iwop Posted July 24, 2009 Posted July 24, 2009 nie za bardzo rozumiem... Co ma poskarżyć do moda...? Do soób, które kupiły cegiełki wysłałam maile z nowymi zdjęciami Moona i podałam link do dogo. Jedna z osób odpisała, że będzie stale go wspierać finansowo Quote
Soema Posted July 24, 2009 Posted July 24, 2009 [quote name='iwop']nie za bardzo rozumiem... Co ma poskarżyć do moda...? [/quote] Że nie ma rozliczeń na wątku :roll: Fajnie, że ludzi obchodzi jeszcze los zwierząt.. Quote
Asior Posted July 24, 2009 Posted July 24, 2009 [quote name='coronaaj'] :cool3::cool3:Zgadzam sie z Toba tez duzo dobrego slyszalam o [B][COLOR=red]KTOZ[/COLOR][/B] , chyle czola..:loveu::loveu:Juz powinni dostac [B]200zl (KTOZ) za ta posciel.[/B] [B]Jezeli :loveu::loveu:Moon :loveu::loveu:teraz nie potrzebuje kasy (w schronisku) to prosze dysponowac kwota zeby jakas dziure zalatac:lol::lol:. Dosle pozniej na Moona jak sie wyrobie z innymi zobowiazaniami...przekaz to KTOS:multi::multi::multi:[/B] [/QUOTE] Frotka jest z KTOZ i Achaja :) już wiedzą bo czytają wątek ;) [quote name='magda222']A co mam zrobić z pościelą? Przesłać ją czy czekać aż Moon trafi do DT?[/QUOTE] czekaj aż pójdzie do domku :cool3: Naprawde so schroniska szkoda, bo tam nie piorą rzeczy, tylko jak zsika czy pobrudzi się to wyrzucają je... W nowym domku napewno się przyda... [quote name='coronaaj']Jezeli KTOZ jest OPP to nie zaplaca prowizji (ktos o tym juz pisal na watku). jak nie jest i i tak zysk, dolozylabym tych cegielek bo 100 to malo!!![/QUOTE] jest OPP i nie mogą zapłacić za prowizję właśnie, bo nie mieli by się jak z tego rozliczyć... [quote name='SARA.dierra']ups przepraszam - dopiero się obudziłam i zobaczyła :( już likwiduję - chciałam dobrze - a że jestem tu krótko , to nie wiem jeszcze co dobre a co złe :([/QUOTE] spoko, kochana, nie łam się,.... nic takiego się nie stało.. miałaś prawo nie wiedzieć ;) Następny raz będziesz wiedziała :loveu: Quote
jola_li Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='Asior'][KTOZ] jest OPP i nie mogą zapłacić za prowizję właśnie, bo nie mieli by się jak z tego rozliczyć...[/quote] Już pisałam wcześniej ---- [B]ORGANIZACJE POŻYTKU PUBLICZNEGO MAJĄ PRAWO WYSTAWIAĆ NA ALLEGRO AUKCJE CHARYTATYWNE OD KTÓRYCH NIE JEST POBIERANA ŻADNA PROWIZJA.[/B] Warto chyba skorzystać..... Quote
SARA.dierra Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='jola_li']Już pisałam wcześniej ---- [B]ORGANIZACJE POŻYTKU PUBLICZNEGO MAJĄ PRAWO WYSTAWIAĆ NA ALLEGRO AUKCJE CHARYTATYWNE OD KTÓRYCH NIE JEST POBIERANA ŻADNA PROWIZJA.[/B] Warto chyba skorzystać.....[/quote] w takim przypadku to organizacja powinna stać za nickiem , czy może osoba prywatna która podaje w ogłoszeniu nazwe i konto organizacji ? Quote
jola_li Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='jola_li']Aukcje charytatywne mogą być wystawiane przez OPP, które nie ponoszą się z tego tytułu żadnych opłat. Tu: [URL="http://www.allegro.pl/help.php?tid=143&tids=43_143&zoom=N"]Pomoc[/URL] można doczytać szczegółowe informacje.