GALERIA PSÓW ze schroniska w UCIECHOWIE -nowe zdjęcia

[_ogonek_]

[quote name='Poker']czyli pani czeka na Corisa? możesz wkleić jego zdjęcie?[/QUOTE]
Jasne ;)
[IMG]http://uciechow.com/galeria/262/2.jpg[/IMG]

[Poker]

dzięki, fajny psiunio , piaskowy chłopak.

[mari23]

dziewczyny, jak u Was z przyjęciem psa w tragicznej sytuacji?


8-letni, sredniej wielkości prawie onek, umarł mu pan, gmina żąda od córki tego pana 2,5 tysiąca za odwiezienie do schroniska (córka mieszka na stałe we Francji, w małym miejskim mieszkaniu,zabiera ze sobą najmniejszego z trójki osieroconych psów, jeden rasowy ma już domek)
ogłoszenia w gazecie i na wszystkich tablicach ogłoszeń we wszystkich wsiach powiatu (okolice Wińska, Ścinawy) nic nie dały...
kobieta jest zrozpaczona, woli uśpić zdrowego psa, niż zostawić go bez opieki, na poniewierkę...
na rodzinę i sąsiadów liczyć nie może, z gminą się nie udało dogadać :(

czwartek - żyć albo nie żyć dla zdrowego, 8-letniego psa (podwórkowy)

ile musiałaby zaplacić za oddanie go do Uciechowa?

[_ogonek_]

[quote name='mari23']dziewczyny, jak u Was z przyjęciem psa w tragicznej sytuacji?


8-letni, sredniej wielkości prawie onek, umarł mu pan, gmina żąda od córki tego pana 2,5 tysiąca za odwiezienie do schroniska (córka mieszka na stałe we Francji, w małym miejskim mieszkaniu,zabiera ze sobą najmniejszego z trójki osieroconych psów, jeden rasowy ma już domek)
ogłoszenia w gazecie i na wszystkich tablicach ogłoszeń we wszystkich wsiach powiatu (okolice Wińska, Ścinawy) nic nie dały...
kobieta jest zrozpaczona, woli uśpić zdrowego psa, niż zostawić go bez opieki, na poniewierkę...
na rodzinę i sąsiadów liczyć nie może, z gminą się nie udało dogadać :(

czwartek - żyć albo nie żyć dla zdrowego, 8-letniego psa (podwórkowy)

ile musiałaby zaplacić za oddanie go do Uciechowa?[/QUOTE]
mari napisałam Ci na pw. Takie coś nie wchodzi w grę, gdyż Uciechów przyjmuje tylko psy odłowione przez gminę/miasto ze zleceniem, czyli "papierkiem". Inne opcje w grę nie wchodzą.
Niestety jedyna pomoc jaką ja ze swojej strony mogę zaoferować to zrobienie wydarzenia na FB i ogłoszenia dla każdego zwierzaka na 15 portalach.

[mari23]

[quote name='_ogonek_']mari napisałam Ci na pw. Takie coś nie wchodzi w grę, gdyż Uciechów przyjmuje tylko psy odłowione przez gminę/miasto ze zleceniem, czyli "papierkiem". Inne opcje w grę nie wchodzą.
Niestety jedyna pomoc jaką ja ze swojej strony mogę zaoferować to zrobienie wydarzenia na FB i ogłoszenia dla każdego zwierzaka na 15 portalach.[/QUOTE]

gmina za "papierek" zażądała 2,5 tysiąca od kobiety....

pies ma czas do czwartku tylko, to za mało, żeby jakoś "zadziałać", zdjęć nie ma i raczej nie będzie, kobieta nie mieszka w Polsce, nie ma tu komputera

[_ogonek_]

mari, naprawdę mi przykro, ale przepisy niestety są przepisami i w tej kwestii schronisko jest bezradne.

[mari23]

[quote name='_ogonek_']mari, naprawdę mi przykro, ale przepisy niestety są przepisami i w tej kwestii schronisko jest bezradne.[/QUOTE]

wiem, wiem, przepisy.....urzędowe procedury nie tylko schroniskom życie utrudniają...

nic dziwnego, że potem znajdujemy psy porzucone na ulicach.....
no bo co ma zrobić ta kobieta? zabić psa zastrzykiem? tak planuje....

