Kenduś Posted March 29, 2006 Author Share Posted March 29, 2006 a jaki jest sens w rozpowszechnianiu zdjęc chorego psa?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
olcha Posted March 29, 2006 Share Posted March 29, 2006 [quote name='Loona']Zwykle ludzie nie mają jakichś więckszych oporów, przeważnie cieszą się jak ktoś chce ich psiaka "rozpowszechniać"[/quote] No ja tez bym się cieszyła jakby ktoś zapytał :p Bo tak to nawet bym sama nie wiedziała, że moja niunia jest sławna :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 [quote name='Loona'][B]Zwykle[/B] ludzie nie mają jakichś większych oporów, [B]przeważnie[/B] cieszą się jak ktoś chce ich psiaka "rozpowszechniać"[/quote] Trzeba sie jednak liczyc z faktem, ze ktos moze do tej przewazajacej grupy nie nalezec. Podobna sytuacja - ostatnio nosimy z Babcia podobny rozmiar ubran i czasem chce pozyczyc ktorys z jej fajnych swetrow. Wiem, ze mi chetnie pozyczy jesli zapytam, ale nie bedzie zbyt szczesliwa, jesli zaczne grzebac w jej szafie i wyciagne cos bez pytania. Proste, prawda? Link to comment Share on other sites More sharing options...
olcha Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 Bardzo proste! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=22942"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=22942[/URL] Gorąco polecam ten topik. On chyba wszystko wyjasnia... ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
nutasob Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 A co sadzicie o przemycanych chihuahua do szwecji? Ostatnio dostałam zdjęcie uśpionych szczeniaczków,ktore były przemycane przez polaków. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 [quote name='nutasob']A co sadzicie o przemycanych chihuahua do szwecji? [/quote] To chyba dosc retoryczne pytanie. Co mozna na ten temat powiedziec? Mozemy starac sie uswiadomic ludziom, czemu nie powinno sie kupowac psow z niepewnych zrodel, bo jedynie brak popytu moze ukrocic ten proceder. Ale tu miedzy soba mozemy tylko jak ci dwaj rabini z dowcipu - "Ja wiem wszystko, on wie wszystko, o czym mamy mowic?" Link to comment Share on other sites More sharing options...
nutasob Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='kayla']To chyba dosc retoryczne pytanie. Co mozna na ten temat powiedziec? Mozemy starac sie uswiadomic ludziom, czemu nie powinno sie kupowac psow z niepewnych zrodel, bo jedynie brak popytu moze ukrocic ten proceder. Ale tu miedzy soba mozemy tylko jak ci dwaj rabini z dowcipu - "Ja wiem wszystko, on wie wszystko, o czym mamy mowic?"[/quote] Kaya tu nie chodzi o kupowanie szczeniaczkow chihuahua z niepewnych zródeł! Wiekszość tych szczeniaczków to rodowodowe cziłki!!!!!!!!!!!!!! A co gorsze pochodzacych z polskich hodowli!!!!!!!!!!!!!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='nutasob'] kupowanie szczeniaczkow chihuahua z niepewnych zródeł! Wiekszość tych szczeniaczków to rodowodowe cziłki!!!!!!!!!!!!!! A co gorsze pochodzacych z polskich hodowli!!!!!!!!!!!!!!![/quote] To zalezy od definicji "niepewnego zrodla". Pisalam juz wiele razy, ze dla mnie rodowod, to warunek konieczny, ale bynajmniej nie wystarczajacy, aby uznac hodowce za godnego mojej uwagi. Jesli osoba przewozaca szczenieta w sposob niezgodny z prawem i - przede wszystkim - zagrazajacy zdrowiu a nawet zyciu pieskow nie jest dla Ciebie "niepewnym zrodlem", to kto jest? Legalna sprzedaz pieskow do Szwecji jest mozliwa, chociaz dla szczeniaczkow (poniewaz nie maja sila rzeczy kompletu szczepien) przepisy sa wyjatkow surowe, np. wymagane jest zaswiadczenie, ze szczeniak nie mial kontaktu z innymi psami poza matka i miotowym rodzenstwem. Jezeli ktos woli dla kasy narazac zycie psow zamiast dopelnic formalnosci, to na pewno nie jest dobrym hodowca, ani odpowiedzialnym posrednikiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 Chihuahua aby