Czarne Gwiazdy Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Grey, wstaw, proszę jakieś zdjecia psów zrobionych przez ciebie. Uczę się i podpatruję, widze, że znasz się na rzeczy - naprawdę chciałbym zobaczyć jakieś zdjęcia profesjonalisty, bo jak czytam to forum to tu sami amatorzy są :( Też słyszałem od pewnego sławnego groomera o grzebieniach Spratts. Już zamówiłem jeden. Numer 72, dobry? Quote
Agnieszka K. Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 [quote name='Grey']Witam! Agnieszka K. ja amerykańskich sznaucerów nie uznaję.Nigdy żadnej szczotki nie używałem,efekt pozorny i zawsze będę mówił ,że szczotka jest do dywanu i do butów. Pani Agnieszko co to znaczy "przeczesuję trymerem" ,czy Pani wie jak pracuje trymer,trzeba ludziom dokładnie wyjaśnić,domyślam się,że chodzi trymer Marsa grabkowy. Trymerem się nie czesze! Za dużo robi Pani pozornych czynności,ale jak to kobieta. Pozdrawiam. p.s ciekawe jak by sobie Pani poradziła z kotem mocno zafilcowanym,czy też szczotką.[/quote] Tak sie składa, ze wiem, jak pracuje trymer, do czego słuzy, co mozna nim zrobic :diabloti: i w jaki sposób uzywac. Wiem równiez jak wyjac nim podszestek :diabloti:. Wiem równiez do czego słuza grabki Marsa - w czym moga pomóc, a co mozna nimi spaprac :angryy:. A jesli chodzi o sfilcownego kota - to na pewno trzeba zacząć od uzycia grzebienia Spratts numer 76 :evil_lol::evil_lol:. Quote
Czarne Gwiazdy Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Agnieszka K., nie mądruj się... co? Włosy mi się jeżą jak ciebie czytam Quote
Agnieszka K. Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 EUREKA :multi::multi::multi: Wstyd sie przeznac :oops:, ale ja dopiero załapałam, dlaczego sznaucerowi łapy trzeba czesac grzebieniem Spratts 76 - bo Gray nie uznaje amerykanców i za wszelka cene chce z nich niemców zrobic :multi::multi:. Czarne Gwiazdy, a grzebien Spratts 76 masz???? Bo jak nie, to w o ogóle nie bede z Toba rozmawiac:mad:. Quote
LeCoyotte Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Panie Grey prosimy rady, bo tutaj masa amatorów czeka, a psy skołtunione chodzą... i zjeżone ...... ... Ja też z chęcią zobaczę zdjęcia psów od profesjonalisty(!). Quote
Grey Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Witam! Agnieszka twoje wypowiedzi świadczą o małym doświadczeniu i praktyce i szkoda ,że stajesz się coraz bardziej złośliwa.Już Cię zaczynają ludzie poznawać. Pozdrawiam.:lol: Quote
Agnieszka K. Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Póki co, to Ciebie poznali - jako słynnego forumowego "groomera" i to w ekspresowym tempie - gratuluje :klacz::klacz:. Quote
Lilki16 Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 [quote name='Grey']Witam! Agnieszka twoje wypowiedzi świadczą o małym doświadczeniu i praktyce i szkoda ,że stajesz się coraz bardziej złośliwa.Już Cię zaczynają ludzie poznawać. Pozdrawiam.:lol:[/quote] Grej napisz kim jesteś Imie i Nazwisko (jeśli jesteś dobrym groomerem to musiałam słyszeć o Tobie)a może spotkaliśmy się na jakimś konkursie???Karolina krośnicka. Quote
osobek Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 :lol: hahaha uśmiałam się niesamowiecie A tak powaznie- Grey bardzo Cię proszę nie podważaj zdania ludzi, którzy sznaucerami zajmują się dobre kilka lat i ich przygotowanie wystawowe jest perfekcyjne. Może lepiej zacznij ich słuchać, to czegoś się nauczysz. Quote
*hania Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='Grey']Witam! hania takiego grzebienia profesjonalista nie używa.Ten grzebień nie wyczesuje ,ma wlaściwości kłujące.[/quote] cudnie :laugh2_2: To ja w takim razie magikiem jestem bo jeszcze żadnego psa tym grzebieniem nie uszkodziłam mimo, że sporo martwego podszerstka z psów długowłosych nim wyczesałam . Quote
Grey Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Witam! Wiadomo,dwóch Polaków tam trzy zdania. "osobek" proszę dokładnie czytać,ja nie mam zamiaru nikogo krytykować ani prawić jakiś złośliwości.Ja chowałem sznaucery śr. nie kilka lat ,a 18 lat,byłem na wystawach,miałem różne problemy zdrowotne psów, operacje i odejścia.Chciałem służyć pomocą,ale każdy chce być mądrzejszy od drugiego.Po co piszecie! Ja się nie pytam,mogę służyć pomocą. Pozdrawiam Quote
Grey Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Witam! "hania" taka jest różnica ,że tym swoim grzebieniem musisz z 10 razy go drapać ,a ja jednym ruchem wyczesuję od samej skóry.To co piszę jest poparte wieloletnim doświadczeniem,i nie mam zamiaru pisać głupotek,jak tu wielu potrafi. Pozdrawiam.:lol: Quote
