Tola Posted February 16, 2024 Author Posted February 16, 2024 Malusia sunia, zwana w schronisku Myszką, która ma trafić do nas, była dzisiaj z RUDE ZŁO w lecznicy na zdjęciu szwów i szczepieniu. Od razu miała badanie krwi i badanie w kierunku pasożytów. Morfologia i biochemia wyszły w normie, ale niestety sunia ma lamblie, więc nadal musi zostać pod opieką wolontariuszki, bo u mnie w domu zwierzaki i małe wnuki. Dostała Metronidazol i zobaczymy. Była też przy okazji zważona no i okazało się, że waży 3,70 kg; jest chudziutka, więc na pewno waga waga podskoczy. W książeczce jest wpisany 2022 r urodzenia, ale jest chyba starsza, na ząbkach spory kamień. Jest też problem z łapką (prawdopodobnie zwichnięcie rzepki). Mysia okazała się spokojna, cichutka; mam nadzieję, że nie będzie problemu z moimi zwierzakami. 2 Quote
Tola Posted February 17, 2024 Author Posted February 17, 2024 U nas dzisiaj pada - malusia gotowa na wyjście, w płaszczyku po mojej Zulci. 3 Quote
Jaaga Posted February 17, 2024 Posted February 17, 2024 Dnia 17.02.2024 o 20:31, Tola napisał: U nas dzisiaj pada - malusia gotowa na wyjście, w płaszczyku po mojej Zulci. Szkoda, że tak daleko mieszkamy. Parówka normalnie zakochałby się 😊 1 Quote
Rude ZŁO Posted February 19, 2024 Posted February 19, 2024 Mała aktualizacja 🙂 1. Elcia (sunia pod opieką Alaskan w dt u Małgosi) Zawiozłam kupę na badania i czysto, w niedzielę pojechałyśmy więc z alaskan do groomera, na 5 marca Elcia umówiona do weta na zrobienie porządku z zębami i badania krwi, jest starsza i bardzo spokojna, dogaduje się z psami i kotami 2. Mysza (sunia pod opieką Toli w dt u wolontariuszki Edyty) Byłyśmy z Edytą i sunią u weta. Wyciągnęliśmy szwy, bo bardzo ładnie zagojona, zaszczepiliśmy, wyniki badań z krwi dobre, ale z kupy wyszła giardia, więc rozpoczęliśmy leczenie (tabletki, probiotyki, kąpanie co 3 dzień i sprzątanie chaty w kółko). Po tygodniu od pierwszej serii ponowimy test. Sunia się rozkręca, jest juz wesolutka, ale wciąż mega grzeczna. 3. Pola (suczka, której chce pomóc rozi) Zawiozłam kupę na badania, wyszła niestety giardia. Zaczęliśmy leczenie (tabletki i probiotyki plus dezynfekowanie kojca i budy). Umówiłam sunię do weta na usg i porządek z zębami na 5 marca. Pola ma dobry humor, nie boi się już nas, na razie z uwagi na giardie ma wstrzymane spacery z innymi wolo. Wychodzi tylko ze mną. Z innej beczki - jutro prowadzę darmowy webinar o przygotowaniu się do adopcji psa. To ważny dla mnie jako wolontariuszki temat. Zapraszam! https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02aKTGFF5bhbWmwg2MwbJqQ8MNWk7BTSkRdknhPSCMxu31Lnxmkgg7ZE3XKB8NGAANl&id=100002397486615 3 2 Quote
Tola Posted February 20, 2024 Author Posted February 20, 2024 Jeszcze trochę Lucynki i Tuptusia 4 Quote
Aska7 Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 To z innej beczki. Czy wet, który ma podpisaną umowę ze schroniskiem jest poinformowany, że w schronisku psy mają giardię ? Quote
Rude ZŁO Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 Oczywiście. Nic za jego plecami się nie robi. Kupy badaliśmy zresztą u niego. Quote
Aska7 Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 I zlecił jakieś leczenie innych psów, bo pewnie wszystkie z tego boksu mają giardie ? Quote
