczy. Dostepny u weta. :roll: Quote
Patt Posted October 17, 2003 Posted October 17, 2003 Ja też polecam Płyn do przemywania oczu i powiek -OPTEX, u nas się sprawdził. Zacytuję właściwości i działanie z etykiety "Chlorek benzalkoniowy wykazuje działanie bakteriobójcze na drobnoustroje Gram-dodatnie i Gram-ujemne. Wyciag z Cantaurea Cyanus (woda chabrowa) działa przeciwzapanie". Quote
bouvcia Posted October 21, 2003 Posted October 21, 2003 Matko kochana, skad Wy bierzecie takie pomysly? Nigdy nie wolno przemywac oczu herbatka ani rumiankiem, ktore wysuszaja spojowki! I przy okazji "brudza" okolice oczu.Ta herbatka, rumianek itp. to kolejne super pomysly ludzi z tych: suke to trzeba przynajmniej raz pokryc, bo inaczej zachoruje; albo ze pies musi sobie uzyc, bo inaczej zgwalci wlasciciela :evil: Naprawde juz lepiej przemyc oczy czysta, przegotowana woda, a oczy zakropic jakimis kroplami - w aptece ich mnostwo. No, bez przesady. W 1986 roku, w głębokiej komunie, nasza foxterierka wpadła na budowie do dołu w ziemi z wapnem. Dla tych, co się nie orientują - wapno jest żrące ! Oślepła, bo miała wypalone spojówki. Weterynarz zalecił (a nie było wtedy innych środków) rumianek do przemywania oczu - łagodzi, wspomaga regenerację, odkaża. Mama przemywala jej oczy trzy- cztery razy dziennie. Po jakiś czterech miesiącach sunia odzyskała wzrok - sprawdzono to u weta i w domu. Żele i substancje chemiczne nie są idealne i nieazstąpione. Dawniej ich nie było i ludzie musieli sobie radzić metodami naturalnymi. To prawda, że rumianek wysusza, lecz, uwież mi, te żele także mają swoje wady, są SZTUCZNE. Dlatego nie można tak przesadzać. Ja mam od zawsze problemy z oczami (swoimi) i lekarze zalecają mi świetlik lekarski, herbatę (działa antyobrzękowo ) i rumianek. Właśnie dlatego, że są to naturalne preparaty (napary) roślinne, a te sztuczne powodują u mnie alergię- u psów też mogą tak działać. A zakraplanie "jakimiś kroplami" może być niebezpieczne, w końcu krople są dobrane dla ludzi. Myślę, że równie niebezpieczne, jak krycie suki dla zdrowia może być lekofilskie podejście do psów, to znaczy: na wszystko dawanie lekarstw i używanie specjalnych preparatów. Zresztą w ich skład takze wchodzą często syntetyczne preparaty robione na podstawie naturalnych ziół i roślin!!! Quote
ernestynka Posted October 21, 2003 Posted October 21, 2003 Mojemu futrzakowi raczej przecieramy oczy wilgotną chusteczką i jak narazie to wystarcza Quote
Vasilisa Posted October 26, 2003 Posted October 26, 2003 Mój Żółty niedawno zranił oczko. Lekaż przepisał nam różne leki. A przy okazji zapytałam się czym przemywać psu oszy. Powiedział że najlepiej świetlikiem, można rumiankiem a herbaty u psów stosować nie wolno! Quote
dixie_s Posted October 26, 2003 Posted October 26, 2003 Kropli i innych specyfikow przerobilam na swoich psach calkiem sporo. I z doswiadczenia wiem, ze najlepiej jest przemywac oczy czysta, przegotowana woda. Co jakis czas zakrapiac oczy np. Sulfacetamidem. Na chore oczy i tak sa potrzebne odpowiednie specyfiki, do codziennej pielegnacji wystarczy Sulfa... Quote
bouvcia Posted October 28, 2003 Posted October 28, 2003 (...) do codziennej pielegnacji wystarczy Sulfa... ...i czysta, przegotowana woda, najlepiej letnia :) sama tak robię + świetlik co jakiś czas. Quote
Aisha Posted October 30, 2003 Posted October 30, 2003 My do przemywania stosujemy sól fizjologiczną. Dostępna w aptekach bez problemu. Quote
MaliS Posted August 18, 2005 Posted August 18, 2005 Mojemu psu bardzo ropieją oczy. Czasami az do przesady bo bywaja dni ze musze je przemywac co dwie godziny. Znajomy powiedział, że to wina karmy, za dużo w niej białka, ale myśle ze to nie o to chodzi bo pies rośnie i dostaje taką karmę jaką zalecił hodowca. Codziennie dostaje też biały ser. Czy na ropiejące oczy sa jakies krople? Jak mam sobie z tym poradzić? Quote
julita104 Posted August 30, 2005 Posted August 30, 2005 eh a jakies metody jak przyzwyczaic do przeywania oczu? oczywiscie np poza nagradzaniem nasz starszy łobuz był nauczony whodowli mala jest nauczona manier o niebo lepiej ale oczy to nie wiem jak jej myli. Straszna walka :( a myc trzeba bo wloski krotkie to draznia oczka i ropieja zamiast wacika, vet zalecil zakraplanie, ale tu tez ogromna walka :( Quote
MaliS Posted August 30, 2005 Posted August 30, 2005 A próbowałaś na śpiocha? Ja mojemu psu tak na początku przemywałam:) jak spała:D zanim sie obudziła i zdązyła uciec było już po wszystkim :) Quote
MaliS Posted August 30, 2005 Posted August 30, 2005 A próbowałaś na śpiocha? Ja mojemu psu tak na początku przemywałam:) jak spała:D zanim sie obudziła i zdązyła uciec było już po wszystkim :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.