Gdzie lubią spać wasze yorkusie i ile czasu śpią szczeniaki?

[Kaidar]

Mój ładnie przesypia noce.. Od początku przesypiał ładnie.. A jesli ktoś chciałby żeby jego psiak spał całą noc albo choć większość nocy to proponuję po pracy/po szkole, wieczorkiem, wyganiać psiaka tak że będzie miał dość zabawy.. Powinien wtedy ładnie zasnąć i przespać noc... Ja tak robiłam ze swoim :)

[matiz91]

Moja sunia śpi normalnie w swoim posłanku ale jak się w nocy obudzi to pod łóżkiem siedzi moim i strasznie piszczy żeby ja zaprosić do siebie.. całą noc wczoraj nie spałem ale nie chciałem jej brać do siebie bo boję się że ją przygniotę albo spadnie z łóżka .. ona taka malutka jest.. ma może z pół kg..
Co o tym myślicie ? :lol::lol::lol:

[Natalia&Lola]

[quote name='matiz91']Moja sunia śpi normalnie w swoim posłanku ale jak się w nocy obudzi to pod łóżkiem siedzi moim i strasznie piszczy żeby ja zaprosić do siebie.. całą noc wczoraj nie spałem ale nie chciałem jej brać do siebie bo boję się że ją przygniotę albo spadnie z łóżka .. ona taka malutka jest.. ma może z pół kg..
Co o tym myślicie ? :lol::lol::lol:[/quote]

Gdy tylko w domu pojawił się Bondzik to mama stwierdziła, że pies ma spać u siebie bo ona go zgniecie w nocy.
Jednak tata wciągnąl Bondka do łóżka i zawsze śpi z nimi:)
Nauczył się, że śpi na tacie hihi
Teraz gdy jest w szpitalu to Bondi śpi u mnie w skrzyni na pościel:diabloti: Gnojek chowa się tam i na samym początku trudno było go znaleźć, o kto by wpadł na pomysł aby szukać tam psa? :eviltong:

Dobrze robisz, ja też psów nie brałam na początku bo miałam takie obawy.
Jednak Bondzik uwielbia spać z moimi rodzicami a u mnie tylko czasem w dzień.

[Skibka]

[quote name='matiz91']Moja sunia śpi normalnie w swoim posłanku ale jak się w nocy obudzi to pod łóżkiem siedzi moim i strasznie piszczy żeby ja zaprosić do siebie.. całą noc wczoraj nie spałem ale nie chciałem jej brać do siebie bo boję się że ją przygniotę albo spadnie z łóżka .. ona taka malutka jest.. ma może z pół kg..
Co o tym myślicie ? :lol::lol::lol:[/QUOTE]

Ja też miałam takie obawy. Ale mimo swoich małch rozmiarów moja VIki nie da się przygnieść, jak czuje że ktoś zaczyna się wiercić to ona wstaje i czeka aż ten ktoś przestaje się ruszać i wtedy znowu się kładzie, przygnieść yorka to nie takie proste jakby się mogło wydawać.:lol:

[megi82]

jak kupiliśmy Lili to obje nasze damy wyladowaly w salonie,Luna-shih tzu jest dominujaca i jak Lili plakala w nocy i ladowala u nas w lozku to Luna tez i w dzien byla nie znosna-wiec dalam im legowiska do salonu i byl spokoj,pozniej Lili z racji,że jeszcze w nocy chcialo jej sie siku-miala przeprowadzke do kuchni i jest tam do dzis,Luna w kuchni nie nawidzi byc-ona spi w salonie albo w swoim spaniu albo na fotelu,Lili spi w spaniu,ale w ciagu dnia jak zdazy jej sie drzemka to najlepiej sie spi na pani kolanach,lub tak blisko,blisko mnie,ze jak sie rusze to ona az warczy.pozatym mamy dziwny zwyczaj,ze jak one chca to z sb na nd moga psac w sypialni:Luna idzie pod lozko a Lili laduje sie do wyrka.

[Kkd-u]

Moja Sheri sypia oczywiście w łóżku, ma swoją poduszkę ale najczęściej to ja jestem poduszką

[quote name='Michasia15']Ja ustaliłam , że mój Toffi będzię spać na poduszce w nogach mojego łóżka , ale pewnie i tak ułoży się obok mnie. A jak śpią wasze yorki? A szczeniaki? Czy śpią przez całą noc czy może też w dzień?[/QUOTE]

[Axela_]

Ja ustaliłam, że mój piesek będzie spał na posłanku, w połowie pod moim łóżkiem a połowie przy ścianie ;d

[megi82]

Lili kocha spać na fotelu-w ciagu dnia jak robi sobie drzemke
w nocy w swpim spanku ale zdaża sie jej wejśc do łóżka i spać koło nas

[Luzia15]

Oczywiste - w łóżku :cool1: Czasami wskakuje na fotel. Jeszcze mu się nie zdarzyło spać w legowisku :evil_lol:

[bellum omnium contra omne]

Jak znam wielu yorkowców - to w zdecydowanej większości śpią w łóżkach swoich Pań i Panów. A legowisko słuzy wyłącznie w dzień gdy łóżko jest w taki czy inny sposób nieosiągalne, bądź pozbawione jego podstawowego składnika, czyli NAS samych:)

[ladyyork]

[quote name='bellum omnium contra omne']Jak znam wielu yorkowców - to w zdecydowanej większości śpią w łóżkach swoich Pań i Panów. A legowisko słuzy wyłącznie w dzień gdy łóżko jest w taki czy inny sposób nieosiągalne, bądź pozbawione jego podstawowego składnika, czyli NAS samych:)[/QUOTE]
Mondrze powiedziane :)