Bogusik Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Puchatek jeszcze w szpitaliku schroniskowym, ale dla niego to już spora zmiana, widać po zdjęciach że spojrzenie ma inne... Gosia już pyta o miejsce w hotelach, nie chce aby psiak wrócił do boksów ogólnych - także oby się udało... :) Potrzebne kciuki. Widzisz Tysiu już się w tym wszystkim trochę pogubiłam...Mam nadzieję,że uda się go gdzieś ulokować, za co trzymam kciuki! Quote
Tyśka) Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 1 minutę temu, Bogusik napisał: Widzisz Tysiu już się w tym wszystkim trochę pogubiłam...Mam nadzieję,że uda się go gdzieś ulokować, za co trzymam kciuki! Też w sumie się pogubiłam, tyle sie dzieje... :) Jak będę coś wiedzieć z Puchatkiem to dam znać. Quote
Jaaga Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 23 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Też w sumie się pogubiłam, tyle sie dzieje... :) Jak będę coś wiedzieć z Puchatkiem to dam znać. Patrzcie na to z innej strony, tym transportem jedzie 5 psów, 2 jeszcze przez Was zaopiekowane. To mimo rozgardiaszu na wątku, swietny wynik, 7 wyciągniętych psiaków. Quote
elik Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 A nasz bury smutasek już jest w lecznicy :) Zostanie tam do wyjazdu do jaaga. Za pobyt zapłaci agat21. Prosiłam żeby go odpchlili i odrobaczyli, żeby do hoteliku pojechał bez dodatkowego towarzystwa. Quote
Tola Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 Dzisiaj byłyśmy z Alaskan w schronie i zarezerwowałyśmy kolejne dwie sunie. Przedstawiam dziewczyny, które w sobotę wyjadą ze schroniska po nowe życie:) - razem ze ślepaczkiem:) Niusia - jedzie do Jaaga (pod opieką Jo37) Mała Niusia prosi o wsparcie - jedzie do Jaaga:) Siostra Niusi Loczka - jedzie do anecik do BDT (pd opiekę anecik) Nela - jedzie do Jaaga (pod opieką Alaskan) Malutka zamojska Nela z chorym oczkiem prosi o wsparcie Mała Sarunia- jedzie do kasiainat (pod opieką Gabi79) Mała Sarunia tak bardzo chce opuścić schronisko, próbuje przegryźć kraty. Bardzo prosi o wsparcie na utrzymanie i weta 2 1 Quote
Jaaga Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Tolu, a dla tej suni nic się nie znalazło? Quote
elik Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Fantastycznie! Chyba to rekordowa ilość uratowanych psiaków za jednym zamachem :) Quote
Tola Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 4 minuty temu, Jaaga napisał: Tolu, a dla tej suni nic się nie znalazło? Na razie nic. Tam teraz sporo cudnych suniek, może następnym razem... W aucie jest jeszcze 3 miejsca! Quote
Tyśka) Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 19 minut temu, Jaaga napisał: Patrzcie na to z innej strony, tym transportem jedzie 5 psów, 2 jeszcze przez Was zaopiekowane. To mimo rozgardiaszu na wątku, swietny wynik, 7 wyciągniętych psiaków. W sumie jeszcze w tym miesiącu wyciągnięta została Beza (19 lutego) oraz w sobotę terierek. To właśnie dzięki wizycie, w której dziewczyny wyciągały teriera, zrobiły zdjęcia reszty psom... W sumie można powiedzieć, że ostatni tydzień to 9 żyć, które dostało/dostanie swoją szansę. 1 Quote
Jaaga Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 29 minut temu, Tola napisał: Na razie nic. Tam teraz sporo cudnych suniek, może następnym razem... Jeszcze chciałam zapytac, czy jak byłas w schronisku, to widziałas wilczaczkę? Chyba tydzien temu pisał do mnie jeszcze jeden pan i go odesłałam, zeby dzwonił do Ciebie, zapytac czy jest. Ona z głowy wyjść mi nie moze. Quote
Tola Posted February 27, 2019 Author Posted February 27, 2019 1 minutę temu, Jaaga napisał: Jeszcze chciałam zapytac, czy jak byłas w schronisku, to widziałas wilczaczkę? Chyba tydzien temu pisał do mnie jeszcze jeden pan i go odesłałam, zeby dzwonił do Ciebie, zapytac czy jest. Ona z głowy wyjść mi nie moze. Nie widziałam jej na wybiegu:( Jak ona nie daje sobie rady w schronie, to będzie siedziała wewnątrz budynku... I nikt do mnie nie dzwonił:( Quote
