EVA2406 Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 [quote name='Certusowa']Felus jest przecudny! To taki pies.... "zmuszajacy" calym soba do glaskania ;) Wyobrazam sobie ze trudno mu sie oprzec. Myslalam, ze lapa wyglada gorzej. Widzilam juz gorsza, ktora nie zostala amputowana. Chocby prawie wszyscy weci mowili negatywnie, a jeden mowil, ze da sie cos zrobic, to tego jednego bym sie trzymala. Pozostali nie postepuja zgodnie z "interesem" i wola ani Felusia ani dziewczyn-Ratowniczek. Dla mnie osobiscie od autorytetu jest wazniejsza chec ratowania i podejmowania wyzwan.[/quote] Tak, to prawda, że chęć i walka do końca to ważne cechy. A dlaczego piszesz, że amputacja ( w ostateczności) nie wchodzi w grę? Przecież psy z amputowaną łapką żyją dobrze i świetnie sobie radzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 Łapka na zdjęciu, to oczywiście moje subiektywne odczucie, wygląda całkiem, całkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 Delph - ta łapka Felusia na zdjęciu nie wygląda tak źle ,mam nadzieję , że można ją jednak uratować . [B]Feluś bardzo chce żyć , to widać nawet na zdjęciach[/B] [B]![/B] Trzymam kciuki Felusiu za Ciebie ,zdrowiej piesku :thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 Feluś prosi o wsparcie finansowe na leczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 wazny watek!walcz felus!jakby co jakbyscie potrzebowaly jakiejs pomocy w Warszawie tu na miejscu to dawajcie znac na pw:)musi sie udac wierze w to mocno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 12, 2009 Share Posted June 12, 2009 [CENTER][IMG]http://images6.fotosik.pl/485/c743dcbd57d1fb71.png[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 cioteczka o nicku CORONAAJ prześle z zagranicy kasę na moje konto i mam je przeznaczyć na potrzebującego psiaka - wiem, że te pieniądze, jeśli dotrą, natychmiast wyślę dla Felusia i jego cioteczek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiulek Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='Delph']Znajomy mi radzi żeby go uśpić, bo marne szanse na wyleczenie takiego stanu :placz::placz::placz: A tym bardziej później na adopcję takiego psa :placz::placz::placz: Nie wiem co robić, pomóżcie, doradźcie coś, mam mętlik w głowie...[/quote] :angryy:mam na imie kasia.Chciałam sie wypowiedziec na ten temat.ZCy lekarz juz definitywnie powiedziała nie ma szans na wyleczenie jego łapek?!Moze trzeba mu dac jescze jeda szanse spróbowac ja zaczynam juz wysyłac wiadomosci z linkiem cegiełkowym.wpłaciło jzu sporo osób!;]ja równiez kupie i chcialam poprosic jescze o nr kota na który mogłbym wpłacac pieniazki!?:lol:bardzo mu smutno z powodu tego pieska:placz:Ale dajcie mu jescze jedna szanse nie usupiajcie go jezli byłoby bardzo ale to bardzo abrdzo bardzo żle dopiero przemyslcie ta wiadomosc ale narazie schowacjcie ja głeboko w głowie.pozdrawaim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiulek Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='Delph']Aktualizacja 3.06.2009: [B][COLOR=Red]Okazało się, że Feluś musi dostawać 3 zastrzyki co drugi dzień, jeden codziennie i codziennie mieć zmieniany opatrunek. Do tego przydałoby się zrobić mu rtg. Nie wyrobimy finansowo z taką kwotą :placz: Dzisiaj zapłaciliśmy 100zl, jeżeli tak ma być co drugi dzień, to mimo najszczerszych chęci nie jesteśmy w stanie tego opłacić :shake: Wizyta, zmiana opatrunku, materiały, leki, zrobienie każdego zastrzyku z osobna dają razem astronomiczne sumy... Do tego trzeba będzie mu pewnie włączyć mocniejszy antybiotyk, bo łapka ropieje... Prosimy o jakąkolwiek pomoc :-( [/COLOR][COLOR=Red] Osobom chętnym pomóc podam nr konta na pw. Jeżeli ktoś ma jakieś inne propozycje pomocy to też będziemy bardzo wdzięczne...[/COLOR][/B] [COLOR=Red]Potrzebujemy funduszy na wymienione leki (leczenie będzie trwało koło miesiąca, więc trzeba będzie zakupić ich więcej), badania (rtg) i wizyty kontrolne, niedługo okaże się, czy także na opłacenie robienia zastrzyków (psiak musi dostawać cztery co drugi dzień i dwa codziennie, prawdopodobnie trzeba z tym będzie jeździć do lecznicy, bo są bolesne i ryzykowne będzie robienie ich w domu). Z resztą bardziej codziennych spraw sobie poradzimy (specjalna karma, środki pierwszej potrzeby, zmiany opatrunków).