Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='nefesza']Za samo wystawienie, o ile nie rzucisz wysokiej ceny i nie wkleisz zdjec wiekszych niz 50kB to sa groszowe (ponizej zlotowki) oplaty. Prowizja, dopiero po sprzedazy, ale taz bez przesady.... tak wiec bez przesady.... ;)

[B]Rodzice Maciusia[/B]: gondole w wozkach Jedo maja jeszcze ten plus, ze maja podnoszone dno - i juz starszego maluch mozna bezpiecznie "posadzic" (chociaz sie co chwile zsuwa).

A co do zakupow, to u mnie nastepuje falami. I na Allegro (dzisiaj przyszla sliczna pozytywka z projektorem na sufit) szaleje, poki sie nie oszukam i sie nie okaze, ze ciuch jest gorszy, niz mial byc... Ale lubie tez wyprzedaze i outlety, ale juz same koncowki wyprzedazy. I tak dzieki temu mam nawiutenka fajna kurteczke Coccodrillo za 25 zl (cena regularna powyzej 100 zl byla), i ostatni zakup dwa dwupaki pizdzamek z Mothercare za 45 zl - czyli jedna podzamka za 10 zl wychodzi. Jeden minus, ze na "wyprzedazach z wyprzedazy" juz kiepsko z rozmiarowka... ale zawsze sie cos znajdzie :)[/QUOTE]


Zdjęcia na Allegro można wstawiać z Aukcjonera- wychodzi taniej.

Posted

[quote name='ojasia']Zdjęcia na Allegro można wstawiać z Aukcjonera- wychodzi taniej.[/QUOTE]
A jak w samej aukcji, to ja wstawiam z imageshack ;)
Ale te male nawet do aukcji wstawione nie kosztuja wiele :)

[B]ojasia [/B]- Twoja coreczka na pewno jest szczesliwa. Ale nie z powodu nowych ubranek, tylko dlatego, ze ma Ciebie!!! Madra, kochajaca Mame :)

Posted

[quote name='nefesza']A jak w samej aukcji, to ja wstawiam z imageshack ;)
Ale te male nawet do aukcji wstawione nie kosztuja wiele :)

[B]ojasia [/B]- Twoja coreczka na pewno jest szczesliwa. Ale nie z powodu nowych ubranek, tylko dlatego, ze ma Ciebie!!! Madra, kochajaca Mame :)[/QUOTE]

Wiem, te ubranka to tylko taka alegoria.
Jakiś dzisiaj mam sentymentalny dzień.

A co do Allegro jeszcze- prowizja też nie jest jakaś kosmiczna, chciaż wydaje mi się, że chyba lepiej wystawić cały kapiet ubrań niż pojedyńczo. Chociaż jak ma się jakieś perełki, to jednak lepiej pojedyńczo. A tak generalnie, nie rozumiem pędu ludzi do posiadania ubranek Next- sieciówka jak każda inna, a na Allegro idzie jak woda, i te kosmiczne ceny.

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']dzodzo, a co to za model konkretnie? ładny wózeczek. Ja już wstępnie sądzę, że skuszę się na jakiś wózek polskiej firmy Jedo. Mają wielkie koła no i większość opcji. Niestety, cena jest wyższa, ale albo nakręcę sponsora, albo gdzieś będę za używanym szperać albo ... nie wiem :)
[/QUOTE]

myślę , ze najlepiej wybrałaś ( zawsze można troszkę dozbierać zasobów własnych do tych sponsorowanych;)), mojego syna kolega ma dzieciaczka 2 letniego i spokojnie chłopaczek w spacerówce Jedo jeszcze sobie przysypia na dalszych spacerkach .
Co do ciuszków to w ciucholandach jest tyle rzeczy za grosze że szkoda wydawać kase na nówki-firmówki .

Posted

[quote name='ojasia']pędu ludzi do posiadania ubranek Next- sieciówka jak każda inna, a na Allegro idzie jak woda, i te kosmiczne ceny.[/QUOTE]
A bo ja wiem??? Mam wlasnie wystawione 2 bluzy Next po 5 zl i jakos nie chca zejsc....

