Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Moon dostaje Altroflex i ma masaże, które jednak, z uwagi na warunki schroniskowe, są ograniczone. Nie ruszymy pieniędzy Moona, dopóki nie znajdzie domu, po to żeby nie pojawiały się komentarze takie jak kilkanaście stron wcześniej. Trzymamy psa w schronisku dlatego, że nie znalazł się dla niego odpowiedni dom (wszyscy chętni po obejrzeniu psa sami rezygnowali) a nie po to, żeby korzystać z jego funduszy. Wszystkim nam zależy na tym, żeby Moon jak najszybciej trafił do własnego domu.

Posted

[quote name='bela51']Niestety , samo cisnie sie na usta stare porzekadło " nie przebieraj panno...."
Przypomniala mi sie po prostu oferta fuksio. Jedyna konkretna jak sie okazuje:-([/QUOTE]

właśnie:-( i pomyśleć, że Moonek mógłby już od dawna grzać tyłek w domku a tak nadal siedzi w schronie :placz: Fuksio nawet nie dano szansy...

Posted

a może to ponownie powinno być przemyslane, czy wiecie jeakie psy mieszkają na blokach (schody - bo chyba o to chodziło). jeżeli tylko o to, moim skromnym zdaniem przegapiono szansę na dobry domek

Posted

[quote name='feliksik']a może to ponownie powinno być przemyslane, czy wiecie jeakie psy mieszkają na blokach (schody - bo chyba o to chodziło). jeżeli tylko o to, moim skromnym zdaniem przegapiono szansę na dobry domek[/QUOTE]

Nie chodziło tylko o to. Jeśli chcecie pomóc Moonowi - ogłaszajcie go, proszę.

Posted

Przeczytałam artykuł z Gazety Krakowskiej sprzed kilku dni.
Załączam.
Z nadzieją, że autorka rozmija się z prawdą.
Że dla Moonka szuka się "domu", a nie "budy".
Że - nawet jeśli będzie taka możliwość nie zostanie przeniesiony z ogrzewanego pomieszczenia, w którym się znajduje, do budy na mrozy, które niechybnie nastaną.

Czy ta i inne informacje podane w tym artykule są prawdziwe?...

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/1876/obraz001id.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='jola_li']Że dla Moonka szuka się "domu", a nie "budy".

[/QUOTE]
Ja zrozumiałam, że szukany jest dla psa dom z budą... buda przecież domu nie wyklucza. On całe życie spędził przy budzie, w mieszkaniu może w ogóle się nie odnaleźć, a pokonywania schodów w ogóle sobie w wykonaniu tego psa nie wyobrażam. Po co [B]uszczęśliwiać[/B] go na siłę? Niech trafi w warunki, jakie zna. Ocieplona buda, zabezpieczony teren, który stopniowo pozna... dla niego to będzie raj.

Posted

[quote name='Greven']Ja zrozumiałam, że szukany jest dla psa dom z budą... buda przecież domu nie wyklucza.[/QUOTE]

Zazwyczaj pies mieszka albo w budzie albo w domu. A w tej chwili - jak zrozumiałam - przebywa w pomieszczeniu zamkniętym.

[QUOTE]
Niech trafi w warunki, jakie zna. [/QUOTE]

Nie daj Boże...

Posted

Chory, wycieńczony pies ( bo przecież Moon juz nigdy nie odzyska sił zdrowego psa) ma trafic do budy????? Nawet najlepiej ocieplona buda, może byc dla niego wyrokiem w mroźna zimę. Nie wierze własnym oczom.:shake:. Poprzednio był był niemal rozpisany konkurs na dom dla Moona, teraz dom za wszelką cenę?:shake:

Posted

[quote name='diana79']właśnie:-( i pomyśleć, że Moonek mógłby już od dawna grzać tyłek w domku a tak nadal siedzi w schronie :placz: Fuksio nawet nie dano szansy...[/QUOTE]

To samo od dawna już ciśnie się na usta... :shake: Biedny psiak w tym wszystkim...:-(

Posted

[B]BUDA[/B]? Niech go chronią wszyscy aniołowie przed powrotem do tego [B]co zna[/B], jestem w kontakcie z red. miesięcznika Mój Pies (redakcja Wprost), bardzo zależy mi na tym, aby sprawę Moonia poznała Pani Maria Czubaszek-Karolak - ona jest czarodziejką w takich sprawach. Czekam na odpowiedź od redakcji.
Znajdziemy mu dom, a nie budę :mad:

Posted

Ale po co się nakręcacie - przecież Frotka parę stron temu napisała jasno i wyraźnie, że Moon ma iść do domu a nie do budy, na "świeże powietrze" - cofnijcie się na wątku :cool1:

Posted

Bo z artykułu wynika co innego. A zdanie przecież zawsze można zmienić, prawda? ;)

Szkoda, że wtedy nie wypalił ten domek u Fuksio. Moonek przynajmniej miałby już swoją ostoję. A tak szansa przepadła, bo Fuksio pomogła innemu psu, w nie lepszym stanie. A tamte osoby były szczęśliwe, że ktoś taki chce wziąć ich psiaka.

