Tola Posted November 26, 2024 Author Posted November 26, 2024 Dzisiaj do swojego nowego domciu w Krakowie pojechała Jemiołka🥰 2 1 Quote
Poker Posted November 26, 2024 Posted November 26, 2024 Dnia 26.11.2024 o 16:53, Jaaga napisał: Ola wiedziała o tym. Szkoda tylko tej trzeciej. Dwie jadą, a ona zostaje 😞 Tam zostają setki 🙂 Quote
Jaaga Posted November 26, 2024 Posted November 26, 2024 Dnia 26.11.2024 o 18:36, Poker napisał: Która to 3.? Niestety nie wezmę trzech pod opiekę. Wiem i jak najbardziej rozumiem, bo jestem w tej samej sytuacji. Obie te sunie, które bierzemy są już dla nas dodatkowe. Jednak żal, bo 3 pokazane, dwie dostają szansę na nowe życie, a trzecia nie. Co innego tu w zwykłym schronisku, ale tam nie wiadomo, co będzie. Dziś mi bardzo smutno, bo zmarł mi kot na rękach. Jechałam do dentysty kiedy zauważyłam stojących ludzi na chodniku i jakieś miotające się u ich nóg zwierzę. Myślalam, ze ich zwierzak dostal ataku padaczki. Wysiadłam, to byl kot i wg słów Pani, która stała nad nim bezradnie, jakieś babsko przed nimi go potrąciło i nawet nie zatrzymało się. Oni zatrzymali sie, ale tylko stali nad nim. Kot tak mocno dostał w głowę, że wypadło oko, był we wstrząsie. Podałam Lalicje mężowi, wzięłam go na kolana, żeby zawieźć do pobliskiej przychodni, ale niestety uraz mózgu był na tyle silny, że zmarł. Do dentysty dojechałam jakbym wyszła z rzeźni. Nie potrafię się otrząsnąć. Kot wyglądał na domowego, zadbany, nie chudy. I kto był winny bardziej jego śmierci? Właściciel, który beztrosko go wypuścił czy kobieta, która potrąciła? 1 Quote
Poker Posted November 26, 2024 Posted November 26, 2024 Biedny kiciuś. Najbardziej winni właściciele. Kierowczyni mogła nie mieć szans zatrzymać się, bo koty często wybiegają na jezdnię jak szalone. Mogła zatrzymać się po fakcie. Quote
Jaaga Posted November 26, 2024 Posted November 26, 2024 Dnia 26.11.2024 o 21:58, Poker napisał: Biedny kiciuś. Najbardziej winni właściciele. Kierowczyni mogła nie mieć szans zatrzymać się, bo koty często wybiegają na jezdnię jak szalone. Mogła zatrzymać się po fakcie. Też tak uważam, tym bardziej że tamci i my zatrzymaliśmy się. Zrobiła się kolejka, ale nikt nie trąbił, nie krzyczał, kierowcy czekali, aż go ułożyłam i zabrałam do auta. Tamci ludzie złożyczyli kobiecie, bo naprawdę zachowała się nieludzko, zostawiajac go. Tylko tak wielu mieszkających w domach wypuszcza swoje koty: bo mają ogród, bo kot nigdy dalej nie idzie, bo zawsze wracał, a to one potem umierają w takich męczarniach. Quote
Poker Posted November 26, 2024 Posted November 26, 2024 Różnie bywa. Koty moich sąsiadów były wychodzące. Jeden dożył 17 lat. Drugi też,ale zginął pod kołami samochodu drugiej sąsiadki. Wlazł pod samochód i nie ruszył się. Dziewczyna mało nie dostała bzika. Pojechała z nim natychmiast do weta, Próbowali ratować,ale nic z tego. Nasza kicia wychodzi na ogródek tylko jak jest ciepło i nie ruszy się poza niego. Na odgłosy z ulicy ucieka natychmiast do domu i na moje zawołanie przychodzi do domu jak pies. Najbardziej zadziwiają mnie właściciele, którzy wypuszczają koty na blokowiskach, gdzie ruch samochodowy jest bardzo duży. Quote
Murka Posted November 27, 2024 Posted November 27, 2024 Dnia 25.11.2024 o 19:45, Tola napisał: A my mamy kolejne maleństwo znalezione w przepuście drogowym, kocia już nie miała siły uciekać😢 Jutro jedziemy do weta i jak stan pozwoli to do hoteliku do Murki. Malutka już u mnie. Ma apetyt, pręży się głaskana i nawet cichutko mruczy. Zaczęła się też myć, a to dobry znak. Jest cudowna 6 Quote
Tola Posted November 27, 2024 Author Posted November 27, 2024 Dnia 27.11.2024 o 18:57, Murka napisał: Malutka już u mnie. Ma apetyt, pręży się głaskana i nawet cichutko mruczy. Zaczęła się też myć, a to dobry znak. Jest cudowna Ale nam Kasiu zrobiłaś niespodziankę, czarodziejka z Ciebie 🥰 Letycja jakby podmieniona, wygląda dużo lepiej niż jeszcze przedwczoraj. Cieszymy się bardzo z postępów malutkiej (waży 0,5 kg), rośnij maleńka i nabieraj sił. Quote
