hajaa Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 Bazarek [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/ciuszki-tequila-fundacja-ast-do-12-07-09-a-141384/[/url] Quote
iwlajn Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 [B]Doddy[/B], a może to Ty masz taki wpływ na psy, że u Ciebie stają się ideałami?:) I Feta i Logan - rewelacyjne psy. Quote
doddy Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 One na serio takie grzeczne. :razz: Wprawdzie pewnie dużo zależy od przewodnika, charakteru, znajomości rasy, ich zachowań, predyspozycji, jednakże naprawdę akurat te psy są prawie ideałami. Feta jest ideałem, Logan jest prawie. Idealne psiaki do mądrych adopcji. Quote
doddy Posted July 5, 2009 Posted July 5, 2009 Rozliczenie dziewczynki: Wpłaty: Aleksandra K. 15zł Eski (bazarek) 13zł Irysek (bazarek) 15zł GośkaGośka 54,50zł Lidia Ch. 5zł Matrioszka2 (bazarek) 70zł RAZEM: [B]2153,68zł[/B] Dziękujemy za pomoc dla Fetki :loveu::loveu::loveu: Quote
doddy Posted July 5, 2009 Posted July 5, 2009 Zwracamy się do Państwa z kolejnym apelem o pomoc dla fundacji. Dzięki przekazanym przez Państwa darom będziemy mogli jeszcze lepiej i czynniej pomagać psom przebywającym pod naszą opieką. Staramy się na co dzień dawać jak najwięcej z siebie, aby nasze psy miały jak najlepszą opiekę bytową jak i zapewniony komfort na co dzień. Podjęliśmy się współpracy z bardzo dobrym hotelem dla zwierząt w Radomiu, który dysponuje ogrzewanymi pomieszczeniami wewnątrz budynku, indywidualnym podejściem do każdego z naszych podopiecznych. Każdy z naszych psów jest wyprowadzany na spacery, dzięki czemu możemy powiedzieć o każdym z nich jak się zachowuje, co może znacznie ułatwić Państwu decyzję o adopcji psa z naszej fundacji. Każdy z naszych psów jest poddawany szkoleniu w kierunku PT. Nasze psy nie przebywają w żadnym schronisku, nie mamy azylu z klatkami, boksami. Staramy się jak największy nacisk położyć na większą ilość tzw. domów tymczasowych, czyli indywidualnej opieki jaką sprawują nasi wolontariusze nad psem w swoim domu. Dzięki takiemu podejściu do pomagania psom, wiemy czy nasze psy niszczą w domu, czy piszczą zostawiane same pod nieobecność właściciela, czy trzymają potrzeby do czasu spaceru, czy np. dobrze znoszą kąpiel, lub wizyty u weterynarza. Abyśmy mogli działać i pomagać na takim poziomie, potrzebne nam są typowe rzeczy, jakie są przydatne w codziennym życiu psa. Wiemy, że większość z Państwa – osób, które zaglądają na naszą stronę – ma już swoje własne psy i nie może przyjąć kolejnego. Możecie jednak pomoc bezdomnemu psu w inny sposób, przekazując naszej fundacji środki finansowe na dalszą działalność, bądź przekazując dary rzeczowe, które będziemy mogli spożytkować dla naszych psów. Poniżej wymieniamy Państwu przykładowe rzeczy, które w każdej ilości nam się przydadzą: [B]1. SUCHA KARMA[/B] – jak wiadomo, każdy pies musi jeść. Zajmujemy się psami dość dużymi, które mniej więcej zjadają 15kg karmy bytowej miesięcznie. Karma ta jest potrzebna dla psów przebywających pod opieką naszych wolontariuszy w ich domach. Dla psów hotelowych nie musimy dostarczać karmy, gdyż jest ona wliczona w cenę pobytu. Każdy worek karmy przekazany od Państwa, to dla nas zaoszczędzone fundusze – co w dalszej kolejności doprowadza do większej ilości pozyskiwanych przez nas psów, bo mniej wydajemy z wpływów darczyńców. Nasze psy w głównej mierze są karmione karmą BRIT. Jest to karma, która naszym zdaniem jest w stanie zaspokoić podstawowe potrzeby pokarmowe psa, mająca dobrze zbilansowane wartości odżywcze a zarazem jej cena nie jest „odstraszająca”. Staramy się nie karmić psów