Zamojskie psiaki szukają domów i miłości

[Jo37]

Znowu jest sporo bardzo chudych.

[Jaaga]

Dnia 5.03.2024 o 13:35, Tola napisał:

Dwie biedy, matka podobno z synkiem, niewyobrażalnie  przerażeni Sunia jest mała, oboje na zdjęciu wyglądają na większych

Jakie cudne. Wkrótce będą całe z sików i kup :(

[Tola]

Wydaje się, że psów jest znowu więcej

[Tola]

[Tola]

[Tola]

[Tola]

[Tola]

[Tola]

Dnia 5.03.2024 o 13:54, Jo37 napisał:

Znowu jest sporo bardzo chudych.

Jeden boks wydaje się jakiś bardziej wychudzony, właśnie z tymi czarnymi siostrami. 

[Jaaga]

Zapytam tu, żeby nie pisać na każdym wątku.  Kupiłam na Aliexpressie obroże przeciwpchelne i przeciwkleszczowe na duże psy po 8 zł z olejkami. Pachną rzeczywiście intensywnie. Jeszcze nie używałam. Dzis zakladam swoim. Dajcie znać, czy zakładać Waszym podopiecznym czy kupicie im coś innego? Chyba tylko u Zewa trzebaby kupić Foresto, bo przez jego bujna sierść to olejki mogą nie przedostać się dalej. 

[Jo37]

Załóż Kodzie na próbę.

[Jaaga]

Dnia 6.03.2024 o 13:49, Jo37 napisał:

Załóż Kodzie na próbę.

Ok. Nemo też dam na pół z Kretem. Dla Kreta kupiłam mniejsza, ale ma za tłuste podgardle 😆 To wezmę przetnę jedna dłuższą, zrobię dziurki i im zawiąże. Jemu już simparica przestala działać. 

[elik]

Dnia 5.03.2024 o 15:49, Tola napisał:

Jeden boks wydaje się jakiś bardziej wychudzony, właśnie z tymi czarnymi siostrami. 

Które to sunie?

[Tola]

Dnia 6.03.2024 o 16:50, elik napisał:

Które to sunie?

Na zdjęciu jest tylko jedna z sióstr, w poście jest opis nad zdjęciem.

[Tola]

Parę chwil z życia Lucynki i Tuptusia 

[Tola]

 

Tym razem to dzieło Tuptusia 

 

[elik]

Życie jak w Madrycie 😅   Chciałoby się takich opiekunów dla wszystkich psiaków, kociaków i innych zwierzątek domowych i zagrodowych.

[Tola]

Dnia 7.03.2024 o 11:59, elik napisał:

Życie jak w Madrycie 😅   Chciałoby się takich opiekunów dla wszystkich psiaków, kociaków i innych zwierzątek domowych i zagrodowych.

Chciałoby się Elu, bardzo by się chciało, ale wiemy, jak wygląda rzeczywistość zwierząt w naszym kraju. Jest nas coraz mniej, a i tak każda z nas stara się pomagać z całych sił. Każdy z tych psów z moich zdjęć zasługuje na zmianę losu, a ilu uda się pomoc? Wciąż mam nadzieję, że i tym razem ktoś wypatrzy jakiegoś biedaka i da mu szansę na  lepsze życie. Bardzo bym tego chciała... Już po raz drugi pokazuję małą  czarną sunię, która całą sobą prosi, aby ją stamtąd zabrać. Zobaczcie 

[Aldrumka]

To chyba ta, dla której Ewa Marta oferowała pomoc finansową

[Jaaga]

Dziś zadzwoniła p. Sylwia z mojego oddziału zkwp, czy szpicki dalej aktualne, bo jej koleżanka z sekcji wrzuci je na ich specjalistyczne forum. Tola potwierdziła, że dalej szukają domu. Wysłałam info razem z przekazanym przez Tolę  kontaktem. Mam nadzieję, że uda się im pomóc. Od kiedy bylam dzieckiem były u nas szpice. Potem miałam tu z dogo Wolfa. Kocham je.

[Tola]

Wczoraj odeszła najstarsza koteczka z DT u p. Małgosi,  miała chore nerki😥

[Poker]

NO niestety, umierają nam zwierzaczki.

Gdyby znalazło się miejsce dla tej małej czarnulki, to znacząco wspomogę finansowo.

[Ewa Marta]

Dnia 8.03.2024 o 00:04, Aldrumka napisał:

To chyba ta, dla której Ewa Marta oferowała pomoc finansową

Tak to ta sunia. Ja niestety w związku z podjęciem się wsparcia innej suni spoza dogo zmieniłam propozycję ze 100 zł na 50 zł miesięcznie.

Sama nie mam ani gdzie, ani za co wziąć ją pod opiekę.

[Tola]

Dnia 8.03.2024 o 10:43, Poker napisał:

NO niestety, umierają nam zwierzaczki.

Gdyby znalazło się miejsce dla tej małej czarnulki, to znacząco wspomogę finansowo.

No niestety, u Murki nadal nie ma miejsca, tamtym razem też pytałam. Jak ostatnio przyjęta sunia znajdzie dom, to dopiero Kasia będzie mogła przyjąć zwierzaka ode mnie.

[Tola]

Zostawiam jeszcze info o buldożce, o której tu pisałam, może ktoś jest zainteresowany, co z sunią. Niestety musieliśmy zmienić plany, bo przy wizycie u wetki okazało się, że sunia jest w fatalnym stanie i nie nadaje się do zabiegu, czeka ją najpierw długie leczenie, została bardzo zaniedbana, a zdjęcie, które otrzymaliśmy nie oddaje jej obecnego stanu. Mamy Dt w Warszawie, poprosiłam Jo37 o wizytę i intensywnie szukam transportu do stolicy, może ktoś coś... To dla suni ogromna szansa, bo nie damy rady utrzymać jej w hotelu chorego psa.  😔