Czy ktos sie zna na pielegnacji terierka tybetanskiego?

[Ki-wi]

:lol: Witam serdecznie,
od kilku dni zyje z nami szczeniaczek TT.Chcialabym sie dowiedziec jak zaczynamy pielegnacje.Jak kapiemy i w czym,jak dbac o wlos,jak sie wyskubuje wloski w uszkach i od kiedy sie z tym zaczyna.Jakie akcesoria do pielegnacja sa niezbedne i skuteczne.
Pozdrawiam
Ki-wi

[onka]

no to może ja spróbuję - nie mam TT ale bardzo mi się podobają - mam za to chińskie gzrywacze owłosione więc jest co pielęgnować;)

proponuje dopóki pies jest jeszcze szczeniaczkiem szampon dla szczeniąt chroniący włos np z firm Hery, 1#ALL SYSTEM czy KW itd jest ich troszkę- nie sa tanie w zalezności od firmy około 30-35 zł za 200ml + odzywka w podobnej cenie

jesli chodzi o częstotliwośc to już zalezy od Was i od tego jak sierśc wygląda-piechu jest mały jeszcze więć najlepiej go przyzwyczajac do pielęgnacji

do tego oczywiście jakieś spraje do rozczesywania sierści-lepiej nie robic tego na sucho bo włos sie łamie i po prostu szkoda więc po kąpieli i odzywce nei powienno byc problemu
jesli chodzi o wyrywanie włosa z uszu- tez zalezy w jakim stopniu ucho zarasta- na prewno nalezy wycinać z łapek- między poduszkami żeby psu było wygodnie :)i żeby nie robiły się tam kołtuny które sprawiają spu ból przy chodzeniu


do tego grzebień z obrotowymi zębami i szczotka- do wyboru w sklepach- polecam tzw "pudlówkę" lub szczotke z ząbkami ale bez kulek na końcu

hmmm coby jeszcze w miare dorastania -zalezy jaki kolor włosa będzie można stosowac szampony intensyfikujące kolor lub wybielające przebarwienia- na łapach na pysku itd sa jakie sie tylko chce:)

proponuje równiez zajrzec na stronki tych firm z kosmetykami albo wybrac sie na wystawe tam zawsze doradzą :)

gratuluje pieska :) niech dobrze rośnie i ma piekny włos (ostatnio w Głogowie własnie podziwiałam TT i pogadałam sobie troszke z hodowcą na ich temat a włos mają bardzo podobny w dotyku przynajmniej do grzywaczy - no tamten miał :)

pozdrawiam

[Maya_Alex]

A ja zapraszam na IX gr. Jest tam pościk o TT :D

[Ki-wi]

Hejka
bardzo dziekuje za rady!!!
No i mam juz pytanko,wlasnie maly ma juz sporo tych wloskow w uszkach ,a ja nie wime za bardzi jak sie zabrac do ich wyrywania???
No i wlosy miedzy opuszkami tez juz dlugie,probowalam wyciac ,ale tak sie wywija ,ze nie ma na niego sily :roll: A nie chcialabym go skaleczy cnozyczkami.I jak to mam zrobic.Probowalam na spiaco ,ale tez mi to nie wyszlo!
Pozdrofffka
P.S.Witam Maya & Alex :D

[BiBi]

Ja wyskubuję po kilka włosków dosyć często :D Dzięki temu nie muszę wyskubywać większej ilości na raz, co dla psa jest niezbyt przyjemne :wink: Natomiast włosy między opuszkami wygalam maszynką.
Wszystkiego uczę od szczeniaka, im szybciej się pies oswoi z wszystkimi zabiegami, tym lepiej :wink:

[Maya_Alex]

Do wyrywania włosków musisz malucha przyzwyczaić. Szczeniak odczuwa większy ból przy tej czynności niż dorosły czy taki podrośnięty. Początkowo wyrywaj po jednej kępce. I nie na siłę!!!! Moje maluch strasznie sie poczatkowo szarpały a teraz (10 miesięcy) nie ma najmnieszego problemu.

[Ki-wi]

Hej,
wielkie dzieki za rady.Probowalam wyskubac dzisiaj troche wloskow z uszu i jakos sie udalo.Psinka gryzla sobie kosteczke a ja sukubalam.Wyrwalam tylko troszeczke,ale tez nie wiem czy wyrywa sie wszystkie jakie tam ma no i jak gleboko sie je wyrywa.Mialam wczesniej psa,tez kudlacza...ale jemu nic w uszkach nie wyrywalam :roll:

Bibi a jakiego ty masz psiaka???

