receptal

[monika_patryk]

cześć jestem nowa na dogomanii , mam pytanko ,czy ktoś wie jaka jest dawka receptalu na kg/ m.c suki.wiem że napewno to działa. proszę nie pisać że to jest nie moralne lub nie etyczne.nie odpisujcie ci którzy szukacie sensacji na forum.:lol:

[Martens]

We wszystkich znalezionych przeze mnie źródłach można doczytać się, że tego preparatu u suk się nie stosuje.
Chcesz eksperymentować - spytaj tego, od kogo wiesz, że na pewno działa. Skoro masz tak pewnego informatora, to po co pytania na forum?

[ewtos]

[quote name='monika_patryk']cześć jestem nowa na dogomanii , mam pytanko ,czy ktoś wie jaka jest dawka receptalu na kg/ m.c suki.wiem że napewno to działa. proszę nie pisać że to jest nie moralne lub nie etyczne.nie odpisujcie ci którzy szukacie sensacji na forum.:lol:[/quote]


Nie stosuje sie u psów i kotów. Resztę na forum hodowców bydła.

[iwona&CAR]

[quote name='monika_patryk']cześć jestem nowa na dogomanii , mam pytanko ,czy ktoś wie jaka jest dawka receptalu na kg/ m.c suki.wiem że napewno to działa. proszę nie pisać że to jest nie moralne lub nie etyczne.nie odpisujcie ci którzy szukacie sensacji na forum.:lol:[/quote]

Mozesz zapytac Pani Wet Lutomskak :

[quote name='"Elitesse"']

cytujac [B]lutomskak[/B]:

z tymi zastrzykami na owulacje-chodzi pewnie o receptal
stosuje go u wiekszosci suk, dziala i jest swietny
stosuje sie go 3 razy: w dniu krycia i potem jeszcze dwa razy co 24 godziny, sprawia-ze owulacja jest "pełna" [/quote]

[karenina]

Martens, Ewtos - ile miotów odchowałyscie? Bo rozumiem, ze obie jestescie hodowcami skoro sie wypowiadacie w tym temacie?

[ewtos]

[quote name='karenina']Martens, Ewtos - ile miotów odchowałyscie? Bo rozumiem, ze obie jestescie hodowcami skoro sie wypowiadacie w tym temacie?[/quote]

Nie jestem hodowcą i nie odchowałam żadnego miotu nie wiedziałam też , że tu mogą wypowiadać się tylko hodowcy.

[karjo2]

Co ma za znaczenie ilosc miotow, skoro opis leku jest klarowny?
No i moze warto przejrzec watek:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f970/hormonalne-wspomaganie-zaplodnienia-122988/?highlight=hormonalne"]http://www.dogomania.pl/foru/f970/hormonalne-wspomaganie-zaplodnienia-122988/?highlight=hormonalne[/URL]
I post ;):
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/11126104-post6.html[/URL]

[karenina]

Ja doskonale pamietam co napisałam i gdzie, sklerozy nie mam. Tylko nie rozumiem, skad tyle jadu u wielu forumowiczów. Po co komentarze "reszte na forum hodowców bydła" " jak masz takiego informatora to po co pytania na forum". Nie mozna spokojnie i z kultura? :mad:

[karjo2]

Moze dlatego, ze pytanie bylo umiarkowanie grzeczne?
A ze autorka zostala odeslana na forum, gdzie pewnie wiecej uzytkownikow korzysta z preparatu, wiec i wiedze ma wieksza, to...?

[miniaga]

A nie przyszło Wam do głowy, że lek stworzony początkowo dla bydła zaczął byś stosowany z powodzeniem u psów ?
To bardzo częsty przypadek w weterynarii, że leki stworzone specjalnie dla jakiegoś gatunku, są później wykorzystywane u innych.

Z tego co ja wiem , to lek jest od dłuższego czasu stosowany w rozrodzie psów i to z dużym powodzeniem . Nie kazdy weterynarz o tym wie....

[karjo2]

No dobrze, ale skoro producent okresla lek do uzycia dla konkretnych gatunkow zwierzat, to chyba ot tak sobie, z nudow tego nie robi?
Tym bardziej, ze nie jest to lek ostatniej szansy.

[pa-ttti]

ale zdarza się w medycynie że niektóre preparaty okazują się dobre na inne schorzenia, albo że np preparaty dla bydła stosuje się dla psów.
kiedyś sunię leczyłam preparatem dla bydła(nie będę przytaczać nazwy i celu leczenia)- weterynarz powiedział że robię to na własną odpowiedzialność wypisując mi receptę- ale w zaprzyjażnionych hodowlach psów stosowało się go. często hodowcy mają trochę inne metody niż weterynarze i dlatego zgadzam się z tym że w takich przypadkach powinni wypowiadać się ludzie którzy odchowali już jakieś mioty.

wracając do tematu- muszę pogadać z "naszym" położnikiem- jednym z 2 najbardziej szanowanych w warszawie-jemu mogę w 100% zaufać. jeśli on to poprze- zastanowię się nad podaniem suni tego leku. jest to suczka która pierwszą cieczkę dostała w wieku 2 lat. pierwszy miot był tylko 2 szczenięta, z czego przeżyło 1 szczenię. myślę że jej takie rozbudzenie hormonalne się przyda- przy tak małym miocie szczenięta były duże i niestety nie dała rady sama ich urodzić, potrzebna była interwencja położnika który był już bliski robienia cesarki.