[/COLOR] [COLOR=Red]W przyszłości, jeżeli rany się zagoją, potrzebna będzie rehabilitacja i być może buciki usztywniające łapki.[/COLOR] [COLOR=Red]Obecnie Felek przebywa u mojej koleżanki, może tam pozostać do czasu wyleczenia, czyli ok. miesiąca. Niestety nie dłużej... [/COLOR] [B][COLOR=Blue]Podaję co już zostało do tej pory zakupione (mamy rachunki):[/COLOR][/B] 50,00 - szczepienia 107,00 - konsultacja u chirurga i podanie leków 10,00 - Metronidazol 68,20 - Nivalin 31,40 - Cocarboxylaza 37,00 - Dalacin C i Neomycyna w spray'u 10,80 - Lidokaina 22,00 - podanie zastrzyków w lecznicy 33,60 - Cocarboxylaza 10,00 - podanie zastrzyków 40,00 - wizyta u ortopedy 45,00 - konsultacja u neurologa 118,00 - zdjęcie rtg 45,00 - konsultacja u chirurga 30,00 - podanie zastrzyków 100,00 - konsultacja u chirurga 61,00 - konsultacja u chirurga, ozonowanie i zastrzyki 165,00 - konsultacja u ortopedy i badanie krwi [B][COLOR=Blue]Wpłaty na konto (bardzo serdecznie dziękujemy!):[/COLOR][/B] 200,00 - Ukryty Smok :-) 50,00 - Bico 20,00 - Malicja 20,00 - MakS 100,00 - Elina [COLOR=Blue][B]Link do felkowej aukcji na allegro: [/B][/COLOR][URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=654696230"][COLOR=Blue]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=654696230[/COLOR][/URL] [B][COLOR=Blue]Felusiowy banerek:[/COLOR][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/pomocy-na-cito-pies-po-wypadku-kulawy-otwarta-rana-138378/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/5046/86502805.jpg[/IMG][/URL] A tak się zaczęło: Wczoraj wieczorem odebrałam dramatyczny telefon - znajoma jechała na działkę z własnym psem i na trasie Warszawa-Szczytno znalazła psa w tragicznym stanie. Prawdopodobnie po wypadku, tylne łapy niesprawne, jedna całkowicie, odarta do kości na wierzchu :placz: Nie wiedziała co z nim zrobić, jej duży pies w samochodzie i ona sama, wybłagałam żeby spróbowała go zawieźć chociaż do najbliższego weta... W trakcie naszej rozmowy pies wpełzł na czyjąś posesję, mimo pomocy kilku ludzi nie dał się wywabić przez 2h. Na posesji dwóch facetów, którzy kompletnie zignorowali sprawę, nie chcieli pomóc ani nic. Pies schował się pod samochód, koleżanka odpuściła, bo było już bardzo późno. Obiecała że postara się dzisiaj tam wrócić, ale nie mam od niej znaku, pewnie się nie udało. Błagam, jeżeli ktoś jest z tych okolic, albo może tam podjechać, pomóżcie temu biedakowi. On musi strasznie cierpieć! :placz: Znajoma twierdzi, że to nie jest świeża rana, on już się tak tuła od jakiegoś czasu. Nie mam samochodu, nie mam jak tam jechać, jeszcze raz błagam o pomoc dla tego biedaka! :-( Psiak nie jest duży, sięga do kolan... Aktualizacja: Znajoma za chwilę jedzie spróbować go złapać. Jeżeli się uda może go przywieźć do Warszawy, ALE NIE MAMY CO Z NIM ZROBIĆ!!! Help! :placz:[/quote] witam! prosze o podanie mi numer kota na felusia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiulek Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 Witam! prosze mi pdoac nr konta na felusia!!!!!!!!!!!!!!!!:placz:taki mi smutno ze on tak musi cierpiec ale jak powiedziałam wczesniej dajcie mu jescze szance i go nie usypiajcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiulek Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 mam na imie kasia.Chciałam sie wypowiedziec na ten temat.ZCy lekarz juz definitywnie powiedziała nie ma szans na wyleczenie jego łapek?!Moze trzeba mu dac jescze jeda szanse spróbowac ja zaczynam juz wysyłac wiadomosci z linkiem cegiełkowym.wpłaciło jzu sporo osób!;]ja równiez kupie i chcialam poprosic jescze o nr kota na który mogłbym wpłacac pieniazki!?:lol:bardzo mu smutno z powodu tego pieska:placz:Ale dajcie mu jescze jedna szanse nie usupiajcie go jezli byłoby bardzo ale to bardzo abrdzo bardzo żle dopiero przemyslcie ta wiadomosc ale narazie schowacjcie ja głeboko w głowie.pozdrawaim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiulek Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='Delph']Znajomy mi radzi żeby go uśpić, bo marne szanse na wyleczenie takiego stanu :placz::placz::placz: A tym bardziej później na adopcję takiego psa :placz::placz::placz: Nie wiem co robić, pomóżcie, doradźcie coś, mam mętlik w głowie...