Alaa Posted March 1, 2005 Posted March 1, 2005 Wandziusia tak ciezko wstaje :cry: Podaje Traumeel i Zeel - a jak bardzo boli to rimadyl - ale jest coraz gorzej. Pomozcie, moze ktos zna jakis inny srodek, cos na zlagodzenie. Choroba postepuje, jest coraz ciezej - ´boje sie.... Quote
BeataSabra Posted March 1, 2005 Posted March 1, 2005 a nie probowalas homeopatii lub akupunktury z tego co wiem bardzo pomaga na tego typu schorzenia. Polecam ksiazke zdrowy pies dzieki homeopatii. Powoli sie tez do tego przekonuje i zamiezam swojemu psu pomoc homeopatia. Quote
BeataSabra Posted March 1, 2005 Posted March 1, 2005 a jezeli chodzi o akupunktore to Beata Bałucińska jest specjalistka jezeli chodzi o psia akupunkture namiarow niestety w tej chwili nie mam poszukam Zdrowia dla pieska Quote
Magdarynka Posted March 2, 2005 Posted March 2, 2005 Znalazłam w Warszawskim ZOO [url]http://www.zoowarszawa.pl/okno/administracja.htm[/url] Sekcja małp - mgr inż. dr n.wet. Beata Bałucińska tel. (0*22) 619-40-41 w. 194 Tu jest z nią wywiad. [url]http://www.psy.pl/home/ciekawostki/index.php?show=czat_balucinska[/url] Quote
Alaa Posted March 2, 2005 Author Posted March 2, 2005 Dziekuje za linki - nie damrady dojechac - za daleko. Traumeel i Zeel to sa homeopatyki - nie za bardzo to pomaga. Szukam jakiegosc specjalisty od akupunktury w mojej okolicy - mam termin na przyszly tydzien. Poki co - jestem bezradna, bo moj wet mowi, ze to postepuje i ze po prostu nic nie da rady zrobic. Podawac srodki przeciwbolowe . NO tyle to i ja wiem. Mowi, ze nie ma zbyt dobrych doswiadczen w leczeniu spondylozy, bo tego wyleczyc sie nie da - ew. zaleczac - ale i to jest trudne. No to poszlam do innego weta, ktory w ten czy inny sposob to samo stwierdzil. Quote
Cortina Posted March 2, 2005 Posted March 2, 2005 Jest taki fajny ludzki lek Meloksam. Mojej Cortinie bardzo pomaga, o wiele lepiej niz Rimadyl, ale musisz jego podawanie uzgodnic z wetem. Ja podaje jedna tabletke jednego dnia i na drugi dzien tez jedna, a potem kilka dni przerwy. Pozdr Monika Quote
BeataSabra Posted March 2, 2005 Posted March 2, 2005 dawkowanie tego leku nalezy przestrzegac scisle wedlug zalecenia weterynarza: "Meloksykam jest lekim niesterydowym p.zapalnym urzywanym czasem u zwierząt w przypadku problemów nazwijmy to kostno-stawowych. Ogólnie środki z tej grupy leków dość dobrze sprawdzają się w leczeniu tego typu schorzeń, [b]lecz mają niestety swoje skutki uboczne - głównie chodzi o [/b][b]krwotoczne zapalenie żołądka i jelit[/b]. Dla tego należy stosować je z dużą ostrożnością , biorąc pod uwagę stan pacjenta i niezamierzone skutki ich działania. przede wszystkim meloksykam zaleca sie psom ktore uprzednio lekarz poddal kontrolnemu badaniu krwi chodzi o zwykla morfologie krwi i wskazniki biochemiczne na podstawie tych badan mozna okreslic stan ogolny pacjenta wskazniki watrobowe i nerkowe swiadczace o ogolnej kondycji tych narzadow jesli wyniki sa zadawalajace to mozna probnie psa ustawic na ten lek." Powiklania po lekowe dotycza glownie nerek i watroby Badania nalezy powtorzyc po miesiacu Pozniej powtarzac co 3-4 miesiace jezeli lek bedzie dluzej podawany. Wazne jest tez stwierdzenie czy pies nie cierpial na problemy z przewodem pokarmowym co moze sugerowac ze pies ma wrzody-wtedy lek jest nie wskazany wskazane jest rowniez podawanie lekow oslonowo na przewod pokarmowy Zdrowia dla pieska Quote