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']dzodzo, a co to za model konkretnie? ładny wózeczek. Ja już wstępnie sądzę, że skuszę się na jakiś wózek polskiej firmy Jedo. Mają wielkie koła no i większość opcji. Niestety, cena jest wyższa, ale albo nakręcę sponsora, albo gdzieś będę za używanym szperać albo ... nie wiem :)

[/QUOTE]

to jest tez polski wozek-Deltim Focus,gondolka jest ogromna i spacerowka tez spora,budka przepinana z gondoli na spacerowke, jest tez ta funkcja o ktorej pisze nefesza, czyli podnoszone plecki w gondolce ale nie wiem czy to akurat plus czy minus;)

cena nowego to bylo ok 1000 pln, ja zaplacilam dokladnie polowe za tego ze zdjecia, wszytskie dodatki czyli moskitierki, pokrowce osobny na spacerowke i na gondole, no i sam system skladania i wpinania poszczegolnych czesci jest prosty jak konstrukcja plastikowej torebki a przy moim technicznym zmysle to wazne:)))

jakbym miala sponsora to bym brala pewnie model z wyzszej polki ale poki co mam nadzieje ze ten sie sprawdzi

Posted

[quote name='nefesza']A bo ja wiem??? Mam wlasnie wystawione 2 bluzy Next po 5 zl i jakos nie chca zejsc....[/QUOTE]

No co Ty? Jak kiedyś (dawno temu) wystawiłam kurtkę Next po mojej córce to zeszła prawie za tyle, za ile ją kupiłam (fakt, że kupiłam na wyprzedaży), ale normalnie aż byłam ździwiona.

Posted

owszem prowizja przy wystawieniu 3-5 ubranek nie jest duża, ale jak wystawi sie ze 20-30 to nawet jeśli to jest tylko np 60 gr to już daje koszt zwłaszcza jeśli coś się nie sprzeda....

Posted

[quote name='Asior']owszem prowizja przy wystawieniu 3-5 ubranek nie jest duża, ale jak wystawi sie ze 20-30 to nawet jeśli to jest tylko np 60 gr to już daje koszt zwłaszcza jeśli coś się nie sprzeda....[/QUOTE]

dlatego możesz wystawić je jako zestaw. A na Tablica.pl nie jest za darmo?

Posted

Jak sie nie sprzeda, to o ile dobrze rozumiem rozliczenie, Allegro oddaje oplate za wystawienie (a na pewno jej czesc). No coz -sprzeda sie, nie sprzeda - takie prawo rynku. Jak nie chcesz od razu super zarobic i nie wystawiasz cen sklepowych, a rzeczy masz fajne, to sie sprzedaja bez problemu. Ja tam uwazam, ze lepiej sprzedac za mniej - ale sprzedac, niz maja lezec w szafie i miejsce zajmowac. A tak "sie kreci" - sprzedam, jedno, kupie drugie.
A poza tym - to i tak oplata nie jest na tyle duza, zeby nawet przy 30 ubrankach sie nie oplacalo sprzedawac. Pjedynczo czy w zestawach, po 3-5 sztuk (ja ostatnio tak posprzedawalam pajace po 3 sztuki).

A poza tym zawsze tez mozesz wziac polowke i stanac z ubrankami na jakims targu, wtedy prowizji nie placisz ;)

I jak ojasia mowi, zostaje Ci jeszcze Tablica (zreszta tez nalezaca do Allegro).

Posted

[quote name='nefesza']Jak sie nie sprzeda, to o ile dobrze rozumiem rozliczenie, Allegro oddaje oplate za wystawienie (a na pewno jej czesc). No coz -sprzeda sie, nie sprzeda - takie prawo rynku. Jak nie chcesz od razu super zarobic i nie wystawiasz cen sklepowych, a rzeczy masz fajne, to sie sprzedaja bez problemu. Ja tam uwazam, ze lepiej sprzedac za mniej - ale sprzedac, niz maja lezec w szafie i miejsce zajmowac. A tak "sie kreci" - sprzedam, jedno, kupie drugie.
A poza tym - to i tak oplata nie jest na tyle duza, zeby nawet przy 30 ubrankach sie nie oplacalo sprzedawac. Pjedynczo czy w zestawach, po 3-5 sztuk (ja ostatnio tak posprzedawalam pajace po 3 sztuki).

