elmira Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 [quote name='aneta355']Kamyczku dzisiaj wysłałam deklarowane złotniki :oops:[/quote] :multi:Super! Podziekuję ja, na okoliczność nieobecności innych cioteczek;) Oraz niemożnosci czasowego dostepu Kamyka do Internetu:lol: Quote
Lionees Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 [quote name='Moria']Te paskudztwa jakies tylko Kamysiowe[/quote] Chyba tak,bo moje psiaki bez 'pchełów';)No ale inna sprawa,że są zabezpieczane p/pchłom i kleszczom:) O matko,zerknęłam na ilość moich postów,właśnie piszę 5,555 post:cool3:...ale się napracowałam:diabloti: Elmirko,zajrzyj do Balbinki od Trynków Quote
agata51 Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [quote name='elmira']:multi:Super! Podziekuję ja, na okoliczność nieobecności innych cioteczek;) Oraz niemożnosci czasowego dostepu Kamyka do Internetu:lol:[/quote] Dziękuję, cioteczko! Rób tak zawsze, podziękowań nigdy dosć! [SIZE=1]Sorry, nawet ja muszę się czasem zdrzemnąć. [/SIZE] [SIZE=1][/SIZE] Renatko, cieszę się z powodu pcheł (tzn. ich braku), gratuluję aktywności na dogo! [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_28_100.gif[/IMG] Quote
Lionees Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [quote name='agata51']Dziękuję, cioteczko! Rób tak zawsze, podziękowań nigdy dosć! [SIZE=1]Sorry, nawet ja muszę się czasem zdrzemnąć. [/SIZE] Renatko, cieszę się z powodu pcheł (tzn. ich braku),[B] gratuluję aktywności na dogo! [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_28_100.gif[/IMG][/B][/quote] O Kochana,przy Tobie to ja 'mały pikuś' jestem :mdrmed: Quote
agata51 Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [quote name='Renata5']O Kochana,przy Tobie to ja 'mały pikuś' jestem :mdrmed:[/quote] Później się zarejestrowałaś! Poza tym, ja nic nie robię, mam mnóstwo czasu, to sobie mogę przesiadywać nocami na dogo i posty trzaskać, jeden po drugim. Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 Przelałam na konto Renaty5 założone przez nią koszty pokrycia transportu Kamyka - 150 zł. No i mamy 47 zł w portfelu:eek2: Quote
Ra_dunia Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [b][color=red]kamyk prosi o wsparcie!!![/color][/b] Quote
Moria Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Rzucam temat i pytam sie was ciotki. Kamys domu tak szybko nie znajdzie, wczoraj po kapieli wyglada lepeij ale dalej smierdzi. Moja propozycja ogolic go na lyso zostawic tylko glowe i bedzie za miesiąc tak piekny jak dogomaniacki Alfik, który juz na zawsze wyzbyl sie za przeproszeniem smrodu schroniskowego. Quote
elmira Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Nic nie powinno mu byc po postrzyzynach, w końcu mamy lato. Tylko warto mu jakis sweterek obstalowac, bo może marznąć. Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 A przy okazji może i pcheł by się pozbył... Tylko mi zdjęć po strzyzeniu nie pokazujcie bo sie zapłaczę:placz::evil_lol: Quote
agata51 Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Przecież pchły po wylaniu padną, a smród wywietrzeje. Nie jest powiedziane, że Kamyk szybko domku nie znajdzie. A ogolony to już na pewno nie ma szans. Quote
Ninti Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Pewnie Moria wiesz lepiej, ale ja bym się trochę bała... On miał sporo stresów ostatnio, to obniża odporność, a teraz jak go ogolisz, a pogody różne, to gotów się pochorować :shake: Quote
Onaa Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 No fakt, że pogoda jest dziwna, dość deszczowe to lato mamy :roll:. Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 Jak zrozumiałam, po to by pozbyć się "zapaszku". Mam propozycję - poczekajmy jeszcze trochę, aż się dobrze zaaklimatyzuje. Jeżeli domki nie będą walić drzwiami i oknami (wiem, wiem... optymistka:roll:) to poprosimy Morię by mu włosię troszku "zresetowała" ;) Tylko propozycja. Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 Nikt mnie nie skontruje? :razz::razz::razz: Quote
luka1 Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 ale nadal nie roumię - po co go golic? :oops::roll: Quote