[_ogonek_]

Naprawdę nie mam pomysłu... Też jestem niestety bezradna. Szkoda że nie ma zdjęć bo zawsze można się łapać za ogłaszanie psiaka... A tak...

[rotek_]

sytuacja w schronisku jest coraz bardziej tragiczna, zero adopcji, brak funduszy na weterynarza;(
wczoraj podrzucono suczkę i jej 3-kę szczeniaków. Na stronie [url]www.uciechow.com[/url] na stronie głównej jest opis całej sytuacji łącznie ze zdjęciami z kamery która wszystko zarejestrowała. Psy są w tragicznym stanie, wygłodzone-skóra i kości i napęczniałe brzuchy od robaków. Pchły po nich biegały stadami, brak funduszy na sterylkę suczki, gmina nie chce od nas zabrać psów

Ingrid, to ty zamówiłaś dla nas karmę bosha? bosha nie mieli, zaproponowali zamianę na dog chow, trochę nas to poratuje, krakvet trochę się opóźnia ale zawsze przywozili paczki.

zdjęcia wstawię z czasem

[_ogonek_]

Rozmawiałam z rotkiem. Sytuacja jest delikatnie mówiąc zła. Szczenięta wyglądają tragicznie. Sylwia ma mi podesłać dzisiaj wieczorem jakiekolwiek zdjęcia szczylków i wystawiam bazarek cegiełkowy i wydarzenie na FB (przy Rokim zadziałało).
Chętnie przyjmeimy karmędla szczeniąt i środki na odrobaczenie dla juniorów, które niestety do tanich też nie należą.

[Ingrid44]

Ostanio nie zamawialam karmy w Krakvecie . Mialam ostatnio duze problemy zdrowotne z moim Psinkiem i zostala mi dziura w kieszeni :( U nas wet kosztuje niesamowite pieniadze.

[rotek_]

ooo...krakvet dzwonił do mnie chyba zaraz po świętach wielkanocnych...myślałam że to od Ciebie.

Dzwoniłam do schroniska, szczyle nie wykazują oznak choroby, wyglądają trochę jak dzieci z Oświęcimia ale poza tym nic nie dolega.
ogonek, miałam w schronisku problemy z internetem, zdjęcia wyślę jutro do południa.

Ingrid, twoja kruszynka czuje się już lepiej? Dzięki za wsparcie...bo robisz to cały czas-jesteś z nami zawsze i już nie raz ratowałaś nas z opresji:)

[_ogonek_]

[quote name='rotek_']
ogonek, miałam w schronisku problemy z internetem, zdjęcia wyślę jutro do południa. [/QUOTE]
Trzymam cię za słowo ;)
Bez zdjęć tak naprawdę niewiele zdziałam.

[Ingrid44]

[quote name='rotek_']ooo...krakvet dzwonił do mnie chyba zaraz po świętach wielkanocnych...myślałam że to od Ciebie.

Dzwoniłam do schroniska, szczyle nie wykazują oznak choroby, wyglądają trochę jak dzieci z Oświęcimia ale poza tym nic nie dolega.
ogonek, miałam w schronisku problemy z internetem, zdjęcia wyślę jutro do południa.

Ingrid, twoja kruszynka czuje się już lepiej? Dzięki za wsparcie...bo robisz to cały czas-jesteś z nami zawsze i już nie raz ratowałaś nas z opresji:)[/QUOTE]

Chcialabym pomoc wiecej ale ostatnio za duzo zyciowych zawirowan sie porobilo. :( Trudno powiedziec czy Kruszynka czuje sie lepiej , chyba nie trafili z diagnoza . To juz nie pierwszy raz jak specjalista bawi sie w zgadywanke . Rece i nogi sie uginaja . Myslalam ze weci po to sie tyle ucza zeby leczyc zwierzeta a nie zgadywac.
No coz, chyba sie na tym nie znam .

