Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

PS - czy masz zdjęcia od boku które dają prawdziwe proporcje ciała ?
Chodzi mi o zdjęcia jak wygląda "chodzenie" i jakie są proporcje głowy do tułowia.

  • Replies 56
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

tym "niechodzeniem" w wieku 4 tygodni ja bym się jeszcze jakoś specjalnie nie martwiła. Zimą odchowywałam też jedynaka i w wieku 4 tygodni suczka podobnie- umiała się podnieść tylko na przednich łapkach i to z ogromnym wysiłkiem :) Tak już "urok" jedynaków że trochę wolniej sie rozwijają + to że jedynaki są z reguły "wypasione" :lol::evil_lol:

Posted

Zdjęcie na dniach powinnam dodać jak tylko u nich będę a nie bywam tam za często.
Co do sterylizacji to nie jestem pewna czy nie została przeprowadzona odrazu przy cesarce bo się o to nie pytałam wiem tylko że szczeniąt więcej nie będzie więc możliwe że sterylka była, sunia potem przyjmowała dość sporo zastrzyków i miała taki gorsecik i kołnież.
Jakaś znajoma weźmie od nich tego szczeniaka w końcu za 900zł...
Rozczarowało Mnie najbardziej to gdy do nich przyszłam (to było zaraz po Moim przyjeździe) że zadzwonili z paniką iż rodzi po pierwszym szczeniaku z którym miała problemy zapytałam się ile w ogóle będzie młodych żebym wiedziała na jakim gruncie stoję jeśli mam im pomóc, to Ona Mi powiedziała że nie wie czyli nawet nie byli na żadnej wizycie u weterynarza podczas ciązy już nie wspominając o USG...
Mozliwe że psiak jeszcze nie wstaje bo jest strasznie gruby to jest parówka a nie pies :lol: suczce brakło juz pokarmu tak doi.

Posted

[quote name='Tupsia']
Zastanawiam się czy suczka nie jest już zastara na ciążę w końcu ma dwa lata i z tego co mi wiadomo podobno Yorki żyją krócej :???:
[/quote]

:crazyeye: A niby ile żyją yorki? To co robi u mnie na osiedlu 9 letnia suczka yorka:roflt:

Posted

też miałam raz w miocie 1 szczenię(tzn 2 ale jedno zdechło po kilku godzinach od porodu).
piesek w wieku 4 tyg podnosił się na przednich łapkach, a tylne mu się rozjeżdzały na boki. nad tym trzeba popracować bo jeśli w czasie rozwoju nóżki tak będą się rozjeżdzać to może mieć pies poważną wadę a w przyszłości nawet nie chodzić. szczenię przeszło na dietę- suka 3razy dziennie z cycem, poza tym 2 razy dziennie karma dla szczeniąt royal canin.
po drugie brałam go i "ćwiczyłam"- tak żeby chodził żeby się łapki nie rozchodziły, stawiałam go nóżkami na jednaje dłoni żeby je ćwiczył i co ważne- miałam wtedy jeszcze iiny miot więc wsadziłam go do kojca z 2 innymi szczeniętami w podobnym wieku. one też go trochę rozruszały i po kilku dniach była wyraźna różnica, a po 1,5tyg chodził już normalnie:)

Posted

Tyle że On staje na łapkach ale zaraz pada na zad i się ciągnie :P dzisiaj podobno już zrobił pierwsze kroki więc jutro się tam przejde i zobacze jak to wygląda :)

[B]C&B[/B]
Rozumiem Twój śmiech teraz sama z siebie się śmieje ;) teraz wiem o wiele więcej o Tych psiakach a tamtą informację przekazała Mi właścicielka...

A i co do karmy to mogła bym prosić jakiś obrazek albo linka z jakiegoś sklepu internetowego żebym wiedziała konkretnie jak ta karma wygląda? :)
Ostatnio suczce kupiłam Eukanubę i padło do Mnie: "Co taka droga?!" :lol:

