Wind Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 [quote name='Hallauren']Bardzo przepraszam, że obniżyłam poziom tego "forum" swoją wypowiedzią. :lol: To jest dopiero śmieszne. To jest forum(a przynajmniej miało nim być) więć każdy ma prawo wypowiedzi (chyba, że tutaj panują inne zasady). Ponieważ brak mi klasy, to może usunę się z tego tematu, żeby nie obniżać intelektu... Może rzeczywiście gwałtownie zareagowąłam w twoich oczach, ale osobiście nie widzę niczego złego w mojej wypowiedzi. Nie jest ani wulgarna ani nikogo nie obraża.[/quote] [b]Halluren,[/b] Mozesz wyrazac swoje oburzenie, zlosc lub nierowne traktowanie jednego usera przez drugiego. Wolno Ci! Twoje prawo! Ale rob to tak, jak zrobila np. Moly :-) Spojrz .... nie musiala uzywac slowa "chamskie", aby pokazac swoja dezaprobate do postu Zbigniewa75. A moze Ty piszac "hamskie" mialas zupelnie cos innego na mysli niz ja powyzej :lol: I jeszcze jedno ... posiadanie klasy to nie to samo co intelekt 8) BTW Dziekuje, ze wyedytowalas swoj post :-)
Wind Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 [quote name='Hallauren']I kto teraz jest nietaktowny? :wink:[/quote] Ale ja nie napisalm, ze jestes nietaktowna :o Napisalam zupelnie cos innego, przypomniec?
AnnaM Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 a ja uważam ze Moly jest śliczna... nie bede dodawać niczego do tej dyskusji, bo mam wrażenie że to prowokacja... zmieniając temat... Cocerku... wstawisz kochana jeszcze jakies fotki Nelci? pliss ;)
Hallauren Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 Nie mam sklerozy 8) No więc zmienię to: I kto teraz nie ma klasy? Lepiej? A tak wogóle, to proponuje skończyć to bezsensowną rozmowę, która prowadzi do nikąd. Założmy , że to wszystko było moja wina :lol: Przepraszam, że wypisywałam głupoty :wink: ? Postaram się nikomu nie wejść więcej za skórę, chociaż niestety taki już mam charakter 8) Może z wiekiem nabiorę :klasy:.
Wind Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 [quote name='AnnaM']a ja uważam ze Moly jest śliczna... nie bede dodawać niczego do tej dyskusji, bo mam wrażenie że to prowokacja... [/quote] No pewnie, ze jest sliczna :-) Jak kazdy cudny bialy maltan! :D :D :D
AnnaM Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 Wiaterku no pewnie że tak! aż mnie serce boli że nie bede teraz miala takiego malucha pięknego w domu ;(
Wind Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 [quote name='AnnaM']Wiaterku no pewnie że tak! aż mnie serce boli że nie bede teraz miala takiego malucha pięknego w domu ;([/quote] Kiedys miec na pewno bedziesz :D Marzenie przeciez w koncu sie spelniaja :D :D :D Zasypiesz nas wtedy fotkami swego cuda, prawda? :-)
AnnaM Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 no pewnie :) dziśiaj moja mała maltanka mi sie snila... :) ale była urocza... :)
Moly Posted December 11, 2005 Posted December 11, 2005 Dziękuję wszystkim za dobre słowa :wink: Jeśli by miły Pan chciał mi jeszcze parę komplementów napisać,to proszę aby uzbroił się w cierpliwość,bo nie mam narazie czasu na ciągłe śledzenie tematu,ale napewno Panu odpowiem. Anna M. A sny się spełniają, mój się spenił :wink: Pozdrawiam Wszystkich Moly & Moly
AnnaM Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 :) mój tez sie kiedyś spełni... tylko sęk w tym ze ja nie mam cierpliwości i wszystko chce "już"... ale poczekam... na moja małą białą kruszynką poczekam... :)
Cockerek Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 A mnie się coś zdaje że Zbigniew się pojawił tylko aby swa opinię wyrazić i pewnie go tu nie zobaczymy. Tylko że ja naprawdę nie widzę, aby on się czepiał hodowli. Jemu chodziło chyba tylko o Molcię :roll: Dobra, skończmy juz ten temat nieprzyjemny wcale dla nikogo. Ale jedno ciekawe stwierdzenie mnie zainteresowało, tak do dalszej dyskusji: [quote]Tak jak napisałam włosy rzecz nabyta [/quote] Ja się jednak nie zgodzę. A genetyka to gdzie? W moim mniemaniu włosy to jak najbardziej genetyczna cecha, tak samo przekazywana potomstwu jak inne cechy tzn. budowa itp. Ja np Nelce nie musze nic konkrentego robić z włosami, szampon odżywka i to tyle. Z tego co wiem, Pokusa też nie ma żadnych specyfików nakładanych. Obie mają włosy piękne długie i gęste a to właśnie zasługa rodziców, głównie matki. Oczywiście pielęgnacja musi być, jak najbardziej. Ale jak się ma mało włosów to choćby nie wiem jakimi by sie je traktowało kosmetykami, to one i tak nie będa grubsze, mocniejsze itp. Co sądzicie?