Alaa Posted March 3, 2005 Author Posted March 3, 2005 Dziekuje za wskazowki , skonsultuje z wetem. Quote
Flaire Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 Alaa, to jest lek z tej samej rodziny leków, co Rimadyl, o podobnym działaniu i skutkach ubocznych. Na konkretnym psie może działać lepiej lub gorzej niz Rimadyl, ale ogólnie rzecz biorąc to to samo, środek przeciwbólowy, problemu nie wyleczy. Quote
Alaa Posted March 4, 2005 Author Posted March 4, 2005 Flaire, dziekuje :) Zdaje sobie sprawe, ze tutaj cud sie nie zdarzy, raz Wandziusia wstaje lepiej raz gorzej, coraz czesciej jednak to drugie - jest przeciez coraz starsza. Ale czasami, gdy bol jest wielki - podaje rimadyl - zdajac sobie sprawe z tego, ze to na dluzsza mete rujnuje watrobe.Tak, jak juz wspomnialam podaje rowniez Traumeel i Zeel - z homeopatia roznie to bywa - wychodze z zalozenia, ze nie zaszkodzi. Wygrzewam Wandziusi placki lampa na podczerwien i po tym ogrzaniu, gdy miesnie sa troszke rozluznione - masuje delikatnie. NO bo co jeszcze moge zrobic :( Quote
Flaire Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 Alaa, poczytałam sobie troszeczkę na temat spondylozy w psów - ale tylko troszeczkę, bo czasu brak. Niemniej wyczytałam w kilku źródłach (łącznie z podręcznikiem weterynaryjnym) następujące ważne informacje: Spondyloza jest bardzo, bardzo częstym zjawiskiem u starszych psów - większość psów w końcu ma zmiany z nią związane. Natomiast bardzo, bardzo rzadko wywołuje objawy kliniczne... Najczęściej (choć oczywiście nie zawsze) problemy ze wstawaniem czy poruszaniem się przypisywane spondylozie są w rzeczywistości spowodowne czymś innym. Tak że ja, na Twoim miejscu, skonsultowałabym się z jakimś drugim wetem, najlepiej specjalistą-ortopedą (jeśli oczywiście jeszcze tego nie robiłaś). Zresztą uważam, że zawsze w trudnych przypadkach należy zasięgać drugiej opinii. Trzymam kciuki za psiaka. Quote
Mek Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 Ja doradze zabieg fizykoterapeutyczny ULTRADZWIĘKI. Wiem ,ze można coś takiego stosować u psów. Tylko jest mały problem- jest bardzo mało gabinetów które są w takie urzadzenie wyposażone. ale warto poszukać. Quote
Alaa Posted March 4, 2005 Author Posted March 4, 2005 Flaire, mam opinie dwoch wetow - na podstawie rtg zdiagnozowana jest spondyloza. Dokladnie widac - w ktorym miejscu "powinno" bolec - i tam wlasnie boli.Taki 10cm odcinek kregoslupa, mocne zwyrodnienie - powstaly na kregach takie narosle kostne - wg wetow to wlasnie sprawia bol. Moze to jest nie spondyloza tylko artroza czy hiperostoza - dwoch nazwalo to spondyloza - i rozkladaja rece. Podawac tabletki, kiedy boli. I juz.I tyle. Sukam teraz gabinetu z ultradzwiekami - ale cos nie za bardzo moge znalezc. Quote
