Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Moja suczka Shih tzu ma 9 miesiecy,wczoraj zauwarzylam ze bardzo czesto sie myje i drogi rodne ma bardzo napuchniete.Nie pozostawia sladow krwi,a psy raczej sie nia nie interesuja.Nasz domowy pies zachowuje sie wobec niej tak samo jak dotad.
Czy to sa oznaki nadchodzacej cieczki?
Prasze o pomoc to moja pierwsza sunia!

Posted

Nieraz tak jest, że pierwsza cieczka budzi mniejsze zainteresowanie samców, ale i tak trzeba pilnować. Ja u mojej suki na brak chętnych kawalerów i przy pierwszej cieczce niestety nie narzekałam.

Posted

Różnie podają, ale zazwyczaj od 8-9 do 13-14 dnia cieczki jest najgorzej; kiedy ustanie krwawienie a zostaje żółtawy wyciek. Wtedy jest tzw. ruja właściwa. Oczywiście to wyliczanie dni bywa zawodne, bo jedna suka ma cieczkę 2,5 tygodnia, inna 4 tygodnie, więc może być różnie.

Posted

[quote name='jesien222']Moja suczka Shih tzu ma 9 miesiecy,wczoraj zauwarzylam ze bardzo czesto sie myje i drogi rodne ma bardzo napuchniete.Nie pozostawia sladow krwi,a psy raczej sie nia nie interesuja.Nasz domowy pies zachowuje sie wobec niej tak samo jak dotad.
Czy to sa oznaki nadchodzacej cieczki?
Prasze o pomoc to moja pierwsza sunia![/quote]

Małe sunie, zwłaszcza przy pierwszej cieczce niekoniecznie muszą zostawiać ślady, pierwsza cieczka może być też słabsza zapachowo, u mnie dopiero przy trzeciej miałam adoratorów pod drzwiami :evil_lol:. Najlepiej sprawdzić przykładając suni płatek kosmetyczny bądź chusteczkę higieniczną, na białym będzie widać ślad krwi :razz:

Posted

[quote name='Martens']Różnie podają, ale zazwyczaj od 8-9 do 13-14 dnia cieczki jest najgorzej; kiedy ustanie krwawienie a zostaje żółtawy wyciek. Wtedy jest tzw. ruja właściwa. Oczywiście to wyliczanie dni bywa zawodne, bo jedna suka ma cieczkę 2,5 tygodnia, inna 4 tygodnie, więc może być różnie.[/quote]

A za jeszcze inna (tak jak moja poprzednia sunia) psy potrafia lazic dlugo zanim sie cieczka zacznie, wtrakcie cieczki i po ciecze przez dluzszy czas. W sumie jakies 6-8 tyg. to trwalo :angryy:

A samo wylizywanie pojawilo sie na kilka dni przed cieczka.

Posted

To napewno cieczka,juz ja dostala,sa slady krwi.Tylko nie ma problemu z psami narazie,a nasz domowy nie bardzo sie nia interesuje.
Oczywiscie sunia nie zostaje z nim sama ,tak na wszelki wypadek.
Slyszalam ze tak mloda suczka nawet gdyby pies chcial nie dopuscilaby do siebie to prawda?

Posted

Czy ja wiem...:roll:
Moja sunia od pierwszej cieczki do tej co była niedawno się broniła i nigdy by nie dopuściła, ale znam suczkę, która wcale się nie broniła przed psami- była to jej pierwsza cieczka...
Pilnuj jej lepiej... Bo różnie to bywa....:roll:

Posted

[quote name='jesien222']
Slyszalam ze tak mloda suczka nawet gdyby pies chcial nie dopuscilaby do siebie to prawda?[/QUOTE]

Niestety to nieprawda. I duuużo szczeniaczków już się urodziło z przekonania, że jak suka się odgryza, to samca nie dopuści. Owszem, dopuści, jak przyjdą płodne dni, a może i wcześniej. Rzadko zdarzają się wyjątki.

No i gdyby to prawda do schronisk nie trafiałoby tyle ciężarnych suczek w wieku 8-9 miesięcy, po pierwszej cieczce...

Posted

[quote name='jesien222']A moze to z psem cos nie tak skoro nie interesuje sie suka.Czy to ze sa osobno trzymane ma na to jakis wplyw?[/quote]
Ty naprawde na forum psiarzy szukasz porady, jak rozmnozyc kundelki :crazyeye:?
Do czego wlasciwie zmierzaja te pytania??

Posted

Moją suką podczas pierwszego tygodnia cieczki psy się nie interesowały, za to w drugim i trzecim tygodniu koczowały nam pod płotem. Suka była chętna, odstawiała ogon na sam widok psa albo przy głaskaniu po grzbiecie, mimo, że to jej pierwsza cieczka musieliśmy jej bardzo pilnować.
Pierwsza suka w ogóle przy pierwszej cieczce nie była atrakcyjna dla psów i sama się odgryzała, nie odstawiała ogona. Dopiero przy drugiej zaczęła.

Pies z kolei do skończenia mniej więcej 1,5 roku nie interesował się w ogóle sukami z cieczką, potem właściwie też tylko w czasie dni płodnych i niezbyt uporczywie, tzn. zawsze dawał się odwołać.

Wszystko to jednak nie powinno być powodem do osłabienia czujności - ja bym rozdzieliła psa od suki na cały czas trwania cieczki, bo wystarczy moment nieuwagi.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...