giselle4 Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 demi,wiesz ze ja to znam:-( nie zostawiaj prosze nikogo my nie mozemy zapomniec Liska i do dzisiaj mamy jego na stanie szkoda ze nie został zabrany...teraz to juz nic sie nie da zrobić szkoda:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 co znaczy, ze asia ma nikog nie zostawiac? o kogo chodzi? czy masz na mysli psa i piszesz o nim jako o osobie? ja psa tam nie zostawie. zabralam suczke to i psu pomoge. spokojna glowa. jak juz cos zaczynam to zawsze sprawe doprowadzam do konca (jestem pedantka jesli chodzi o takie sprawy). czy masz na mysli, zeby asia tego faceta nie zostawiala ;) ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninka Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 Dobra, zagubilam sie.. Szukam DT dla tatusia, poki co bez skutku, ale to dopiero poczatek.. Kto zna jakiego duzego mezczyzne, lub mezczyzn, aby swoim wizerunkiem przekonaly "wlasciciela" do nie zajmowania sie wieksza iloscia zwierzat..? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 mój Tż :cool3: i jego teleskopowa pałka:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninka Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [quote name='xmartix']mój Tż :cool3: i jego teleskopowa pałka:diabloti:[/quote] I takich osob nam trzeba:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 hehe moj chlopak zna takich panow, ktorzy mu pomagaja jak klient nie chce faktury oplacic. jada do delikwenta i mu tlumacza na rozne sposoby, ze warto jednak zaplacic :) ale czy w tej sprawie by cos zrobili to nie wiem. szkoda, ze to w sobotce, bo jakby we wro, to na bank daloby sie cos zrobic. asia mi przed chwila powiedziala, ze faceta ruszac nie bedzie, a czemu to sama napisze, jak ogarnie sie troche ze swym zwierzyncem. szukaj kochana szukaj tego DT dla tatusia. jak sie juz znajdzie to tez zadzialam, zeby do niego trafil. jedynie tylko, zeby ten DT tez byl gdzies w okolicy wroclawia. bo jak bedzie w wawie, albo krakowie to bedzie problem z transportem. bo tate trzeba bedzie uspic pasta, a nie tylko znieczulic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 [quote name='xmartix']mój Tż :cool3: i jego teleskopowa pałka:diabloti:[/quote] marteczko tu byla mowa o postawnych facetach ;), a twoj to taki jak moj, drobnej budowy ciala :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [B][COLOR=green]Witam.[/COLOR][/B] [B][COLOR=green]Na prosbę [COLOR=black]iryska[/COLOR] zmieniona została osoba prowadząca wątek i [/COLOR][/B][B][COLOR=green]od tej chwili osobą odpowiedzialną za prowadzenie wątku jest właśnie [COLOR=black]irysek[/COLOR]. ;)[/COLOR][/B] [B][COLOR=#008000]Pozdrawiam.[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 [quote name='Maupa4'][B][COLOR=green]Witam.[/COLOR][/B] [B][COLOR=green]Na prosbę [COLOR=black]iryska[/COLOR] zmieniona została osoba prowadząca wątek i [/COLOR][/B][B][COLOR=green]od tej chwili osobą odpowiedzialną za prowadzenie wątku jest właśnie [COLOR=black]irysek[/COLOR]. ;)[/COLOR][/B] [B][COLOR=#008000]Pozdrawiam.[/COLOR][/B][/quote] asia jak wejdzie na watke, to napisze, ze sie na to zgodzila :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [B][COLOR=green]To jak demi napisze to ja zmienię informację że "na prośbę demi" - ok ?[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 hehe ja nie wiem jakie to ma znaczenie. ważne żeby było ok, jak chcesz tak zmieniać to nie ma sprawy. oby bylo wszystko ok :) jeszcze raz dzieki, moge sobie uzupelniac w pierwszym poscie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tarzanka Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [quote name='irysek']dokladnie, sa ludzie i wiedza. jadac w te krzaki ostatni raz spytalam sie ludzi siedzacych pod bloczkiem, ktory sie mija po drodze czy wiedza cos o tych psach itd.? wiedza, wiedza czyje sa, gdzie sa - nikt sie tym dokladniej nie interesuje. [SIZE=3][COLOR=Red]jest to w starej czesci sobotki (sobotka zachodnia) gdzie mieszkaja ludzie mniej wyksztalceni, tacy bardziej z marginesu, piwo jest ich zyciem, to czego od nich wymagac! [/COLOR][/SIZE] ja z brzuchem raczej gadac z nim nie bede, bo jeszcze mnie z piesci uderzy, albo kopnie i powie, zebym sie nie interesowala nie swoimi sprawami! no a druga sprawa, narazie nie ma gdzie psa zabrac... takze i tak sprawa utknela.[/quote] Nie żebym chciała się kłócić czy coś ale czy znasz tych ludzi? Bo widzisz mieszkałam pod Sobótką parę lat i tak bym nie powiedziała, że to ludzie z marginesu. Alkoholicy trafiają się wszędzie na wsi w miescie itp. Dlaczego posądzasz tych ludzi, że są mniej wykształceni? (papier a wiedza to dwie różne rzeczy). Nikt się tym nie interesuje, bo Ci LUDZIE Z MARGINESU tam mieszkają, lepiej znają tego "właściciela" i wiedzą do czego jest zdolny jakby dowiedział się, że któryś z sąsiadów maczał palce w sprawie jego psów... Zwyczajnie się boją i wolą być obojętni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 ellensilla, super dziewczyna z Ciebie :loveu: Moje 2 sunie na DT na początku potrafiły po 2 doby trzymać sioo i koo :roll: A oprócz jaj dałaś jej jeszcze coś jeść?;) Z relacji wynika,że sunie nie jest dzika, więc łatwiej będzie o