KAMYK, pies niebanalny. Od trzech lat w pensjonacie u Sylwiaso - zbieramy na utrzymanie i szukamy domu idealnego... niebanalnego ;-)

[agata51]

[quote name='Dogo07']Jakie pustki na wątku Kamyczka :roll:.[/quote]

Pewnie cioteczki na weekend powyjeżdżały. A u nas burza za burzą - strach kompa włączyć.

[Moria]

Do nas burza nie doszła i dobrze, ze względu na Kam,ysiowe strachy. Agatko 51 już mam wyrzuty ze względu na te zdjecia i tutaj i u Neli, prosze i prosze te dziewczyny, ale nie przesylaja. Proszę poczekac.

[Ra_dunia]

to będziemy grzecznie czekać :)
Burze okropne - dzisiaj jestem nieprzytomna bo spać się nie dało tak u nas waliło... :shake:

[agata51]

Moria, czekamy i wcale się nie niecierpliwimy [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_6_109v.gif[/IMG]
To chociaż napisz, jak się Kamyczek miewa i zachowuje. :lol:

Dziś w nocy 3 burze przewaliły się nad Łodzią. Ja to ja, nawet lubię, ale moje psiaki źle je znoszą. A te wszystkie bidy samotne? :-(

Kamysiu, niech cię omijają wszystkie burze świata! :loveu:

[Moria]

Kamys czuje sie dobrze, lobuzuje, chce wyskakiwac z boksu, bardzo nie lubi sie z Fartem. Jest malym szczerbolem z językiem na bok, czasami jeszcze wyje, załatwia sie tylko na spacerkach.

[agata51]

Cioteczki na pewno nie zapomniały o tobie, Kamyczku. Zaraz któraś zajrzy do ciebie. Kopiesz jeszcze doły? ;)

[madcat1981]

Ja już jestem :)

[agata51]

I ja się melduję, Kamysiu, z buziakami na dzieńdoberek. [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/11/11_5_1.gif[/IMG]

[agata51]

I kołysanka na dobranoc:

[I]Z popielnika iskiereczka mruga na Kamysia -[/I]
[I]domek będzie, rzecz to pewna, choć jeszcze nie dzisiaj.[/I]

[SIZE=1](ze skarbnicy kołysanek akcji "Każda matka śpiewa dziecku")[/SIZE]

[madcat1981]

Dotarły dwie wpłaty - 20 zł od Magenki1 i 20 zł od Ocelot. Serdecznie dziękujemy:loveu:

[B]Moria,[/B] chciałabym zapłacić do jutra za kolejny miesiąc hotelikowania. Wychodzi 300 zł, tak?

[Moria]

Tak madcat tak wychodzi.
Kamys z tymi swoimi zaletami, wyglada tak.. Wyje juz tylko czasami, jak sobie przypomni, burz dawno nie bylo ale najgorsze jest to że gdyby nie uciekal i nie przejawial takich sklonności biegalby luzem po podworku, a tak jest w kojcu i wychodzi na spacery i na tych spacerach sie załatwia więc to jest plus. Bardzo nie lubi sie z Fartem.

[madcat1981]

OK. Przelewik puszczę wieczorkiem. Kamień, uciekinierze, czy mamy Ci jeszcze terapeutę zafundować?;):cool3:

[madcat1981]

Zrobiłam przelew dla Morii na 300 zł.
Mamy więc 308 zł.

[clo]

witam i jak mojego kochanego kamysia!i przesylam mu pozdrowionka i buziaki z wakacji!

[marysia55]

[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/6407/imgx1338au4.jpg[/IMG]
nie mogłam sobie odmówić przypomnienia tego zdjęcia Kamyka :loveu:

[Moria]

Są ładne zdjecia nowe, ale jak zwykle musze sie naprzypominać. Mam juz od wczoraj obiecane.

[marysia55]

[quote name='madcat1981']To się chyba dzieje po jakimś czasie z wszystkimi zamkniętymi wątkami. Do tej pory miałam ten problem z wątkiem Mozarta, no, ale ten był zamknięty ze względu na naruszenie regulaminu:oops: Szkoda, bo na starych wątkach nadal pozostaje dużo informacji, które kiedyś mogą być przydatne - na drugi raz trzeba chyba sobie strone po stronie skopiować ...:niewiem: A może poprosić moderaotra o przywrócenie?[/QUOTE]
ufff 2 godziny czytałam wątek Kamyka i robiłam sobie ściągę. Ciocia Agatka51 poprosiła mnie o tekścik dla Kamolka, a ja cioci Agatce odmówić nie potrafię:loveu:. Jednak z tego co przeczytałam informacji o piesku ( tzn. jego historii dziejów) jest bardzo mało i tak szczerze mówiąc to za mało aby napisać dobry tekst. Nawet nie wiem ile ma lat i jak trafił do schroniska :roll:. próbowałam wejść na stary wątek Kamyka, niestety podobnie jak Agatka nie mam do niego dostępu. Czy ktoś może mi pomóc w uzupełnieniu wcześniejszych informacji o Kamyku bo bez tego pomimo szczerych chęci będzie mi trudno coś napisać. Licze na Lukę1 jako załozycielkę wcześniejszego wątku. Czekam na jakieś informacje :p

[agata51]

Dziękuję, Marysiu. :loveu:

Kogo można by prosić o odblokowanie starego wątku?

Trudno, trzeba się skupić na tym, co dzieje się z Kamysiem teraz. Najwięcej może o tym powiedzieć Moria. A może nowe fotki nam pomogą?

[luka1]

Niestety ja tez nie znam losów psa przed dowiezieniem go do schroniska. A w schronisku po prostu był.

[Moria]

Kamyś jest sympatycznym bezkonfliktowym psem, no chyba ze ktos mu mocno dokucza w koncu nie wytrzymuje. Kocha Kamienie i lubi uciekać, z kamieniem potrafi rozmawiać i przytulać go. Niestety wadą jest sklonność do ucieczek, potrafi wyskakiwać z boksu, boi sie burzy, zachowuje czystość.
Lubi człowieka ale raczej jest indywidualistą.

[clo]

o rany chcialabym zobaczyc filmik jak on tak z kamieniem sobie gada..;)

[ocelot]

Te jego dyskusje muszą być wyjątkowe;)

[marysia55]

[quote name='luka1']Niestety ja tez nie znam losów psa przed dowiezieniem go do schroniska. A w schronisku po prostu był.[/QUOTE]
Rozumiem, że zostawiacie mi wolną rękę jeżeli chodzi o rekonstrukcje jego historii. Może jednak ktos mi podpowie chociaż ile ma latek ten nasz bohater

[CENTER][IMG]http://s8.rimg.info/052464b727591578673db77e7852b4f7.gif[/IMG][/CENTER]

[agata51]

Marysiu, tego nigdy nie zdołałam się dowiedzieć. Może ktoś wspominał, ale jeśli nawet to na starym wątku. Można by rzec, że ta informacja przepadła jak kamień w wodę. Wymyślisz coś, genialna istoto. :lol: Zresztą, pytałabyś o wiek takie cudo? Na diabła ludziom to wiedzieć?

[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/6407/imgx1338au4.jpg[/IMG]

Też uwielbiam to zdjęcie. :loveu:

[asiamm]

Jak 2-3 lata temu zamieszczałam psy na stronie Azorka to Kamień został wrzucony w I przedział wiekowy (czyli 1-3 lata). Informacje te miałam od pracowników Azorka, ewentualnie od luki.