Jump to content
Dogomania

Mieszkałam pod krzakiem na węgrowskim rynku-a teraz mam własny apartament w Warszawie


enia

Recommended Posts

  • Replies 292
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Szurka już się zadomowiła. Nóżkę dalej oszczędza i do pupci dotykać się nie da, piszczy. Nóżkę w biegu nawet trzyma w górze. Zakroplona jest Fiprexem. Apetyt ma, po miskach lata i warczy jak kto do jej zagląda.
Terenu pilnuje i lata z pozostałymi do bramy, aby sobie poszczekać. Po mimo, że je, karmę suchą ma non stop w miseczce, to nie widzę żeby się poprawiała na ciele. Z tego powodu bardzo mi przykro. Poza tym sunia lubi leżakować i wybiera sobie miejsca na słoneczku. Nie przejawia chęci wybierania się na spacer poza teren. Zdjęcia postaram się wkleić jutro.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Niepokoi mnie ta pupa, co jej moze być? Udrzerzona? Pęknięta miednica?[/quote]
Ale ona za nami sama biegła w Węgrowie za samochodem.......
czy przy pękniętej miednicy mogłaby latac z tamtą dwójką i iśc za nami?
myśle, że była uderzona w okolicy dupinki......
Wandziu dzięki za fotki- mała cudnie wyszła i widac ,że dobrze się u Was czuje. A co do tego ,że nie utyła, to może ma robale?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Ale dlaczego nie daje sie dotknać? :shake:[/quote]
Ona się boi dotyku tylnej części ciałka, miała mytą dupinkę ponieważ pod ogonkiem miała zaschniętą skorupę, musiałyśmy jej to namoczyc cieplą wodą i mydłem potem wyciąc nożyczkami żeby mogła się załatwiac.Bała się dotyku - ale poruszała się sprawnie.Myśle, że może ma ten bok solidnie obity lub skopany...
naprawdę na smyczce chodziła, samodzielnie również.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='enia']Ale ona za nami sama biegła w Węgrowie za samochodem.......
czy przy pękniętej miednicy mogłaby latac z tamtą dwójką i iśc za nami?
myśle, że była uderzona w okolicy dupinki......
Wandziu dzięki za fotki- mała cudnie wyszła i widać ,że dobrze się u Was czuje. A co do tego ,że nie utyła, to może ma robale?[/quote]

U mnie ona też truchcikiem się porusza, ale przy szybszym biegu zauważyłam nóżkę w górze. I zawsze jak stoi przy jedzeniu to nie jest na niej mocno oparta. Ta dupka musi ją boleć, bo był problem z zakropleniem w tej okolicy.
Piszczała i broniła się i tam jest mniej zakroplona.
Robale są na 100%. Nie mam nic na odrobaczanie wszystko co miałam zużyłam a dla tej mojej psiarni by się przydało. Każdy nieodrobaczony to i inne zaraz tez. Kupy wprawdzie staram się zbierać co i rusz, ale nie każdą w trawie dojrzę od razu.
Chciałabym zrobić więcej fotek, ale tak jakoś się układa, że ona by były jednakowe, bo sunia układa się w stałych miejscach a najlepiej w stokrotkach nad oczkiem. Tylko tam jak leży to wie, że nie wolno i jak słyszy, że wychodzę to wstaje i zmienia miejsce.
Kupiłam dobrą karmę Boscha i mieszam z tą co przywiozłyście. Używam jej też jako smaczki. Za tą karmę sunia chętnie z innymi siada na komendę i tylko Dajtusi trzeba powtarzać kilka razy.

Link to comment
Share on other sites

malagos i koss- baardzo Wam dziękuje!!!! jesteście kochane:loveu:
Wandziu to ja jej kupie worek lepszej karmy ( tamten worek był na szybko kupowany w supermarkecie w trakcie podróży na Twoją działkę) i wybiorę się do Was , zrobię więcej fotek dobrze?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='enia']malagos i koss- baardzo Wam dziękuje!!!! jesteście kochane:loveu:
Wandziu to ja jej kupie worek lepszej karmy ( tamten worek był na szybko kupowany w supermarkecie w trakcie podróży na Twoją działkę) i wybiorę się do Was , zrobię więcej fotek dobrze?[/quote]

Eniu nic nie kupuj, bo ja już zamówiłam w Krakvecie. Na działkę zapraszam, ale może nie w tym tygodniu. Mnie od niedzieli tam nie ma. W czwartek mam Warszawę i na piątek dopiero dojadę a wyjedzie Janusz do Siedlec. Będę więc sama no i po tak długiej mojej nieobecności to urwanie głowy.

Link to comment
Share on other sites

Amiś dziękuje za mizianka. Jak TZ odzyska formę po operacji to umieścimy na amikowym wątku nowe zdjęcia. Pozdrowienia dla Szurki i całej gromadki. A wiadomo coś o Rudym i Czarnym z rynku? Oczywiście serdecznie też pozdrawiamy Enię , Wandę ,Evitę i wszystkie dogomaniaczki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Filipki']Amiś dziękuje za mizianka. Jak TZ odzyska formę po operacji to umieścimy na amikowym wątku nowe zdjęcia. Pozdrowienia dla Szurki i całej gromadki. A wiadomo coś o Rudym i Czarnym z rynku? Oczywiście serdecznie też pozdrawiamy Enię , Wandę ,Evitę i wszystkie dogomaniaczki.[/quote]
Czarnulka i Rudaska nie widziałam w niedzielę, miałam dla nich siatę jedzenia ale nie spotkałam:shake:
może Folenka widziała? zaraz zapytam.....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...