[B]A poza tym zawsze tez mozesz wziac polowke i stanac z ubrankami na jakims targu, wtedy prowizji nie placisz ;)[/B]

I jak ojasia mowi, zostaje Ci jeszcze Tablica (zreszta tez nalezaca do Allegro).[/QUOTE]

wtedy pewnie jakieś placowe się płaci ;)

mówie wam, na bazarki wystawiajcie - bez prowizji i cel szczytny ;)

Posted

[quote name='3 x']wtedy pewnie jakieś placowe się płaci ;)

mówie wam, na bazarki wystawiajcie - bez prowizji i cel szczytny ;)[/QUOTE]


Ja na bazarki i tak juz od chyba 2 lat daje rozne fanty, bardziej uniwersalne niz ubranka dzieciece (ktore maja dosc waska grupe odbiorcow ;))
Co Filipowe - na Filipowe zamieniam :)

Posted

[quote name='Alicja']
Co do ciuszków to w ciucholandach jest tyle rzeczy za grosze że szkoda wydawać kasę na nówki-firmówki .[/QUOTE]

zgadzam się :p
ja znowu mam bzika na innym punkcie, i pewnie na to będę wydawać kasę, ale to jak dziecię będzie starsze - różne zabawki rozwijające, Lego i tego typu rzeczy. No i potem w edukację. Już teraz kolekcjonuję różne książeczki rozwijające, mam też klocki (a właściwie to mój małż, który już zaciera łapki na nowe klocki Lego :evil_lol: - do tej pory kazał mi w sklepach udawać, że kupujemy zestawy na urodziny dzieci, a tak naprawdę były dla niego). Teraz będzie do woli buszował :p

Posted

[quote name='dzodzo']
jakbym miala sponsora to bym brala pewnie model z wyzszej polki ale poki co mam nadzieje ze ten sie sprawdzi[/QUOTE]

a ja nie lubię wszelkiego rodzaju rzeczy z tzw. wyższej półki. Denerwuje mnie snobizm niektórych ludzi, którzy twierdzą, że droższe rzeczy są lepsze, tylko dlatego że są droższe, albo firmowe. Owszem, z ciuchów lubię firmę Next czy Atmosphere, ale tylko i wyłącznie dlatego, że bardzo podobaja mi się ich młodzieżowe i zgrabne kroje. Kiedyś się raz skusiłam i kupiłam sandałki z jednym paskiem za 300 zł w jakimś firmowym sklepie w galerii na Sadybie. Sandałki nie wytrzymały nawet jednego lata, a gdy w nich poszłam do pracy nikomu nie powiedziałam, ile kosztowały i prosiłam o porównanie z innymi butkami które kupiłam za 20 zł :crazyeye: w Pekinie chińskim. Wszystkim dużo bardziej podobały się te za 20 zł. Wytrzymały 3 lata. Aaczkolwiek założę się, że gdybym powiedziała, że sandały są firmowe, większość jak jeden mąż ogłosiłaby że są dużo ładniejsze :p:mad:
Tak samo z wózkami - co takiego konkretnie mają lepszego modele z wyższej półki? Z tego co szperam po necie ludziska mają tak samo sporo zastrzeżeń do tych drogich jak i tanich.

A ten Twój jest naprawdę spoko. Powiedz mi na jakie drogi się z nim szykujesz? Na wieś dobry byłby? I czy w spacerówce jest opcja przepinania dziecka kierunkiem do rodzica i odwrotnie?

Acha, i jeszcze nie wiem czy się orientujecie, parasoleczki to są dołączane do wózków, czy się jakoś oddzielnie dokupuje? Bo mój znajomy ma i w obecne upalne lato widzę, że non stop korzysta. Nie mam niestety okazji go zapytać czy była dołączona.

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']zgadzam się :p
ja znowu mam bzika na innym punkcie, i pewnie na to będę wydawać kasę, ale to jak dziecię będzie starsze - różne zabawki rozwijające, Lego i tego typu rzeczy. No i potem w edukację. Już teraz kolekcjonuję różne książeczki rozwijające, mam też klocki (a właściwie to mój małż, który już zaciera łapki na nowe klocki Lego :evil_lol: - [B]do tej pory kazał mi w sklepach udawać, że kupujemy zestawy na urodziny dzieci, a tak naprawdę były dla niego[/B]). Teraz będzie do woli buszował :p[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Rodzice, ja choć swoich dzieciów nie mam to nad innymi się znęcam wszelkiego rodzaju rzeczami edukacyjnymi ;)

obiecałam sobie że dopóki mi starczy pomysłów to chrześniak ode mnie nie dostanie żadnego filmu czy gry komputerowej
i jak do tej pory mi się udaje :)