Flaire Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 [quote name='Alaa']Flaire, mam opinie dwoch wetow - na podstawie rtg zdiagnozowana jest spondyloza. [/quote]To jeszcze torchę dokładniej wytłumaczę to, co napisałam powyżej. Z tego co czytałam wynika, że wiele, wiele psów ma na zdjęciach RTG wyraźną spondylozę - tak że ja nie kwestionuję tego, jako diagnozy stanu psa ze zdjęcia RTG. Natomiast znakomita większość psów z tak zdiagnozowaną spondylozą nie odczuwa z tego powodu bólu - tak czytałam. Jeżeli jest ból, to jest najczęściej spowodowany czymś innym. A jeżeli jest skutkiem spondylozy - co zdarza się rzadko, ale jednak się zdarza - to wtedy najczęściej powodem jest nerw, na który naciskają zwyrodniałe kręgi. Jeśli czytasz po angielsku, do wstaw do google "spondylosis dogs" i wyświetli Ci sie cała masa informacji, łącznie z rozdziałem podręcznika weterynaryjnego IVIS, który zawiera pewnie więcej informacji, niz przeciętny właściciel chce na ten temat wiedzieć :wink: . Quote
eve66 Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 [quote name='Alaa']Flaire, mam opinie dwoch wetow - na podstawie rtg zdiagnozowana jest spondyloza.[/quote] Spondyloze na podst.RTG mozna zdiagnozowac praktyczne u wszystkich psow w podeszlym wieku.To jest prawieze zwiazane z procesem starzenia.I tak jak przytoczyla Flair z reguly jest to niebolesna zmiana.A ja tylko dodam ,ze doktor z ktorym mialam zajecia z radiologii powiedzial,ze upatrywanie przyczyny w bolach przy wstawaniu etc. w spondylozie to pojscie na latwizne...Bo spondyloze latwo wykazac na RTG i wet wychodzi na fachowca bo postawil diagnoze i klient zadowolony bo konkretna odpowiedz a nie gdybanie... Nie chce twierdzic,ze Twoj wet sie nie zna czy cos w tym rodzaju ,ale skoro Twoj pies tak cierpi to moze warto zasiegnac rady specjalisty. W kazdym badz razie zycze szybciutkiego powrotu do zdrowia!!!! Quote
Alaa Posted March 4, 2005 Author Posted March 4, 2005 O matko, to ja wlasnie u specjalisty jestem - i on tak mowi. Rozumiem o co Wam chodzi - moj wet ( specjalnosc chirurgia) twierdzi, ze wlasnie te zwyrodnienia na kregach , to wyglada na zdjeciu jak takie amebowate wypustki powoduja bol - bo obcieraja jeden o drugi i kregi nie funkcjonuja "normalnie" w zwiazku z tym. I mowi, ze kregoslupa nie da rady wymienic. Quote
eve66 Posted March 4, 2005 Posted March 4, 2005 A nie masz szansy skonsultowac sie z lekarzem chirurgiem,a nie z lek. po specjalizacji z chirurgii??Napisz skad jestes ,a napewno ludzie Ci doradza gdzie sie najlepiej udac. Bo rzeczywiscie kregoslup to kregoslup,wymianie nie podlega ,wiec moze warto jeszcze dokladniej to zbadac?? Ja bym raczej probowala zasiegnac rady fachowca,chyba ze masz zaufanie do Twojego weta i jest dobry w tej dziedzinie... Quote
Mek Posted March 6, 2005 Posted March 6, 2005 szkoda ,że nikt nie zauważył mojego posta. Ultradzwięki to wspaniały sposób na polepszenie stanu zdrowia psa. Podawanie leków p/b nie zniszczy narosli na stawach a UDZ tak , Życze zdrowia. Quote
BeataSabra Posted March 9, 2005 Posted March 9, 2005 co u suni jak sie ma??? Mam nadzieje ze jest lepiej. Zdrowia zycze Quote
