Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.

[irysek]

a te:
[url=http://www.allegro.pl/item724538102_lozeczko_z_calym_wyposazeniem_od_narodzenia.html]Łóżeczko z całym wyposażeniem od narodzenia (724538102) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[url=http://www.allegro.pl/item725950685_uzywane_lozeczko_radek_ii_kolor_tick.html]Używane łóżeczko RADEK II kolor TICK (725950685) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[url=http://www.allegro.pl/item725509398_okazja_kolyska_gluck_hippo_orzech_materac_poscie.html]OKAZJA Kołyska GLUCK HIPPO orzech+materac+poście (725509398) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[Asior]

Pierwsze wydaje mi się najbardziej okazyjne ... za to to drugie najbardziej mi się podoba z wyglądu.. No i radek ma bardzo dobrą opinię....

Kołyski bym nie kupowała, bo po pierwsze przyzwyczajasz dziecko do kołysania a po drugie za ok 6-7 m-cy musisz wymieniać bo dzieć się nie mieści ;)

[clockwork]

o mamciu... to ja mam termin (teoretycznie) tydzień przed Tobą a dziś byłam u pitologa ;) i Grosia waży 2884 .... poród przez następne 2 tyg. mi nie grozi- pan elDohtore jeszcze 15go każe przyjść na kolejną wizyte :evil_lol::evil_lol: a ja mam wrażenie że już już za chwilke tak sie Grosica rozpycha, że zdaje mi sie że zara pęknie mi brzucho :evil_lol::evil_lol:

co do dolegliwości to cała ciąża rewelka!!!!:multi::multi: zero mdłości, zachcianek, zgag, humorków, parcia na pęcherz (nawet teraz:razz:),cała ciąża na pełnych obrotach- w ósmym mies.np. zapierdzielałam przy remoncie lokalu, od wczesnego rańca do późnej nocy w biegu, zapierda.lanka na całego ..... puchnąć też nie puchne, a upały tak uwielbiam że lekarz sie śmiał że jestem jedyna która wchodzi i mówi że jak dla mnie może być 10 stopni więcej i każe wyłączać klime bo.... zimno :evil_lol::evil_lol:
niestety- dorobiłam sie rozstępów, ale ino na udach... i celulitis :angryy::angryy:
bedziemy walczyć z tym dziadostwem .... o doope roztraś te wynalazki na rozstępy w ciąży .... :mad:

przytyłam 25 kilo :mdleje: a nie obżeram sie, nie jem więcej niż jadłam, nie napycham sie słodyczami.... :niewiem:
widać hormony- przy tarczycy też tak przybierałam na wadze...

noo tera jest mi ciężko bo 8 mies. temu ważyłam 45 :diabloti: a tera..... 70 :-o:crazyeye: więc jest co dźwigać...

co do łóżeczka to ja ci nie doradze bo my jednak postawiliśmy na kojec .... ;) taki O!
[url=http://www.allegro.pl/item718391898_lozeczka_kojce_arti_deluxe_mega_wyprzedaz.html]ŁÓŻECZKA / KOJCE ARTI DeLuxe -MEGA WYPRZEDAŻ (718391898) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[irysek]

ja przytylam 15. wazylam 65, a teraz 80 :) (ale nie widac tego po mnie, bo nadal mieszcze sie w ciuchy te co przed ciaza, takze super.
wizyte tez mam jeszcze umowiona na 17go wrzesnia, jakbym nie urodzila.
a co do rodzenia, to czuje tak jakbym miala wcale malucha nie urodzic, bo ruszac sie rusza i kreci, ale bez przesady.

patrzylam na te kojce, ale takie lozeczko turystyczne juz mamy, takze stawiam na tradycyjne drewniane lozko i tez mi sie wydaje, ze to z calym osprzetem jest najlepsze. narazie od 2 dni cena stoi. pewnie wszyscy rusza, na kilka godzin przed koncem.
kupujemy jeszcze ten koszyk:
[url=http://www.allegro.pl/item729825282_sliczny_kosz_z_podstawka_john_lewis_okazja.html]ŚLICZNY KOSZ Z PODSTAWKĄ JOHN LEWIS !! OKAZJA ! (729825282) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

a i jeszcze jedno. widac baby z dogo sa innie niz wszystkie. jak tak latwo porod znosimy. ze jestesmy inne to juz dawno wiedzialam, teraz mam kolejny proof na to ;)

przykro mi, ze ci ciaza dala w kosc tymi rozstepami i innymi. szkoda. ale moze wszystko szybko wroci do normy :)