domek :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 dla mnie ludzie wyksztalceni nie spedzaja calych dni pod buda z piwem! dlatego napisalam, ze nie sa wyksztalceni, podstawowke pewnie maja, ale posiadanie wyksztalcenia to studia. z takiej rodziny sie wywodze i taki mam poglad na swiat. wybacz jesli cie to boli. (poza tym juz po twarzy widac z czlowiekiem jakiego pokroju sie rozmawia, a ja wiem z jakimi rozmawialam i jakich widzialam w tamtej okolicy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 na pierwszej stronie zrobilam uaktualnienie. mozna tez zerknac do czarusia - synka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 [quote name='irysek']prawde powiedziawszy Ajula ma racje, bo demi pomogla mi jedynie tylko z podaniem pasty uspokajajcej. cala reszta to moje wysilki i starania, dlatego tak to przezywam, bo byla to moja pierwsza akcja samodzielna w miare. najwieksze podziekowania naleza sie Nince, ktora znikad zorganizowala DT, kochana dziewczyna. gdyby nie ona to psiaki nadal by tam byly, a moja dlaq nich pomoc skonczylaby sie na ugotowaniu jedzenia, zmianie misek i ogarnieciu bajzlu w obu kojcach. super super super. dotarla druga wplata 80zl od dobrej duszy z dzierzoniowa, dziekuje bardzo. a moze by tak ciotki sobie wkleily banerek psiakow w podpis...[/quote] Witaj Irysku - fajnie, ze moglismy choc troszke Was wesprzec. A banerki sie wklei - jak sie zapoznam z instrukcja ich tworzenia :lol: Na razie raczkuje, ale popracuje nad soba, obiecuje! Bede zagladac do pieskow, trzymajac kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 14, 2009 Author Share Posted July 14, 2009 moge ci na pw pomoc jak sie wkleja banerki (bo mozesz skopiowac ten moj - nie musisz sama tworzyc). jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc, jestescie kochani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 Pewnie Irysku, wyslij instrukcje co i jak z tymi banerkami :) Dzieki wlk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 Żeby tylko gościowi nic głupiego do łba nie strzeliło:roll:.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 z całym szacunkiem, ale już zdycham dzisiaj na dziub, od samego rana tak zapitalam, ze już nie mogę :shake: i jutro znowusz, eh :shake: także nie przeczytam dzisiaj tylu stron, ale za to widziałam zdjecie suni, cudowna, a jaka kochana! Ja już sie w niej zakochałam :loveu: taka wspaniała, miła, ufna i w ogóle ah i oh, skąd ten DT się wziął to ja nie wiem;) Dziękuje Ulcia za przejęcie wątku, bo ja bym juz chyba ducha wyzionęła:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninka Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 I co tam slychac u Suni..? Jak tam przygotowania do "rozmowy" z panem, ktorego najchetniej zamknelabym w tych klatkach..? DT jeszcze nie ma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted July 15, 2009 Author Share Posted July 15, 2009 zdziwilabym sie jakby bylo juz DT :):):) jeszcze nie uzbieralam na tyle kasy, zeby chlopakowi za paliwo oddac, a tu by juz kolejna jazda sie szykowala. ja sie do faceta nie szykuje i z tego co wiem asia tez nie. takze facet zostanie nietkniety. a u suni to niewiadomo, bo elesilla milczy, a szkoda. wczoraj mialam zdjecia dodac, ale dogo padlo, tak samo dzis rano. teraz dziala, ale ide z psem, jak wroce to cos powrzucam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninka Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 Chodzi mi o rozmowe z czlowiekiem. Uwazam, ze nalezy z nim porozmawiac, i ze nie powinny robic tego mlode kobiety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ellensilla Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 czesc cioteczki! Ellensilla już się odzywa! :) Update'u ciąg dalszy: Mimi robi i si i ku, pięknie chodzi na smyczy, jak szkolony psiak, przy nodze, zatrzymuje się ilekroć prowadzący się zatrzymuje. Spuszczona na polach ze smyczy lata jak wariatka, widać ze sprawia jej to ogromną frajdę, dzisiaj wytarzała się w mokrej trawie, a potem się jej nawpierdzielała. Ale zawołana prędziutko przybiega i czeka na pozowolenie czy może lecieć dalej :) W domu ma zapędy na kanapowca! :)Spuszczona z oka kombinuje jak by tu wskoczyć na kanapę albo moj materac. Skarcona robi przekomiczne miny, ale poslusznie schodzi na podłogę. Merdactwo ogonowe rozwinęła na całego i merda przy byle okazji. Jest bardzo ciekawska, wszystkim się interesuje. Koty nie robią na niej wrazenia a do innych psów odnosi się przyjacielsko. I uwaga! Okazuje się, ze jednak nie boi sie facetow. Wczoraj miałam pacjenta w domu, Mimi podeszla, obwąchała po czym grzecznie ulozyla mu sie w nogach i poszla spac. Mojego chlopaka uwielbia! :) Komediantka z niej pierwsza woda i ktoś kto się zdecyduje ją przygarnąć będzie miał naprawdę kochanego towarzysza w domu. Karmię ją dwa razy dziennie, gotuje lepiej niz sobie i chlopakowi :) Kupiłam tez odzywke dla "zabiedzonych psiakow" :) Poprawi jej to troche siersc i stawy. Ufff,.. no to sie rozpisałam! Trzymcie się ciotki! Bede jeszcze pisac. Pozdrowka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 :multi: :multi: Ale się domek trafił pięknisi, dziękujemy za opieke :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.