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']a ja nie lubię wszelkiego rodzaju rzeczy z tzw. wyższej półki. Denerwuje mnie snobizm niektórych ludzi, którzy twierdzą, że droższe rzeczy są lepsze, tylko dlatego że są droższe, albo firmowe. Owszem, z ciuchów lubię firmę Next czy Atmosphere, ale tylko i wyłącznie dlatego, że bardzo podobaja mi się ich młodzieżowe i zgrabne kroje. Kiedyś się raz skusiłam i kupiłam sandałki z jednym paskiem za 300 zł w jakimś firmowym sklepie w galerii na Sadybie. Sandałki nie wytrzymały nawet jednego lata, a gdy w nich poszłam do pracy nikomu nie powiedziałam, ile kosztowały i prosiłam o porównanie z innymi butkami które kupiłam za 20 zł :crazyeye: w Pekinie chińskim. Wszystkim dużo bardziej podobały się te za 20 zł. Wytrzymały 3 lata. Aaczkolwiek założę się, że gdybym powiedziała, że sandały są firmowe, większość jak jeden mąż ogłosiłaby że są dużo ładniejsze :p:mad:
Tak samo z wózkami - co takiego konkretnie mają lepszego modele z wyższej półki? Z tego co szperam po necie ludziska mają tak samo sporo zastrzeżeń do tych drogich jak i tanich.

A ten Twój jest naprawdę spoko. Powiedz mi na jakie drogi się z nim szykujesz? Na wieś dobry byłby? I czy w spacerówce jest opcja przepinania dziecka kierunkiem do rodzica i odwrotnie?

Acha, i jeszcze nie wiem czy się orientujecie, parasoleczki to są dołączane do wózków, czy się jakoś oddzielnie dokupuje? Bo mój znajomy ma i w obecne upalne lato widzę, że non stop korzysta. Nie mam niestety okazji go zapytać czy była dołączona.[/QUOTE]

Rodzice, z tego co sie orientowalam niektore wozki maja parasolki w zestawach, przy innych trzeba dokupic.
w tym moim wozeczku mozna dowolnie wpinac spacerowke, przodem i tylem do rodzicow i musze przyznac ze w necie wiekszosc opinii na temat tego modelu jest na plus.W sumie to model sprzed kilku lat ale za tą cene to jest full opcja.Ja mieszkam na wsi ale takiej "podmiejskiej sypialni" wiec sa tu chodniki z kostka,asfalt etc.Aczkolwiek z tego co czytalam i w terenie wozek sobie radzi dobrze, bo kolka sa pompowane mimo ze nie z tych najwiekszych.I w terenie tez zamierzam go wykorzystywac na spacerach z psem np;)

a co do pojecia wyzszej polki to mnie chodzi o to, ze rzeczy drozsze sa z lepszej jakosci materialow(-na ogól), dlatego ja generalnie wole markowa rzecz z lumpexu z dobrej jakosci bawelny, ktora po kilkunastu praniach jest nadal ok niz nowy badziew z rynkowego straganu.Patrze na metki-nie ukrywam ale głownie pod wzgledem skladu materialowego i tego, ze niektore firmy maja rzeczy w stylu ktory po prostu lubie, pasuje mi, wiem jak lezy dany rozmiar i mam ta markę sprawdzoną.Jestem uczulona na domieszki poliestrow, akryli i tego typu tkanin i mam zboczenie ze zawsze czytam sklad z metki.A w "chinskich Pekinach"sa głownie takie sztucznosci .Zwlaszcza jesli chodzi o buty wole zaplacic 300 zl za buty z naturalnej skory, ktore na ogol nosze latami,niz kupic 30 par po 10 zl z czegos w czym noga sie poci.

