Tola Posted December 14, 2024 Author Posted December 14, 2024 Cudka ma dom🙂 Sunia zamieszka w Warszawie u rodziny z 17 letnią córką, mieli przez wiele lat suczkę chihuahua adoptowaną z hodowli w wieku 5 lat. Pojadą po sunię do Jagny. Ogromnie dziękuję Jo37 za kolejną, dzisiejszą wizytę💝 Bardzo się cieszę, min. dlatego, że mogę zdjąć ogłoszenie😉 2 1 Quote
Tola Posted December 14, 2024 Author Posted December 14, 2024 O Albinkę na razie nikt nie pyta. Quote
Onaa Posted December 14, 2024 Posted December 14, 2024 Powodzenia dla Cudki w nowym domku. Dziwię się że Albinki nikt nie chce. To cudna sunieczka. 1 Quote
Poker Posted December 14, 2024 Posted December 14, 2024 Bardzo się cieszę z domku dla Cudaczki. I na Albinkę przyjdzie pora. Ktoś ją chce tylko jeszcze jej nie znalazł. 2 Quote
Tola Posted December 15, 2024 Author Posted December 15, 2024 Dnia 14.12.2024 o 18:26, Onaa napisał: Powodzenia dla Cudki w nowym domku. Dziwię się że Albinki nikt nie chce. To cudna sunieczka. Dnia 14.12.2024 o 23:02, Jo37 napisał: Ja też się dziwię. Dnia 15.12.2024 o 00:07, Poker napisał: Bardzo się cieszę z domku dla Cudaczki. I na Albinkę przyjdzie pora. Ktoś ją chce tylko jeszcze jej nie znalazł. Ja też się dziwię, Albinka bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że będzie tak, jak pisze Poker, więc czekamy. Quote
Tola Posted December 15, 2024 Author Posted December 15, 2024 Opłacona faktura (dojazd) : Albinka i Cudka 30.11 2x20 zł - 40 zł Faktura listopad.pdf Quote
Isiak Posted December 16, 2024 Posted December 16, 2024 Albinka też znajdzie swój domek. Musi. Mnie podoba się bardziej niż Cudka, a i z charakteru chyba sympatyczniejsza 😄 Za to alex zaglądała mi przez ramię na dogo i ona zachwycona Cudką 😄 Jak to mówią, "każda potwora znajdzie swego amatora", hi hi hi... 1 Quote
Tola Posted December 17, 2024 Author Posted December 17, 2024 Rozmawiałam przed chwilką z p.Marcinem - w czwartek przed południem rodzina przyjeżdża do Jagny po Cudkę.💖 Quote
Tola Posted December 17, 2024 Author Posted December 17, 2024 Dnia 16.12.2024 o 10:35, Isiak napisał: Albinka też znajdzie swój domek. Musi. Mnie podoba się bardziej niż Cudka, a i z charakteru chyba sympatyczniejsza 😄 Za to alex zaglądała mi przez ramię na dogo i ona zachwycona Cudką 😄 Jak to mówią, "każda potwora znajdzie swego amatora", hi hi hi... Dnia 16.12.2024 o 12:03, Poker napisał: Całe szczęście, że są różne gusty. Z adopcją Albinki będzie trochę problem, bo nie nadaje się do domu, w którym będzie musiala zostawać 6 - 8 godz.sama., nie da rady. A to młodziutka suczka, więc dzwonią młodzi ludzie, pracujący. 😐 Quote
Tola Posted December 17, 2024 Author Posted December 17, 2024 Dnia 17.12.2024 o 12:35, Onaa napisał: Ma lęk separacyjny? To raczej tęsknota za człowiekiem, zabawami, niż lęk, ona raczej bez leków... Młodość ją roznosi😉 Może z czasem wyrośnie z gryzienia, tylko potrzebuje czasu, nauki. Quote