Mały biały pies Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 [quote name='Cockerek']A mnie się coś zdaje że Zbigniew się pojawił tylko aby swa opinię wyrazić....[/quote] Najwyraźniej kogoś zawiść męczy. :roll: [quote name='Cockerek']Ale jedno ciekawe stwierdzenie mnie zainteresowało, tak do dalszej dyskusji: Cytat: Tak jak napisałam włosy rzecz nabyta Ja się jednak nie zgodzę. A genetyka to gdzie? [quote]Tak jak napisałam włosy rzecz nabyta [/quote] Ja się jednak nie zgodzę. A genetyka to gdzie? W moim mniemaniu włosy to jak najbardziej genetyczna cecha, tak samo przekazywana potomstwu jak inne cechy tzn. budowa itp. Ja np Nelce nie musze nic konkrentego robić z włosami, szampon odżywka i to tyle. Z tego co wiem, Pokusa też nie ma żadnych specyfików nakładanych. Obie mają włosy piękne długie i gęste a to właśnie zasługa rodziców, głównie matki.[/quote] Widzę, że jesteś Cockerek bardzo dumna z włosków Twojej suczki. :D Faktycznie masz powód jej włoski są prześliczne. Ile ma miesięcy na tym zdjęciu? [img]http://img217.imageshack.us/img217/9526/dsc063032sx.jpg[/img] Genetyka jest na początku a potem proza zycia. Przyłączam się do opinii, że stan włosów jest rzeczą nabytą, zupełnie zwykły maltański włos będzie świetnie wyglądał jeśli jest dobrze pielęgnowany bo włos maltańczyka nie musi być nadzwyczajnie gęsty czy gruby, ma być przede wszystkim jedwabisty, prosty, długi, ciężko opadający jak płaszcz. Jeśli ktoś zaniedbał czesanie i ochronę włosa przed niszczeniem mechanicznym, to potem niezaleznie od genów i kosmetyków zwierzątko wygląda słabo na ringu. Dalej o włoskach: Niestety bardzo to przykre ale czasem suczkom bardzo rozjaśnia się pigment po pierwszej cieczce a ich włoski stają się matowe i łamliwe. Nie ma to nic współnego z witaminami – to hormony. Nastepne cieczki też mogą powodowac linienie jak po szczeniakach, znowu te hormony. Pieski mają tu o wiele lepiej. No i zawsze pies może dostać ni z tego ni z owego jakiegoś uczulenia i w kilka dni włoski sobie wydrapie. Czyli jeśli chodzi o włoski wiele może się wydarzyć - natomiast jeśli zwierzątko jest nieszczególnie zbudowane np. przerośnięte, za długie, ma przebudowany zad tj. pupę powyżej grzbietu, grzbiet wklęsły lub karpiowaty, to nic tego nie zmieni żadne zabiegi i wszystkie te cechy będą w pakiecie genów przekazanych potomstwu. Takie jest moje zdanie Ale oczywiście każdemu pieskowi życzę jak najpiękniejszych włosków i jak najlepszej budowy.