Tianku Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Puchatek jeszcze w szpitaliku schroniskowym, ale dla niego to już spora zmiana, widać po zdjęciach że spojrzenie ma inne... Gosia już pyta o miejsce w hotelach, nie chce aby psiak wrócił do boksów ogólnych - także oby się udało... :) Potrzebne kciuki. jak bedzie w jakims hoteliku daj namiary postaram sie wplacac groszem jego utrzymanie slodki Puchatek Quote
Tyśka) Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 2 minuty temu, Tianku napisał: jak bedzie w jakims hoteliku daj namiary postaram sie wplacac groszem jego utrzymanie slodki Puchatek Bardzo dziękuję :) Misio podaje sam z siebie łapkę. Wygląda na wniebowziętego. 1 Quote
agat21 Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Jak dobrze :) Psiątko już bezpieczne :) Quote
Gabi79 Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Dopiero teraz tu dotarłam. "Moją" rudaskę zobaczyłam na wątku dwóch suniek, założonym przez Jo37. Decyzję podjęłam w sekundzie i znowu tak bardzo żal tych, które zostają w schronie. Martusiu napisz proszę, że "moja" rudaska to Sara, niech na początek ma chociaż imię Quote
Alaskan malamutte Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 21 minut temu, Gabi79 napisał: opiero teraz tu dotarłam. "Moją" rudaskę zobaczyłam na wątku dwóch suniek, założonym przez Jo37. Decyzję podjęłam w sekundzie i znowu tak bardzo żal tych, które zostają w schronie. Gabrysiu, bardzo się cieszę, że taką decyzję podjęłaś!! Sunia cudna. Pomyślałam, że może poprosimy uxmal o bazarek kilometrowy? Gabi, Jo37, elik, co wy na to? 2 Quote
b-b Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Jest :) Rudy szkielecik ślepawy:<<Link do ogłoszenia na FB>><<Link do ogłoszenia na OLX>> ----------------------------------------- Moja Znajoma udostępnia też na FB tego biedaka owczarusia skołtunionego, ledwo poruszającego się, kto Fejsbukowi to proszę o wysłanie Bidaka na Spacer po FB :) <<Link do Jego ogłoszenia na FB>> Linki na FB warto wstawiać .Zawsze ktoś udostępni :) 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Garść informacji też w sprawie Smutnego Biszkoptka, chyba jakiś owczarek uprawiał mezalians z małym spanielowatym psem, bo on dłuższy niż wyższy. Dostał na razie jedno - imię. Od dziś nie jest nr w schronisku, ale ma na imię Puchatek. Miś Puchatek... :) Bo to taki miś. Zero agresji, totalnie ugodowy, miły i uprzejmy. Ludzi się boi, przy gwałtownych ruchach kuli się jak bity pies. Na wszelki wypadek od razu, na dzieńdobry pokazuje człowiekowi brzuszek... :( Ale przy tym swoim lęku kompletnie nie okazuje agresji. Pozwala wetowi robić przy sobie wszystko: i zaglądać do oczek (ma ranę na oku, chyba jakiś pies mu to zrobił - na razie leki nie działają, więc chyba będzie trzeba mu zszywać powiekę), i łapki dotykać, i do pyska zaglądać, i mocno przy tym wygląda na spragnionego kontaktu, jakby celebrował kontakt z człowiekiem, który nie wyrządza mu krzywdy... Puchatek ma maksymalnie 3lata, ale wet mówi że może i 2. Do kotów ideał, do psów też. W szpitaliku nie brudzi, trzyma czystość. Mocno. Czeka cierpliwie aż wyjdzie ze szpitalika i wtedy się załatwia. Na smyczy chodzić nie umie, ale to do wypracowania. Słowem - ideał do przytulania i kochania. Nic, tylko brać i kochać. Moja Gosia chce go wziąć na hotelik, to byłby 4 pies u nas na nas bez deklaracji... ale za tydzień Puchatek miałby wrócić do boksów ogólnego, a tego chcemy uniknąć. Dzisiaj, maksymalnie jutro pojawi się post na FB ogłoszeniowy... niechby świat zobaczył misia z pluszu, oazę łagodności. Tak było: I jest: Czyli chłopak nie wróci do boksów? Zostanie wyciągnięty? 