  • 1 month later...
Posted

moja suczka ma 11 miesięcy 5 dni temu skończyła jej się cieczka,lecz mam obawy że zaszła w ciąże lub może ma urojoną nie wiem potrzebuje waszej pomocy,chodzę do szkoły więc jak mnie nie ma zajmuję się nią moja babcia mieszkam w domku jednorodzinnym.Bramka była niby cały czas zamknięta moja babcia pilnowała tego,lecz kręcił się ostatnio wokół mojego domu jakiś pies...Mojej suni urosły troszkę piersi ma w nich chyba mleko ale mało(może to tylko gruczoły,nie wiem jak u psów ale możne to przez okres dojrzewanie,ponieważ była to jej pierwsza cieczka)powiekszył jej sie tez brzuszek moze dlatego ze mam tez kota a ona jest dosc łakoma jak na yorka i zjada mojemu kotu jak i zarówno swoja porcje
BLAGAM POMOZCIE MI TO JEST DLA MNIE BARDZO WAZNE:placz:
Ps.suczka ma dalej strasznie dużo energi

Posted

Niemożliwe żeby płody w tak krótkim czasie urosły w takim tępie by już było widać :) A mleko w cyckach pojawia się dopiero pod koniec ciąży ;)
Jeżeli nie masz pewności że pies ją zapłodnił, skontaktuj się z wetem i spytaj o sterylke aborcyjną ;) Jeżeli suka jednak nie została zapłodniona- szybko umów ją na sterylke, by sytuacja się nie powtórzyła.
Tak czy siak, wizyta u weta jest potrzebna.

Posted

:wallbash::wallbash::wallbash:
to się nigdy nie skończy:angryy:
a gdzie są do diabła DOROŚLI właściciele tej suczki - kolejna zabawka dla dziecka i zero odpowiedzialności
Karola o czym Ty mówisz - sterylka z kieszonkowego?

Posted

[quote name='misia2222love']moja suczka ma 11 miesięcy 5 dni temu skończyła jej się cieczka,lecz mam obawy że zaszła w ciąże [/quote]

U suczek małych ras ciąża urojona występuje bardzo często, suka nie chce wychodzić z posłania, wysiaduje zabawki zamiast się nimi bawić, z sutek można wycisnąć kroplę mleka. Zwykle ma to miejsce po cieczce.Tyle na temat ciąży urojonej. Robiąc usg będziesz miała pewność , że jest naprawdę w ciąży. Musisz zabezpieczyć teren tak żeby nikt nie dostał się do cieknącej suki. Sunia chyba nie ma rodowodu, czy nie myślałaś o sterylizacji? Nie byloby takiej sytuacji. Czy bierzesz pod uwagę aborcję? czy sunia ma urodzić ?(gdyby była w ciąży)

Posted

[quote name='taks']:wallbash::wallbash::wallbash:
to się nigdy nie skończy:angryy:
a gdzie są do diabła DOROŚLI właściciele tej suczki - kolejna zabawka dla dziecka i zero odpowiedzialności
Karola o czym Ty mówisz - sterylka z kieszonkowego?[/quote]
poprosilam o pomoc a nie komentowanie tego że mam psa nie jest dla mnie zabawka nie zajmuje sie nią tylko kiedy jestem w szkole pilnuje jej moja babcia,a kiedy ja jestem w domu jest pilnowana poprostru chcialam miec pewnosc
Ale bardzo wam dziekuje kochani za odpowiedz juz sie troszke uspokoilam:multi:pojde jeszcze do weterynarza;D

Posted

[quote name='ewtos']U suczek małych ras ciąża urojona występuje bardzo często, suka nie chce wychodzić z posłania, wysiaduje zabawki zamiast się nimi bawić, z sutek można wycisnąć kroplę mleka. Zwykle ma to miejsce po cieczce.Tyle na temat ciąży urojonej. Robiąc usg będziesz miała pewność , że jest naprawdę w ciąży. Musisz zabezpieczyć teren tak żeby nikt nie dostał się do cieknącej suki. Sunia chyba nie ma rodowodu, czy nie myślałaś o sterylizacji? Nie byloby takiej sytuacji. Czy bierzesz pod uwagę aborcję? czy sunia ma urodzić ?(gdyby była w ciąży)[/quote]
Sunia zachowuje sie normalnie jest pelna energi życia i bawi sie normalnie zabawkami;)suczka jest bez rodowodu i chcialabym zeby jeszcze miala potomstwo ale poczekam z tym az dojrzeje...kiedy tylko psinka dostanie znowu cieczke teren bedzie zabezpieczony dokladnie zebym sie juz nie zadreczala
jeszcze raz dziekuje za szybko odpowiedz