Mały biały pies Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 Hej, Cockerku Własnie obejrzałam sobie stronkę Nelusi, czyli Zalotki. Śliczne zdjęcia ma w galerii. :D :D :D Chciałam się dowiedzieć czegoś o jej rodzicach, zwłaszcza o mamie bo tak zachęcająco o niej piszesz, ale nic nie znalazłam na ten temat. Czy to zdjęcie na banerku i na stronie głównej to własnie jej mama? Faktycznie, przepiękna jest. Strona Pokusy jakoś mi się nie chciała otworzyć. :-? Pozdrawiam,
Cockerek Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 [b]Witam Mały Biały Piesku![/b] Mądre stwierdzenia piszesz o włoskach :P Zgadzam się że warunki zewnętrzne mają ogromny wpływ na szatę psa i dlatego u maltańczyka trzeba dokładać wszelkich starań aby włos wyglądał elegancko. I zgadzam się również że po cieczce różne rzeczy mogą się dziać w tym kłopoty z włosami. Jednak nadal trwam przy swoim że to cecha genetyczna, istotna informacja zawarta właśnie w tym pakiecie genów. A ty w sumie co twierdzisz? Że to nie jest tak ważna cecha? Przecież jeśli pies od samego początku będzie miał lichy włos, to co tu tak naprawdę później pielęgnować? Wydaje mi się że skoro trzeba założyć że włos ulegnie zniszczeniu z takich powodów, to tym bardziej należałoby zwrócić uwagę na wybór suki hodowlanej i reproduktora dla niej. Napisz co myślisz, jeśli się mylę :) Rozumiem że ten opis budowy to o Nelce było. Wszystko się zgadza. Jeszcze stać na ringówce nie umie i jeszcze ja sama nie nauczyłam się jej odpowiednio ustawiać. Łatwo jednak zauważyć na wystawach jak często wystawcy korygują takie rzeczy właśnie odpowiednio stawiając psa. I nie przeszkadza im to zdobywać tytuły. Absolutnie nie bagatelizuję budowy na rzecz włosa. Już wcześniej wspomniałam że ważne są te wszystkie elementy. Pytanie było o to czy włos to cecha nabyta czy genetyczna. Ja twierdzę że to drugie. Na tym zdjęciu Nela ma 6 miesięcy. W avatarku pod moim nickiem to również ona w wieku 3 ms. A w banerze to słynny champion Risque` Moment z hodowli Divine w USA. Dumna z włosków to sobie mogę być póki co i na razie jestem. Co dalej będzie to nie wiem. A konkretnie będę się mogła wypowiedzieć o swoim własnym psie dopiero kiedy pierwszy raz staniemy na ringach i usłyszymy komentarze speców ;) [b]Mały Biały Piesku[/b], a dlaczego cię tu wcześniej nie było? Na pewno masz ogromne pojęcie o maltańczykach i możnaby się wymienić opiniami i pewnie wiele nauczyć ;) Pozdrawiam! [/code]
Cockerek Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 Czytam jeszcze raz te posty i widze że tak sie zapędziłam z tematem że zapomniałam [b]Mały biały piesku[/b] podziękować za miłe słowa pod adresem Nelci. Cieszę się że się podoba :P
Cockerek Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 :( Szkoda że nikt nie odpisuje. Ciekawe czemu? Ok, to może w takim razie skoro ja zaczęłam temat to i ja go zakończę :P Bo nie chciałabym tu bawić się w jakieś prowokacje. Ja swoje opinie opieram na wzorcu oraz prawach genetyki. Dla mnie to jest najważniejsze źródło informacji, gdyż sama jeszcze zbyt krótko siedze w tym światku. [u]Włosy[/u] Tak więc jest coś takiego jak DNA które buduje całe nasze ciało. Zarówno ludzie jak i zwierzęta mają w DNA zawarte informacje o swoim ciele, swoisty kod genetyczny przekazywany potomstwu. Włos również tej zasadzie podlega, tak więc jest dziedziczony tak samo jak inne cechy. No i stad taka różnorodność: kręcone, czarne, białe, gęste, rzadkie itp. gdyby była to cecha nabyta i sama pielęgnacja