[mari23]

[quote name='Ingrid44']Chcialabym pomoc wiecej ale ostatnio za duzo zyciowych zawirowan sie porobilo. :( Trudno powiedziec czy Kruszynka czuje sie lepiej , chyba nie trafili z diagnoza . To juz nie pierwszy raz jak specjalista bawi sie w zgadywanke . Rece i nogi sie uginaja . Myslalam ze weci po to sie tyle ucza zeby leczyc zwierzeta a nie zgadywac.
No coz, chyba sie na tym nie znam .[/QUOTE]


ja mam to samo z Tiarą...... serce pęka...... :(

[_ogonek_]

Alba i Albinki to 4-psiowa rodzinka, ktorą podrzucono nam pod schronisko... Suczka ma z 2 lata, a szczeniaki 3-4 miesiące. Wszystkie zagłodzone...
To zdjęcia dwójki szczyli:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_fDvlKxLfQDA/Tc1KkBOMleI/AAAAAAAAGds/N_weJFmHlkk/DSC_0595.JPG[/IMG]

Wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/207787-Alba-i-Albinki-mamusia-z-tr%C3%B3jk%C4%85-dzieci-przerzucona-przez-bram%C4%99-schroniska[/url]...

[Ingrid44]

Sliczne psiaczki a mama to juz naprawde pieknosc.

[_ogonek_]

[quote name='Ingrid44']Sliczne psiaczki a mama to juz naprawde pieknosc.[/QUOTE]
Ładne, ale niestety bezdomne :(:(

[Ingrid44]

[quote name='_ogonek_']Ładne, ale niestety bezdomne :(:([/QUOTE]

Szczesciem jest ze nic im sie nie stalo jak ten sadysta przezucal je przez ogrodzenie. Mysle ze znajda szybko domki a mamusie jak sie wykapie i wyczesze to tez ktos ja dojrzy. Jest bardzo orginalna.

[_ogonek_]

[quote name='Ingrid44']Szczesciem jest ze nic im sie nie stalo jak ten sadysta przezucal je przez ogrodzenie. Mysle ze znajda szybko domki a mamusie jak sie wykapie i wyczesze to tez ktos ja dojrzy. Jest bardzo orginalna.[/QUOTE]
też mam nadzieję :loveu:

[mari23]

kochane dziewczyny!
właśnie dotarł do Was mały (nie taki mały;)) psiak ze Środy Śląskiej...
domek dla niego spóźnił się o godzinę !

czy możecie go "zarezerwować" dla Tomka F. ?
on po niego przyjedzie, albo i pieszo pobiegnie....

[_ogonek_]

[quote name='mari23']kochane dziewczyny!
właśnie dotarł do Was mały (nie taki mały;)) psiak ze Środy Śląskiej...
domek dla niego spóźnił się o godzinę !

czy możecie go "zarezerwować" dla Tomka F. ?
on po niego przyjedzie, albo i pieszo pobiegnie....[/QUOTE]
mari, pies i tak musi przejść 14 dniową kwarantannę, więc nikomu na razie nie zostanie wydany, o ile do nas trafił.
Dowiem się i dam ci znać czy ten psiak jest u nas ;)

[_ogonek_]

[quote name='mari23']kochane dziewczyny!
właśnie dotarł do Was mały (nie taki mały;)) psiak ze Środy Śląskiej...
domek dla niego spóźnił się o godzinę !

czy możecie go "zarezerwować" dla Tomka F. ?
on po niego przyjedzie, albo i pieszo pobiegnie....[/QUOTE]
mari, tak piesek jest w Uciechowie. Ale nie zostanie wydany wcześniej niż 14 dni od jego przyjęcia.
Z informacji jakie posiadam - pan będzie w kontakcie ze schroniskiem.

[Ingrid44]

Jak przyjemnie poczytac ze ludzie czekaja na psiulka.

[mari23]

[quote name='Ingrid44']Jak przyjemnie poczytac ze ludzie czekaja na psiulka.[/QUOTE]

naprawdę czekają!
dzisiaj dzwonili, pytali, podali maila prosząc o fotki..... mogę na nie liczyć?