mogła legalnie wiechać do Szwecji musi być w wieku 4 miesięcy zaszczepiona na wścieklizne ,następnie po 120 dniach należy pobrać krew i posłać do instytutu w Puławach w celu przeprowa badania czy są przeciwciała i dopiero po otrzymaniu pozytywnego wyniku ,po wystawieniu zaświadczenia przez lekarzwa weterynari i paszportu ,piesek w wieku ok. 9 miesięcy ( bo tyle to mniej więcej wszystko trwa) może legalnie wyjechać do Szwecji,czy Norwegii.tak więc sprawa nie jest taka prosta. Natomiast jeżeli na granicy zostanie znaleziony szczeniaczek przewożony nielegalnie,jest usypiany,bez względu na to ,że jest zdrowy.Byc może,że nie wszyscy hodowcy o tym wiedzą.Ja już wielokrotnie odmówiłam sprzedaży pieska .Natomiast pare piesków też sprzedałam.Pieski te do czasu możliwoći legalnego przekroczenia granicy,przebywały u rodziny lub przyjaciół nabywców. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksara Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 Zdjęcie,które zobaczyłam bardzo mną wstrząsneło :angryy: Hodowcy,którzy sprzedali szczeniaczki powinni być bardzo surowo ukarani :mad: Ten temat trzeba poruszyć na całej dogo,może ludziom otworzą się oczy !!! Najlepiej też wstawić zdjęcie,widok jest porażający. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nutasob Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='ksara']Zdjęcie,które zobaczyłam bardzo mną wstrząsneło :angryy: Hodowcy,którzy sprzedali szczeniaczki powinni być bardzo surowo ukarani :mad: Ten temat trzeba poruszyć na całej dogo,może ludziom otworzą się oczy !!! Najlepiej też wstawić zdjęcie,widok jest porażający.[/quote] Ksara a udało Ci się skopiować to zdjęcie z uśpionymi szczeniaczkami? Link to comment Share on other sites More sharing options...
nutasob Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='ADMED']Chihuahua aby mogła legalnie wiechać do Szwecji musi być w wieku 4 miesięcy zaszczepiona na wścieklizne ,następnie po 120 dniach należy pobrać krew i posłać do instytutu w Puławach w celu przeprowa badania czy są przeciwciała i dopiero po otrzymaniu pozytywnego wyniku ,po wystawieniu zaświadczenia przez lekarzwa weterynari i paszportu ,piesek w wieku ok. 9 miesięcy ( bo tyle to mniej więcej wszystko trwa) może legalnie wyjechać do Szwecji,czy Norwegii.tak więc sprawa nie jest taka prosta. Natomiast jeżeli na granicy zostanie znaleziony szczeniaczek przewożony nielegalnie,jest usypiany,bez względu na to ,że jest zdrowy.Byc może,że nie wszyscy hodowcy o tym wiedzą.Ja już wielokrotnie odmówiłam sprzedaży pieska .Natomiast pare piesków też sprzedałam.Pieski te do czasu możliwoći legalnego przekroczenia granicy,przebywały u rodziny lub przyjaciół nabywców.[/quote] Ja załatwiam wszystkie formalnosci szybciej i razem z Puławami ,pieski są gotowe do przewozu w wieku 7 miesięcy. I zawsze załatwiam zaprzyjazione rodziny do odchowania szczeniaczków. Szwedzi za te wszystkie dodatkowe koszty płacą.A ludziom którzy chcą kupić tanio szczeniaczaki poprostu sie nie sprzedaje, ja wiem że takie szczeniaczki wtedy są przemycane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksara Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 Zdjęcie skopiowałam do siebie na kompusia :-( Jestem trochę "zajęta" bo moja bokserka stwiedziła,ze chyba będzie rodzić:multi: Jak znajdę chwilę to wstawię. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='nutasob']Ja załatwiam wszystkie formalnosci szybciej i razem z Puławami ,pieski są gotowe do przewozu w wieku 7 miesięcy. I zawsze załatwiam zaprzyjazione rodziny do odchowania szczeniaczków. Szwedzi za te wszystkie dodatkowe koszty płacą.A ludziom którzy chcą kupić tanio szczeniaczaki poprostu sie nie sprzedaje, ja wiem że takie szczeniaczki wtedy są przemycane.[/QUOTE] Zgadzam się i dlatego już kilkakrotnie odmówiłam sprzedaży. Link to comment Share on other sites More sharing options...