[agaga21]

ale wam ciężarówki zazdroszczę...
co do łóżeczka to ja polecam zwykłe, drewniane ale [B]z regulowaną wysokością materaca[/B]. jest stabilne i nie trzeba się schylać do samej prawie ziemi żeby 100 razy dziennie maleństwo wyjąć z łóżeczka;)

[irysek]

a cos wiecej?
mi jeszcze zalezy na szufladzie, oslonkach na gore szczebelkow, na czas zabkowania
i sama nie wiem na czym jeszcze.

oby mi sie udalo ten koszyczek wylicytowac no i zeby lozeczko nie osiagnelo kosmicznej ceny.

fajne jest tez lozko drewexu laura z szuflada... tyle tego do wyboru, ze az strach.

[agaga21]

ja też kupiłam z szufladą ale nigdy z niej nie korzystałam. żadnych osłonek nie miałam, jedynie kupiłam ochraniacze na szczebelki, żeby dziecko główki i szczebelki nie uderzało i żeby nóżki się nie zaplątały w szczebelki.;)

[clockwork]

[quote name='agaga21']ale wam ciężarówki zazdroszczę...
co do łóżeczka to ja polecam zwykłe, drewniane ale [B]z regulowaną wysokością materaca[/B]. jest stabilne i nie trzeba się schylać do samej prawie ziemi żeby 100 razy dziennie maleństwo wyjąć z łóżeczka;)[/quote]

w tych kojcach też jest regulowana wysokość- 2 poziomy- wyższy dla noworodka i obniżany na potem ;) wymiary łóżeczka drewnianego... czyli to samo ino mięciutki materiał :eviltong::eviltong: + przewijak + inne gadżety... i... wibrator :diabloti:

[agaga21]

[quote name='clockwork']w tych kojcach też jest regulowana wysokość- 2 poziomy- wyższy dla noworodka i obniżany na potem ;) wymiary łóżeczka drewnianego... czyli to samo ino mięciutki materiał :eviltong::eviltong: + przewijak + inne gadżety... i... wibrator :diabloti:[/quote]
aaa, no to full wypas:evil_lol:

[Alicja]

[quote name='agaga21']aaa, no to full wypas:evil_lol:[/quote]

[FONT=Arial][B]w wersji uboższej bez wibratora nie było brane pod uwagę :diabloti::evil_lol:[/B][/FONT]

[agaga21]

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]w wersji uboższej bez wibratora nie było brane pod uwagę :diabloti::evil_lol:[/B][/FONT][/quote]
no to chyba jasne!
.............tylko dla kogo ten wibrator?:roll::diabloti:

[irysek]

hehe. no to faktycznie jest ok. tylko, ze ja juz takie mam po siostrze. moze nie takie super, ale w lumpeksie 120zl kosztowalo (kochana mama kupowala) takze tez nie moze byc jakies do kitu.

zalezy tez co komu do mieszkania pasuje. nam by nie pasowalo takie lozeczko turystyczne...:(
jakos go nie czuje i tyle. a kupilas juz, stoi i czeka, czy dopiero masz zamiar?

[clockwork]

[quote name='agaga21']no to chyba jasne!
.............tylko dla kogo ten wibrator?:roll::diabloti:[/quote]

:siara::siara::siara:

[quote name='irysek']hehe. no to faktycznie jest ok. tylko, ze ja juz takie mam po siostrze. moze nie takie super, ale w lumpeksie 120zl kosztowalo (kochana mama kupowala) takze tez nie moze byc jakies do kitu.

zalezy tez co komu do mieszkania pasuje. nam by nie pasowalo takie lozeczko turystyczne...:(
jakos go nie czuje i tyle. a kupilas juz, stoi i czeka, czy dopiero masz zamiar?[/quote]
no ja nie widze u siebie drewnianego- nie cierpie drewna :shake:

leży, zapakowane .... rozkładać bedzie TZ jak ja będę w szpitalu.... zawsze to jakieś zabezpieczenie przed sierścią psa :roll: której wszędzie pełno :angryy::angryy:
ogólnie jesteśmy gotowi- wszystko pokupione czeka na Grosie... mamy wszystko oprócz....... imienia :mdleje: nie umiemy sie zdecydować- mi się ŻADNE nie podoba :look3:
dlaczego to nie chłopak :placz::placz:

[irysek]

my nie wiemy co sie urodzi. czuje, ze to bedzie chlopak. imie dla dziewczynki jest, za to dla chlopaka nie ma.
a wy jakie macie do chlopaka?

to my z zakupami w polu. jedynie wozek mamy hehe.

