Lionees Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Dziewczyny,to nie jest śmieszne,pies wyje. W dzień jakoś to będzie,pies się pewnie zdrzemnie,będzie spokojniejszy,bo będzie blisko ludzi.Boję się nocy.To nie jest pies,który łatwo się poddaje. Quote
madcat1981 Posted July 6, 2009 Author Posted July 6, 2009 O rany:crazyeye: A dlaczego on nie wył w schronie:-o:flaming: Renatko, już niedługo...:oops: Quote
Lionees Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Tak jak pisałam,w dzień jest ok,ma ludzi do głasków,na podwórku prawie cały czas ktoś jest,także psiak jest zadowolony.Jakoś przeżyjemy i tę noc.Najwyżej będę mu towarzyszyć:cool1:. W schronie jest taki jazgot,że nawet pewnie nie słychać było jego wycia,a może wcale tam nie wył,bo i ludzi tam nie ma w zasięgu wzroku.Dadzą jeść,posprzątają boksy i finito. Aż normalnie boję się,że jak ten pies znalazłby dom i mieszkałby na podwórku i by w nocy tak wył i szczekał,to jak trafi na mało wyrozumiałych ludzi,albo ich sąsiadów,to może wrócić z adopcji.Takie mam wrażenie na dzień dzisiejszy.Może po pobycie w hoteliku się to zmieni:roll: Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 O rany... Biedna Renia, ale żal mi też Kamyka - może boi się, że znowu zostanie sam... Kiedy wziełam ze schroniska (tego, w którym jest DJ :) )swoją Pestkę, też byłam przerażona, że już nigdy nigdzie nie wyjdę bez Niej, bo podnosiła tak straszny lament, kiedy zostawała sama - płakała jak szłam do łazienki, strasznie wyła, jak musiała na chwilę zostac sama w domu, a nawet kiedy zostawała sama na kanapie, a ja podchodziłam np. do okna. Była wtedy malutka, miała ok. 2 miesiące - ale to był taki szczeniak-nieszczeniak, prawdopodobnie bity, bojący się obcych, gwałtownych ruchów itp Tak strasznie potrzebowała, żeby ktoś był cały czas przy Niej Potem zostało tylko piszczenie, kiedy musiała zostać sama w domu A całkiem minęło od kiedy wzięliśmy z tego samego schroniska Śrubkę - teraz są przyjaciółkami i zawsze mają siebie i nic już nie jest takie straszne :) Quote
Lionees Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 On był w boksie z jakąś sunią i było mu raźniej,na podwórku w nocy zostaje sam.To inteligentne psisko i widzi,ze wszyscy łącznie z psami idziemy na noc do domu,a on zostaje sam....No ale co ja poradzę,psa mu do towarzystwa nie zostawię,a i do mieszkanie go nie mogę wziąć:sad:Biedny Kamyś,on tak bardzo nie chce być sam...:-( Quote
agata51 Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Po prostu zasmakowała mu bliskość człowieka! Żywa istota szybko przyzwyczaja się do luksusów i protestuje, kiedy jej się to odbiera. Sąsiedzi nie interweniowali? Biedna Renatka! :loveu: Musisz być skonana. Masz możliwość ucięcia sobie chociaż krótkiej drzemki w ciągu dnia? [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_12_5.gif[/IMG] Może przyjechać do ciebie na noc? Dawno nie spałam pod gołym niebem. Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Jest szansa, że razem z DJem i z Kamyczkiem do Morii :loveu: zabierze się malutki Gufi z Końskich, który mieszka na przystanku:-( Zerknijcie prosze do malucha [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/mieszkam-na-przystanku-maly-gufi-zbieramy-fundusze-na-dt-daj-grosik-141210/"][COLOR=#000000]Mieszkam na przystanku-mały Gufi.Zbieramy fundusze na Dt-daj grosik![/COLOR][/URL] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/2109/fotkiadopcje1014.jpg[/IMG] Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 [quote name='agata51']Śliczny Gufik też jedzie? Cudownie![/quote] Jest taka szansa - Moria kochana się zgodziła Go przyjąć, chociaż ma już w sumie przepełnienie... Pati-c ma dzisiaj dać odpowiedź czy Jego równiez mogłaby zabrać razem z Kamyczkiem i DJem Quote
