Tola Posted August 13, 2024 Author Posted August 13, 2024 Dnia 13.08.2024 o 16:27, Aska7 napisał: Zgłosiła do gminy ? Gmina ma to gdzieś, bo jest "właściciel". Suczki biegają cały dzień bez nadzoru, ulica blisko, a jak zaczęły się problemy, to teraz psy niepotrzebne, chce się pozbyć. To jedna z najtrudniejszych gmin do pomocy zwierzętom. Dzisiaj zabraliśmy z okolic restauracji w Klemensowie dwa kociaki z różnych miotów, na miejscu zostało jeszcze ok. 10 kotów, w tym ok. 5 maluchów i miot ok. 3 tyg. Koty rozmnażają się, problem jest znany od dawna, a pani w gminie za każdym razem twierdzi , że oni nie mają problemu z bezdomnymi zwierzakami. Quote
Robbi Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Jeżeli byłaby taka możliwość , chciałbym dać dom stały tej białej suni. Quote
Sara2011 Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Dnia 13.08.2024 o 20:04, Jo37 napisał: Gdzie te wszystkie psiaki umieszczać i za co? Mama dodatkowo do sterylizacji a to duże koszty. Quote
Tola Posted August 13, 2024 Author Posted August 13, 2024 Tego niestety dzisiaj nie udało się wydobyć spod tych desek Quote
Poker Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 One wszystkie mają koci katar. Chore oczy, mogą stracić wzrok. Robbi , nowy forumowicz chciałby adoptować białą sunię. Którą? Jasminkę czy szczeniaczka? Quote
elik Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Dnia 13.08.2024 o 20:23, Tola napisał: Tego niestety dzisiaj nie udało się wydobyć spod tych desek O matulu 😰 On jest w najgorszym stanie 😭 Quote
Robbi Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Nie taki nowy, czytam Was od 10 lat, nie odzywałam się do tej pory. Ale ta biała sunia z czarną główką to był strzał w serce. Mam 12 letnią sunię ( znajda z ulicy jest z nami 8 lat), w kwietniu tego roku odeszła moja druga suczka .Jesteśmy gotowi dać dom tej małej spod Zamościa. Quote
wiolhelm170 Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Teraz jest nowy burmistrz w Szczebrzeszynie, może do niego z tym uderzyć Quote
Poker Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Robbi, wklej zdjęcie suni, która wpadła do serca. Gdzie mieszkasz? Ta? Quote
Robbi Posted August 13, 2024 Posted August 13, 2024 Tak, to ta, właśnie o nią chodzi. Jestem z Krakowa. Nie ma problemu żebym po nią pojechała do Zamościa. 2 2 Quote
Tola Posted August 14, 2024 Author Posted August 14, 2024 Dnia 13.08.2024 o 21:44, Robbi napisał: Nie taki nowy, czytam Was od 10 lat, nie odzywałam się do tej pory. Ale ta biała sunia z czarną główką to był strzał w serce. Mam 12 letnią sunię ( znajda z ulicy jest z nami 8 lat), w kwietniu tego roku odeszła moja druga suczka .Jesteśmy gotowi dać dom tej małej spod Zamościa. Witamy na wątku, bardzo się cieszę, że tak szybko pojawiła się szansa dla szczeniaka. One tam są pozostawione same sobie, biegają w poszukiwaniu jedzenia, a interwencja tyle dała, że facet już nie chce żadnej z suczek. Już roznawiałam z panią Anią - bez problemu może zabrać suczkę dzień przed. wyjazdem do siebie. Może zajrzy tu Aska7 i napisze, jak będzie jechać do Katowic, bo może suczka zabrałaby się do Krakowa tym wspólnym transportem. Jeśli nie uda się, to dam nr do p. Ani i będziesz się umawiać, ona pomoże. 1 Quote
Poker Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Muszę się spytać Anecik czy by nie wzięła którejś suni. Może mamę? Coś wiadomo jaka ona jest do ludzi? Quote
