Alaskan malamutte Posted February 4, 2019 Posted February 4, 2019 6 minut temu, Poker napisał: Dopytajcie najpierw o transport czy będzie tyle miejsc. Dopytamy. To maleństwo, Tola mówi, że mikroskopijna, zmieści się.... Quote
Poker Posted February 4, 2019 Posted February 4, 2019 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Dopytamy. No i o miejsce u szafirki. 1 Quote
uxmal Posted February 4, 2019 Posted February 4, 2019 2 godziny temu, Jaaga napisał: Wstawiłam u siebie na fb zdjecia szczeniąt i fotkę wilczaczki. Wysłałam zgłoszenie do grupy wilczaków w potrzebie, jak zostanę przyjęta, to ją tam pokażę. Pokazałam też Colę w tej samej budzie, to teraz sunieczki są i na zdjeciach z nowego domu. Może to kogoś zmotywuje do adopcji. Chciałam jej cudne zdjecia wstawić na dogo, ale mi nie wchodzą, bo chyba za małe. Jak coś, to mozna popodziwiać Colę na moim profilu. Dla mnie wygląda jak podenco. Czy możesz podać link. Quote
Anula Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 8 godzin temu, Alaskan malamutte napisał: Dopytamy. To maleństwo, Tola mówi, że mikroskopijna, zmieści się.... DT-Karmelka zmartwiła mnie transportem.Może uda się jednak upchać 2 transporterki.To by była ogromna pomoc.Jeżeli nie to będzie autentycznie problem. Jeżeli chodzi o wybór suni to trzeba popatrzeć,która sobie najmniej radzi w tym kojcu.Też myślałam o tej najmniejszej bo nawet nie mogła się dopchać do siatki biedna. Quote
b-b Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 Dziewczyny a gdzie będzie ta puchata kremowa dziewczynka co pojechała z pozostałą 3 czarnych puchatek do DS Karmelci? Quote
Tola Posted February 5, 2019 Author Posted February 5, 2019 1 godzinę temu, Anula napisał: DT-Karmelka zmartwiła mnie transportem.Może uda się jednak upchać 2 transporterki.To by była ogromna pomoc.Jeżeli nie to będzie autentycznie problem. Jeżeli chodzi o wybór suni to trzeba popatrzeć,która sobie najmniej radzi w tym kojcu.Też myślałam o tej najmniejszej bo nawet nie mogła się dopchać do siatki biedna. Wklejam wpiss, który zrobiłam przed chwilka u 3 szczeniaków: One wszystkie pojadą w jednym kontenerku, bo tak zabieraliśmy je ze schronu; w drugim kontenerku jechała jasna puchata. Problemem może być zabranie 4 suni w kolejnym kontenerku, dlatego większy szczeniak nie ma szans. My z Alaskan jedziemy dzisiaj do schronu i zabieramy najmniejszego szczeniaka, to już postanowione, wezmę malusienki kontenerek. Zabieramy tego, który ma najmniejsze szanse na przezycie w schronie. Malucha zawieziemy do gabinetu na płatny nocleg, żeby nie robić już większego kłopotu DT Karmelki. To malusienka dziewczynka, być może uda się ją jakos "zapakowawać", żeby pojechała, bo to dla niej ogromna szansa. Quote
Tola Posted February 5, 2019 Author Posted February 5, 2019 14 minut temu, b-b napisał: Dziewczyny a gdzie będzie ta puchata kremowa dziewczynka co pojechała z pozostałą 3 czarnych puchatek do DS Karmelci? Zostanie u DT Karmelki, będziemy szukać domu... To DT Karmelki wybrał sunię:) 1 Quote
Tola Posted February 5, 2019 Author Posted February 5, 2019 Teraz tylko trzymajcie kciuki, zeby malutka byłą w schronie... Bo ja jej nie będzie, to nie wiem, co wtedy mamy robić... Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 5 minut temu, Tola napisał: Teraz tylko trzymajcie kciuki, zeby malutka byłą w schronie... Bo ja jej nie będzie, to nie wiem, co wtedy mamy robić... Całą noc o tym myslałam....Oby była.... Quote
DT-Karmelki Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 Informacje na szybko: Dziewczyny starały się zachować czystość w nocy. W łazience miały 3 podkłady: dwa w klatkach i jeden przy drzwiach. Wszystkie kupska ( nie będę Wam opowiadać co w nich było, ale było absolutnie rekordowo) były w jednej klatce, za to wszystkie podkłady przesikane na wylot. Czystych zostało nam 5. Po śniadanku kupska były wszędzie - na ścianach też. Czarna chyba nadal tarza się we wszystkim co znajdzie, więc wszystkie zaraz znowu będę kąpać. Tolu, będziemy potrzebować więcej podkładów. Mam nadzieję, że jak małe pozbędą się robali to trochę wyhamują zużycie ale na razie jest strasznie. Mniejsze czarne mają jeszcze bardzo wzdęte brzuszki, ale już do mnie podchodzą i domagają się głasków. 1 2 Quote