1 godzinę temu, Tola napisał: Dzisiaj byłyśmy z Alaskan w schronie i zarezerwowałyśmy kolejne dwie sunie. Przedstawiam dziewczyny, które w sobotę wyjadą ze schroniska po nowe życie:) - razem ze ślepaczkiem:) Niusia - jedzie do Jaaga (pod opieką Jo37) Mała Niusia prosi o wsparcie - jedzie do Jaaga:) Siostra Niusi - jedzie do anecik do BDT (pd opiekę anecik) Nela - jedzie do Jaaga (pod opieką Alaskan) Malutka zamojska Nela z chorym oczkiem prosi o wsparcie Mała ruda - jedzie do Kasi (pod opieką Gabi79) Wspaniale,że do nich uśmiechnęło się szczęście :) 32 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Bardzo dziękuję :) Misio podaje sam z siebie łapkę. Wygląda na wniebowziętego. Pogubiłam się już. Czy on też nie widzi? 25 minut temu, Gabi79 napisał: Dopiero teraz tu dotarłam. "Moją" rudaskę zobaczyłam na wątku dwóch suniek, założonym przez Jo37. Decyzję podjęłam w sekundzie i znowu tak bardzo żal tych, które zostają w schronie. Martusiu napisz proszę, że "moja" rudaska to Sara, niech na początek ma chociaż imię Gabi wiem ,że nie powinno się publicznie okazywać swoich uczuć ale...Kocham Cię :* Quote
Tyśka) Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 1 minutę temu, b-b napisał: Linki na FB warto wstawiać .Zawsze ktoś udostępni :) (....) Czyli chłopak nie wróci do boksów? Zostanie wyciągnięty? (...) Pogubiłam się już. Czy on też nie widzi? To będę wrzucać :) może ktoś wypatrzy na fejsbuku.Plan jest taki, że opuści schronisko najszybciej jak to możliwe. 100% pewne będzie jak już wyjdzie :) Gosia nie pozwoli mu zginąć, bo ujął ją mocno za serce. Jeszcze chyba go nie zarezerwowała, zapomniałam zapytać - ale plan pomocy jest...Nie widzi, niestety i raczej w ogóle. To dlatego nie dopychał się do misek i nie dawał rady w boksie ogólnym - bo psy były sprytniejsze, on kaleki... Ale Misio szybko się uczy, już opanował schody i śmiga jak szalony :) Przypomina trochę pinczera, takiego porządnego pinczera, a nie ratlerka. Quote
b-d Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Jak to określiła p. Kasia: ślepy jak kret, ale już imienny :) Misio. Proszę opowiedz jeszcze o tym szkieleciku, bo wygląda jakby oprócz tej ślepoty nic więcej mu nie dolegało, jakby teraz był przeszczęśliwy i całkiem zdrowy.. :-) Quote
Tyśka) Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 3 minuty temu, b-d napisał: Proszę opowiedz jeszcze o tym szkieleciku, bo wygląda jakby oprócz tej ślepoty nic więcej mu nie dolegało, jakby teraz był przeszczęśliwy i całkiem zdrowy.. :-) Pisaliśmy równocześnie. Miś w schronisku miał na imię Wars (takie imię w książeczce wpisali). Zmaga się ze straszną biegunką, ale jest w dobrych rękach. Zajada się tak malutkimi porcjami (ale częstymi), że aż mu uszy się trzęsą. :) Zachwycony jest wolnością, podaje łapkę, szuka kontaktu z człowiekiem. Szybko sobie stworzył mapę topograficzną i już porusza się dość pewnie w domu p. Kasi. Schody opanował w mig. Psi geniusz :) A, zagraniczy DS jest w ciągłym kontakcie z p. Kasią, dopytuje o Misia. Quote
zachary Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Może jakoś nazwać buraska smutasa?. Miałby imię w tej lecznicy... Elik, kiedy będzie miał jakieś podstawowe badania?. I nie wiadomo jaki wiek?. Quote
Jaaga Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 18 minut temu, zachary napisał: Może jakoś nazwać buraska smutasa?. Miałby imię w tej lecznicy... Elik, kiedy będzie miał jakieś podstawowe badania?. I nie wiadomo jaki wiek?. Elu, jakby się dało w miare szybko imie wybrać, to byłoby super. Skoro nie widzi, to bedzie reagowac na głos, jakoś musi wiedziec, że do niego się zwracam. Wg książeczki 9 lat. Quote
zachary Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Dzięki Jaaga, już odnalazłam jego wątek. Quote
Jo37 Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Moja deklaracja na staruszka - wpłacę za I i II a później jak Niusia znajdzie dom. Quote
lunarmermaid Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Jaki duży jest Puchatek? W hotelu będzie domowym czy kojec? Śliczny jest... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.