wystarczyła, to mielibyśmy tu w Polsce same długowłose maltany, tym bardziej przy dostepnym na rynku asortymencie kosmetyków i wiedzy na temat pielęgnacji włosa. Mnie ten temat włosa szczególnie ciekawi, bo obserwuję ringi polskie i zagraniczne i niestety musze stwierdzić że za granicą pod tym względem jest o wiele wyższy poziom. Pozsotaje tylko mieć nadzieję że i u nas taki poziom będzie, a widac juz tego początki :P Aha, a jeśli jeszcze chodzi o to jaki włos tak naprawdę powinien być... odsyłam do wzorca, gdzie wyraźnie w pierwszych słowach okresla się: [quote]gęsta, lśniąca, błyszcząca, opadająca ciężko, jedwabista, bardzo długa na całym ciele...[/quote] Tak więc po pierwsze genetyka. Po drugie czynniki zewnętrzne, o których [b]mały biały pies[/b] wspomina. Cieczka, klimat, hormony, ciąża itp, to wszystko ma niesamowity wpływ. Jednak gdyby to tylko od tego zależało, to psy samce u nas miałyby piekny włos. A jednak tak nie jest. [u]Budowa[/u] Znowu wzorzec ;) Przerośniętych maltanów nie widziałam jak dotąd na żadnej wystawie, wręcz odwrotnie. Widuje się raczej te mniejsze, mam nadzieję że nie jest to dążenie do miniaturyzacji, bo wzorzec wyraźnie okresla 3-4 kg. Dalej... drobne wady budowy zawsze można korygować odpowiednią postawą psa, co też wielu wystawców czyni. Patrzę na tę fotkę Neli i widzę swoje straszne błędy, Gdybym jej nie ustawiała wcale, stałaby o wiele lepiej, bo w rzeczywistości ma prosty grzbiet. Dlatego wiem, że dużo w tej kwestii zależy od wystawcy. Takie błędy można korygować a treski psu się nie doczepi żeby lepiej wyglądał ;) A przecież prezencja i ogólny efekt, czyli urok psa to jest to na co sędzia zwraca uwagę przynajmniej na pierwszy rzut oka. Sędzia patrząc na psa, to pierwsza rzecz która sie rzuca w oczy to włos i już na dzień dobry ma plus. Jak wiemy, nie ma psów doskonałych. Ale najlepszy jest ten najbardziej zbliżony do wzorca a nie do jakiegoś przydobania się komuś czy widzi mi się. Mój punkt widzenia oparty jest na genetyce i wzorcu właśnie, a skoro pisali go kynolodzy, to twierdze że śmiało moge na nim polegać ;) Boshe ależ wywody :o No jednak sa to moje ostatnie wypowiedzi w tej kwestii. Więcej was nie będę zamęczać ;) Pozdrawiam!
Mały biały pies Posted December 12, 2005 Posted December 12, 2005 Oj, Cockerku. Bardzo przykro mi się zrobiło jak przeczytałam Twój ostatni post. :( :( :( Oczywiście masz przepięknego, uroczego pieska, ale to Ci nie wystarcza - nie obraź się za szczerość - sprawiasz wrażenie jakbyś chciała pokazać miłość do swojego pieska i nienawiść do cudzych psów. Ja to widziałam u wielu osób, koleżanek mojej babci kiedy zaangażowały się w hodowlę i wystawy. Dlatego sama nie chciałam iść tym tropem i swojej królewny nie wystawiam. Kocham ją bardzo i cieszę się, że ją mam nic więcej mi nie potrzeba. Jeśli ktoś chwali inne pieski wcale mi to nie przeszkadza i nie szukam dowodów naukowych potwierdzających, że cudze psy są gorsze od mojego. Jeśli się mylę, wybacz. Miałam napisać coś innego , nawet już nie pamiętam co a i tak nie miałoby to teraz sensu. W ogóle nie powinnam się odzywać, jeśli ma to wyzwalać takie reakcje :( Pozdrawiam
Agama Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 BYLO tu sympatycznie i milo chetnie zagladalam i czytalam.... :D Zobaczcie od jakiego momentu sie popsulo :evilbat: NIE kazda nastolatka zasluguje na pocieszenie :( TERAZ probuje siac zamet nawet :evilbat: POZOSTAWIE bez komentarza...ZA chwile zrobi kipisz na jeszcze jednym topiku .