No i jeszcze te lapki.Wycina sie te wloski dokladnie miedzy opuszkami czy tylko docina do opuszek na prosto,bo ja juz nie wiem.

Z gory dzieki

Pozdrofffka

[BiBi]

Mam pudle i lewka :D
Ja wyskubuję tyle włosków, aby ucho nie było zapchane. Jeśli chodzi o łapki, to wygalam równo z opuszkami i trochę między nimi :wink:

[Ki-wi]

Wielkie dzieki,
no to chyba dam sobie rade.Mam nadzieje ,ze i malemu zabiegi sie spodobaja....hhihihih
Pozdrawiam
Ki-wi

[rodzice]

Pani Magdalena Świetoń doradziła mi aby stosować po kąpieli odzywke firmy Bio Groom Vita Oil . Nalozyć na mokry włos i nie spłukiwać . Odzywka moze być nawet 2 tygodnie do następnej kąpieli . Pies nie powinien być czesany przed kąpiela( wyczesuje się tylko miejsca z kołtunami a nie całego psa ) tylko po z nałożoną odżywka [IMG]http://www.**************************/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG] - ja zawsze wyczesuję dokladnie przed kąpielą ,zeby bardziej nie skołtunić wlosa - według sędziny tak sie nie powinno robić bo wlos sie łamie .Pies w kąpieli powinien stać we wodzie ( namaczanie wlosa we wodzie z rozpuszczonym w niej szamponem - pierwsze mycie) .Potem dopiero do drugiego mycia stosuje się lepszy szampon . Potem ta odżywka i suszyć z wyczesywaniem . Między wystawami wyczesywać 1 w tygodniu z odżywką Super cream . W dniu wystawy wyczesać psa Coat Polish lub Anti Stat . Wszystko Bio Groomu .
Teraz testuję dr Lucy

[Figarro]

Witam.Jakie są efekty uzywania Biogromu? Od czego zależy że niektore tybeciki mają taki leisty , błyczący wlos a niektore pierzasty, suchy ? Czy to w wyniku pielęgnacji ?

[rodzice]

Figarro ja powiem tak - sporo zalezy od genów to fakt ( he he nawet zrymowałam ) ale też odpowiednia pielęgnacja i odżywianie ma wpływ na kondycję wlosa . Ja praktycznie eksperymentowałam bo kilka lat temu nie było skad czerpać wiedzy na temat pielęgnacji tt .Opierałam się na tym co podpowiadali inni i co sama wymyślałam . W tej chwili pojawiło się na rynku sporo firm z kosmetykami dla psów i można odpowiednie dobrać dla swojego pupila i nie musza to być kosmetyki z tej najwyższej półki . Ja mam 2 tt jedna sunia jest biała druga czarna podpalana ( matka i córka ) . Różnica w gatunku wlosa kolosalna i kiedyś ogromnym problemem była dla mnie pielęgnacja białej suczki , włos bardzo się kołtunił bo jest bardziej wełnisty . W tej chwili nie mam juz problemow i nie dlatego ze sunia jest raz w roku przycinana ale dlatego ze włos jest lepiej odżywiony i nie jest przesuszony . Zauważyłam że nie tylko natłuszczanie ( tłuste odżywki jak i jadalny olej kokosowy nakladany na włos ) ma wpływ ale również odżywianie włosa od środka . Zmieniałam karmę kilkakrotnie , był czas kiedy gotowałam psom . w tej chwili myśle ze wreszcie trafiłam na odpowiednią . Po kilku miesiacach zauważyłam ze włos przestał fruwać , jest silniejszy i zaczyna błyszczec . Muszę być uczciwa i wspomnieć ze sezonowo podaję psom witaminy i też je zmieniam . Nie jestem jednak w tym systematyczna . Moja czarna sunia kiedyś traciła na ocenach ze względu na to ze wlos był w słabej kondycji , teraz po zmasowanym ataku na jej czuprynę ( natłuszczanie , dobra karma ,witaminy i odpowiednie szczotki ) opisy ma rewelacyjne a ja wreszcie jestem zadowolona z efektu moich staran . Tyle z mojego doświadczenia .
Jedno mogę potwierdzić z własnego podwórka - łatwiejszy w pielęgnacji był od początku wlos ciemniejszy moze to była kwestia mniejszej ilości podszerstka bo u tybetów róznice sa bardzo widoczne . Akira w pełnym włosie wyglada jak owca a Fibi włos ma bardziej przylegajacy .