nutasob Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='ADMED']Zgadzam się i dlatego już kilkakrotnie odmówiłam sprzedaży.[/quote] Parę miesiecy temu polacy przemycili cziłki z polskich hodowli do Szwecji. Ale jak namierzyli ich celnicy to chcieli szczeniaki utopić ze strachu. Uratowała 3 szczeniaczki Szwedka ,która sama zgłosiła że ma przemycone pieski.Zaplaciła karę ale szczeniaczki przeżyły.Wszystkie miały metryki ze znanych hodowli .Wiem ,bo pózniej załatwiałam dla nich rodowody..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='olcha']eh....czasem wystarczy spytać :roll:[/quote] To jest siostrzyczka TEQILLI tylko troche młodsza.Jej rodzicami są rodzice TEQUILLI.Sunia ta została u mnie.[IMG]http://www.psy.merigold.krakow.pl/data/male/1541541682P1010495_m.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [IMG]http://www.psy.merigold.krakow.pl/data/male/2005673867P1010037YESSIKA_m.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
olcha Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 [quote name='ADMED'][IMG]http://www.psy.merigold.krakow.pl/data/male/2005673867P1010037YESSIKA_m.jpg[/IMG][/quote] A mogę prosić na mejla jej zdjęcia w większym wymiarze? [SIZE=1]p.s. ma Pani jakies wiadomości o siostrze i braciszku Tequili?[/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted March 31, 2006 Share Posted March 31, 2006 Postaran się dowiedzieć co z rodzństwem TEQULII.Dawno nie miałam od nich wiadomości.[IMG]http://www.psy.merigold.krakow.pl/data/109606712P1010037YESSIKA.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted April 1, 2006 Share Posted April 1, 2006 Tak mi sie skojarzylo... Jezeli cytujemy kogos, cytujmy tylko fragment, do ktorego odnosi sie nasza wypowiedz. Jesli ktos napisal 3 zdania, a my odnosimy sie do jednego, wytnijmy pozostale 2. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ADMED Posted April 1, 2006 Share Posted April 1, 2006 [quote name='nutasob']Parę miesiecy temu polacy przemycili cziłki z polskich hodowli do Szwecji. Ale jak namierzyli ich celnicy to chcieli szczeniaki utopić ze strachu. Uratowała 3 szczeniaczki Szwedka ,która sama zgłosiła że ma przemycone pieski.Zaplaciła karę ale szczeniaczki przeżyły.Wszystkie miały metryki ze znanych hodowli .Wiem ,bo pózniej załatwiałam dla nich rodowody.....[/QUOTE] Mam nadzieje,że nie było tam mojej chihuahua.Miałam taki wypadek,że sprzedałam cziłke panu do Lublina.Jak zawsze zapytała,czy malutka zostaje w Polsce. Odpowież była potwierdzająca.Za jakiś czas zadzwoniła Pani z pretensjami,że sunia nie jest zaszczepiona na wscieklizne a miała być,bo jedzie do Szwecji.Okazało się ,że tą sunie kupił u mnie syn,dla swojej mamy do Szwecji.Ale po rozmowie z Panią ustalilyśmy,że sunia pozostanie w Polsce u znajomych,aż do załatwienia wszelkich fofmalności a ona ponownie po nią przyjedzie,gdy wyjazd malutkiej będzie już legalny.Więc i takie sytuacje mogą zaistnieć i hodowcy mogą być bez winy,bo sprytni ludzie pieski od nich poprosty wyłudzą,posługując się kłamstwem.Naprzwde sprzdając pieska,trzeba bardzo uważać komu.Czasami,można narobić sobie nieświadomie dużo klopotów.Wiem to z własnego doświadczenia.Jednak przy dużej ilości sprzedanych maleństw,trudno wymagać,aby trafiać tylko na przyzwoitych ludzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksara Posted April 1, 2006 Share Posted April 1, 2006 [quote name='ADMED'].Jednak przy dużej ilości sprzedanych maleństw,trudno wymagać,aby trafiać tylko na przyzwoitych ludzi.[/quote] to może ograniczyć ilość i dokładniej sprawdzać kupujących ??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted April 1, 2006 Share Posted April 1, 2006 [quote name='ADMED']Naprzwde sprzdając pieska,trzeba bardzo uważać komu.Czasami,można narobić sobie nieświadomie dużo klopotów.[/quote] Zgadzam sie w calej rozciaglosci, tyle, ze rzecz obserwowalam dotad z drugiej strony: Kupujac pieska, trzeba bardzo uwazac od kogo. Gdyby obydwie strony uwazaly, mniej by bylo psiego nieszczescia na swiecie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksara Posted April 1, 2006 Share Posted April 1, 2006 Masz rację,dotyczy to dwóch stron. Ja miałam jednak szczęście bo kupowane szczeniaki były zawsze zdrowe i takie jak chciałam.Dla mnie w tym wszystkim najważniejszy jest pies :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts