Tola Posted June 30, 2019 Author Posted June 30, 2019 Dnia 25.06.2019 o 20:15, Tola napisał: Pisałam niedawno o 2 rudych kociakach, które nadal szukają domu, podczas gdy ich 2 bracia szaleją już w DS w Pruszkowie. Maluchy wciąż nie mają szczęścia w Krakowie; kolejna pani, która była zdecydowana na adopcję, podała adres do wizyty i ... nie odbiera tel., widocznie coś się jej odmieniło. Dobrze, że teraz, ale zadziwiają mnie te ostatnie sytuacje, jakby problemem było poinformowanie o zmianie decyzji! A Elik gotowa była jechać z Bochni na wizytę do Krakowa! Ale za to miałam zapytanie o rudego malucha z Legionowa, pani wraca w piątek z wyjazdu i Jo37 będzie próbowała umawiać się na wizytę. Może tym razem to w Legionowie będzie ten kolejny DS ... Cały czas chodzi o te dwa maluchy Wczoraj Jo37 była na wizycie w Legionowie dla jednego z rudych kocurków i maluch może się pakować:) Jo37 - bardzo dziękuję No i odwieczny problem - szukam transportu do Warszawy dla kociaka w kontenerku !!!!!!! Quote
Tola Posted June 30, 2019 Author Posted June 30, 2019 Lolek w domu w Warszawie:) Maluch chodził na zajęcia do psiego przedszkola, teraz od 02.07, zaczyna zajęcia w wakacyjnej psiej szkole:) 3 1 Quote
Poker Posted June 30, 2019 Posted June 30, 2019 Ale chłopak urósł, uroczy jest i wygląda na to , że ma super DS. 1 Quote
Tola Posted June 30, 2019 Author Posted June 30, 2019 Malutka Liczi z lasu - ma już za sobą pierwsze szczepienie; pani pisze, że urosła, potrafi już chodzić po schodach i ma ogromny apetyt. Quote
Tola Posted June 30, 2019 Author Posted June 30, 2019 Dnia 28.06.2019 o 21:53, elik napisał: Byłam dzisiaj w Krakowie i zadzwoniłam do pani, żeby się spotkać. Niestety pani była poza domem i planowała powrót dopiero około godz. 14-tej. Niestety ja o tej porze musiałam już być w domu. Pani bardzo sympatyczna. Jeśli nic mi nie pokrzyżuje planów, to chciałabym pojechać do pani pod koniec przyszłego tygodnia. Dnia 28.06.2019 o 21:58, Tola napisał: Eluś, bardzo dziękuję za kolejne starania. Rozmawiałam dzisiaj z panią, u której są kociaki w DT - jest teraz w Krakowie i jutro ma podjechać do pani. Nigdy nie była na wizycie PA, ale opiekuje się tymi rudasami i mam nadzieję, ze serce jej wiele podpowie. Wysłałam ankietę przedadopcyjną, zeby miała wsparcie;) Pani Agata była wczoraj u pani i niestety nie ma zgody na wyjazd rudego maluszka. Pani owszem sympatyczna, balkon częściowo zabezpieczony, ale pani w dziwnych okolicznościach straciła już 2 koty (niewychodzące). No i kiedyś oddala swojego kota na wieś, bo sikał w mieszkaniu. Dzisiaj natomiast miałam tel. z okolic Warszawy; małżeństwo z dorosłymi już dziećmi, pochowali swojego kota, odszedł ze starości. Quote
elik Posted June 30, 2019 Posted June 30, 2019 33 minuty temu, Tola napisał: Pani owszem sympatyczna, balkon częściowo zabezpieczony, ale pani w dziwnych okolicznościach straciła już 2 koty (niewychodzące). No i kiedyś oddala swojego kota na wieś, bo sikał w mieszkaniu. No cóż, ta sympatia okazała się być tylko wirtualną. W realu pani nie sympatyczna. Jak można pozbyć się kota nie wychodzącego, bo sika w mieszkaniu??? A gdzie ma sikać kot nie wychodzący? Oczywiście, że w mieszkaniu tylko trzeba go nauczyć (jeśli tego nie umie) że potrzeby załatwia się dw kuwecie. A może kuweta nie odpowiadała kotu . Mogło tak być. Pani Agata spisała się na szóstkę :) Quote
Tola Posted June 30, 2019 Author Posted June 30, 2019 4 minuty temu, elik napisał: No cóż, ta sympatia okazała się być tylko wirtualną. W realu pani nie sympatyczna. Jak można pozbyć się kota nie wychodzącego, bo sika w mieszkaniu??? A gdzie ma sikać kot nie wychodzący? Oczywiście, że w mieszkaniu tylko trzeba go nauczyć (jeśli tego nie umie) że potrzeby załatwia się dw kuwecie. A może kuweta nie odpowiadała kotu . Mogło tak być. Pani Agata spisała się na szóstkę :) Tez tak myślę:) Z tą wywózką kota to bardzo dawna sprawa, to był chyba pierwszy pani kot. Myślę, ze teraz pani by tak nie zrobiła, niemniej jednak to i dwa wypadki kolejnych kotów zdecydowały, ze decyzja jest na nie. Quote
elik Posted June 30, 2019 Posted June 30, 2019 7 minut temu, Tola napisał: dwa wypadki kolejnych kotów zdecydowały, ze decyzja jest na nie. To może świadczyć o tym, że pani nie specjalnie przejmuje się gdy kotu coś się stanie. Quote
Jo37 Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 Zapraszam na bazarek dla zamojszczaków https://www.dogomania.com/forum/topic/350159-ściereczkowy-zawrót-głowy-edycja-trzecia-książki-też-się-znajdą-do-100719-do-2100/?page=1 Quote
Shirayuki Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 Nie na temat, ale ta informacja może się przydać. Z portalu zyciezamoscia (linka nie mogę wstawić) Cytat Właśnie z wtorku na środę (02/03 lipca) zaplanowano akcję odkomarzania, która zwalczyć ma także meszki i kleszcze. Podobnie jak w latach poprzednich, oprysk zostanie rozpylony przy ciekach wodnych: -wzdłuż rzeki Łabuńki na odcinku od ul. Weteranów do Al. 1 Maja, -na terenie wzdłuż rzeki Topornicy na odcinku od ostatnich bloków TBS na ul. Lipskiej do ujścia do Łabuńki, -w parku (teren wokół stawu i rowu doprowadzającego wodę, główne aleje) oraz okolicach zalewu. Środki, które będą rozpylone, są dopuszczone przez Ministerstwo Zdrowia do obrotu i nie są szkodliwe dla ludzi i zwierząt, a także pszczół. Mimo to, w czasie oprysków należy unikać wdychania rozpylonego produktu i przebywania w miejscu wykonywania zabiegów. Przypomnijmy, że pierwotnie odkomarzanie miało być przeprowadzone nocą z 30 czerwca na 1 lipca jednak zostało przesunięte z powodu powrotu wysokich temperatur. Jak poinformowało Miasto Zamość zabieg odkomarzania zostanie wykonany z wtorku na środę (02/03.07.).Aby odkomarzanie było skuteczne, temperatura w nocy nie powinna przekraczać 20st.C. Z prognoz wynika, że dzisiejszej nocy (czyli w zapowiadanym wcześniej terminie) temperatura ma być znacznie wyższa. Odkomarzanie ma być ponowione jeszcze w miesiącach wakacyjnych. Lepiej jednak uważać na nasze zwierzaki. Quote
Alaskan malamutte Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 Malutka, znaleziona dzisiaj koteczka Jasminka. Quote
Alaskan malamutte Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 Ogłoszenie malutkiej na Warszawę: https://www.olx.pl/oferta/malenka-cudna-koteczka-jasminka-do-adopcji-CID103-IDAyN3f.html Kto może zrobić na Kraków? Proszę.... Quote
Tola Posted July 2, 2019 Author Posted July 2, 2019 2 minuty temu, Shirayuki napisał: Nie na temat, ale ta informacja może się przydać. Z portalu zyciezamoscia (linka nie mogę wstawić) Lepiej jednak uważać na nasze zwierzaki. Koniecznie trzeba uważać; moje suczki po raz kolejny zatruły się opryskami stosowanymi na osiedlu. Próbujemy z TZ z tym walczyć, ale na razie bez skutku. W czasach, kiedy tak dużo pisze się o konieczności ochrony całego ekosystemu, o wymieraniu pszczół, u nas na osiedlu w godzinach, kiedy na osiedlu bawią się dzieci, na ławkach siedzą starsze osoby, spacerują ludzie z psami , chodzi facet i robi opryski. I nikt na to nie zwraca uwagi. Staramy się uważać, wyprowadzamy suczki tylko na smyczach poza granice trawników, staruszkę Zukę wynosimy na rękach, ale i to nie pomogło:( Tz dzwonił do SM i usłyszał, że ...nikt się nie skarży! Dzwonił tez do UM do Wydziału Ochrony Środowiska - pani nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, w jakich godzinach powinno się stosować pestycydy! Quote
