Alaskan malamutte Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 Marcyś ogłoszony na Warszawę: https://www.olx.pl/oferta/marcys-whiskasowy-kocurek-do-adopcji-CID103-IDyko4C.html 1 Quote
elik Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 2 godziny temu, Tola napisał: Alutka i Mirabelka mają nowe domy w Krakowie Obie trafiają do domów doświadczonych, w oby domach są koci rezydenci. Rodzina Mirabelki przyjedzie po koteczkę w sobotę. Dla Alutki szukam transportu na następny tydzień, może ktoś coś wie... W obu domach na wizycie PA była elik, której bardzo dziękuję Tolu, a może pan od Mirabelki mógłby zabrać też Alutkę i przetrzymać do dnia odbioru przez jej panią. Warto zapytać :) Może to tylko kwestia kilku dni? Quote
Tola Posted January 23, 2019 Author Posted January 23, 2019 8 minut temu, elik napisał: Tolu, a może pan od Mirabelki mógłby zabrać też Alutkę i przetrzymać do dnia odbioru przez jej panią. Warto zapytać :) Może to tylko kwestia kilku dni? Pytałam od razu - niestety nie może, zabiera z Rzeszowa jakis ludzi do Krakowa. Quote
Alaskan malamutte Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 3 godziny temu, Tola napisał: Alutka i Mirabelka mają nowe domy w Krakowie Bardzo, bardzo się cieszę!!! Niech bedą szczęśliwe w SWOICH domkach!! Ogłoszenia juz zdjęłam. Quote
elik Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 11 minut temu, Tola napisał: Pytałam od razu - niestety nie może, zabiera z Rzeszowa jakis ludzi do Krakowa. Szkoda :( Quote
Tola Posted January 23, 2019 Author Posted January 23, 2019 5 minut temu, elik napisał: Szkoda :( Szkoda. Najgorsze, ze nie mam na razie innego transportu:( Elu, a jak Twoja ręka po tym wczorajszym upadku, wszystko ok? Quote
elik Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 8 minut temu, Tola napisał: . . . Elu, a jak Twoja ręka po tym wczorajszym upadku, wszystko ok? Lepiej nie pytaj Martusiu. Masz tyle spraw na głowie :) Quote
Tola Posted January 23, 2019 Author Posted January 23, 2019 1 minutę temu, elik napisał: Lepiej nie pytaj Martusiu. Masz tyle spraw na głowie :) No to teraz już nie zasnę:( Jednak coś się stało?:( Proszę napisz Quote
Tola Posted January 23, 2019 Author Posted January 23, 2019 6 minut temu, elik napisał: Lepiej nie pytaj Martusiu. Masz tyle spraw na głowie :) Jutro zadzwonię Quote
elik Posted January 23, 2019 Posted January 23, 2019 17 minut temu, Tola napisał: No to teraz już nie zasnę:( Jednak coś się stało?:( Proszę napisz Spij smacznie Martusiu :) Pokiereszowałam się trochu, ale nic to, ważne, że zwierzaczki będą miały domki. Quote
Tola Posted January 24, 2019 Author Posted January 24, 2019 Pomocy!!! 2 suczki i 4 szczeniaki z interwencji:( Quote
Tyśka) Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 Kochani, w niedzielę do nowego domu w Zamościu pojechała "moja" podopieczna, Rysia. I we wtorek zdołała wyswobodzić się z szelek i uciec :( Nie zna terenu, ona wcześniej stołówka się na wsi :(( Okolice Orląt Lwowskich... Tolu, AM - czy jesteście w stanie pomóc w poszukiwaniach? Albo pokazać kicię gdzieś dalej na FB i swoim Znajomym z Zamościa? Osobiście jestem przerażona... to taka ufna istotka... w zupełnie obcym miejscu... Tutaj jej ogłoszenie:https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1920382124726262&id=100002634784706 Quote