Posted

[INDENT][quote name='misia2222love']suczka jest bez rodowodu i chcialabym zeby jeszcze miala potomstwo ale poczekam z tym az dojrzeje...[/quote]
Nie rozmnażaj jej. Psów w typie rasy jest aż nadto.
Po co Ci te szczeniaki?
[/INDENT]

Posted

Kolejna mądra :loveu::evil:
Tak, rozmnażaj, a potem oglądaj te wspaniałe potomstwo jako wyrośnięte yorkasy błąkające się na ulicy bo nie wyrosło z nich to co miało wyrosnąć...:angryy:

Posted

[quote name='misia2222love']Sunia zachowuje sie normalnie jest pelna energi życia i bawi sie normalnie zabawkami;)suczka jest bez rodowodu [/quote]

[B]Misia -[/B] ale ja też tak uważam jak wszystkie osoby , które odpowiedziały na Twój post.[B]Twoja sunia nie powinna mieć szczeniaków nigdy[/B], jeśli nie jest w ciązy teraz to zabezpiecz podwórko, pomyśl o sterylizacji, babcia może nie dać rady jej upilnować jak będziesz w szkole. Tak dużo jest szczeniąt już na świecie, tyle bezdomnych psów , pełne schroniska. Poczytaj różne podfora i nie dziw się ,że osoby które codziennie szukają domów dla psów, które miały być yorkami (a przypominają owczarki nizinne albo jeszcze coś innego i rozczarowują swoich włascicieli wyglądem, lądują w przepełnionych schroniskach), nie są w stanie po raz setny tłumaczyć , że [B]psów nierodowodowych się[/B] [B]nie rozmnaża.[/B] Często są chore albo obciążone różnymi chorobami genetycznymi. Twoja sunia może jest w ciąży, idż do wet-a wysterylizuj ją, dla osoby niedoświadczonej odchów szczeniąt, poród suni jest bardzo trudny. Wiele yorków potrzebuje pomocy wet-a przy porodzie, często cesarskiego cięcia.

Posted

psów ogólnie jest juz tyle, ze trzeba rozmnażanie czy rasowe czy nie ograniczyć...ale jak już ma sie coś rodzić i to planowanie to lepiej zeby to były przemyślane skojarzenia psów z uprawieniami....
niestety tłumaczenia są bez sensu...tak samo sprawa wyglada w wypaku kotów..sliczny brytek...rasowy...tak...ale bez papierów bo był 7 w miocie:angryy:

Posted

[QUOTE]Karola o czym Ty mówisz - sterylka z kieszonkowego? [/QUOTE]
Myślałam, że ta dziewczyna chce jak najlepiej dla psa... niestety po tym zdaniu
[QUOTE]suczka jest bez rodowodu i chcialabym zeby jeszcze miala potomstwo ale poczekam z tym az dojrzeje..[/QUOTE]
opadły mi ręce...
Misia, czytałaś o [U]śmiertenlych chorobach[/U] (rak sutków, ropomacice) spowodowanych przez ciąże? Znasz przodków swojej suczki (do dziadków i dalej) i masz pewność że żaden z nich nie miał choroby genetycznej np. wade zgryzu, dysplazje (dziś właśnie koleżanka musiała uśpić swojego ukochanego ONkopodobnego z powodu dysplazji :-( nie skazuj na to inne psy...), masz świadomość że to TY będziesz opiekować się szczeniakami, a nie babcia :mad: Chodzisz do szkoły, kto będzie się zajmował szczeniakami kiedy ty będziesz w szkole? Wiesz coś na temat socjalizacji? A kojec? Kto kupi? Szczeniaki trzeba zaszczepić, odrobaczyć, pare razy, masz pięniądze na to? USG?
Mogę wymieniać godzinami... :shake:
Zajrzyj, przeczytaj WSZYSTKO [url=http://rodowod.republika.pl/]Rasowy=rodowodowy[/url]

Posted

No tak ciekawe skad będą pieniązki na koszty zwiazane z karmą dla przyszłych szczeniaków, na odbrobaczenia, na szczepienia nie mówiac już o reszcie i nie mówiąc juz o porodzie bo nie wiem jakie to dziecko co chcodzi do szkoły ma pojecie na temat porodu u psów, zwłaszcza tej rasy, a co sie stanie jak przy porodzie bedzie trzeba było robic cesarke, kolejne koszta, a co bedzie jak suczka dostanie tęzyczki bo to jest rasa w grupie ryzyka jesli chodzi o tę przypadłośc...Wiec Misia nie lepiej dac sobie spokój i wysterylizować suczke a jak nie to chociaz pilnowac ją...