Rude ZŁO Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 W życiu staram się raczej nie wchodzić w czyjeś kompetencje. Nie monitoruje wszystkich jego ruchów przy 200stu zwierzakach. Jako wolontariat pełnię rolę pomocniczą, a nie kontrolną. Warto o tym pamiętać. Ps. Nie, nie wszystkie z tego boksu mają giardię. Choćby przebadana Elcia i Mamba 😉 Quote
Aska7 Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 Wydawało mi się, że to jest mocno zaraźliwe. Quote
Rude ZŁO Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 Dużo zależy od indywidualnej odporności i higieny. Ludzie też się mogą zarazić, a ja w tym konkretnym schronisku od 17 lat się nie zaraziłam. Wychodzę z chorymi na spacery, myję im pupy, zbieram ich kupy na badania itp. Złego diabli nie biorą 😉 Quote
Aska7 Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 17 lat. Kawał czasu. Tylko w zamojskim ? Quote
Rude ZŁO Posted February 20, 2024 Posted February 20, 2024 Miejmy nadzieję, że drugie tyle przede mną hahaha 5 Quote
Tola Posted February 22, 2024 Author Posted February 22, 2024 Wczoraj od starszej kobiety z okolicy z Zamościa ze stada 16 kotów zostały zabrane 2 w najgorszym stanie, najmłodsze. Jeden - wychudzony, mały kocurek pojechał do DT w naszych okolicach, drugi z braci niestety jest w bardzo złym stanie, od wczoraj podłączony do kroplówki - ma pół roku, a nie waży nawet 0,5 kg😥. Jeśli przeżyje to prawdopodobnie dołączy do brata, prosimy o ciepłe myśli😥 Quote
Tola Posted February 22, 2024 Author Posted February 22, 2024 Dostaliśmy wczoraj zgłoszenie o suczce przebywającej w okolicach Biłgoraja; kobieta, która ją dokarmia twierdzi, że z powodu sporej niechęci mieszkańców i ich agresji jak i agresji psów właścicielskich to nie jest bezpieczne miejsce. Sama jednak też nie chce przyjąć suczki na teren swojej posesji, bo mieszka u teściowej , a ta nie lubi zwierząt😥 U Murki nie ma na razie miejsca, ale sunia mogłaby jechać do Jagny i tu zaczynają się kolejne schody, bo nam kończą się już fundusze i nie jesteśmy w stanie po raz kolejny opłacić transportu jednego zwierzaka, to koszt 1000 zł😥. Jeśli ktoś z forum domaniaków planuje w najbliższym czasie przewóz zwierzaka w kierunku Katowic to bardzo proszę o kontakt, byłoby taniej... Zapytam jeszcze na wątku Szczebrzeszyna. A to sunia wczoraj, na jednej z posesji w tej wsi, tez tam jej nie chcą😥 Quote
Poker Posted February 22, 2024 Posted February 22, 2024 Jaka fajna sunia. Ludzie to jednak najgorsze bestie na świecie. Na początek dam 100 zł dla niej. 2 Quote
limonka80 Posted February 22, 2024 Posted February 22, 2024 Ja też dołożę 100 zł do transportu. 1 Quote
Poker Posted February 22, 2024 Posted February 22, 2024 A może ta albo inna kobieta by ją przetrzymała za opłatą? Quote
Tola Posted February 22, 2024 Author Posted February 22, 2024 Dnia 22.02.2024 o 19:35, Poker napisał: A może ta albo inna kobieta by ją przetrzymała za opłatą? Zapytam, ale czarno to widzę - rozmawiam z kobietą od wczoraj i ona jakby bała się głośno mówić o suczce:( Pytałam o sąsiadów, może u nich, ale każdy z nich ją przegania; owczarek jednego z nich znowu wczoraj zaatakował sunię. Quote
Poker Posted February 22, 2024 Posted February 22, 2024 Dnia 22.02.2024 o 20:47, CZETKA napisał: Ja tez dam 100 zl na transport. Oo, Czetka wróciła z kosmosu 🙂 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.