Nie zostaje mi nic innego jak trzymać kciuki, żeby jednak Moonek znalazł dobry dom z ciepłą kanapą i człowiekiem do głaskania. Bo jednak same przyznałyście, że to tylko schronisko i tutaj nie ma możliwości rehabilitacji jakie byłyby w domu.

Posted

[quote name='gameta']Ale po co się nakręcacie - przecież Frotka parę stron temu napisała jasno i wyraźnie, że Moon ma iść do domu a nie do budy, na "świeże powietrze" - cofnijcie się na wątku :cool1:[/QUOTE]

Ja się cofnęłam do artykułu. "Dla Moona najlepszy byłby dom z ogrodem, [B]ciepłą budą..."
[/B]I też cholernie żałuję, że nie pozwolono dać szans na dt Moona dla Fuksio.
Frotka, nie gniewaj się, ale powiem szczerze co myślę: do kitu jest szukanie [B]najlepszego[/B] domku, skoro był w perspektywie genialny dom tymczasowy. Rezultat jaki? Moon nadal w schronie.

Posted

Tak jak napisałam wcześniej - Moon nie może mieszkać na zewnątrz. Najlepszy byłby dla niego dom z ogrodem, przy czym pies musiałby mieszkać w domu.

Co do domu u Fuksio - mam inne zdanie niż Wy, mimo, że dom u Fuksio "genialnie" wygląda, sądząc po wpisach na forum.

Posted

[quote name='Wunia'][B]BUDA[/B]? Niech go chronią wszyscy aniołowie przed powrotem do tego [B]co zna[/B], jestem w kontakcie z red. miesięcznika Mój Pies (redakcja Wprost), bardzo zależy mi na tym, aby sprawę Moonia poznała Pani Maria Czubaszek-Karolak - ona jest czarodziejką w takich sprawach. Czekam na odpowiedź od redakcji.
Znajdziemy mu dom, a nie budę :mad:[/QUOTE]

Dziękuję! :loveu::multi:

Posted

[quote name='Greven']Ja zrozumiałam, że szukany jest dla psa dom z budą... buda przecież domu nie wyklucza. On całe życie spędził przy budzie, w mieszkaniu może w ogóle się nie odnaleźć, a pokonywania schodów w ogóle sobie w wykonaniu tego psa nie wyobrażam. Po co uszczęśliwiać go na siłę? [B]Niech trafi w warunki, jakie zna[/B]. Ocieplona buda, zabezpieczony teren, który stopniowo pozna... dla niego to będzie raj.[/QUOTE]

No tak, faktycznie, jak świetnie się odnajdywał biedny [B]Moon[/B] w warunkach, jakie znał, to wszyscy widzieliśmy :-(:-(
Nie chciałabym absolutnie dla [B]Moonka[/B] powtórki [B]warunków,[/B]
[B] jakie zna :shake::shake:[/B]

Posted

[quote name='Anashar']Szkoda, że wtedy nie wypalił ten domek u Fuksio. Moonek przynajmniej miałby już swoją ostoję. A tak szansa przepadła, bo Fuksio pomogła innemu psu, w nie lepszym stanie. A tamte osoby były szczęśliwe, że ktoś taki chce wziąć ich psiaka.[/QUOTE]
A jest ten wątek na forum?bo nie mogłam znaleźć...

Posted

[quote name='Wunia'] jestem w kontakcie z red. miesięcznika Mój Pies (redakcja Wprost), bardzo zależy mi na tym, aby sprawę Moonia poznała Pani Maria Czubaszek-Karolak - ona jest czarodziejką w takich sprawach. Czekam na odpowiedź od redakcji.
[/QUOTE]

Byłoby wspaniale, jeśli się uda. W takich szczególnych sytuacjach czasem potrzebna jest "pomoc z góry" :roll:

Posted

[quote name='dana']No tak, faktycznie, jak świetnie się odnajdywał biedny [B]Moon[/B] w warunkach, jakie znał, to wszyscy widzieliśmy :-(:-(
Nie chciałabym absolutnie dla [B]Moonka[/B] powtórki [B]warunków,[/B]
[B]jakie zna :shake::shake:[/B][/QUOTE]
Może zamiast się rozczulać i epatować emotami, przeczytasz ZE ZROZUMIENIEM to, co piszę. Pies nie zna mieszkania w bloku, schodów, wind i jak bardzo by pomagający mu w d*... w tyłek nie wchodzili, dla niego najlepsze są warunki, do których łatwo się zaaklimatyzuje - ZNANE MU warunki. Teren + buda.

Ja dla psów szukam optymalnych warunków, nic na siłę.
A co wy robicie, to już wasza sprawa.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...