[/quote] .... że tak siebie zacytuję ;-). Proszę, kliknijcie na ten link - tam wszystko jest napisane. Albo jeszcze tu: [URL="http://allegro.pl/country_pages/1/0/education/guide_charity/index.php?page=1&type=1"]Jak wystawiać aukcje charytatywne - Wstęp - Aukcje internetowe Allegro[/URL] W sensie prawnym aukcje charytatywne to takie, które firmuje organizacja mająca uprawnienia do organizowania zbiórki publicznej. Jeżeli wystąpi do Allegro z odpowiednimi dokumentami (KRS, OPP i coś tam jeszcze) uprawnienia takie otrzyma. Wówczas dla potrzeb tej organizacji mogą działać również osoby prywatne (organizować aukcje) podając jej konto do wpłat i nie ryzykując zainteresowania US (!). Spójrzcie na przykład tutaj: [URL="http://www.allegro.pl/item696709533_aukcja_charytatywna_kup_misia_pomoz_oskarkowi.html"]AUKCJA CHARYTATYWNA, Kup misia -pomóż Oskarkowi (696709533) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Najwyraźniej aukcję zorganizowali rodzice chłopczyka, ale pod patronatem Fundacji. Gdyby robili to na własny rachunek to - formalnie - musieliby kwotę powyżej 1000 zł/rok (bodajże) zgłosić do US. No i zapłacić wszelkie prowizje Allegro. Jeżeli Moonem opiekuje się KTOZ nie ma chyba przeciwskazań, by aukcje były organizowane zgodnie z zasadami. Wynikają z tego same korzyści :-). Również dla KTOZ-u, bo mając takie uprawnienia mógłby organizować aukcje dla innych swoich podopiecznych. Dodam raz jeszcze - nie ponosząc kosztów prowizji przy wystawieniu aukcji w wersji "standardowej". (Za jakieś szczególne wyróżnienia chyba się płaci - wszystko do doczytania). Quote
jola_li Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='SARA.dierra']w takim przypadku to organizacja powinna stać za nickiem , czy może osoba prywatna która podaje w ogłoszeniu nazwe i konto organizacji ?[/quote] Chyba nie ma sensu, by organizacja - robiąc dobrą robote - ukrywała się pod nickiem ;-). Dobra działalność zasługuje na rozgłos i promocję! Ale osoby prywatne wystawiające aukcje, których dochód jest przeznaczony dla organizacji, jak najbardziej mogą pozostać anonimowe posługując się swoim nickiem. Quote
Asior Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='jola_li']Już pisałam wcześniej ---- [B]ORGANIZACJE POŻYTKU PUBLICZNEGO MAJĄ PRAWO WYSTAWIAĆ NA ALLEGRO AUKCJE CHARYTATYWNE OD KTÓRYCH NIE JEST POBIERANA ŻADNA PROWIZJA.[/B] Warto chyba skorzystać.....[/QUOTE] a ja już pisałam, ze pracujemy nad tym, zeby założyć konto na allegro na KTOZ właśnie ;) Quote
Asior Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='jola_li']A to przepraszam bardzo :-)!!! Jakoś mi umknęło ;-).[/QUOTE] no przy tych skaczących postach to nie dziwota, ze umknęło... :cool3: Na razie sie zastanawiają jak to rozwiązać.. Bo wyróżnienia trzeba napewno płacic, więc TOZ musi się zorientować jak to zrobić, zeby oni mieli OK w papierach.... Quote
jola_li Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='Asior']no przy tych skaczących postach to nie dziwota, ze umknęło... :cool3: Na razie sie zastanawiają jak to rozwiązać.. Bo wyróżnienia trzeba napewno płacic, więc TOZ musi się zorientować jak to zrobić, zeby oni mieli OK w papierach....[/quote] Większość OPP prowadzi działalność promocyjną - zamieszcza ogłoszenia w gazetach, robi plakaty, drukuje ulotki. Są to wydatki jak najbardziej dopuszczalne i uzasadnione, które w efekcie prowadzą do zgromadzenia funduszy na działalność statutową. Myślę, że ogłoszenie w Internecie funkcjonuje na podobnych zasadach - księgowa na pewno potrafi je odpowiednio sklasyfikować. Quote
magda222 Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 Wpadłyśmy z coronaaj na taki pomysł,żeby pościel z satyny,którą coronaaj wylicytowała dla Moona wystawić jeszcze raz na innego psa. Moonek się chyba nie obrazi?Co Wy na to?Chyba dobry pomysł? Quote