Jo37 Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 Śliczna ta malutka koteczka. Jakie nietypowe umaszczenie. Quote
Tola Posted July 2, 2019 Author Posted July 2, 2019 1 godzinę temu, Jo37 napisał: Śliczna ta malutka koteczka. Jakie nietypowe umaszczenie. Śliczna, ale bardzo chuda, ona nie ma nawet 2 miesięcy:( Nie ma miejsc, kolejną koteczkę TZ musiał zawiezc do lecznicy w Izbicy:( Quote
Havanka Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Ogłoszenie malutkiej na Warszawę: https://www.olx.pl/oferta/malenka-cudna-koteczka-jasminka-do-adopcji-CID103-IDAyN3f.html Kto może zrobić na Kraków? Proszę.... Faktycznie jest śliczna. Ogłoszenie na Kraków zrobię. Przed chwilą podesłałam zdjęcia Jasminki i rudaska, pani, która była zainteresowana adopcją maluszka. Może wybierze któregoś. 1 Quote
Alaskan malamutte Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 4 minuty temu, Havanka napisał: Faktycznie jest śliczna. Ogłoszenie na Kraków zrobię. Przed chwilą podesłałam zdjęcia Jasminki i rudaska, pani, która była zainteresowana adopcją maluszka. Może wybierze któregoś. Havanko, ślicznie dziękuję!!! Quote
Havanka Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 22 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Havanko, ślicznie dziękuję!!! Bardzo proszę. Jasminka jest już na Kraków: https://www.olx.pl/oferta/niezwykle-piekny-koci-maluszek-do-adopcji-CID103-IDAyTNz.html Quote
elik Posted July 2, 2019 Posted July 2, 2019 2 godziny temu, Tola napisał: Tz dzwonił do SM i usłyszał, że ...nikt się nie skarży! Dzwonił tez do UM do Wydziału Ochrony Środowiska - pani nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, w jakich godzinach powinno się stosować pestycydy! No nieprawdopodobne, oburzające! Pracownik Ochrony Środowiska nie wie w jakich godzinach powinno się stosować pestycydy. To jaka to ochrona środowiska? To nadaje się do nagłośnienia. Quote
Nesiowata Posted July 3, 2019 Posted July 3, 2019 7 godzin temu, Tola napisał: Dzwonił tez do UM do Wydziału Ochrony Środowiska - pani nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, w jakich godzinach powinno się stosować pestycydy! Śmiech na sali - powinna zmienić miejsce pracy, a z pewnością co nieco "wzbogacić" wiedzę. Quote
Tola Posted July 3, 2019 Author Posted July 3, 2019 23 godziny temu, elik napisał: No nieprawdopodobne, oburzające! Pracownik Ochrony Środowiska nie wie w jakich godzinach powinno się stosować pestycydy. To jaka to ochrona środowiska? To nadaje się do nagłośnienia. 18 godzin temu, Nesiowata napisał: Śmiech na sali - powinna zmienić miejsce pracy, a z pewnością co nieco "wzbogacić" wiedzę. No niestety, tak u nas jest z tą wiedzą osób odpowiedzialnych za zwierzęta i środowisko:( TZ dzwoni dalej; dam znać, czy coś osiągnęliśmy... Quote
Tola Posted July 3, 2019 Author Posted July 3, 2019 Tutaj jeszcze malutka Jasminka wczoraj w drodze do lecznicy. Quote
Tola Posted July 3, 2019 Author Posted July 3, 2019 A dzisiaj kolejny maluch znaleziony na rynku Nowego Miasta - Węgielek :( Ludzie są okrutni! Jak już uporam się z wyjazdem szczeniaków i sprawozdaniami do ministerstwa, to podjadę i porobię maluchom zdjęcia, bo DS bardzo potrzebne! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.