Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
15 godzin temu, b-b napisał:

Ufffffffffffffff....

Tak mi przykro Tolu.

 

15 godzin temu, Bogusik napisał:

Martuniu,jestem myślami z Wami bo nie macie teraz łatwo....

 

2 godziny temu, Havanka napisał:

Tak, zbyt dużo zmartwień w jednym czasie. To bardzo przygnębia. Pokonacie je na pewno, bo dobro, które czynicie, zawsze powraca i zamienia złe chwile w dobre. Trzymam za Was kciuki !

 

1 godzinę temu, Jolanta08 napisał:

Tolu ,jestem myślami z Wami i trzymam kciuki za Zulkę

Dzięki kochane;  dzisiaj Zula była na kroplówce, nadal ma leki, za tydzień kolejne USG...

Wiem, ze sunia w podeszłym wieku, ale chciałoby się, aby te nasze zwierzaki były z nami jak najdłużej:(

 

  • Like 1
Posted

Teraz kopiuje to, co napisałam już na wątku u 3 szczeniaków:

Kochane, sytuacja zmieniła się, na razie nie ma mowy o wyjezdzie, bo stan  2 szczeniaków pogorszył się bardzo:(

DT Karmelki  na pewno napisze więcej, ale teraz nie ma do tego ani głowy, ani czasu.

Całą noc razem z mamą siedziały przy szczeniakach, teraz maluchy są na kroplówce:(

 

Ale może po kolei...

Wczoraj TZ zabrał ze schronu szczeniaka , który pojedzie pod opiekę POker(pierwsza wersja).

Maluszkę daliśmy na jedna noc do znajomej, bo dzisiaj miała juz jechać do DT Karmelki i szykować się do wyjazdu z 3 czarnego rodzeństwa.

Rano TZ dostał info od DT Karmelki, ze wyjazd odłożony, a wetka zabrania dołączyć kolejnego szczeniaka do chorych maluchów.

Sunie od Poker musieliśmy jednak zabrać od znajomych, bo u nas zaczynają się ferie i znajoma wyjezdza w nocy w Bieszczady.

Teraz właśnie TZ wiezie szczeniaka od Poker do Izbicy na hotelowanie, tam gdzie jest juz ta mała jasna ze schrou,  nie mamy innego miejsca.

Trochę się wszystko pokomplikowało, nawet bardzo.

Najważniejsze, aby szczeniaki z tego wyszły, wszystko potem jest do nadrobienia:(

Prosimy o kciuki za maluchy i DT Karmelki, zeby wszyscy dali radę...

Posted
11 minut temu, Poker napisał:

Czy są nowe informacje o stanie szczeniaczków?

Od godz. 14 nic nie wiemy, DT Karmelki cały czas jest poza zasięgiem:(

Posted

Alutka pozdrawia z   DS w Krakowie,  ( elik była na wizycie PA).

Kocia czekała na domek ponad 3 mies. nikt nie dzwonił, aż tu nagle ten telefon z Krakowa i pani, która szuka dojrzalej koteczki - i tak Alutka doczekała się własnego domku.

SAVE_20190210_225401.jpg

SAVE_20190210_225408.jpg

SAVE_20190210_225348.jpg

SAVE_20190210_225356.jpg

A to rezydent Kleksik

SAVE_20190210_225414.jpg

  • Like 1
  • Upvote 2
Posted
19 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

No śliczne dwa "Maurycki" milosny-emotikon-ruchomy-obrazek-0116 Śzczęścia Alutko w nowym domku!!

A mówiłam - bierz Alutkę, bo to damskie wydanie Maurycego

Posted
12 godzin temu, ania75 napisał:

Tolu czy masz może wieści jak reszta szczeniaczkow, te, które zostały w schronie?? Strasznie się martwie skoro tamte zachorowały... 

Nie mam, od chwili zabrania szczeniaka dla Poker nie byłam w schronie:(

Pytałam u nas na miejscu, niestety nie znalazłam nikogo, kto mógłby się nimi zaopiekować po zabraniu ze schroniska:(

Posted
31 minut temu, Tola napisał:

Nie mam, od chwili zabrania szczeniaka dla Poker nie byłam w schronie:(

Pytałam u nas na miejscu, niestety nie znalazłam nikogo, kto mógłby się nimi zaopiekować po zabraniu ze schroniska:(

a myślicie żeby powiadomić schronisko o parwo czy to nie ma sensu? bo i tak nic nie zrobią?...myślę o kwestii dezynfekcji kojca szczeniaków przecież każdy który tam trafi może teraz zachorować :( :( 

Posted
1 minutę temu, Tianku napisał:

każdy który tam trafi może teraz zachorować :( :( 

Nie -może- a  na pewno zachoruje :(   Wszystkie, które  trafiają do schronu zapewne mają obniżoną odporność, a więc są bardzo narażone na zarażenie.

Z powodu choroby nie na wszystkie wątki zaglądałam i nie wiem na którym zbierane są pieniądze na pomoc maluszkom, które zachorowały na parwo.  Ale myślę, że jak tu poproszę o nr konta, to też dostanę :)

Posted
8 minut temu, Tianku napisał:

a myślicie żeby powiadomić schronisko o parwo czy to nie ma sensu? bo i tak nic nie zrobią?...myślę o kwestii dezynfekcji kojca szczeniaków przecież każdy który tam trafi może teraz zachorować :( :( 

Wet schroniskowy wie o parwo szczeniaków, które zabraliśmy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...