jola_li Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 [quote name='magda222']Wpadłyśmy z coronaaj na taki pomysł,żeby pościel z satyny,którą coronaaj wylicytowała dla Moona wystawić jeszcze raz na innego psa. Moonek się chyba nie obrazi?Co Wy na to?Chyba dobry pomysł?[/quote] :-) Przyznam, że od razu o czymś takim pomyślałam, jak coronaj powiedziała, żeby nie przysyłać Jej pościeli ;-)... Świetny pomysł :-)!!!!! Quote
gusia0106 Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 Uprzejmie donoszę, iż samochód zapakowany po burty kocami, kołdrami, pościelami, ręcznikami itp dla Moona pomyka już w stronę Krakowa ;) Quote
JoSi Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 Dla nielicznych niedowiarków Tusia, w krakowskim schronie Kępka. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/169/06e8443cc12b9609.jpg[/IMG][/URL] Tak było (1.700 kg, 12 lat?). Styczeń 2007, już w domu od 15 grudnia 2006 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/169/a765e73f6da8feaemed.jpg[/IMG][/URL] Tak jest ( 3,25 kg, 14-ście lat?), włoski dalej odrastają na ogonku. Quote
macieksc Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 Witam serdecznie!Niesamowicie sie ciesze widząc zdjęcia Moona,dojdzie do siebie silny pies.Niestety nie mialem czasu śledzic tego wątku chciałbym dużo napisać ale nie wiem od czego zacząć.Chciałbym poruszyć sprawe osoby która była właścicielem tego psiaka jest to facet który ma 45 lat jest alkoholikiem bez pracy takim "osiedlowym lumpem" który nie jest w stanie zaplacić żadnej kary wszystkie pieniadze jakie ma wydaje na tanie wina.Z tego co wiem gościu chiał zabić Moona "domowymi sposobami" w najblizszym czasie ale nie zdążył.Obok posesji na której był Moon jest dom w którym mieszka siostra właściciela Monna wraz z meżem którzy w żaden sposób nie reagowali na jego krzywde.Oprócz tego na przeciwko budy Monna około 50 metrów mieszkają ludzie którzy mają 2 psy husky bardzo zadbane którzy widząc cierpienie Monna nie zgłosili tego przez tyle lat według mnie właśnie ci ludzie są wszystkiemu winni a nie alkocholik który sam nie ma co do gara włożyć.Dlatego uważam że odpowiedzialność spada nie tylko na jedną osobę ale na 3 oraz sąsiadów ktorzy nie reagowali to jest najgorsze w tej całej sytauacji.Adresu posesji z na której był Moon nie bede podawał bo to nikomu nie pomoże kto ma ją znać ten ją zna jest to dzielnica Kraków-Przewóz ul.Pod Wierzbami.Jeżeli bedzie jakakolwiek rozprawa w sądzie to oczywiście bede słuzył swoimi informacjami.Ludzka złość jest wielka i chęć zemsty ale dobro tego psa jest najważniejsze i na tym trzeba skupić swoje siły.Pozdrawiam Maciek Quote
Fredziu123 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 To jest rzeczywiście koszmar, że tyle osób wiedziało i nikt nie zaregował. Masz rację, że odpowiedzialność za to co się stało ponoszą również sąsiedzi. Jak mogli zajmować się spokojnie swoimi psiakami widząc Moona. To są pseudomiłośnicy zwierząt. Quote
irenaka Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Wpadam na wątek, żeby uprzejmie donosik na siebie złożyć;) Jadę w tym tygodniu znowu do W-wy ( a właściwie w okolice W-wy). Gdyby ktoś jeszcze chciał dla Moon'a coś przekazać, to proszę o kontakt:500-18-19-20. Quote