Tola Posted January 25, 2019 Author Posted January 25, 2019 3 godziny temu, Tyś(ka) napisał: Kochani, w niedzielę do nowego domu w Zamościu pojechała "moja" podopieczna, Rysia. I we wtorek zdołała wyswobodzić się z szelek i uciec :( Nie zna terenu, ona wcześniej stołówka się na wsi :(( Okolice Orląt Lwowskich... Tolu, AM - czy jesteście w stanie pomóc w poszukiwaniach? Albo pokazać kicię gdzieś dalej na FB i swoim Znajomym z Zamościa? Osobiście jestem przerażona... to taka ufna istotka... w zupełnie obcym miejscu... Tutaj jej ogłoszenie:https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1920382124726262&id=100002634784706 Wysłałam link do Marty P., która prowadzi nasz profil funadcyjny na Fb, rezesłałam mailem do znajomych. Ciężko będzie, w pobliżu ruchliwa ulica, a i do głównej blisko:( Koniecznie potrzebne ogłoszenia, tam jest w pobliżu szkoła podstawowa... Biedna kocina:( Czy kotka nie mogła poegzystować trochę w nowym miejscu bez wychodzenia, korzystała chyba z kuwety? Quote
Tyśka) Posted January 25, 2019 Posted January 25, 2019 3 godziny temu, Tola napisał: Wysłałam link do Marty P., która prowadzi nasz profil funadcyjny na Fb, rezesłałam mailem do znajomych. Ciężko będzie, w pobliżu ruchliwa ulica, a i do głównej blisko:( Koniecznie potrzebne ogłoszenia, tam jest w pobliżu szkoła podstawowa... Biedna kocina:( Czy kotka nie mogła poegzystować trochę w nowym miejscu bez wychodzenia, korzystała chyba z kuwety? Dziękuję! Bardzo dziękuję! To ogromna pomoc. Nikogo nie ma z nas, żeby wywiesić ogłoszenia, musimy liczyć na słowo właścicieli że szukają :( Ale w internecie to ogłoszenia wstawiłam ja i shoto... Tolu, nie wiem. Nie rozumiem dlaczego wyszli z nią na spacer w szelkach... tyle się mówi o bezpieczeństwie :( Ona niby od 2-3miesięcy była dokarmiana (pojawiła się dosłownie znikąd na kociej stołówce Dobrej Duszy) i mieszkała na dworze, ale Karmicielka jak ją wzięła w dniu adopcji do domu, aby potem jej nie szukać, to mówiła że kotka momentalnie odnalazła się w domu, widać że tam żyła. Znalazła od razu miseczki z jedzonkiem, kuwetę, łóżko... :( Nie wiem czemu to się stało, nie miało prawo się to stać... :( Dom zapowiadał się na świadomy i odpowiedzialny... eh, kotki tylko żal :(. Boję się piekielnie o małą, ona podobno bardzo pcha się do ludzi, ale miasta nie zna... Quote
elik Posted January 26, 2019 Posted January 26, 2019 Biedna kicia. Durnoty wzięli kotkę na spacer dwa dni po adopcji. Brak słów :( Quote
Tola Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 13 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Dziękuję! Bardzo dziękuję! To ogromna pomoc. Nikogo nie ma z nas, żeby wywiesić ogłoszenia, musimy liczyć na słowo właścicieli że szukają :( Ale w internecie to ogłoszenia wstawiłam ja i shoto... Tolu, nie wiem. Nie rozumiem dlaczego wyszli z nią na spacer w szelkach... tyle się mówi o bezpieczeństwie :( Ona niby od 2-3miesięcy była dokarmiana (pojawiła się dosłownie znikąd na kociej stołówce Dobrej Duszy) i mieszkała na dworze, ale Karmicielka jak ją wzięła w dniu adopcji do domu, aby potem jej nie szukać, to mówiła że kotka momentalnie odnalazła się w domu, widać że tam żyła. Znalazła od razu miseczki z jedzonkiem, kuwetę, łóżko... :( Nie wiem czemu to się stało, nie miało prawo się to stać... :( Dom zapowiadał się na świadomy i odpowiedzialny... eh, kotki tylko żal :(. Boję się piekielnie o małą, ona podobno bardzo pcha się do ludzi, ale miasta nie zna... A wizyta PA była? Quote
Tola Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 Dzisiaj ok. 9.00 do swojego nowego domu w Krakowie pojechała Mirabelka, pan przyjechal osobiście po koteczkę:) Havanka, terra, AM - pięknie dziękuję za ogłoszenia Quote