Cockerek Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 [b]Agama[/b], tobie się chyba coś pomyliło. Ja nastolatką nie jestem. Nie wiem czy to było do mnie czy do Hallauren może, bo ona jest tu najmłodsza. [b]Mały biały psie[/b], nie zamierzałam nikogo obrażać. Napisałam co myślę, nie miałam na myśli ŻADNEGO konkrenego pieska. Ja akurat potrafię przyznać to że inne psy mi się podobają i to czy tamto maja ładniejsze od mojego. Na pewno już niemkieruję się nienawiścią, bo daleko mi do tego aby cudze psy tak wysoce suror osądzać skoro sama jeszcze laikiem w temacie jestem. Pisałam co wyczytałam ze wzorca. Przecież tam nie kłamią. Dlaczego zatem ktos miałby czuć się urażony. I wiesz, moje zaangażowanie nie ma tu nic wspólnego, przecież jeszcze nie zaczęłam i nawet nie wiem czy mogę o jakielkolwiek hodowli dyskutować. JEŚLI CIĘ OBRAZIŁAM, PRZEPRASZAM, jednak uważam że nie był to temat na tyle kontrowersyjny aby twierdzić że pisząc tu kogoś nienawidzę. Teraz to mnie jest przykro, bo maltańczyka wzięłam na podstawie obserwacji wielu piesów z ringu które mnie się właśnie podobały! :( :( :(
Cockerek Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 No i jeszcze zastanawia mnie dlaczego od razu mnie o to oskarżasz że nienawidze inne psy tylko na podstawie podawania argumentów. Ja wcześniej z [b]Molcią[/b] rozmawiałam i każda miała inne zdanie i jakoś potrafiłyśmy się dogadać. A ty masz odmienną opinię to od razu twierdzisz że ja to musze te psy nienawidzić :roll: :( A forum jest przecież nie tylko do wstawiania zdjęć, ale też konktruktywnej wymiany poglądów chyba :roll:
Hallauren Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 Wiecie, czytam te wasze posty i poprostu wybucham śmiechem :lol: Pewnie i tak nie weźmiecie na poważnie tej wypowiedzi - w końcu jestem jeszcze głupiutką nastolatką :lol: Aczkolwiek jesteście bardzo nietolerancyjni. Aktualnie dostaję naganę za to, że próbowałam bronić jednego z uczestników forum i użyłam w swoim poście słowa "chamski". AAAA straszne :lol: Wydaje mi się, iż wiele takich "nastolatek" zachowuje się doroślej od was. 8) Dorośli ludzie a kłóca się z pietnastolatką. Zdarzyło mi się, wybuchłam trochę złością, a ponieważ jestem jeszcze "dzieckiem" i nikt mnie dobrze nie zna, to najchętniej byście mnie zgnębili. No życzę wam powodzenia :wink: "NIE kazda nastolatka zasluguje na pocieszenie " - Rzeczywiście :lol: Tyle złych rzeczy narobiłam :( wszystko popsułam :cry: Genialne :lol: :D Pozdrawiam :D
Hallauren Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 jeszcze tylko do Cocekra chciałam napisać. Nie moim zadaniem jest Ciebie oceniać, a tą wypowiedzią nie chcę Cię urazić. Bardzo dobrze mi się z Tobą rozmawia, ale rzeczywiście czytając twoje ostatnie posty miałam wrażenie, że jesteś okropnie "zapatrzona" w swojego psiaka. To dobrze, ale wykluczasz to, że inne psy mogą być równie piękne. Z twoich wypowiedzi wnioskuję, że uważasz iż tylko hodowla z Kociego Dworu jest dobra. I ciągle to tego powracasz, szukając jakiś wyjaśnień, podpierając się genetyką. To trochę śmieszne :wink: Nawet ten fakt gdy napisałaś po tej mojej kłótni z Wind. Twój komentarz "Mnie tylko cieszy fakt, że ktoś zupełnie postronny zauważył moją Nelkę i sądzi że jest ładniutka " - sama zobacz :) Wszystkim próbujesz udowodnić i pokazać jaką masz przepiękną sunię. Ale nie możesz / a może nie chcesz pogodzić się z tym, że wszyscy to wiemy. Widac to na zdjęciach, jest naprawde śliczna. ale pamiętaj że nie jest jedyna sliczna maltanką :wink: Twoje oburzenie po tym jak napisałam Ci, że pani z hodowli K.D zaproponowała mi pisaki bez rodowodu było trochę nieuzasadnione. Od razu szukałaś winy we mnie, nie mogłaś pogodzić się, że to prawda. Nie chciałam zrobić Ci przykrości tym postem, jakim miałabym w tym cel? Więc przepraszam.
AnnaM Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 Przestańcie, prosze... Cocerek nie miała przeciez nic złego na mysli pisząc o wzorcu maltanów... Jej sunia jest prześliczna... ale i zwykły kundelek może przeciez być cudowny... nie dajmy sie kochani zwarjować i nie psujmy sobie miłej atmosfery tu na forum... aaa... Hallauren nie myśl że każda negatywna wypowiedz jest atakiem w stosunku do ciebie... :) czasem warto sobie cos przemilczek, bo po co sie wkurzać... ok... już nie moralizuje... :oops:
AnnaM Posted December 13, 2005 Posted December 13, 2005 [quote name='Hallauren']jeszcze tylko do Cocekra chciałam napisać. Nie moim zadaniem jest Ciebie oceniać, a tą wypowiedzią nie chcę Cię urazić. Bardzo dobrze mi się z Tobą rozmawia, ale rzeczywiście czytając twoje ostatnie posty miałam wrażenie, że jesteś okropnie "zapatrzona" w swojego psiaka. To dobrze, ale wykluczasz to, że inne psy mogą być równie piękne. Z twoich wypowiedzi wnioskuję, że uważasz iż tylko hodowla z Kociego Dworu jest dobra. I ciągle to tego powracasz, szukając jakiś wyjaśnień, podpierając się genetyką. To trochę śmieszne :wink: Nawet ten fakt gdy napisałaś po tej mojej kłótni z Wind. Twój komentarz "Mnie tylko cieszy fakt, że ktoś zupełnie postronny zauważył moją Nelkę i sądzi że jest ładniutka " - sama zobacz :) Wszystkim próbujesz udowodnić i pokazać jaką masz przepiękną sunię. Ale nie możesz / a może nie chcesz pogodzić się z tym, że wszyscy to wiemy. Widac to na zdjęciach, jest naprawde śliczna. ale pamiętaj że nie jest jedyna sliczna maltanką :wink: Twoje oburzenie po tym jak napisałam Ci, że pani z hodowli K.D zaproponowała mi pisaki bez rodowodu było trochę nieuzasadnione. Od razu szukałaś winy we mnie, nie mogłaś pogodzić się, że to prawda. Nie chciałam zrobić Ci przykrości tym postem, jakim miałabym w tym cel? Więc przepraszam.[/quote] i tu musze stanąc w obronie Cocerka... wiele razy doradzałam jej sie w sprawie maltanczyków z racji tego że już go ma... i wcale na siłe nie przekonywała mnie że hodowla "z kociego dworu" jest najlepsza... wrecz przeciwnie rozmawiałyśmy o wielu innych... Nelcia jest śliczna to fakt ale ja nie odniosłam wrazenia że Cocerek na siłe chce nas przekonać o urodzie Nelki...
Recommended Posts