eria Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 ja ponowię pytanie Soty36, też chętnie poczytam o pielęgnacji briarda, co możesz powiedzieć Grey na ten temat ? Quote
Irviers Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 A ja z ogromną chęcią zobaczę zdjęcia sznaucerów przygotowanych przez Greya !!!! Quote
Olivka Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='Grey']Witam! Agnieszka K. ja amerykańskich sznaucerów nie uznaję.[/quote] Ale takie są, żyją i wymagają specjalistycznej pielęgnacji prawda? Quote
LeCoyotte Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='Olivka']Ale takie są, żyją i wymagają specjalistycznej pielęgnacji prawda?[/QUOTE] jak się nie umie takic robić, to się takich nie uznaje i problem z głowy:p A może Grey się nam przedstawi i pochwali swoimi osiągnięciami?:razz: na pewno czymś nas zaskoczy:p Quote
Grey Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Witam! olivko ma Pani rację,tylko to ludzie są winni,i przy pielęgnacji trzeba się męczyć , jest to przeciwko naturze.Nie powinno się naprawiać tego ,co było dobre.Chyba mogę mieć swoje zdanie,co lubię a co nie , a to nie znaczy ,że nie poradzę sobie z każdym problemem. Quote
Lilki16 Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 [quote name='LeCoyotte']jak się nie umie takic robić, to się takich nie uznaje i problem z głowy:p A może Grey się nam przedstawi i pochwali swoimi osiągnięciami?:razz: na pewno czymś nas zaskoczy:p[/quote] Grej brak Ci odwagi by się nam przedstawić???wstydzisz się???Piszesz że jesteś Groomerem a Pochwal się gdzie zdobyłeś ten tytuł??? Quote
sota36 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Prowadze "korespondencje" z Greyem, wymienilismy sie 4 PW kazdy, pisze o tym ze sluzy pomoca w poscie ponizej. Dalej czekam na merytoryczne rady:) Quote
sota36 Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 ZLe policzylam - nawet nie 4 a 6 PW ! ps. przepraszam, ale nie moge edytowac postow, stad musze napisac nowy:( Quote
Olivka Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='Grey']Witam! olivko ma Pani rację,tylko to ludzie są winni,i przy pielęgnacji trzeba się męczyć , jest to przeciwko naturze.Nie powinno się naprawiać tego ,co było dobre.Chyba mogę mieć swoje zdanie,co lubię a co nie , a to nie znaczy ,że nie poradzę sobie z każdym problemem.[/quote] Tu bym polemizowała, bo akurat wlewka amerykańskiem krwi wniosła sporo do rasy ( charakter, elegancja, wspaniałe głowy) Sierść wymaga tylko innego sposobu pielęgnacji niż jest Pan przyzwyczajony. Rwanie do łysa, częste wyczesywanie podszerstka trymerem( nie grzebieniem) i mamy to co chcemy, czyli nasycony,twardy włos na grzbiecie i efektowne łapy. Rwanie na łyso przecież tylko raz na jakiś czas, na codzień prowadzimy psa w rooling coat, czyli po staremu. Pisze Pan, że nie ulepsza się tego co było dobre. Moim zdaniem nie tak do końca, proszę zobaczyć jak wyglądają mini w Austrii, Niemczech gdzie radykalnie odcięto się od amerykańskich zman w wyglądzie i groomingu. Quote
Erica Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 [quote name='Lilki16']Grej brak Ci odwagi by się nam przedstawić???wstydzisz się???Piszesz że jesteś Groomerem a Pochwal się gdzie zdobyłeś ten tytuł???[/quote] Na innym wątku zaproponowałam Grey, aby swoją chęć pomocy wyładował w dziale PwP. Jest tam przecież cała masa psiaków, które po latach spędzonych w schroniskowych boksach lub długiej tułaczce potrzebują dobrego groomera. Oto odpowiedź jaką dostałam: [QUOTE]Witam! Na forum powinno się pisać merytorycznie,ze znajomością tematu,a nie jakieś uszczypliwe rady. Pazdrawiam.:lol:[/QUOTE] Ciotki, powiedzcie - gdzie moja propozycja była uszczypliwa? :roll: [SIZE=1]Czy była w takim samym stopniu 'uszczypliwa' jak Grey zna się na groomingu?[/SIZE] Quote
Grey Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Witam! "Erico" Byłoby z mojej strony niegrzecznie,gdybym komuś mówił,co ma robić. Ja się nie pytam,mogę tylko odpowiedzieć,jeżeli znam bardzo dokładnie temat od strony teoretycznej i praktycznej.Niestety w Pani wypowiedzi zauważyłem sporo sarkazmu. Pozdrawiam:lol: Quote
Grey Posted June 20, 2009 Posted June 20, 2009 Witam! Pani "Olivko" przeczytałem Pani odpowiedź,kilkakrotnie i myślę,myślę,żeby ładnie odpowiedzieć.Proszę Pani w naturze takie miękkie włosy , kręcone,podszerstek jak wata , nie występuje.Amerykanie zmienili sznaucery po to, żeby nie śmieciły i takie włosy trzeba umieć pielęgnować,czyli wyczesywać ,odpowiednio wytrymować i na odpowiednią długość wyrównać maszynką.ALE NIGDY NIE RWIE się do GOŁEGO.Trymujemy MARTWY włos okrywowy i rożne rodzaje podszerstka. Pozdrawiam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.