Ra_dunia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 toż ja nie miałam nowego wątku Kamyka w subskrypcjach... Ja nie wiem, jak człowiek nie ma dostępu do dogo przez tydzień to potem się gubi... :shake: No ale już jestem i widzę, że u chłopaka niezłe zmiany zaszły i następne się szykują... Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 [URL="http://ww6.tvp.pl/7244,20090705917677.strona"][COLOR=#000000]TVP OLSZTYN[/COLOR][/URL] "Tu jest pokazana Moria i jej hotelik . Ok 6 minuta. " Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Ninti napisała na wątku DJa [I]Pati-c napisała mi: W schronie będę ok.19-20" -mam nadzieję,że nie później Koszt całego transportu to ok.340zł. I tu moja prośba- jeśli to realne,to prosiłabym,żeby ktoś założył tę kwotę i przekazałabyś mi te pieniądze,gdy się spotkamy. W ubiegłym m-cu założyłam na transporty ok.1500zł i większość z tej sumy jeszcze nie doszła. Po prostu nie jestem już w stanie zakładać kolejnych pieniędzy i czekać tygodniami na ich zwrot. __ Dziewczyny, ratunku! Mam swoje trzy dychy na transport i nic poza tym na tę chwilę...:shake:[/I] Napisałam do Pati prośbę, żeby wyszczególniła ile kosztuje który odcinek, żebyśmy wiedziały, jak się podzielić i czy mozna przelewem zapłacić Quote
Olena84 Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 To wychodzi że bedzie jechal Kamyk, DJ, sunia i ten piesek z przystanku? To moze wyjdzie ta kwota z 4 watkow na transport:roll:? Quote
Olena84 Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Bambino ja rozumiem, że Ty płacisz 10zł miesięcznie i 30zł za transport? Quote
magenka1 Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Dzisiaj przelałam 20 zł tak jak obiecałam, Pozdrawiam Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 [quote name='Olena84']To wychodzi że bedzie jechal Kamyk, DJ, sunia i ten piesek z przystanku? To moze wyjdzie ta kwota z 4 watkow na transport:roll:?[/quote] Sunia już pojechała. Ma jechac DJ, Kamyk i być może piesek z przystanku Quote
madcat1981 Posted July 6, 2009 Author Posted July 6, 2009 ja jestem zwarta i gotowa, co ugadacie, przeleję gdzie trzeba. p.s. na razie spadam z dogo, ale jutro od rana będę już jak zawsze. mam nadzieję, że się wyjaśni ile u trzeba by za transport Kamyka zapłacić. I że się UDA!!! W razie czego poprosze o nr konta na pw. Quote
Lionees Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 [quote name='madcat1981']ja jestem zwarta i gotowa, co ugadacie, przeleję gdzie trzeba. p.s. na razie spadam z dogo, ale jutro od rana będę już jak zawsze. mam nadzieję, że się wyjaśni ile u trzeba by za transport Kamyka zapłacić. [B]I że się UDA!!![/B] W razie czego poprosze o nr konta na pw.[/quote] Jesssu :-oMadcat musi sie udać:roll: Quote
fizia Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Dj został zabrany ze schroniska i pewnie już dojeżdża - albo dojechał - do Warszawy :multi: Uda się, uda :loveu: Quote
agata51 Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 [quote name='magenka1']Dzisiaj przelałam 20 zł tak jak obiecałam, Pozdrawiam[/quote] Wielkie dzięki, cioteczko! :loveu: Kurcze, wciąż nie wiadomo, ile będzie kosztował transport Kamyka. [B]Olenko[/B], mogłabyś wyłożyć? Albo ktoś z Sochaczewa albo z W-wy. Zwracam natychmiast. Pati-c nie zdążę wysłać. Tym bardziej, że nie mam nr jej konta. :evil_lol: Quote
Ninti Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Pati-c prosi o namiary na Morię (adres, telefon). Proszę, podajcie mi na pw. Quote
Ninti Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Dostałam takiego SMSa od Pati-c: "Jest ok, psiaki super się dogadały" (tzn. DJ z psem Pati)"mały już mnie kocha i wszędzie za mną łazi. Wykąpałam śmierdziela. Podział kasy policzę rano, bo już padam. Dobrej nocki. Prześlij mi proszę adres i telefon Morii" Quote
Lionees Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 [quote name='agata51']Wielkie dzięki, cioteczko! :loveu: Kurcze, wciąż nie wiadomo, ile będzie kosztował transport Kamyka. [B]Olenko, mogłabyś wyłożyć? Albo ktoś z Sochaczewa[/B] albo z W-wy. Zwracam natychmiast. Pati-c nie zdążę wysłać. Tym bardziej, że nie mam nr jej konta. :evil_lol:[/quote] Mogę wyłożyć,ale nie wiem ile,rano zadzwonię do Pati i się spytam,zanim do mnie przyjedzie(tez jeszcze nie wiem o której),to polecę do bankomatu,wypłacę pieniążki i dam Pati do ręki Quote
Lionees Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 [quote name='Ninti']Dostałam takiego SMSa od Pati-c: "Jest ok, psiaki super się dogadały" (tzn. DJ z psem Pati)"mały już mnie kocha i wszędzie za mną łazi.[B] Wykąpałam śmierdziela.[/B] Podział kasy policzę rano, bo już padam. Dobrej nocki. Prześlij mi proszę adres i telefon Morii"[/quote] Mój Kamyś też śmierdziel,ale nie dam rady go wykąpać:shake: Quote
agata51 Posted July 7, 2009 Posted July 7, 2009 Dzięki, Reniu! :loveu: Śmierdziel dziś spokojniejszy czy siedzisz z nim w budzie? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.