Chociaz moze wygladaja tak samo ale jesli idzie o buty nigdy nie oszczedzam, zreszta akurat buty i torebki to moja slabosc;)

Posted

a ja się przyznam, że owszem, butki ze skóry bardzo mi się podobają, nawet mam dwie pary, ale unikam kupowania ich, dlatego że nigdy jakoś nie umiem o nie zadbać :( nie umiem ich dobrze umyć, bo ciemnieją, a kozaczki, za które zapłaciłam bardzo dużo zniszczyłam po dwóch użyciach, bo nie wiedziałam, że mokrej skóry nie można zostawiać pomieszczeniu gdzie jest ogrzewanie podłogowe. Niestety, w obu łazienkach mam i buty się zniszczyły. Na szczęście szewc pomógł, powymieniał coś w podeszwach, które poodłaziły, ponaszywał kawałki skóry na boki i śmigam dalej. Ale mimo że komfort noszenia skóry super, to mimo wszystko wolę nieskórzane obuwie, nie mam takich wyrzutów sumienia jak zniszczę. Ja w ogóle jakiś flejtuch jeśli o obuwie chodzi jestem :(

No muszę się pochwalić, że wózeczek wybrany :p niestety droższy niż chciałam, ale zgoda na zakup jest. Co sądzicie?
[URL]http://allegro.pl/3w1-bartatina-alu-plus-2011-jedo-fotel-gratisy-i1767886139.html[/URL]

no i teraz pozostała kwestia koloru - nie wiem na który sie zdecydować. Czy jasne wózki bardzo się brudzą? mi się bardzo podoba 129, 133, 147 (na który najpewniej padnie), 187 i 194.

szkoda tylko, że parasolka jest na oddzielnej aukcji, ale trudno, dokupimy :)

Posted

Powinnas byc zadowolona! Mi sie podoba kolor 161 lub 206 :) sama troche zaluje, ze nie kupilam podobnego (rok temu byly inne wzorki, i w ostatniej chwili zobaczylam ciemno szara krateczke i byla sliczna, ale juz zamowilam to co mam :( )
Na pewno wez classic (bez folii na budce). I lepiej byjany na pasach, niz wahaczach. Uwaga - wtedy jest bardzo, bardzo miekki w prowadzeniu. Super amortyzacja, ale tez masz wrazenie (ja mialam) ze nie panujesz nad wozkiem. Najepiej podjedz do jakiegos sklepu i sama zobacz :)
I dokup folie przeciwdeszczowa i koniecznie moskitiere (szczegolnie w terenie sie przydaje).

Posted

[quote name='nefesza'] kolor 161 lub 206 [/QUOTE]

ja bym jeszcze 200 dodała ....dobrze że nie tylko mi podobają się czernie na wózku bo już myślałam zem stara i dlatego :lol:

Posted

[quote name='Alicja']ja bym jeszcze 200 dodała ....dobrze że nie tylko mi podobają się czernie na wózku bo już myślałam zem stara i dlatego :lol:[/QUOTE]

ja mam czarny wozek i starszym paniom ewidentnie sie nie podoba :diabloti:
kiedyś na spacerze (jeszcze w gondoli) usłyszałam komentarz: "boże, dziecko w trumnie wozi" :evil_lol:

Posted

[quote name='havana']ja mam czarny wozek i starszym paniom ewidentnie sie nie podoba :diabloti:
kiedyś na spacerze (jeszcze w gondoli) usłyszałam komentarz: "boże, dziecko w trumnie wozi" :evil_lol:[/QUOTE]
Hehehe, dobre :cool3::cool3::cool3:
A to nie jest tak, że w czarnym wózku może być dziecku za gorąco? Przecież czarny zbiera i kumuluje słońce.

Posted

[quote name='havana']
kiedyś na spacerze (jeszcze w gondoli) usłyszałam komentarz: "boże, dziecko w trumnie wozi" :evil_lol:[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol: starsze panie jak czasem sypną komentarz to boki zrywać :)

Mi się czarne też podobają, ale ja akurat nie kupię, bo mimo że niby ma być chłopczyk to nie na 100 %, więc muszę wybierać wózek uniwersalny kolorystycznie. Mi się na moment obecny ten khaki najbardziej podoba, ale to tak na szybko, bo może jeszcze mi się kolorek o 100 stopni odwidzieć :p w każdym razie też sądzę, że wózeczek będzie okay. Acha, Nefesza, ten model to właśnie jest na paskach, nie na wahaczach, jest o 100 zł droższy niż na wahaczach. Ale i tak już znalazłam stronkę poza allegro gdzie ten sam dokłądnie model, z tymi samymi gratisami wyjdzie 75 zł mniej, bo zamiast 1499 kosztuje 100 zł mniej, ale za to jest przesyłka za 25 zł. I tak oszczędność :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...