Kenduś Posted January 19, 2006 Author Posted January 19, 2006 średnio widzę, ale coś mi się wydaje, że klata mu zarosła...:razz: :cool1:
olcha Posted January 19, 2006 Posted January 19, 2006 Wklejam filmik skopiowany z topiku "Weimar Basco" [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1256911#post1256911"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1256911#post1256911[/URL] poprostu powalił mnie na kolana: oto on: [URL="http://www.agility.krakow.pl/avi/filharbania.avi"]www.agility.krakow.pl/avi/filharbania.avi[/URL] Tylko koniecznie do końca!
olcha Posted January 19, 2006 Posted January 19, 2006 [quote name='dorbin']czemu podmienili ??? prawie zarosła[/quote] Czemu podmienili? Czemu podmienili? I ty się jeszcze pytasz? Porównując avatar z tym zdjęciem znajduję więcej niż 10 teleturniejowych różnic! Chociażby zrudział, zarosła mu nie tylko klata ale ma śliczną kryzę wokół uszu, urósł poprostu pięęęęęknyy!
kayla Posted January 19, 2006 Posted January 19, 2006 [quote name='dorbin']czemu podmienili ??? [/quote] Bo tak wydoroslal i wyprzystojnial :-D
dorbin Posted January 19, 2006 Posted January 19, 2006 no co do tego to sie zgadzam jest przepiękny i przekochany ale jest tez cwany tyle radosci wniósł do naszego domu , że hej wystarczy popatrzec jak gra w "nogę" tzn piłke nożna kopie tulna nogą. wasze też tak sie bawią? ;)
moon_light Posted January 19, 2006 Posted January 19, 2006 hehhehehehe ...to byl zart :D bierki to zabawa typowo ludzka...nie ma siły żeby pies w to zagrał..polega na zbieraniu rozsypanych patyczków , tak aby nie poruszyc innymi -zabawa manualna :lol: a o grze w bierki napisałam...natchniona tym ze Twoj psiul gra w "piłke nożna":lol:..zdolna bestia z niego;]
Kenduś Posted January 20, 2006 Author Posted January 20, 2006 [quote name='moon_light']nie...nasze wolą grać w bierki :lol:[/quote] a mój dodatkowo codziennie gra ze mną w partyjkę brydża...:lol: :eviltong:
kayla Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 Bono nauczyl sie nowej nazwy zabawki! Do tej pory na haslo "gdzie jest prosiak" przynosil swojego ulubionego prosiaka. Podobnie na haslo "gdzie jest pileczka/mis/itp" przynosil... swojego ulubionego prosiaka. Tymczasem wczoraj po raz kolejny na haslo "gdzie jest kosc" przyniosl kosc gumowa. Juz mu sie to przedtem zdarzylo, ale myslalam ze to przypadek. Oczywiscie w zabawie czesto powtarzalam nazwe, ale nie sadzilam, ze tak szybko pojdzie. Moze dlatego ze kosc to jego druga ulubiona zabawka - zaraz po prosiaku.
moon_light Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 "a mój dodatkowo codziennie gra ze mną partyjkę brydżą" Cezariusz woli grać w Scrabble :cool3::lol:
dorbin Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 hahaha ale jesteście dowcipne jeszcze kiedyś , jak mi się uda nagrać w odpowiednim momencie, to przysle wam filmik z tej piłki nożnej hahaha i wtedy mi uwierzycie , że mam zdolnego pieska :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :laola: :laola: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: aha , ale jak ma przyjść do mnie , to sie ze mna droczy i musze go złapać bestia jedna, lubi mnie denerwowac , kiedy siee nauczy wreszcie schodzić po schodach . jak tylko nie ma mnie w domu to biegnie po schodach na górę do sypialni i potem nie może sam zejśc , czeka aż ktoś po niego przyjdzie , no i wtedy odstawia ciuciubabkę [url]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/182682.jpg[/url] a to jest jego największ kara wiecie co to??? felix na pufie jak go tam posadzić to pół dnia będzie siedział i nie odważy się zejśc (no aż tyle to nigdy właściwie nie eksperymentowałam , ale tak myślę ) ostatno jak ksądz przyszedł na kolendę i feliź nie dał mu zaśpiewać kolędy to wystarczyło go posadzić na tapczan, już był spokój , a ksiądz się uśmiał . miłego dnia
kayla Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 Nie wierze, ze lubi Cie denerwowac. ;) Juz predzej, ze uwaza ganianie z Toba za jedna z najlepszych zabaw pod sloncem. A co do pufa - urosnie to polubi. Moj psiaczek bardzo czesto siada na pufie, bo czuje sie wtedy wiekszy (i dowartosciowany jako mezczyzna :-D )
moon_light Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 heheh ale ja Ci wierze ze potrafi grać w piłe, moj tez "daje rade". :) Cezary ( z gory mowie ze to nie cziłał...ale cziłałowaty kundel-znajda:P)...doskonale chodzi po schodach..na 4 pietro codziennie pare razy..i uwielbia sie scigac kto bedzie pierwszy na górze :D Skakanie na kanape to dla niego za malo-lubi byc wysoko- i zawsze włazi na oparcie od kanapy ;D....najbardziej nie lubie jak leże na łóżku..a on sie rozpędzi i prosto na brzuch skacze z ziemi:angryy:..zeby potem jeszcze raz sie ode mnie odbić i wskoczyc na górną czesc kanapy:roll:
