Teraz ma imię NURI ! Sunia o dwóch twarzach, dla koneserów, w hoteliku na moim utrzymaniu.

[Ellig]

Dnia 9.03.2025 o 23:25, Poker napisał:

Rozmawiałam dzisiaj z panią chętną na adopcję Nuri.

Mieszka z dorosłą córką i swoją babcią w Jaworznie w domu z ogrodem.

Adoptowanego psa od Anecik bardzo kochają.

W środę pojadą do Nuri i jest szansa,że wtedy podejmą decyzję, którą uzależniają od relacji ich psa  z Nuri.

Kciuki więc nadal potrzebne.

Bardzo mocno trzymam kciuki.

[Aldrumka]

Dnia 11.03.2025 o 13:50, Ellig napisał:

Bardzo mocno trzymam kciuki.

Ja też, a ta środa to dopiero 19.03 czy coś nie wyszło?

[Nadziejka]

🍀🍀👍

[Poker]

Nuri miała odwiedziny w ubiegł środę. Książę Nemo nie był zainteresowany dziewczynką.

Ale przyszła młodsza pańcia jest w niej zakochana.

Rozmawiałam 2 x ze starszą pańcią czyli mamą młodszej. Są zdecydowane na adopcję Nuri, w weekend miały kupić dla niej legowisko, zabawki. Dla Nemo też, żeby nie było mu przykro, że sunia ma nowe, a on nie.

Nuri pojedzie dopiero za ok. 2 tygodnie ze względów organizacyjnych.

Miałam jeszcze chętnych z Wrocławia, ludzie po 25 lat. Wyglądali na sensownych i nawet byłam umówiona na wizytę PA, ale po rozmowie z paniami, odwołałam. Byli bardzo zawiedzeni.

 

 

[Aldrumka]

Dobrze sie dzieje 🙂

[Nadziejka]

💚🍀🍀

[Ellig]

W takim razie powodzenia Nuri.☺️

Ogłoszenia zamykać?

[Poker]

Dnia 19.03.2025 o 16:59, Ellig napisał:

W takim razie powodzenia Nuri.☺️

Ogłoszenia zamykać?

Jeszcze nie.

Dopóki sunia jest w hoteliku, to niech ogłoszenia wiszą.

[Poker]

No i d...a blada.

Nuri nadal bez domu. Okazało się, że Nemo jest bardzo terytorialny i nie ma mowy, żeby wpuścił do domu psa.

[Nesiowata]

Dnia 21.03.2025 o 11:54, Poker napisał:

No i d...a blada.

Nuri nadal bez domu. Okazało się, że Nemo jest bardzo terytorialny i nie ma mowy, żeby wpuścił do domu psa.

A nie można wrócić do tych młodych z Wrocławia?

[Poker]

Już dzwoniłam. Czekam na odpowiedź czy i kiedy możemy się spotkać u nich.

[Tola]

Dnia 21.03.2025 o 15:25, Poker napisał:

Już dzwoniłam. Czekam na odpowiedź czy i kiedy możemy się spotkać u nich.

Może nie wybrali jeszcze kolejnego psa...

Oby się udało!

[Poker]

Na razie  cisza.

[Tola]

Dnia 21.03.2025 o 11:54, Poker napisał:

No i d...a blada.

Nuri nadal bez domu. Okazało się, że Nemo jest bardzo terytorialny i nie ma mowy, żeby wpuścił do domu psa.

A zapoznanie było poza domem?

[Poker]

Dnia 21.03.2025 o 17:59, Tola napisał:

A zapoznanie było poza domem?

Niedoszła pani chciała sprawdzić jak Nemo reaguje na inne psy. Spotykała się z nim na spacerze z sunią swojej bratowej. I nie było problemu. Kilkukrotne wprowadzenie suni do domu kończyło  się wielką awanturą i wybuchem agresji u Nemo łącznie z zębami.

Nie ma co ryzykować.

Nemo jest po prostu rozpuszczonym jedynakiem. Pani sama przyznała, że to ich wina.

Młodzi z Wrocławia odezwali się i ustalamy termin wizyty.

Jestem umówiona na poniedziałek.

[Ellig]

TRzymam kciuki za dzisiejszą wizytę! 🙂

[Tola]

I co?

[Poker]

Wizyty nie było.

Resztę napiszę później. 

Ma pecha sunia, a ja z nią. 

[Nadziejka]

Dnia 3.03.2025 o 23:24, Nadziejka napisał:

                 Pozdrawiam                                                                                                                              czaruję kolejny kramik  ♡  

Rozliczony 310 zl! NURI 92 zl 70 zgr, POLI 77 zl 70 gr SABINCE 47 zl z gr Malagosiom 92 zl 70 gr DZiękuję SERCA WIELKIE Za Pomoc Dziękuję 24.03

 

Posłałam dla Nuri

            92 zl 70 gr

z tego kramku zakończonego

proszę o potwierdzenia

[Aldrumka]

Dnia 24.03.2025 o 20:38, Poker napisał:

Wizyty nie było.

Resztę napiszę później. 

Ma pecha sunia, a ja z nią. 

młodzi jej już nie chcą ?

[Nadziejka]

  Proszę o potwierdzenia 

[Poker]

Potwierdzam, że dla Nuri wpłynęły na moje konto 92,70 zł

Bardzo dziękuję Nadziejce za kolejne wspomaganie suni i mnie. 💓

[Poker]

Nie pisałam, bo mam mały dołek.

Młodzi chcą ją, ale po informacji, że Nuri ma dom, zmienili plany na najbliższe miesiące.

Pan wyjeżdża na cały kwiecień, a pani powiedziała, że chcą razem być z sunią od początku, bo to ma być ich wspólny pies.

Poza tym pani ma 5 dwunastogodzinnych dyżurów  w tym miesiącu i nie chce zlecać spacerów komuś obcemu.

W połowie maja mają wspólny wyjazd na 5 dni zagranicę. I też nie chcą po 2 tygodniach jej pobytu oddawać ją na przechowanie.

Uważam, że brzmi to rozsądnie.

Jesteśmy umówieni na telefon po ich powrocie w maju.

Oczywiście wiedzą, że ja suni nie rezerwuję.

 

[Poker]

Bazarek dla dziewczynek

https://www.dogomania.com/forum/topic/365880-przewodniki-po-różnych-krajach-dla-duni-i-nuri-które-są-na-wielkim-minusie-do-0604-g22/

[Nadziejka]

                                                                   ♡   ♡   ♡