Moria Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Golić go dlatego, że ma prawdopodobnie choroby skóry/grzybicę/ ma ogromne pchły i strasznie smierdzi. Kąpalismy go dwa razy heksodermem i jeżeli pomoże to nie bedziemy go golic, ale żeby bylo wszystko ok to raczej wskazane by bylo9. Z racji tego, że rozgorzała dyskusja po wczorajszym programie o mojej nierzetelności i braku kompetecji i krzywdzeniu przezemnie zwierzat prosze sie zastanowic czy Kamien bedąc u mnie jest w dobrych rękach..... Quote
clo Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 moria nawet nie waz sie takich glupot tu pisac!kamys u ciebie napenwo ma rajsko tyle naszych psiakow juz u ciebie bylo i kazdy byl w dobrym stanie widzialam u ciebie warunki osobiscie zreszta nie tylko ja..i kamyk nigzie sie nie rusza..no chyba ,ze do nowego domku stalego:)) Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 Jeju, grzybica... Chyba jak nie pomoże ten lek i zgolenie, to trzeba będzie badania robić :sad: *** Co do reportażu - to będę się wypowiadac jedynie w swoim imieniu - dla mnie telewizja dawno już przestała być wiarygodnym źródłem informacji. Dla mnie wazne jest, by Kamień miał dobre warunki, by ktoś się nim dobrze opiekował zanim znajdziemy dom, nawet jeśli miałoby to trwać miesiącami. Póki co, znamy się krótko, ale mamy na tyle dobry i częsty kontakt, ze nie mam podstaw by uważać, że dzieje się mu u Ciebie krzywda. jeżeli kiedyś nadarzy się okazja, to moze przekonam się o tym naocznie;) [SIZE="1"]Dla mnie ten reportaż jest po prostu obrazem konfliktu i kołującej nad nim dziennikarskiej hieny. Nic nie tłumaczy, niczemu nie przygląda się z bliska, pseudoreporterska papka w paśµie o dużej oglądalnosci. Wprowadza chaos i jeszcze bardziej skłóca ludzi, którzy w gruncie rzeczy mają ten sam cel w życiu. To o to chodziło tej pani z długimi nogami? [/SIZE] Trzymaj się, choć może właściwie - trzymajcie się - bo dopiero teraz zorientowałam się, że czasem pisze Moria, czasem p. Wioleta (a moze coś pokręciłam?:stupid:). I róbcie to,co serce podpowiada. Quote
Magdina Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 cioteczki dlaczego nikt mi nie przypomniła o wpłacie:crazyeye: byłam na urlopie i zapomniałam!!!!juz wpłacam Quote
fizia Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [quote name='madcat1981'] [SIZE=1]Dla mnie ten reportaż jest po prostu obrazem konfliktu i kołującej nad nim dziennikarskiej hieny. Nic nie tłumaczy, niczemu nie przygląda się z bliska, pseudoreporterska papka w paśµie o dużej oglądalnosci. Wprowadza chaos i jeszcze bardziej skłóca ludzi, którzy w gruncie rzeczy mają ten sam cel w życiu. To o to chodziło tej pani z długimi nogami? [/SIZE] .[/quote] :) widzę, ze nie tylko moja uwagę przykuło fantazyjne ułożenie nóg pani redaktor Też uważam, że program był kiepsko przemyślany i zamiast wyjaśnić porządnie jakiś jeden temat, musnął ich kilka bez konkretnej puenty Z drugiej strony może jednak dobrze, że coś się mówi w mediach o losie polskich zwierząt Quote
madcat1981 Posted July 10, 2009 Author Posted July 10, 2009 [quote name='Magdina']cioteczki dlaczego nikt mi nie przypomniła o wpłacie:crazyeye: byłam na urlopie i zapomniałam!!!!juz wpłacam[/QUOTE] Jajć, a ja miałam się odezwać i zapytać o deklarację wczoraj...:oops: p.s. widzę właśnie, że napisałam o kołującej dziennikarskiej hienie... a miałam na myśli sępa:diabloti: Quote
MyrkurDagur Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Zaznaczam. Umknął mi fakt, iż poprzedni wątek Kamyczka miał być zamknięty i mam teraz małe zaległości :razz: :oops: Jutro nadrobię... Quote
agata51 Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Programu nie widziałam. Gdzie rozgorzała ta dyskusja o "nierzetelności, braku kompetencji i krzywdzeniu zwierząt" przez Morię? Ciekawe... [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_12_1.gif[/IMG] Mam nadzieję, że nie na dogo. Chciałabym zobaczyć chociaż jednego takiego skrzywdzonego zwierzaka. I jakoś nie zauważyłam, żeby ubywało chętnych na miejsce w jej hoteliku. Raczej walą do niej drzwiami i oknami. Eh, ludzie, ludzie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.