wi_wa Posted March 12, 2005 Posted March 12, 2005 Alaa, w jakiej formie podajesz Trameel i Zell? Mój nieżyjący już bullterier miał spondylozę stwierdzoną w wieku 7 lat, po prześiwtleniu. Najpierw u I weta dostawał leki sterydowe, potem dowiedzieliśmy się o wecie stosujacym homeopatię. Zmieniliśmy weta. Bulek zaczął dostawać właśnie Trameel i Zell, ale w zastrzykach przy stanach ostrych. Jak sie bóle uspoakajały, to dostawał w pastylkach. Potam jak był starszy też dostawał Rimadyl. Ta kuracja mu bardzo pomagała i dożyl 14 lat. Najgorsze bóle miał padały deszcze i było wigotno. Pies nie mógł sobie znależć miejsca. Co kilka minut wstawał i się przekładał. jak widzialam co sie dzieje, od razu szliśmy do weta na zastrzyki i pomagało. Quote
Abi Posted March 14, 2005 Posted March 14, 2005 A czy jednym z objawow u waszych psow bywa kulawizna lap?? Quote
wi_wa Posted March 14, 2005 Posted March 14, 2005 Nie mój pies nie kulał. Miał tylko silne bole kręgosłupa. Quote
Alaa Posted March 16, 2005 Author Posted March 16, 2005 wi_wa, to tak samo ma sunia.Jak boli, to caly czas chodzi,przechodzi z miejsca na miejsce, wstaje, kladzie sie i tak caly czas - a najgorsze, ze nie moge pomoc. Podaje Traumeel i Zell w tabletkach - a jak bardzo boli, to Rimadyl - i jakos to pchamy do przodu. Najbardziej boli przy gwaltownej zmianie pogody. Wtedy jest taka biedna ze po prostu placze , tak mi jej szkoda. No i podaje ten Rimadyl - no bo co innego? Jesli bol jest wielki, to co innego nie pomaga.Wet nie proponowal mi nigdy Traumeelu w formie zastrzykow - nastepnym razem zasugeruje. Ja podaje dwa Traumeele i dwa Zeele dziennie - znalazlam gdzies na niemieckim psim forum , ze dziewczyna podaje swojemu psiakowi w takich proporcjach - i twierdze, ze nieznacznie sie polepszylo. Quote
wi_wa Posted March 16, 2005 Posted March 16, 2005 Ja myślę, że w zastrzykach to szybciej działa i lepiej. Dzisiaj będę u weta, to jeszcze poroazmawiam w jakie formie te leki lepiej działają. Quote
bazyl5 Posted March 18, 2006 Posted March 18, 2006 [quote name='Mek']Ja doradze zabieg fizykoterapeutyczny ULTRADZWIĘKI. Wiem ,ze można coś takiego stosować u psów. Tylko jest mały problem- jest bardzo mało gabinetów które są w takie urzadzenie wyposażone. ale warto poszukać.[/quote] Witam. Już gdzieś na tym forum pisałam, że w Katowicach na ul. Kordeckiego 3A mieści się Zaklad Rehabilitacji Zwierząt. Prowadzi go małżeństwo rehabilitantów, którzy stosują w rehabilitacji zwierząt laseroterapię. magnetoterapię, światłolecznictwo, ultradźwięki, krioterapię i inn. ze wspaniałymi efektami. Mojego boksia postawili na nogi po 15 zabiegach, mimo tego, że lekarze nie dawali raczej szansy na to, że będzie chodził. Polecam szczerze, bo często niepotrzebnie faszerujemy naszych pupili farmaceutykami, wykosztowujac się na nie tak tanie leki i narażajac na uboczne skutki działania lekarstw. O mozliwości zastosowania zabiegów rehab.w schorzeniu mojego psa powiedział mi lekarz, który nie boi się że terapeuci odbiorą mu pacjentow. Wielu weterynarzy doskonale wie o tym, że rehabilitacja wspomaga leczenie i że istnieją odpowiednie zakłady dla zwierzat, ale nie informuja waścicieli zwierząt o tym obawiajac się - no własnie, czego? konkurencji? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.