[mysza30]

Ja muszę przyznać że u mnie jest wręcz przeciwnie, białego psa czeszę raz w tygodniu i nie ma żadnych kołtunów, ma piękny lejący włos, suka jest czarna i czeszę ją co 2 dni, włos jest bardziej tępy i podszerstek bardziej miękki, oba tak samo karmione i tak samo często kąpane.
Także częstotliwość czesania zależy od włosa, ale nie od jego koloru.

[Ki-wi]

Wlos zalezy tez od wieku psa poniewaz w przypadku TT wlos "dojrzewa" nawet do 5-tego roku zycia psa.Sa TT, ktore maja bardzo duzo podszerstka i z nimi jest o wiele wiecej pracy przy pielegnacji, sa i takie co maja go w sam raz no i takie gdzie go tak naprawde brakuje ( z wielu przyczyn od mechanicznych po fizyczne).
TT roznia sie jednak struktura samego wlosa i za to sa odpowiedzialne geny.Wlos odzywiamy od srodka czyli poprzez karme i z zewnatrz czyli poprzez srodki pielegnacyjne.Co bedzie u nas najlepiej sie sprawdzalo trzeba niestety samemu wyprobowac.Sama przetestowalam sporo roznych czy to szamponow czy to odzywek az w koncu trafilam na to co wedlug mnie nam najbardziej odpowiada.

[Figarro]

[quote name='Ki-wi']Wlos zalezy tez od wieku psa poniewaz w przypadku TT wlos "dojrzewa" nawet do 5-tego roku zycia psa.Sa TT, ktore maja bardzo duzo podszerstka i z nimi jest o wiele wiecej pracy przy pielegnacji, sa i takie co maja go w sam raz no i takie gdzie go tak naprawde brakuje ( z wielu przyczyn od mechanicznych po fizyczne).
TT roznia sie jednak struktura samego wlosa i za to sa odpowiedzialne geny.Wlos odzywiamy od srodka czyli poprzez karme i z zewnatrz czyli poprzez srodki pielegnacyjne.Co bedzie u nas najlepiej sie sprawdzalo trzeba niestety samemu wyprobowac.Sama przetestowalam sporo roznych czy to szamponow czy to odzywek az w koncu trafilam na to co wedlug mnie nam najbardziej odpowiada.[/QUOTE]

Dziękuję za odpowiedz, ja myślę o czarnym z białymi dodatkami albo o biało czarnym .

[Ki-wi]

Czarno-biale mi tez sie badzo podobaja w szczegolnosci te z "irlandzkim znaczeniem".

[EwikB]

Witam.Tak jak Kiwi napisała włos w głównej mierze zalezy od genów ( ja mam kilka lhasa i jeśli pies ma miec włos to będzie go miał , oczywiście odpowiednią pielęgnacją mu to ułatwisz, ale jeśli nie ma w genach zapisanego dobrego włosa to staniesz na głowie i nic z tym nie zrobisz )
Więc jeśli myslisz poważnie o wystawowym TT to przyjrzyj sie zarówno rodzicom, dziadkom, jeśli masz mozliwości to również półrodzeństwu itp. TT podobnie jak inne " kudłate ozdóbki " czyli lhasa , shicki itp poza świetną budową mają mieć i trochę włosa.:-)

[EwikB]

[quote name='Ki-wi']Czarno-biale mi tez sie badzo podobaja w szczegolnosci te z "irlandzkim znaczeniem".[/QUOTE]

Popieram , są szalenie efektowne. Taki TT to moje marzenie juz od dość długiego czasu ( nawet wiem skąd :-)

[Ki-wi]

[quote name='EwikB']Popieram , są szalenie efektowne. Taki TT to moje marzenie juz od dość długiego czasu ( nawet wiem skąd :-)[/QUOTE]

Ewik no ja pamietam, ze juz od dluzszego szasu przmymierzasz sie do zakupu TT.Szczerze mowiac nie wiem co cie jeszcze powstrzymuje??!!Przecie to jak lhasak tylko na dluzszych nogach i bardziej kwadratowy, a i latwiejszy charakter.mam nadzieje, ze juz niedlugo nie bedziesz tylko marzyc tylko bedziesz nam sie tu swoim nowym nabytkiem chawalic I cos mi sie zdaje , ze ja tez juz wiem skad ;)

[rodzice]

Przez mój dom przewinelo sie kilka ras i pieskow nie rasowych i musze stwierdzic ze tt ma najwiecej cech ktore mi pasuja .