dorbin Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 ooooooooooooooooooooooooooooooooo po schodach do góry to też się ściga . Gorzej na dół uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu to już nie takie proste
moon_light Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 dla niego bez znaczenia czy w gore czy w dól :D extremalny chłopak:lol: najdziwniejsze jest to...ze jak schodzi po schodach...to robi to na 3 łapach...2 przednie i jedna tylnia...tylko czasami sie drugą podeprze...:lol:
olcha Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 [B]Bono[/B]! Gratuluję nowego słownictwa :lol: Ja tam nauczyłam "przynieś piłeczkę"/"szukaj piłeczki" nie wpadłam na to żeby nadawać nazwy poszczególnym zabawkom :placz: ale nic straconego nie? :cool3: Chcę nauczyć ją komendy "do kosza" tylko nie wiem czy to wypali przy jej wzroście? [B]dorbin[/B] ja poświęciłam trochę czasu na schodach żeby Tekile nauczyć schodzić. Powoli, cierpliwie pokazywałam, tłumaczyłam...nęciłam smaczkiem :lol: aż poszła :cool1: Tylko, że ja mam te schody w domu...na klatce schodowej to jakoś tak nie bardzo to by wyglądało :stupid: (a ty masz domowe=szkoleniowe schody?) a apropos pufy to fajnie że masz jakiś sposób na uciszenie. Moje się nie zamkną nigdy ;) ! A ksiądz jutro przychodzi :shake: Chyba, że je na stole postawie? :evil_lol: [B]moon_light -[/B] skakanie na brzuch :nonono2: wiem o czym piszesz. Era uwielbia się wylegiwać na oparciu od kanapy. Jak chce zejść a ja akurat leże na kanapie to skacze prosto na brzuch...w końcu obiera sobie miękkie lądowanie :oops: ...sadystka. I identycznie wskakuje na oparcie tak jak ty to opisałaś :nonono2: Tekli nie czuje jak tak robi :razz: praktyczne te nasze psy :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: [url]http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/182682.jpg[/url] :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: Ej ale jak to w piłkę? Era gania tak piłkę rzucając się na nią klatą i zębami sama ją sobie napędzając. Natomiast Tekila nie umie sama napędzać lubi za to gonić taką kopniętą. P.S. dookoła Feelixa było więcej serduszek...ale mi wyskoczył komunikat, że w jednej wiadomości dozwolone jest tylko 30 buziek :crazyeye:
dorbin Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 dzieki za te serduszka też [B][SIZE=5]a co to są schody szkoleniowe????[/SIZE][/B] ja mam normalne drewniane schody w domu 36 szstopni a w piłke to sie gra tak: piłka leży z tułu, felek nadstawia sie tyłem i lewą tylna nogo odbija piłkę do tyłu i potem ją łapie i znowu odwraca się tyłem i odbija . nie macie pojęcia jaki ubaw z tego mamy . ale to niekoniecznie musi byc piłka . czasami jest jakies jego jedzenie a które on nie ma ochoty
olcha Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 Hahahahahahahhahha to faktycznie śmiesznie! Jeszcze nie widziałam czegos takiego! Koniecznie musisz nagrać filmik. Tequila jak się wkurzy lub próbuje coś na mnie wymóc to zamiata tylną nogą. I czasem też tak zamiata po toalecie :lol: A o te schody chodziło mi tylko o to czy masz w domu czy na klatce. Ale skoro w domu to też możesz się poświęcic tak jak ja i pokazać Feliksiowi co i jak.
olcha Posted January 20, 2006 Posted January 20, 2006 Jak dzisiaj rano wychodziłam z domu ok. 8.00 na dworze było -22 C [IMG]http://medlem.spray.se/liviatn/images/Muniek/28falltopieces.gif[/IMG][IMG]http://medlem.spray.se/liviatn/images/Mumel/28snowstorm.gif[/IMG][IMG]http://medlem.spray.se/liviatn/images/Muniek/28chattering.gif[/IMG] (p.s. liczę na współczucie :oops:)
Wind Posted January 21, 2006 Posted January 21, 2006 [COLOR="Red"]Zastanawiam sie ile razy trzeba powtarzac, iz zdjecia wstawiamy do okreslonej wielkosci i ze wielkosc podpisow rowniez reguluje Regulamin! Zbyt wielkie podpisy zostaly usuniete, a zdjecia zamienione na linki :angryy: Mod[/COLOR]
olcha Posted January 21, 2006 Posted January 21, 2006 :oops: :oops: :oops: Przepraszamy i obiecujemy poprawę :oops: :oops: :oops:
Kenduś Posted January 21, 2006 Author Posted January 21, 2006 A kto tu jest taki niegrzeczny, żeby Wind musiała krzyczeć? :nono: ;-) Wczoraj w Wawie było strrrasznie zimno i jeszcze 3 godziny tłukłam się autobusem, chyba też należy mi się współczucie...:calus: :lol:
Recommended Posts