chounapa Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Ja jestem przekonana, ze jak ktoś chce mieć podwórko dla siebie, to powinien mieć własne podwórko. Nie można wymagać od ludzi, by pod własnym blokiem nie chodzili, nie siadali, nie gadali... bo Ty jesteś z psem i ćwiczysz.
maxishine. Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Przez cały dzień stoi puste. Jak przychodze poćwiczyć z psem godzinkę to nagle wszyscy muszą usiąść. Normalne to raczej nie jest
chounapa Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Bardzo normalne. To miejsce należy do nich tak samo jak do Ciebie i mają prawo, z powodów jakie im się tylko umyślą, wychodzić akurat w tych godzinach co Ty. Nasz dłuższy spacer również jest w godzinach zwiększonego ruchu przechodniów, zwyczajnie wychodzimy kiedy skończy się większy upał. Nie wiem jak Ty, ale ja nie wyobrażam sobie, wymagać by inni ludzie nie chodzili obok, niezależnie od tego co robimy. To śmieszne :roll: Kup sobie dom z ogrodem i będziesz miała prawo wymagać, by nikt po Twoim terenie nie łaził. Inaczej się nie da.
maxishine. Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Dobra koniec tematu-wiedziałam że tak będzie. :roll:
Zosia-Samosia Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 [quote name='Yuki_']Wiesz ja się nie wpierniczam jak ktoś ćwiczy z psem. Pies mi się rozprasza jak ktoś wchodzi i siada.[/QUOTE] Yuki teren zielony z laweczkami przewaznie jest dla ludzi,ktorzy sobie na tych laweczkach jednak posiedziec chca. Nie dosc,ze maja prawo tam siedziec to i dodatkowo jakiegos kuraka czy parowki moga sobie wyciagnac i jesc - skutecznie rozpraszajac Twojego psa/psy podczas cwiczen.
IvyKat Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 [quote name='Yuki_']Wiesz ja się nie wpierniczam jak ktoś ćwiczy z psem. Pies mi się rozprasza jak ktoś wchodzi i siada.[/QUOTE] To poćwicz z psem skupianie w takich warunkach. Wiesz, na konkursach agi też jest publiczność ;) Albo ćwicz wcześnie rano, gdy na placu nikogo nie ma. Ale nie oczekuj, że publiczny skwerek opustoszeje, bo TY ćwiczysz z psem. To trochę tak, jakbyś zdawała na prawko i miała pretensje to innych kierowców i pieszych na pasach, że w tym samym czasie korzystają z publicznej drogi ;)
badmasi Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 [quote name='Yuki_']Wiesz ja się nie wpierniczam jak ktoś ćwiczy z psem. Pies mi się rozprasza jak ktoś wchodzi i siada.[/QUOTE] To ci pomoże nauczyć psa ćwiczyć w rozproszeniach. Ja z psami trenuję frisbee w różnych miejscach. Najczęściej w zapsionym parku ale zdarza mi się na "polance" między blokami. Nie przeszkadza mi publika i moim psom też. Nie przeszkadzają im również nieagresywne psy, które biegają za nimi. Jedyne co mi przeszkadza to psy, które zabierają mi frisbee bo boję się, że zniszczą lub psy agresywne, które wkurzają się, że mój pies biega.
Pani Profesor Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Yuki, tu chodzi raczej o to, że na blokowisku trawnik sam z siebie nie będzie atrakcyjny, ale jeśli dziewczyna rozstawia tor do agility i biega z psem to nie ma się czemu dziwić, że zbierają się gapie ;) ja gdybym sobie szła między blokami i zobaczyła takie ćwiczenia,to na bank usiadłabym nieopodal i obserwowała, baaa, nawet bym podeszła pogadać, o ile właściciel wyraziłby chęć na rozmowę. a że takich gapiów jest -naście, to już inna sprawa - nie każdy wie, że przed nim zagaiło kilka osób albo że jest setną osobą gapiącą się tego dnia ;) niestety, takie uroki miejsc publicznych.
Beatrx Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Skoro ludzie gapia sie jak ktos z psem troche posluszenstwa pocwiczy to tym bardziej beda sie gapic na psa biegajacego po torze. A jak komus ludzie przeszkadzaja to zawsze mozna sie rozbijac w lesie na jakies polance.
Maron86 Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Proszę, nie masz co mieć pretensji do ludzi że się gapią, że rozpraszają. Ja jak z psami na podwórku ćwiczę obi to nagle z pustego podwórka robi się gwarnie, podchodzą zagadują i się zachwycają. Strasznie potrafią przeszkadzać i wnerwiać psy, trudno takie jest życie. Osobiście nawet uważam że to lepiej, pies musi uczyć się cierpliwości i skupienia.
Ryss Posted August 12, 2014 Posted August 12, 2014 Już starożytni Polanie na polanie powiadali: złej tanecznicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
rashelek Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='Yuki_']Przez cały dzień stoi puste. Jak przychodze poćwiczyć z psem godzinkę to nagle wszyscy muszą usiąść. Normalne to raczej nie jest[/QUOTE] A nie myślałaś, żeby rozwiesić ogłoszenia? Takie na zasadzie: "DRODZY SĄSIEDZI! Codziennie od godziny 15:00 do 16:00 w dni powszednie, weekendy i święta, Yuki będzie między blokami nr 1 i 2 ćwiczyć agility z psami. Bezwzględnie zakazuje się wtedy siadania na ławkach, na balkonach, wychodzenie z domu oraz wyglądanie przez okno. Psy się rozpraszają i wtedy trening nie ma sensu". Serio, mogłoby zadziałać :grins:
Ejre Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='Ryss']Już starożytni Polanie na polanie powiadali: złej tanecznicy przeszkadza rąbek u spódnicy.[/QUOTE] Znam to w wersji "złej baletnicy fartuch na zawadzie". Yuki - jeśli naprawdę tak bardzo przeszkadza Ci, że się ludzie patrzą, to czemu nie wrócisz do domu jak się tylko zaczynają schodzić. Ćwiczyć możesz zacząć jak pójdą. Chociaż tak na prawdę to oni mogą Ci pomóc nauczyć psa ignorować wpatrujących się ludzi, więc tylko plus. Jak ja ćwiczę z psem to każdy ucieka i przez to bardzo martwiłam się jak mu pójdzie na zawodach (że będzie zestresowany obecnością obcych osób).
Ryss Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='rashelek']A nie myślałaś, żeby rozwiesić ogłoszenia? Takie na zasadzie: "DRODZY SĄSIEDZI! Codziennie od godziny 15:00 do 16:00 w dni powszednie, weekendy i święta, Yuki będzie między blokami nr 1 i 2 ćwiczyć agility z psami. Bezwzględnie zakazuje się wtedy siadania na ławkach, na balkonach, wychodzenie z domu oraz wyglądanie przez okno. Psy się rozpraszają i wtedy trening nie ma sensu". Serio, mogłoby zadziałać :grins:[/QUOTE] Bardzo dobra rada! Ze swej strony proponowałbym jeszcze dopisać: "Nieprzekonanych przekonywać będzie za dnia do spełnienia mej prośby mój brat, stojący wieczorami na bramce w Wieś Tańczy i Śpiewa Clubie".
gops Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 Ej a ja lubię jak ludzie siadają w pobliżu czy stoją i patrzą jak mój pies robi sztuczki , ćwiczy posłuszeństwo czy po prostu biega za frisbee . Psu to nie przeszkadźa , mi tym bardziej a jak jeszcze usłyszę " taki pies a tak dużo umie " to duma wychodzi mi aż uszami . Taki czyt. morderca/groźny jakby "tych" psów nie dało się niczego nauczyć . Niestety jak ktoś widzi jak pies trenuje wp czy spring pole to też się zatrzymuje i najczęściej komentują negatywnie . Tego nie lubię , nie jestem w stanie wytłumaczyć przeciętnemu Kowalskiemu że psu się nie dzieje krzywda , że pies w tej chwili jest mega szczęśliwy .
maxishine. Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='rashelek']A nie myślałaś, żeby rozwiesić ogłoszenia? Takie na zasadzie: "DRODZY SĄSIEDZI! Codziennie od godziny 15:00 do 16:00 w dni powszednie, weekendy i święta, Yuki będzie między blokami nr 1 i 2 ćwiczyć agility z psami. Bezwzględnie zakazuje się wtedy siadania na ławkach, na balkonach, wychodzenie z domu oraz wyglądanie przez okno. Psy się rozpraszają i wtedy trening nie ma sensu". Serio, mogłoby zadziałać :grins:[/QUOTE] Sama se rozwieszaj ty nie masz tego problemu, bo z tego co wiem mieszkasz w domku, nie w bloku na osiedlu...
maxishine. Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='gops']Niestety jak ktoś widzi jak pies trenuje wp [/QUOTE] Co to bo nie wiem jak szukać w google ;) Jak cokolwiek robię z psem też się zachwycają, ale mi to trochę przeszkadza. Poza tym mój pies jakoś nie umie ot tak dużo, zwykłe skakanie i slalom i zwykłe sztuczki. Jakbym miała sukę BC Zoe to chyba szczęki by pogubił i oczy wyszłyby z orbit :))
Pani Profesor Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 Yuki, tak zwanemu przeciętnemu zjadaczowi chleba imponują klasyczne psie sztuczki, ja słyszę niejednokrotnie od starszych sąsiadów (np. wczoraj) historie, że mój pies przed schroniskiem mógł "pracować" w cyrku... :D na nic tłumaczenia,że on przecież nie przyszedł z takimi umiejętnościami, tylko go uczę i mamy z tego zabawę. Jeżeli ktoś wychodzi i na dodatek wystawia kolorowe płotki, zajmuje cały trawnik, przy czym pies robi jakieś ciekawostki, to naprawdę nie ma się czemu dziwić - ludzie będą się gapić, pytać. Zawsze możesz poprosić z daleka, czy może pan/pani nie podchodzić, bo ćwiczysz, a że będziesz to musiała zrobić kilkanaście razy...no cóż, pisałam - nie każdy wie, że nie jest dziś pierwszy ;)
omry Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 U mnie szczęki opadają do podłogi, jak pies zostawi piłkę gdzieś i mówię, że ma ją przynieść. A jak później jeszcze poda do ręki to już w ogóle kaplica :cool3: Największe zdumienie jest chyba, kiedy psy na 'stój' stają, a na 'idziemy' idą hahaha :evil_lol: Ludzie potrafią się zachwycić tym, że pies złapie piłkę w locie, także naprawdę niewiele im trzeba.
Ryss Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='omry'] Ludzie potrafią się zachwycić tym, że pies złapie piłkę w locie, także naprawdę niewiele im trzeba.[/QUOTE] [B]także [/B]- również [B]tak że [/B]- w taki sposób, że
omry Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='Ryss'][B]także [/B]- również [B]tak że [/B]- w taki sposób, że[/QUOTE] Dziękuję Ci, odmieniłeś moje życie :loveu:
Ryss Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='omry']Dziękuję Ci, odmieniłeś moje życie :loveu:[/QUOTE] Uczyć się choćby od diabła, i choćby na Dogo, bo do szkoły już bliżej, niż dalej.
rashelek Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='Yuki_']Sama se rozwieszaj ty nie masz tego problemu, bo z tego co wiem mieszkasz w domku, nie w bloku na osiedlu...[/QUOTE] Fajnie wiedzieć, że się przeprowadziłam. A gdzie ten domek stoi, gdzieś w górach? :loveu: Jak nie chce mi się iść z psem daleko biegać, to wychodzimy na 20min piłki między bloku. Zawsze mamy gapiów, zazwyczaj 90% dzieci z bloku na przeciwko i nie rozumiem, w czym to przeszkadza, wręcz przeciwnie - miło, że ludzie się interesują i cieszą. Może im pokażę, że pies to nie tylko na 10min spacerku wokół bloku.
Dioranne Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 [quote name='rashelek']Fajnie wiedzieć, że się przeprowadziłam. A gdzie ten domek stoi, gdzieś w górach? :loveu:[/QUOTE] Yuki wie więcej o Twoim życiu niż Ty sama. :evil_lol:
Recommended Posts