AnnaB22 Posted April 5 Posted April 5 Hej psioluby! 🐾 Potrzebuję Waszej pomocy, bo mam w domu włochatego delikwenta (średniej długości sierść, trochę podszerstka, trochę dramatu przy każdej szczotce 😅). Każda próba czesania kończy się spojrzeniem typu „jak mogłaś mi to zrobić?”, teatralnym odchodzeniem w bok albo podgryzaniem szczotki jakby była wrogiem publicznym nr 1. Macie jakieś sprawdzone: rodzaje szczotek lub grzebieni, które są bardziej "delikatne" albo po prostu... mniej denerwujące dla psa? Czytałam wiele recenzji na https://psikalkulator.pl triki, jak przyzwyczaić psa do czesania, żeby nie robić z tego domowej telenoweli? może jakieś czesanie przez zabawę? Albo coś z przekupstwem – nie wnikam 😄 Dodam, że mój futrzak nie linieje bardzo intensywnie, ale warto by to ogarniać regularnie, zanim zamieni się w kudłatego Yeti. Z góry dzięki za każdą radę! 🙏 Wasze doświadczenia to złoto 💛 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.