Tola Posted August 14, 2024 Author Posted August 14, 2024 Dnia 14.08.2024 o 10:33, Tola napisał: Witamy na wątku, bardzo się cieszę, że tak szybko pojawiła się szansa dla szczeniaka. One tam są pozostawione same sobie, biegają w poszukiwaniu jedzenia, a interwencja tyle dała, że facet już nie chce żadnej z suczek. Już roznawiałam z panią Anią - bez problemu może zabrać suczkę dzień przed. wyjazdem do siebie. Może zajrzy tu Aska7 i napisze, jak będzie jechać do Katowic, bo może suczka zabrałaby się do Krakowa tym wspólnym transportem. Jeśli nie uda się, to dam nr do p. Ani i będziesz się umawiać, ona pomoże. Dnia 13.08.2024 o 22:29, Robbi napisał: Tak, to ta, właśnie o nią chodzi. Jestem z Krakowa. Nie ma problemu żebym po nią pojechała do Zamościa. Mnie od niedzieli nie będzie w Zamościu, wyjeżdżamy na krótki urlop, stąd nie mogę inaczej pomoc. Quote
Poker Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Dnia 14.08.2024 o 11:06, Poker napisał: Muszę się spytać Anecik czy by nie wzięła którejś suni. Może mamę? Coś wiadomo jaka ona jest do ludzi? Tolu, co Ty na to ? Quote
Tola Posted August 14, 2024 Author Posted August 14, 2024 Dnia 14.08.2024 o 13:09, Poker napisał: Tolu, co Ty na to ? Ja na to, jak na lato😁 O mamę sunię pytała też Sara2011, mam więc nadzieję, że przy tylu chęciach może uda się zaopiekować i drugiego szczeniaka, to malutka dziewczynka ... Quote
Sara2011 Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Dnia 14.08.2024 o 13:25, Tola napisał: Ja na to, jak na lato😁 O mamę sunię pytała też Sara2011, mam więc nadzieję, że przy tylu chęciach może uda się zaopiekować i drugiego szczeniaka, to malutka dziewczynka ... Tolu, niestety nie pomogę a bardzo chciałam. Wczoraj pojechała do DS sunia wyciągnięta z Napierek, dom wydawał się super fajny, nawet nie przewidywałam żadnych złych scenariuszy a dzisiaj informacja, że wraca z adopcji bo skacze na ludzi i drapie i jest za energiczna. Totalna załamka no i przez to plan z pomocą dla tej suni legł :(. Przepraszam :(. Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Sporo dziś fotek udało mi się zrobić. Na pierwszy rzut Lidka - koteczka jest nienachalna, bardzo miła, załatwia się do kuwety. Po weekendzie będzie zaszczepiona. 1 Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Aksamitka - kicia jest super, bardzo łagodna, grzeczna, nakolankowa, miziasta i przymilna, dużo gada (mruczy, mrumka, ćwierka itd. - to chyba typowe dla szylkretek) Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Parę aktualnych zdjęć Szafirki (córci Aksamitki) Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Najnowszy nabytek Jaskier - niezły z niego gagatek. Ma dużo energii i wciąż mu figle w głowie. Musiałam przenieść Lidkę do Aksamitki i Szafirki, bo Jaskier ją ciągle atakował (niby w zabawie, ale że jest od niej ze dwa razy większy to nie było to miłe dla koteczki), wciąż przed nim uciekała. Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 Nie udało się zrobić zdjęć nakolankowych czy naręcznych, bo Jaskier nie miał na to ochoty, a jak nie ma na coś ochoty to burczy, wali łapą i gryzie (na szczęście póki co niegroźnie i nie do krwi, ale i tak jest to odczuwalne). Ręce nie są do głaskania, tylko do zabawy. Oczywiście Jaskier daje się głaskać, nie boi się ludzi, jest bardzo ciekawski, ale nie lubi być na rękach ani na kolanach - być może wiąże się to z tym, że ma wtedy ograniczoną swobodę, a on wciąż musi coś robić :) Quote
Murka Posted August 14, 2024 Posted August 14, 2024 I ostatnia z kotek - Anielka. Kotka bardzo się zmieniła na plus. Mam wrażenie, że nauczyliśmy się siebie wzajemnie - kicia zauważyła, że nikt jej krzywdy nie robi i może też stres opadł, a my też uważamy, żeby jej zbytnio nie nakręcać. Wydaje mi się też, że bardzo dobrze robi jej spokojne kocie towarzystwo. W każdym razie ostatnio nie było żadnych incydentów z użyciem ząbków czy pazurów. Kicia jest bardzo przymilna, miziasta, mrucząca i gadatliwa. Jest bardzo towarzyska i ciekawska. Daje się bez problemu wziąć na ręce, czesać, podawać kropelki na kark. Anielkę wraz z kocią koleżanką, z którą się bardzo polubiły przelokowałam niedawno z magazynu do pokoju (jak widać po zdjęciach). 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.