[/quote] mam na imie kasia.Chciałam sie wypowiedziec na ten temat.ZCy lekarz juz definitywnie powiedziała nie ma szans na wyleczenie jego łapek?!Moze trzeba mu dac jescze jeda szanse spróbowac ja zaczynam juz wysyłac wiadomosci z linkiem cegiełkowym.wpłaciło jzu sporo osób!;]ja równiez kupie i chcialam poprosic jescze o nr kota na który mogłbym wpłacac pieniazki!?:lol:bardzo mu smutno z powodu tego pieska:placz:Ale dajcie mu jescze jedna szanse nie usupiajcie go jezli byłoby bardzo ale to bardzo abrdzo bardzo żle dopiero przemyslcie ta wiadomosc ale narazie schowacjcie ja głeboko w głowie.pozdrawaim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 Delph!!! Nie po to o niego tyle walczymy żeby się teraz poddawać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 trzymam kciuki za dzielnego Felicjana :kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='kasiulek']mam na imie kasia.Chciałam sie wypowiedziec na ten temat.ZCy lekarz juz definitywnie powiedziała nie ma szans na wyleczenie jego łapek?!Moze trzeba mu dac jescze jeda szanse spróbowac ja zaczynam juz wysyłac wiadomosci z linkiem cegiełkowym.wpłaciło jzu sporo osób!;]ja równiez kupie i chcialam poprosic jescze o nr kota na który mogłbym wpłacac pieniazki!?:lol:bardzo mu smutno z powodu tego pieska:placz:Ale dajcie mu jescze jedna szanse nie usupiajcie go jezli byłoby bardzo ale to bardzo abrdzo bardzo żle dopiero przemyslcie ta wiadomosc ale narazie schowacjcie ja głeboko w głowie.pozdrawaim[/quote] Przesłałam konto na Pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 Witam Felusiowe cioteczki! Już wróciłam :roll:. Pomimo, że nie było mnie fizycznie na dogo cioteczki Soema i Bico pomagały monitorować sytuację. Wierzę, że Felusiowi sie uda :loveu:. Trzymam mocno kciuki! Rozmawiałam o nim z profesorem. Oczywiście czekam na skany i ewentualnie wyniki badań - przekażę je prof oraz kolejno chirurgowi, który leczył Scooterka. Czekam cierpliwie. Chciałabym jedynie powtórzyć jeszcze słowa naszego profesora dot. naszego Felusia: [I]"...jeśli ten biedak ma dom - ratujemy, natomiast, jeśli ma się tułać po hotelach, lecznicach i przechodzić to wszystko tylko po to, by potem trafić do klatki - to nie ma sensu. Dość będzie miał już fizycznych cierpień, nie należy świadomie skazywać go na psychiczne..."[/I] :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='warsawmoo']Witam Felusiowe cioteczki! Już wróciłam :roll:. Pomimo, że nie było mnie fizycznie na dogo cioteczki Soema i Bico pomagały monitorować sytuację. Wierzę, że Felusiowi sie uda :loveu:. Trzymam mocno kciuki! Rozmawiałam o nim z profesorem. Oczywiście czekam na skany i ewentualnie wyniki badań - przekażę je prof oraz kolejno chirurgowi, który leczył Scooterka. Czekam cierpliwie. Chciałabym jedynie powtórzyć jeszcze słowa naszego profesora dot. naszego Felusia: [I]"...jeśli ten biedak ma dom - ratujemy, natomiast, jeśli ma się tułać po hotelach, lecznicach i przechodzić to wszystko tylko po to, by potem trafić do klatki - to nie ma sensu. Dość będzie miał już fizycznych cierpień, nie należy świadomie skazywać go na psychiczne..."[/I] :shake:[/quote] Po to jesteśmy już na dogo, żeby nie trafił do klatki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted June 13, 2009 Author Share Posted June 13, 2009 [quote name='EVA2406']A dlaczego piszesz, że amputacja ( w ostateczności) nie wchodzi w grę? Przecież psy z amputowaną łapką żyją dobrze i świetnie sobie radzą.