Tyśka) Posted January 26, 2019 Posted January 26, 2019 Wszystko było jak należy, niby to był ich pierwszy kot, ale myśleli o nim od dawna, na samą kotkę szykowali się z 2 tygodnie... Mimo że ludzie na miejscu... eh, porażka. :( Dziękuję za udostępnienie. Karmicielka przerażona mocno, przejęta, bo to ona była decyzyjną... oby się kicia odnalazła :( Cieszę się, że Mirabelka już pojechała. Powodzenia, malutka :) Quote
elik Posted January 26, 2019 Posted January 26, 2019 8 godzin temu, Tola napisał: Dzisiaj ok. 9.00 do swojego nowego domu w Krakowie pojechała Mirabelka, pan przyjechal osobiście po koteczkę:) Havanka, terra, AM - pięknie dziękuję za ogłoszenia A w domu czeka na nią tak samo cała czarna koteczka :) Quote
Tola Posted January 26, 2019 Author Posted January 26, 2019 1 godzinę temu, elik napisał: A w domu czeka na nią tak samo cała czarna koteczka :) Tak, starsza koteczka:). Pan dzwonił, ze dojechali szczęśliwie, koteczka cała drogę spała;) 1 Quote
elik Posted January 27, 2019 Posted January 27, 2019 11 godzin temu, Tola napisał: Tak, starsza koteczka:). Pan dzwonił, ze dojechali szczęśliwie, koteczka cała drogę spała;) Bardzo jestem ciekawa, jak Mirabelka została przyjęta przez rezydentkę. Koteczka cierpi po odejściu wieloletniego przyjaciela kocurka. 1 Quote
Tola Posted January 28, 2019 Author Posted January 28, 2019 Dnia 27.01.2019 o 11:04, elik napisał: Bardzo jestem ciekawa, jak Mirabelka została przyjęta przez rezydentkę. Koteczka cierpi po odejściu wieloletniego przyjaciela kocurka. Jutro zadzwonię, dam im wszystkim trochę czasu;) Quote
Tola Posted January 28, 2019 Author Posted January 28, 2019 Marcyś dzisiaj miał kastrację, jest wszystko dobrze, test FIV+FeLv ok, maluch pięknie korzysta z kuwety. Tylko łapka obolała, troche kiciusiowi dokucza. Quote
Tola Posted January 28, 2019 Author Posted January 28, 2019 Mam jeszcze informacje o Kredce i Koksiku - czarnym rodzeństwie - p. Ola z Dt zgłaszała, że kocurek prawdopodobnie nie słyszy no i wetka po badaniu potwierdziła te informacje:(. Rozmawiałam dzisiaj z p. Olą z DT no i doszłyśmy do wniosku, że ten dom pod Warszawą, który był chętny adoptować oba kociaki odpada, rodzina zawsze miała wychodzące koty, nie dadzą rady upilnować Koksika:(. Juz powiadomiłam rodzinę. Wcześniej pisałam, że Kredka już tak nie pilnuje brata, jakby wiedziała, że jest bezpieczny - dziewczyna chodzi swoimi ścieżkami po domu ;). Po dzisiejszej rozmowie z p. Olą myślę, ze jak najbardziej nadal szukamy domu dla obu kociaków, ale można jednocześnie spróbować zrobić oddzielne ogłoszenia; Kredka da sobie radę sama, Keksik powinien mieć dom z drugim kotem, potrzebuje przewodnika. To zwiększy szansę na adopcję. Quote
uxmal Posted January 28, 2019 Posted January 28, 2019 A ja mam małą propozycję. Większość ludzi od których słyszałam, że przy przygarnęli psa, lub jemu/jej psu została udzielona pomoc używają magicznego wyrazu FUNDACJA. Fundacja pomogła, fundacja uratowała..Brzmi to tak jakby fundacja miała worek pieniędzy jakby działała jak perpetuum mobile. Myślę, że warto przy każdej adopcji psiaka lub kotka dołączać ulotkę informacyjną... z tekstem coś w taki rodzaju: Twój podopieczny został uratowany, wyleczony, odżywiony wypielęgnowany dzięki datkom kilkudziesięciu osób. Jeśli chcesz pomóc to.... Jeśli nie jesteś w stanie przekaż tę ulotkę dalej . Nie mam talentu w pisaniu :) 2 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.