Posted

Mi czasem ręce opadają jak widzę dzieci biorące się za "hodowlę". One chyba myślą, że to tak jak rozmnażanie chomików - wsadzić mamę i tatę do akwarium, sypać jedzonko i wszystko samo się zrobi... Z chomikami wyszło, to i z yorkami pewnie się uda :wallbash:

Posted

Misia chcesz rozmnażać sunie ?
Super! Będą kolejne szczeniaczki :diabloti:
Po pierwsze - jakieś 600 złotych na cesarkę, tak się składa że to rasa o wysokim progu ryzyka - mniej więcej co druga wymaga cesarki.
Po drugie czym pokryjesz - jej bratem ? Może ojcem ! Ale będzie super :multi: szczególnie że rodzina rozumię jest super przebadana na wszystkie choroby tej rasy :crazyeye:.
Po trzecie, sprzątanie kup, pranie siurów przez kilka tygodni - mówię ci, sama radocha :loveu: Ten smrodek :loveu::loveu::loveu: Uwielbiam go :loveu::loveu::loveu: Szczególnie że małe srają na pół rzadko :-o
Po czwarte po 100 zł na każdego szczeniaka jak się wychowają na szczepienia.

I co najlepsze zostawiam na koniec.
Już widzę z jaką radością Rodzice i Babcia zwalniają cię ze szkoły po nieprzespanych nocach - bo tak odpowiedzialna włascicielka wie, ze przez pierwszy tydzień nie wolno maluszków zostawiać samym ani na godzine, w tym nie wolno zostawiać Babci, trzeba w razie czego karmić (co 2 godziny w dzień i noc specjalną pipetą i specjalnym mlekiem dla psów) , sprawdzać co 2 godziny czy wszystkie maluchy zjadły, monitorować temperaturę bo to pieski delikatne, potem te nieprzespane nocki bo akurat małe rozrabiają i szczekają :loveu::mad::loveu: I tak do 8 tygodnia.

Oczywiście jako że to pieski bez papierów nie masz prawa ich sprzedać nawet za 100 zł bo byłbyś tylko handlarzem i oszustem - tak jak była nim osoba od której psa kupiłaś.

  • 2 weeks later...
Posted

aneta napisała-dlaczego dzieci biorą się za hodowle;dop.jest prosta:rodzice.
np.moj tato nie uznaje sterylizacji,kastracji,co prawda nigdy w dziecinstwie nie mielismy suczki bo tato uwazal ,ze nie potrzebuje problemu w cieczka,ciaza,porode itp.;ale ja jakos wyroslam i mimo iz mam 2 suczki-shih tzu i yorka nie biore sie za rozmnazanie:1-psy w typie,2-nie znam sie na porodach itp.wydaje mi sie ze mogalbym sobie nie poradzic
ale jest duzo ludzi ktorzy sa zdania ze suka powinna miec min1 raz male-o zgrozo jest duzo wetow ktorzy sami im to uswiadamiaja,ja oso biscie unikam takich lekarzy.
Dzieciom.mlodziezy wydaje sie ze to zaden problem,a naetw koszty,nawet z ta cesarka liczac-to jest1200-1500zl...licza 5-6szczeniakow:yorki po800lub1000zl,czasem i 1200zl sa ceny....czyli sie oplaca-mysle ze nie nalezy najezdzac na takie osoby tylko uswiadamiac im co i jak-bo krzykiem nic sie nie zdziala.
Ktos napisal tu ze nalezy ukrocic rozmnazanie pso tych w typie jak i rodowodowych-jeste za!

  • 2 months later...
Posted

5-6 szczeniaków u mini yorka? chybaz dwóch miotów ;)

A co myślicie o tym: moja ciotka ma 3 psy kundelki, nawet nie w typie, czasem jej sie rozmnażaja, a ona rozdaje szczeniaki po rodzinie i znajomych (za darmo). Szczeniaki rosną w piwnicy... nie wiedzą co to specjalna karma... Ona jest osobą wykształconą i bardzo sympatyczną i mi bliską i jak mam jej powiedzieć, że nie powinna rozmanażać kundli skoro ona uważa, że to zupełnie normalne?! W końcu psy trafiają w dobre ręce..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...