[EwikB]

[quote name='Ki-wi']Ewik no ja pamietam, ze juz od dluzszego szasu przmymierzasz sie do zakupu TT.Szczerze mowiac nie wiem co cie jeszcze powstrzymuje??!!Przecie to jak lhasak tylko na dluzszych nogach i bardziej kwadratowy, a i latwiejszy charakter.mam nadzieje, ze juz niedlugo nie bedziesz tylko marzyc tylko bedziesz nam sie tu swoim nowym nabytkiem chawalic I cos mi sie zdaje , ze ja tez juz wiem skad ;)[/QUOTE]

Witam, nigdy nie ukrywałam że chciałabym ślicznego czarno - białego TT . Cały czas śledzę wyniki tybecików na swiatowych ringach , jak i rozwój TT w kraju.
Jakiś czas temu prawie miałam małego tybecika , jednak ja wyznaję zasadę że " nie biorę tego co dają , ale to co jest super i mi sie podoba " :-)

Co do charakteru lhasa to absolutnie nie zgodze sie z twierdzeniem że mają trudniejsze charaktery niz TT . Przynajmniej moje. Nie narzucają sie , ale lubią byc blisko nas , nie ma problemu z zostawaniem czy szczekaniem , co niestety u TT sie zdarza .
Kwestia pielęgnacji mnie nie przeraża , poprostu zajmie troszke wiecej czasu :-) Jednak TT wymagają poświecenia wiecej czasu na " wybieganie i spacery " niz lhasa . Ale może ... :-)

[Ki-wi]

Ewik w swojej wypowiedzi co do charakteru sugerowalam sie wypowiedzia hodowczyni,ktora wlasnie te dwie rasy juz od kilku ladnych lat hoduje, wedlug niej TT maja latwiejszy charakter od LA,ale sa to oczywiscie uogolnienia.
Na temet charakteru mozna pisac wiele wszystko tez zalezy kogo ma sie po drugiej stronie smczy.

[EwikB]

Ja miałam kontakt z wieloma TT z roznych linii i jak w każdej rasie są rozne charaktery ale powtarzało sie , że mogą szczekać i niszczyć, co u lhasa praktycznie sie nie zdarza i tego sie obawiam , ale ... :-)

[rodzice]

masz rację co do szczekania u mnie matka nie szczeka a córka czasami przy furtce dziuba otworzy . co do zniszczeń żadna mi nic nie zniszczyła .

[Ki-wi]

Ja musze powiedzic, ze nie slyszalam jeszcze o tym aby TT nalezaly do szczekliwych i niszczacych psiakow.Moi zdaniem te dwie cechy nie sa jakos przekazywane genetyczne tylko nabyte i odpowiednie wychowanie oraz zajecie psa spowoduje, ze nie bedziemy miec psa szczekliwego czy niszczacego.Osobiscie moge powiedziec, ze mi zalezalo na tym aby Dandy nie byl szczekaczem i nie jest a w domu jak do tej pory nic nie zniszczyl.Jedyna rzecza , ktora tak naprawde zniszczyl byly drzwi w campingu ale to byla inna historia.Pies prawdopodobnie wpadl w panike, ze strachu bo dzieciaki graly obok pilka i prawdopodobnie uderzalyta pilka o camping.Jednak w samym mieszkaniu nie mialam nawet nic poobgryzaego.Nie jest jednak tak, ze nie mam zadnego z nim problemu bo byloby to za piekne aby bylo prawdziwe i naszym problemem jest to, ze nie lubi zostawac sam.Z poczatku jest spokojny ale po jakims czasie zaczyna nie szczekac a wyc,ale z tym tez juz sobie dajemy rade.U ciebie jednak Ewik TT nie bylby sam tylko z innymi psiakami wiec wydaje mi sie , ze wychowanie wtedy jest troche latwiejsze.