słabszymi karmami – raczej lepszymi. Ponieważ dbamy o nasze psy, chcemy aby były także dobrze karmione. [B]2. MOKRA KARMA (PUSZKI)[/B] wiele z psów, przyzwyczajonych do domowego, gotowanego jedzenia nie chce w pierwszych dniach jeść samej suchej karmy. Chętniej psy jedzą puszki. [B]3. MAKARON BEZ GOTOWANIA DLA PSÓW [/B] [B]4. MISKI [/B]– chętnie przyjmiemy metalowe duże miski, w których będziemy podawać pokarm. [B]5. SMYCZE, OBROŻE [/B]– każdy z naszych psów ma codzienne spacery, każdy więc musi mieć zapewniony sprzęt. Prosimy Państwa o przekazywanie smyczy i obroży, w dużych rozmiarach (ok. 50cm obwodu szyi). Zarówno smycze jak i obroże muszą być mocne, aby wytrzymać siłę psa typu bull. [B]6. ZABAWKI[/B] – jak wiadomo, psy typu bull kochają ruch i zabawę. Zabawę wszelkiego rodzaju, czy to gonienie za piłką, czy przeciąganie liną. Mogą Państwo przekazywać dla psów zabawki wszelkiego typu. [B] 7. ŚRODKI ZAPOBIEGAJĄCE PCHŁOM I KLESZCZOM[/B] – w głównej mierze obawiamy się inwazji kleszczy. Niestety te małe stworzonka atakują obecnie przez cały rok. Mogą spowodować śmierć psa. Wolimy zapobiegać niż leczyć. [B]8. POSŁANIA[/B] – może ktoś z Państwa ma w domu stare, nieużywane posłanie po swoim pupilu i zechce je przekazać. Aby psy miały namiastkę domu w hotelu, chcielibyśmy aby miały własne posłania. Może też ktoś z Państwa ma chęć przekazania konkretnemu psu posłania, chętnie wtedy je przyjmiemy. Prosimy tylko o to, aby posłania były czyste. [B]9. KOCE[/B] – są one nam potrzebne jako posłania dla psów, do samochodów w celu ochrony tapicerki. Psy zabierane przez nas ze schronisk nie pachną, nazywając po imieniu – śmierdzą. Psy przewozimy własnymi samochodami. Koce są wyrzucane po każdej psiej wycieczce. [B]10. KLATKI KENNELOWE[/B] – z klatek korzystamy na co dzień. Fundacja ma zakupionych 7 klatek, które są w ciągłym użyciu. Jak się okazuje, ta liczba jest wciąż za mała. Z klatek korzystamy np. przy transporcie psów (w celu zapewnienia bezpieczeństwa własnego, ale przede wszystkim psiego), przy nauce samotnego zostawania psów mających tendencję do niszczenia. Fundacja korzysta w głównej mierze z klatek w rozmiarach DOG IV i V. Każdy w domu ma pewnie także rzeczy, gadżety z których nie korzysta, ale których żal mu wyrzucić do śmietnika. Takie gadżety warto nam przekazać, abyśmy mogli je zlicytować na portalu allegro, lub np. na formowych bazarkach. Fundusze pozyskane przekazane zostaną oczywiście na ratowanie kolejnych psów. Rzeczy te mogą być najróżniejsze – książki, gadżety z psami, czy cokolwiek co przyjdzie Państwu do głowy. [B]Wszystkie dary prosimy przekazywać na adres naszej fundacji:[/B] AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych Ul. Żwirki i Wigury 1b/37 02-143 Warszawa Tel kontaktowy: 0 501 797 018 Mail: [email]fundacjaast@o2.pl[/email] Prosimy aby podawali Państwo firmom kurierskim telefon do fundacji. Wielu kurierów ma bowiem problemy z trafieniem do nas. My też nie zawsze jesteśmy na miejscu, aby móc dary odebrać. Kontakt telefoniczny ułatwi nam odbiór darów. Quote
GoskaGoska Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 ciekawe co lekarz powie, mam nadzieję, ze jest poprawa Quote
doddy Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Wróciliśmy od pana doktora i... I pan doktor jest bardzo zadowolony z postępów leczenia. :bigok: Dostaliśmy pochwałę i jesteśmy dumni! Oczy już w 50% są zaszłe niebiesko szarą mgłą. Pan doktor powiedział, że zaskakująco dobrze się leczą Fety oczy i był w szoku, że dzisiaj była taka grzeczna i usłuchana. W nagrodę nic nie zapłaciliśmy. :lol!: Feta rzeczywiście z dnia na dzień coraz grzeczniejsza i coraz większy żal, że trzeba ją odwieźć choćby do hotelu. Co do leczenia. Mamy wyczerpać do końca opakowania kropelek jakie mamy, odczekać 2 tyg i stawić się na wizytę. Wtedy będzie wiadomo czy woda nadal się zbiera w oczach, czy już nie. Quote