Agusiek Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Jej faktycznie Moon poczynił duże postępy, wygląda super.. przystojniak nam się z niego robi :cool3: Miło popatrzeć na jego obecne zdjęcia.. aż się łeska w oku kręci ze szczęścia :lol: Jutro jak znajdę wolną chwilkę to przeleje jakieś pieniążki dla Moona :p O okrucieństwie i obojętności właściciela i ludzi mieszkających w sąsiedztwie nie będę się wypowiadała bo nie istnieją takie słowa które mogłyby opisać to co się stało :angryy: Teraz najważniejsze jest zdrowie Moona. Quote
Achaja Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Dzisiaj przyszło pismo z prokuratury, postępowanie ruszyło. Trzymajcie kciuki!!! Quote
Grosziwo Posted July 28, 2009 Posted July 28, 2009 Witam! Od dawna czytam "dogo" i w końcu postanowiłam się zalogować bo nie chcę być tylko "czytaczem". Historia Moonka jest przerażająca i co najstraszniejsze na pewno nie odosobniona. Nie będę pisać o tym co czułam i czuję czytając o takich aktach bestialstwa :angryy::placz::angryy::placz::mad::mad::mad:bo to nie miejsce i czas. Cieszę sie przeogromnie, że kochany "grzywacz" wykazuje taką chęć do życia. Trzymam kciuki za Moonka, trzymam kciuki za jak najdotkliwszy wyrok dla jego oprawców i bezdusznych obserwatorów (sąsiedzi). Chciałam jeszcze dodać, że jak mogłam tak starałam się włączyć do pomocy dla Moonka (kilka groszy ode mnie i współpracowników i mała paczuszka). Chciałam dodać, że jeśli kiedykolwiek potrzebny będzie transport zwierzaka lub czegokolwiek innego zawsze w miarę możliwości służę pomocą. Pozdrawiam wszystkich. Dla Moonusia :buzi::buzi::buzi::buzi::buzi::buzi::buzi: Quote
fizia Posted July 28, 2009 Posted July 28, 2009 [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/4171/dscf0005rzo.jpg[/IMG] Quote
irenaka Posted July 28, 2009 Posted July 28, 2009 Chciałam zawiadomić darczyńcę, który z Warszawy przekazywał dary dla Moon'a, że wczoraj wieczorem dostarczono mi do domu reklamówkę z dużym, pomarańczowym ręcznikiem z jaśniejszymi kółeczkami. Nie dostarczyliśmy go w sobotę, bo był mocno schowany za karmą. Jak tylko znajdę sposób na podrzucenie go do schroniska to napiszę. Quote
Achaja Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 Byłam dziś nielegalnie odwiedzić Mooneczka :loveu: niewieżyłam własnym oczom, sierść mu pięknie zaczyna odrastać, na głowie ma już noralne kudełki. Żebra schowane, zaczyna podnosić łapkę do sikania. I wogóle jak się go woła to przychodzi i merda ogonkiem. No normalnie cud jakiś :multi: Pytałam lekarek co potrzebne no więc kochane panie oferujące leki: Tyroksyna 200 - hormony tarczycy albo euthyrox lub levothyrox. Mogłam troche przekręcic... no i oczywiście karma. Ktoś do nas do KTOZu przyniósł puszki royala convalescent podobno są najlepsze albo inne karmy na odbudowe wewnetrzna i na skórę. No a jakby ktoś mi zarzucał że się podkradłam do Moona to się wyprę :evil_lol: Quote
Grosziwo Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 Kochana jesteś Achaja !!! - za to podkradanie się :evil_lol: Quote
gochna35 Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 zaglądam tu od początku - ależ on się zmienił :multi: i wygląda tak jak by PATRZAŁ - może jednak troszke widzi ?? jakies zarysy, kontury? tak to wygląda oceniając tylko zdjęcie. Achaja - to on jednak słyszy? skoro przychodzi na wołanie? mam nadzieję !! z całego serca życzę byłemu "właścicielowi" - takich samych cierpień jakie zadał swojemu przyjacielowi...... Moon zdrowiej !! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.