Tola Posted November 27, 2024 Author Posted November 27, 2024 Ten domek dla Hipolita rozsupłał chyba mocno zawiązany do tej pory sznurek i posypały się oferty adopcyjne 🙂 Własny, wspólny dom mają prawdopodobnie bracia Kajko i Kokosz, nazwani przez terra w ogłoszeniach Bolek i Lolek🙂 I to okazało się doskonałym wyborem - zadzwoniła przesympatyczna pani z Bielska B., że jak Bolek i Lolek to muszą zamieszkać tylko w Bielsku B.😉 Zaoferowała miejsce i dużo miłości w dużym domu u 3 - pokoleniowej rodziny, która od lat ma koty niewychodzące. Myślę, że wizyta PA będzie tylko formalnością🙂 5 Quote
Poker Posted November 27, 2024 Posted November 27, 2024 Letycja jest rozkoszna. Super, że tyle kotków będzie miało domki. Quote
Tola Posted November 28, 2024 Author Posted November 28, 2024 Ten bazarek Mazowszanki na pokrycie kosztów promowania zamojskich kotów na OLX to świetna sprawa - ruszyły adopcje, Hipolit i Jemiołka mają już swoje domy, z ich wyróżnionych ogłoszeń mogą skorzystać kolejne kociaki.:) 3 Quote
terra Posted November 28, 2024 Posted November 28, 2024 Ale słodzizna z tej Letycji, rozkwita :) Bardzo się cieszę z domków Hipolita i Jemiołki , powodzenia malutkie. Zgodnie z sugestią Toli, zamieniłam wyróżnione ogłoszenia Hipolita i Jemiołki na koty od DORA1020 - Marudę(Dante) i Szpulkę (Luna), Wyróżnienie ogłoszeń jest możliwe dzięki pieniążkom z bazarku Mazowszanki. Bardzo dziękujemy: https://www.olx.pl/d/oferta/kot-dante-czeka-na-swoj-kochajacy-dom-CID103-ID11u8X5.html?bs=olx_pro_listing https://www.olx.pl/d/oferta/luna-czeka-na-swojego-czlowieka-CID103-ID11Vlca.html?bs=olx_pro_listing 1 Quote
Tola Posted November 28, 2024 Author Posted November 28, 2024 Dnia 28.11.2024 o 10:43, terra napisał: Ale słodzizna z tej Letycji, rozkwita 🙂 Bardzo się cieszę z domków Hipolita i Jemiołki , powodzenia malutkie. Zgodnie z sugestią Toli, zamieniłam wyróżnione ogłoszenia Hipolita i Jemiołki na koty od DORA1020 - Marudę(Dante) i Szpulkę (Luna), Wyróżnienie ogłoszeń jest możliwe dzięki pieniążkom z bazarku Mazowszanki. Bardzo dziękujemy: https://www.olx.pl/d/oferta/kot-dante-czeka-na-swoj-kochajacy-dom-CID103-ID11u8X5.html?bs=olx_pro_listing https://www.olx.pl/d/oferta/luna-czeka-na-swojego-czlowieka-CID103-ID11Vlca.html?bs=olx_pro_listing A ja czekam, napisałam do OLx... Quote
Tola Posted November 28, 2024 Author Posted November 28, 2024 Dnia 28.11.2024 o 10:58, Tola napisał: A ja czekam, napisałam do OLx... Na telefonie otwiera mi się, na komputerze nie Gracjan od Alaskan, wyróżnione ogłoszenie po Jemiołce do 14.12. : https://m.olx.pl/d/oferta/mlodziutki-gutek-do-adopcji-CID103-ID12pKtq.html?bs=olx_pro_listing 2 Quote
Tola Posted November 29, 2024 Author Posted November 29, 2024 Dzisiaj czarny Hipolit i czarna Shaza(od Alaskan ) jadą do nowych rodzin do Warszawy 🥰 Bardzo dziękujemy Murce za dowóz maluchów do Warszawy🌹 Quote
Tola Posted November 29, 2024 Author Posted November 29, 2024 A Jemiołka powolutku pokonuje nieśmiałość i strach i coraz lepiej radzi sobie w nowym domu w Krakowie 🙂 Pani Krysia pisze, ze Jemiolka wszystkich oszukała 🤩 Zgrywała tylko nieśmiałą, a nowym w domu to pokazała prawdziwe oblicze😁 3 Quote
Tola Posted November 29, 2024 Author Posted November 29, 2024 Wczoraj była wizyta PA w Bielsku B. i tak jak przewidywalam - Bolek i Lolek zyskali super rodzinę. 🙂 Dzisiaj mają drugie szczepienie p/ chorobom wirusowym i 08.12. jadą do siebie 🥰 Wciąż nie mogę uwierzyć, że udało się znaleźć wspólny dom.😅 Dobrze się złożyło, bo DT w Zamościu zapowiedział, że inaczej kotów nie wyda😉 5 Quote