Anula Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 32 minuty temu, Tola napisał: Teraz tylko trzymajcie kciuki, zeby malutka byłą w schronie... Bo ja jej nie będzie, to nie wiem, co wtedy mamy robić... Hania zgodziła się a więc cztery szczeniaczki jadą do szafirki.Wie także,że jasne maleństwo będzie pod opieką Poker. Quote
Anula Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 26 minut temu, DT-Karmelki napisał: Informacje na szybko: Dziewczyny starały się zachować czystość w nocy. W łazience miały 3 podkłady: dwa w klatkach i jeden przy drzwiach. Wszystkie kupska ( nie będę Wam opowiadać co w nich było, ale było absolutnie rekordowo) były w jednej klatce, za to wszystkie podkłady przesikane na wylot. Czystych zostało nam 5. Po śniadanku kupska były wszędzie - na ścianach też. Czarna chyba nadal tarza się we wszystkim co znajdzie, więc wszystkie zaraz znowu będę kąpać. Tolu, będziemy potrzebować więcej podkładów. Mam nadzieję, że jak małe pozbędą się robali to trochę wyhamują zużycie ale na razie jest strasznie. Mniejsze czarne mają jeszcze bardzo wzdęte brzuszki, ale już do mnie podchodzą i domagają się głasków. To może im podać na wszelki wypadek niezastąpiony dyżurny Nifuroksazid 100? Quote
b-b Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 44 minuty temu, Tola napisał: Teraz tylko trzymajcie kciuki, zeby malutka byłą w schronie... Bo ja jej nie będzie, to nie wiem, co wtedy mamy robić... To może wtedy sunia,którą jako pierwszą wybrała Poker? Quote
Poker Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 Czyli Karmelka da rade zabrać 4. sunię? Już myślałam nad takim wyjściem ,żeby książki posłać kurierem .Wyjdzie taniej , niż organizować transport dla suń. Mogłyby przyjechać na mój adres. Quote
DT-Karmelki Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 Damy radę zabrać 4. Część książek poczeka na następny wyjazd. Nie wiem tylko co zrobimy jeśli zgłosi się ktoś z tamtej strony kraju do adopcji kociego rodzeństwa... Quote
DT-Karmelki Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 1 hour ago, Anula said: To może im podać na wszelki wypadek niezastąpiony dyżurny Nifuroksazid 100? Dzwoniłam do wetki, na razie nie. Quote
Tola Posted February 5, 2019 Author Posted February 5, 2019 Malutka już w lecznicy, potem wrzucę zdjęcia.:) Quote
Poker Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 1 minutę temu, Tola napisał: Malutka już w lecznicy, potem wrzucę zdjęcia.:) super Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 1 minutę temu, Poker napisał: super No malutka jest super!! Powiem więcej..śliczna!!w drodze do wolnosci 1 Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 1 minutę temu, Poker napisał: Która w końcu pojedzie pod moją opiekę? Ta najmniejsza kruszynka Quote
Poker Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 18 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Ta najmniejsza kruszynka ok ,a ta którą wybrałam z niewiedzy to zostanie w schronie? Quote
Alaskan malamutte Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 6 minut temu, Poker napisał: ok ,a ta którą wybrałam z niewiedzy to zostanie w schronie? Tak...tam jeszcze chyba z sześć sunieczek zostało..cztery starsze, większe i jeszcze dwa maluszki...Jedna popielata cudna!! Quote
Poker Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 Serce mi pęknie. Czuję się nie w porządku wobec tej pierwszej. Chyba głowa mi odpadnie. Jak jej pomóc? Nie dam rady organizacyjnie wziąć dwóch pod opiekę. Finansowo mogłabym częściowo wspomóc. Przydałby się BDT. Quote
DT-Karmelki Posted February 5, 2019 Posted February 5, 2019 50 minutes ago, Poker said: Serce mi pęknie. Czuję się nie w porządku wobec tej pierwszej. Chyba głowa mi odpadnie. Jak jej pomóc? Nie dam rady organizacyjnie wziąć dwóch pod opiekę. Finansowo mogłabym częściowo wspomóc. Przydałby się BDT. Na razie jeszcze nie deklaruję , ale jak wrócę z Wrocławia to może będę mogła wziąć kolejnego malucha. Tylko dobrze by było gdyby kocie rodzeństwo się wyprowadziło. Czy coś się wyklarowało u tej pani, która miała rozmawiać z mężem? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.