[/quote] Ufff, udało mi się zalogować wreszcie... Już tłumaczę. Ta rana Felusia, którą teraz próbujemy ratować, mimo że jest zagrożeniem jego życia (zakażenie) to nic w porównaniu z resztą. Chodzi o to, że Felek ma niedowład i brak czucia w obu nóżkach. Co gorsza, lepsze czucie i większą sprawność ma w tej bardziej rannej łapce, w drugiej brak czucia zupełnie. Tak więc jeżeli konieczna byłaby amputacja (z powodu zakażenia) Felek zostałby z jedną zupełnie niesprawną łapką, a na razie ciężko ocenić jakie są szanse wyleczenia niedowładu (i czy w ogóle da radę to zrobić). Tak więc zostałby narażony na kolejne koszmarne cierpienie i ból amputacji, a miałby niesprawny cały tył (czyli nie mógłby sobie radzić tak jak zwykłe pieski o których piszesz...) Do tego dochodzi olbrzymie ryzyko takiej operacji i to, że nikt pewnie nie zechce psa na wózku... Tak więc jedyną rozsądną szansą dla Felka jest ratowanie za wszelką cenę (nawet ryzykując) tą zakażoną i pogruchotaną (nie ma tam praktycznie kości, wszystkie są połamane w drzazgi, te które wystawały z rany weterynarz wyciągnął szczypcami, ale reszta została w środku) łapinkę, bo to jedyna szansa na to, żeby chodził... Tak więc sytuacja jest niewesoła, ale walczymy i prosimy o wsparcie... Dla lepszego zobrazowania sytuacji zamieszczam rtg Felusia i zdjęcie, w jaki sposób on się porusza (ma cały czas wywinięte łapki do tyłu, nie może ich normalnie postawić na poduszeczkach przez niedowład :-(): [IMG]http://img35.imageshack.us/img35/4448/chodzenie.jpg[/IMG] [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/8855/rtgq.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted June 13, 2009 Author Share Posted June 13, 2009 [quote name='Soema']Delph, dasz radę to wszystko przesłać Warsawmoo? Jak to okropnie wygląda..:-([/quote] Właśnie przesłałam jej link na maila do ściągnięcia całej dokumentacji, zdjęć, opisu wizyty u weterynarza i wyników badania krwi ;) Warsawmoo: Bardzo dziękujemy za zaangażowanie i pomoc!! :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 Delph, dasz radę to wszystko przesłać Warsawmoo? Jak to okropnie wygląda..:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted June 13, 2009 Author Share Posted June 13, 2009 [quote name='bico']cioteczka o nicku CORONAAJ prześle z zagranicy kasę na moje konto i mam je przeznaczyć na potrzebującego psiaka - wiem, że te pieniądze, jeśli dotrą, natychmiast wyślę dla Felusia i jego cioteczek:lol:[/quote] Bardzo, bardzo dziękujemy! :loveu: Jesteśmy już zadłużeni po uszy, a w tym tygodniu jeszcze wizyta u ortopedy i u rehabilitanta (specjalisty od niedowładów) - wtedy zapadnie decyzja czy Felek ma szanse, żeby chodzić, czy konieczna będzie operacja :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted June 13, 2009 Author Share Posted June 13, 2009 [quote name='iwona213']17 czerwca kończy sie bazarek, ale jak tak dalej pójdzie to nawet na sterylke nie uzbieram (potrzebuje 100zł - reszta na Felka) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/slicznosci-dla-twojego-dziecka-do-17-06-godz-22-00-a-139367/[/URL] tak więc proszę o nr konta na Pw, przeleje od siebie 30 zł bo z bazarku to raczej nie bedzie :-([/quote] Nie no, sterylka suni też jest bardzo ważna, przeznacz te 30 zł dla niej, poczekajmy jeszcze do końca bazarku, czy ktoś mógłby pomóc w rozreklamowaniu bazarkowych śliczności? Może wtedy by się uzbierało ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona213 Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 17 czerwca kończy sie bazarek, ale jak tak dalej pójdzie to nawet na sterylke nie uzbieram (potrzebuje 100zł - reszta na Felka) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/slicznosci-dla-twojego-dziecka-do-17-06-godz-22-00-a-139367/[/URL] tak więc proszę o nr konta na Pw, przeleje od siebie 30 zł bo z bazarku to raczej nie bedzie :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 [quote name='iwona213']17 czerwca kończy sie bazarek, ale jak tak dalej pójdzie to nawet na sterylke nie uzbieram (potrzebuje 100zł - reszta na Felka) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/slicznosci-dla-twojego-dziecka-do-17-06-godz-22-00-a-139367/[/URL] tak więc proszę o nr konta na Pw, przeleje od siebie 30 zł bo z bazarku to raczej nie bedzie :-([/quote] uzbieramy, uzbieramy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted June 13, 2009 Share Posted June 13, 2009 Delph, ale psy bez tylnich łapek nawet gdyby to też sobie radzą. Takie pieski często znajdują dom np. w Niemczech. Tam takie psy są mile widziane.... zawsze można jakby co pokusić się o adopcję zagraniczną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.