doddy Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Rozliczenie na dziś laleczki: Wpłaty: Weronika S. 30zł Joanna H. 100zł RAZEM: [B]2283,68zł[/B] Ogromnie dziękujemy cioteczkom za wpłaty. :loveu::loveu::loveu: Quote
GoskaGoska Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 no biedna Fetunia - juz się do domku przyzwyczaiła - a teraz będzie musiała się odnaleść w hotelu :-( , ale i tak miała dużo szczęścia. Quote
doddy Posted July 6, 2009 Posted July 6, 2009 Na razie zostajemy w konfiguracji Feta domowa, a my jeździmy codziennie by pomóc w jej wyprowadzaniu 2 razy dziennie (czyli jak dotąd). Nie ma u Magdy na razie wolnego miejsca w hoteliku bo jest obłożenie. Dopóki dajemy radę z codzienną opieką dotąd na razie Feta zostanie. W ten sposób także na kosztach hotelu zaoszczędzimy co w okresie wakacyjnym pewnie jest wskazane... bo ludzie będą wyrzucać w większej ilości psy aniżeli adoptować. A jak w ogóle sytuacja z bullowatymi w Waszym schronisku? Wiemy, że niedawno była ruda amstaffeczka i biały głuchy bullek. Są jeszcze? Albo jakieś kolejne bidy? Quote
doddy Posted July 8, 2009 Posted July 8, 2009 Rozliczenie Fetki: Wpłaty: Kasia 100zł Kardoe 50zł Ula, która adoptowała naszego niewidomego Stefanka 100zł Atosia 100zł Konrad K. 10zł RAZEM: [B]2643,68zł[/B] Dziękujemy ciociom i wujkom Fetki za pomoc :loveu::loveu::loveu: Quote
GoskaGoska Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 dobrze , ze fety skarpeta pełna - ale cudowniej by bylo jakby się domek znalazł Quote
doddy Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 Będziemy wdzięczni za pomoc w ogłaszaniu Fety, a także w napisaniu jakiegoś fajnego tekściku o niej. Jeżeli ktoś chciałby pomóc w ogłaszaniu także naszych pozostałych potworków też będziemy super wdzięczni. Quote
hajaa Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 Ja mogę tylko allegro, ale Fetosława już chyba ma. Jeżeli inne potworki potrzebują to bardzo chętnie ;) Quote
doddy Posted July 9, 2009 Posted July 9, 2009 Dzisiejsze wpłaty na lalkę. Kasia U. 100zł Małgorzata S. 50zł RAZEM: [B]2793,68zł[/B] Dziękujemy cioteczkom :loveu::loveu::loveu: Dziś byliśmy na dłuuugiim spacerku z Fetką... :shiny: Quote
doddy Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 Doszły nowe wpłaty na Fetosławę: Izabela B. 100zł Kancelaria Radców Pr. Agnieszka S. 200zł RAZEM: [B]3093,68zł[/B] Dziękujemy :loveu::loveu::loveu: Quote
gosiaaa Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 ciocia Gosia przesyła buziaki dla Fetki :loveu: Quote
doddy Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 Dziękujemy cioteczce i w środę jesteśmy u Waszej potworzycy. :diabloti: Będziemy się rzeźbić ponownie z próbą odczytania tatuażu. Quote
doddy Posted July 14, 2009 Posted July 14, 2009 U Fetki wszystko dobrze. Dostaje 1,5 tabletki Etroxinu (tak chyba się lek nazywa) na tarczycę, 3 tabletki dziennie Furaginu i krople do oczu. Nie mamy żadnych problemów z aplikowaniem leków. Tam gdzie to możliwe, Feta z nami jeździ będąc przy tym doskonale wychowanym i prezentującym się psiakiem. Wprawdzie po każdej wycieczce jest morze jej sierści ale mówi się trudno. W dniu wczorajszym wpłynęła wpłata w kwocie 34zł od Agpol za bazarek. Dziękujemy cioteczce za licytację a także cioci, która wystawiła bazarek. Razem w skarpecie Fety jest na dzień dzisiejszy: [B]3127,68zł[/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.