[agaga21]

ja całą ciążę wiedziałam że będzie chłopak i aż do urodzenia myślałam o hubercie lub konradzie(które teraz w ogóle mi się nie podobają :evil_lol: ).
jak urodziłam to stwierdziłam, że mój synek ma na imię kamil;) (wcześniej nawet o tym imieniu nie pomyślałam:evil_lol:)

[sacred PIRANHA]

clockwork my tez mamy takie łóżeczko tylko firmy espero model Luna:cool3:
i powiem tak...moja młoda wstała mi ostatnio na nogi...więc musiałam obniżyc poziom..w łóżeczkach drewnianych są trzy poziomy a w turystycznych dwa- i to wieeeeelki minus...bo musiałam juz ją wywalić na sam dół i kręgosłup mi pęka jak ją mam powoli odłożyć jak zasnęła:shake:
ale drewnianego moj TZ nie chciał widzieć w domu bo jemu sie nie podoba:shake: narcyzik:diabloti:


co do porodu to dziecko jak sie mocno fika i brzuch rozwalic chce to raczej nie urodzisz dzis...a jak sie dziwnie uspokaja to sie szykuje do wysilku jakim jest porod;)

[irysek]

konrad ladne, ale zle mi sie kojarzy ;) hehe

nam sie podoba radek, kuba, przemek, arek, no i chlopakowi mateusz, ale ja nie mam pojecia jakby go w szkole wolali zdrobniale - mati ??? (troche tak jak geja, jestem w 100%tolerancyjna dla gejow)
no i ciagle kusi mnie ta kolyska hippo gluck, niech to diabli.

[yuki]

Tak sobie podczytuję Wasz wątek i zazdroszczę Wam dziewuchy jak cholera ;)

[irysek]

a czego dokladnie zazdroscisz?
tego, ze bedziemy uziemione przez dziecko? czy, ze musimy stawac na glowie, by skompletowac wyprawke dla malucha wydajac cala mase pieniedzy?

moim zdaniem nie ma tu nic do zazdroszczenia :(
chociaz nie powiem, ze ciesze sie na maluszka.

[agaga21]

[quote name='irysek']a czego dokladnie zazdroscisz?
tego, ze bedziemy uziemione przez dziecko? czy, ze musimy stawac na glowie, by skompletowac wyprawke dla malucha wydajac cala mase pieniedzy?

moim zdaniem nie ma tu nic do zazdroszczenia :(
chociaz nie powiem, ze ciesze sie na maluszka.[/quote]
kobieto, zastanów się co piszesz...:shake:

[yuki]

Zazdroszczę i to bardzo , bo sama jakiś rok temu miałabym maluszka, ale się nie udało :-( niestety.
Nie rozpatruję tego w kwestii uziemnienia, może i trochę się jest, ale ile za to rzeczy pięknych :loveu: to chyba najpiękniejszy czas dla kobiety, ciąża , macierzyństwo. W każdym razie planuję podziałać na początku 2010, to może się tu do Was przyłącze :)i będę najszczęśliwszą babką pod słońcem jak się uda!!!!!

[an1a]

:evil_lol: irysek współczuję temu dziecku, przekaż mu później.

[GameBoy]

[quote name='yuki']Zazdroszczę i to bardzo , bo sama jakiś rok temu miałabym maluszka, ale się nie udało :-( niestety.
![/quote]

mam ten sam problem :-( rozumiem Cie doskonale

co do wpisu Iryska - nie wszystkie dzieci to nieplanowana wpadka :cool1:

[yuki]

GameBoy ja jestem dobrej myśli, było źle, może tak miało się zdarzyć, ale nie ma co nadzieji tracić, jeszcze się tu na tym wątku pokażemy z wielkimi brzuchami :loveu:No marzy mi się taki brzuchol ogromny ;)

[GameBoy]

[quote name='yuki']GameBoy ja jestem dobrej myśli, było źle, może tak miało się zdarzyć, ale nie ma co nadzieji tracić, jeszcze się tu na tym wątku pokażemy z wielkimi brzuchami :loveu:No marzy mi się taki brzuchol ogromny ;)[/quote]

mnie nie ukrywam tez ale my chyba zdecydujemy sie na adopcje :p niemniej jednak zaczynam TZ nakrecać