terra Posted November 29, 2024 Posted November 29, 2024 Jemiołka poluje na rybki :) Dnia 29.11.2024 o 10:57, Tola napisał: Wczoraj była wizyta PA w Bielsku B. i tak jak przewidywalam - Bolek i Lolek zyskali super rodzinę. 🙂 Dzisiaj mają drugie szczepienie p/ chorobom wirusowym i 08.12. jadą do siebie 🥰 Wciąż nie mogę uwierzyć, że udało się znaleźć wspólny dom.😅 Dobrze się złożyło, bo DT w Zamościu zapowiedział, że inaczej kotów nie wyda😉 Bardzo się cieszę z domku chłopaczków, powodzenia malcy. Ogłoszenie zdejmę jak się zadomowią. 2 Quote
Sara2011 Posted November 29, 2024 Posted November 29, 2024 Dnia 29.11.2024 o 10:57, Tola napisał: Wczoraj była wizyta PA w Bielsku B. i tak jak przewidywalam - Bolek i Lolek zyskali super rodzinę. 🙂 Dzisiaj mają drugie szczepienie p/ chorobom wirusowym i 08.12. jadą do siebie 🥰 Wciąż nie mogę uwierzyć, że udało się znaleźć wspólny dom.😅 Dobrze się złożyło, bo DT w Zamościu zapowiedział, że inaczej kotów nie wyda😉 Jak Bolek i Lolek to nie mogło być innej opcji niż dom w Bielsku-Białej 🙂 2 1 Quote
Jaaga Posted November 30, 2024 Posted November 30, 2024 Napiszę tu, bo Tola nie założyła wcześniej wątku( zapewne żeby nie zapeszyć). Andrzej pojechał po sunie od Mariny. Dwie Toli, o których tu pisała i naszą Nataszkę. Przekazałam dziewczynom karmę Brit i paczkę od nas ze środkami czystości. Zrobiłam też szybciutko dla nich mydełka. Mąż wyśmiał, że na co im pachnące mydła, jak spadają drony i rakiety, ale kobiety trochę inaczej funkcjonują i wiem po sobie, że jak już jest bardzo źle i nie daję rady, to choćby mycie się ze łzami, ale z czymś pachnącym i błyszczacym stawia na nogi. Oczywiście nie porównuje się z ich sytuacją, bo ja mam tylko jakąś szalona kumulację nieszczęść, nie wojnę. Jednak i tak wysłałam im coś z pozytywną energią. Bardzo proszę wszystkich tu o dobre myśli dla 3 suczek. 7 Quote
Poker Posted November 30, 2024 Posted November 30, 2024 Szczęściary. Życzę im jak najlepiej A moje tym razem nie załapały się 😭 Będę czekać na nie, gromadzic kasę. Przelałam p. Oli 200 zł na karmę. 2 Quote
Jaaga Posted November 30, 2024 Posted November 30, 2024 Dnia 30.11.2024 o 17:14, Poker napisał: Szczęściary. Życzę im jak najlepiej A moje tym razem nie załapały się 😭 Będę czekać na nie, gromadzic kasę. Przelałam p. Oli 200 zł na karmę. Niestety, ja do dziś byłam w Katowicach, ale i tak nie dałabym rady zaopiekować się kolejnymi. Ola wcześniej pytała, czy wzięlibyśmy je do czasu powrotu Anety z urlopu. Nataszka to już szaleństwo, a o pięciu nie ma nawet co myśleć. Jednak kiedy widzę ten kłębuszek stresu i nerwów, to nie żałuję. Nataszka sika pod siebie ze strachu, zaszyła się w kołdry na kanapie i tylko oczyskami łapie w bezruchu. To straszne, co zwierzęta muszą przeżywać przez ludzi. Quote
Tola Posted November 30, 2024 Author Posted November 30, 2024 Dnia 30.11.2024 o 16:29, Jaaga napisał: Napiszę tu, bo Tola nie założyła wcześniej wątku( zapewne żeby nie zapeszyć). Andrzej pojechał po sunie od Mariny. Dwie Toli, o których tu pisała i naszą Nataszkę. Przekazałam dziewczynom karmę Brit i paczkę od nas ze środkami czystości. Zrobiłam też szybciutko dla nich mydełka. Mąż wyśmiał, że na co im pachnące mydła, jak spadają drony i rakiety, ale kobiety trochę inaczej funkcjonują i wiem po sobie, że jak już jest bardzo źle i nie daję rady, to choćby mycie się ze łzami, ale z czymś pachnącym i błyszczacym stawia na nogi. Oczywiście nie porównuje się z ich sytuacją, bo ja mam tylko jakąś szalona kumulację nieszczęść, nie wojnę. Jednak i tak wysłałam im coś z pozytywną energią. Bardzo proszę wszystkich tu o dobre myśli dla 3 suczek. Faktycznie, do końca nie wierzyłam, że przyjadą, czekamy przecież chyba od początku października, denerwowałam się. Ale wreszcie są, bardzo się cieszę i jutro założę wątek obu dziewczynom. Teraz szybciutko przedstawię je tutaj: Cudka Tutaj z Nataszką Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.