KAMYK, pies niebanalny. Od trzech lat w pensjonacie u Sylwiaso - zbieramy na utrzymanie i szukamy domu idealnego... niebanalnego ;-)

[Selenga]

1 godzinę temu, teresaa118 napisał:

Poszla stala na wrzesien

Dziekuję :)

 

[Monika z Katowic]

Nasz kochany Kamyk - pies niebanalny...

[Olena84]

Z bazarku mam dla Kamyka 86,84zł

 

[Selenga]

Wpłynęły wpłaty:

teresa118 (stała za wrzesień) - 50 zł
Olena84 (z bazarku) - 86,84 zł

Saldo na dzisiaj 144,34 zł

[Olena84]

Dusza z żalu kwiczy –
Kamyk ciągle niczyj.
Serce z bólu szlocha –
piesa nikt nie kocha.
Domeczku cieplutki,
ukój jego smutki.
Domeczku, nie zwlekaj –
Kamyk na cię czeka. 

[Nadziejka]



                                            Kamyniu

 cudny  pozdrawiam sciskuniam

ladnusi uroczy wierszyk dziecko napisalo kokane

 

[Olena84]

5 minut temu, Nadziejka napisał:



                                            Kamyniu

 cudny  pozdrawiam sciskuniam

ladnusi uroczy wierszyk dziecko napisalo kokane

 

Ewciu to nie ja:( ja gwizdnęłam z pierwszego postu 

[Selenga]

Wpłynęła deklaracja stała od:
Olena84 - 30 zł
mnie - 30 zł

Stan konta na dzisiaj: 204, 34 zł

[Monika z Katowic]

Kochany Kamyczek otrzymuje z mojego bazarku kwotę 720 złotych.

Dzisiaj wysłałam przelew na konto Selengi - kamyczkowego skarbnika.

W tytule napisałam: "Monika z Katowic przesyła zysk z BAZARKU DLA PSA KAMYKA".

Proszę serdecznie o potwierdzenie wpływu na bazarkowym wątku:

 

[Olena84]

Ale przypływ gotówki!

[Selenga]

Potwierdzam, NA KONTO KAMYKA WPŁYNĘŁO 720 ZŁ Z BAZARKU MONIKI!

Monika, z całego serca dziękuję :-)

Dodam przy okazji, że Monika przesłała mi piękną biżuterię z przeznaczeniem na kolejny bazarek dla Kamyka. Jesteś Moniko prawdziwym aniołem Kamyczka :-)

Wpłynęła też deklaracja za wrzesień od Aga76 - 10 zł

Stan konta na dzisiaj 934,34 zł

To jeszcze nie koniec - dojdzie jeszcze parę groszy z moich bazarkow. I szykują się następne :-)

[Nadziejka]

                                 Sercem pozdrawiam Kamynia i Opiekunow

[Monika z Katowic]

Przychodzę z radosną wiadomością. Zostałam telefonicznie upoważniona do przekazania jej na wątku.

Do naszego grona stałych deklarowiczów, od października 2018, dołączy kolejna wspaniała osoba - Pani Anna ze Szczekocin.

Pani Anna będzie wspierała Kamyczka kwotą 50 złotych.

[Olena84]

40 minut temu, Monika z Katowic napisał:

Przychodzę z radosną wiadomością. Zostałam telefonicznie upoważniona do przekazania jej na wątku.

Do naszego grona stałych deklarowiczów, od października 2018, dołączy kolejna wspaniała osoba - Pani Anna ze Szczekocin.

Pani Anna będzie wspierała Kamyczka kwotą 50 złotych.

Ale wieści! Kamyczku masz kolejną nową ciocię, dzięki której jesteś bezpieczny!

[Selenga]

3 godziny temu, Olena84 napisał:

Ale wieści! Kamyczku masz kolejną nową ciocię, dzięki której jesteś bezpieczny!

W sumie dzięki Monice stałe wpłaty nam wzrastają o 100 zł :-) Bardzo się cieszę, bo wygląda na to że Kamyk ma zapewnione utrzymanie. Żeby tylko jak najdłużej nie chorował...  Starość to bardzo trudny czas

[arim]

moja stała za sierpień i wrzesień właśnie poszła

[Selenga]

3 godziny temu, arim napisał:

moja stała za sierpień i wrzesień właśnie poszła

Potwierdzam :)

Wpłynęły deklaracje stałe od:
arim (za VIII i IX) - 20 zł
mamy Oleny84 - 50 zł
Moniki z Katowic - 20 zł

Stan konta na dziś 1024,34 zł  :)

[Selenga]

Wpłynęła deklaracja stała od magenka1:  20 zł

Stan konta na dziś 1044,34 zł  :)

[Selenga]

Zakończyły się dwa moje bazarki, z których dla Kamyka uzbierało się w sumie 99,30 zł
tak więc stan konta na dziś 1143,64 zł  :)

[magenka1]

Kamyk chyba nigdy nie był tak pogaty :)

[Selenga]

15 minut temu, magenka1 napisał:

Kamyk chyba nigdy nie był tak pogaty :)

Chyba rzeczywiście nigdy się to nie przytrafiło. Zawiadomiłam Agatę i jest pod wrażeniem :)

[magenka1]

Agaty już tyle lat nie ma na drogo, sporo osób już nie ma

[Selenga]

4 godziny temu, magenka1 napisał:

Agaty już tyle lat nie ma na drogo, sporo osób już nie ma

Agaty nie ma bo ona aktualnie nie ma komputera i nie odczuwa potrzeby jego zakupu :)
Ale jesteśmy w stałym kontakcie i jak najbardziej interesuje się losem Kamyka - dzwoni do Sylwii regularnie wypytując o niego i oczywiście jak jest krucho z kasą, to uzupełnia braki

[Monika z Katowic]

[Selenga]

Drogie ciotki, mam złe wiadomości...
Kamyk miał robione kolejne badania, miedzy innymi rtg i wynik jest bardzo smutny - nowotwór płuc.
2 miesiące temu, przy poprzednich badaniach wykryto mały guzek, teraz było badanie kontrolne i okazało się, że guzek przez ten okres powiększył się, więc jest to nowotwór agresywny...
Jak tylko będę miała odpowiedź Sylwii na temat rokowań i tego co radzi weterynarz, to dam wam znać.

Strasznie smutno mi się zrobiło....