Jaaga Posted December 18, 2024 Posted December 18, 2024 Dnia 17.12.2024 o 12:56, Tola napisał: To raczej tęsknota za człowiekiem, zabawami, niż lęk, ona raczej bez leków... Młodość ją roznosi😉 Może z czasem wyrośnie z gryzienia, tylko potrzebuje czasu, nauki. Za człowiekiem też nie, bo ciagle jest przy kimś. Po prostu stale musi coś robić, gryźć i niszczyć. Gdzie przysiadzie, czy co znajdzie. Ogród od kilku dni wyglada jak jeden wielki śmietnik. Każdy karton, folia z paczek jakie przychodzą poszatkowane, śmieci z kubła wyjmuje, gałązki odgryza i roznosi. Malinka jest nią zachwycona, sa nierozłączne prawie. nawet sforsowały drzwi do stodoły i porozwlekały zabawki, które tam są w zapasie w kartonach. Oczywiście, łącznie z opakowaniami w kawałkach. W domu nie mam mowy, zeby pranie na kaloryferach wysuszyć, bo wszystko ściąga. Jest jak 2-latek z ADHD. Lęków nie ma żadnych, to bardzo otwarty na ludzi pies. Pierwsze linoleum odgryzła i zdarła, kiedy rozmawiałam z Tolą przez telefon, więc nawet mnie słyszała. Wszystkie uszczelki w drzwiach tez poszły na pierwszy ogień, kilka par butów, bo je ściąga nawet wysoko ustawione. Chyba pozostaje nam podwieszane półki robić na wszystko, jak tak dalej pójdzie. Quote
Sowa Posted December 18, 2024 Posted December 18, 2024 To sunieczka dla kogoś aktywnego, kto lubi szkolić zwierzaka. Dwie godziny intensywnego zajęcia, najlepiej precyzyjnej pracy węchowej, np szukanie 50-groszówki w parku plus godzina szkolenia grupowego i będzie jak aniołek. Aniołek na jeden dzień oczywiście. Byłaby dobra dla mnie, ale 50 lat temu:-). Jak znajdzie chętnego w Krakowie, pokażę jak zmęczyć. 1 Quote
Jaaga Posted December 18, 2024 Posted December 18, 2024 Właśnie zjadła zamek w nowiutkiej bluzie mojej córki, którą młoda miała tylko raz założoną i tak się z niej cieszyła. Mam nadzieję, że jednak szybko ktoś się zgłosi w sprawie adopcji Albinki, bo straty spowodowane niszczeniem są coraz większe. Jest dobra dla kogoś, kto się skupi na niej, będzie kontrolować i nie będzie miał tysiąca rzeczy w stu miejscach. Quote
Tola Posted December 18, 2024 Author Posted December 18, 2024 Dnia 18.12.2024 o 15:04, Jaaga napisał: Właśnie zjadła zamek w nowiutkiej bluzie mojej córki, którą młoda miała tylko raz założoną i tak się z niej cieszyła. Mam nadzieję, że jednak szybko ktoś się zgłosi w sprawie adopcji Albinki, bo straty spowodowane niszczeniem są coraz większe. Jest dobra dla kogoś, kto się skupi na niej, będzie kontrolować i nie będzie miał tysiąca rzeczy w stu miejscach. No po takich informacjach to nie ma co liczyć na szybkie znalezienie domu. Od soboty zrezygnowały już 3 rodziny i to takie, gdzie wizyta PA najprawdopodobniej wypadłaby bardzo dobrze. Albinka jest młoda, więc najczęściej dzwonią też młodzi ludzie, najczęściej pracujący. Po informacji, że suczka nie może zostawać sama w domu, bo nadal gryzie wszystko jak szczeniak, wycofują się i to zrozumiałe. Wczoraj dzwoniła też para na emeryturze, ale po tych informacjach również zrezygnowali. Albinka podoba się, zapytania są, ale moim zdaniem dopóki się nic nie zmieni w jej zachowaniu, nikt świadomie nie zdecyduje się na adopcję. Do starszych osób nie nadaje się, bo młodziutka, energiczna, wymaga poświęcenia czasu, wytrwałości, siły, pomysłów. Młodzi pracujący nie wezmá, bo nie może zostawać sama w domu. Ni pozostaje nic, chyba że cud nagłej, samoistnej przemiany. Quote
Sowa Posted December 18, 2024 Posted December 18, 2024 Zęby to ona chyba już całkiem zmieniła - nic nie tkwi w pyszczku raczej, bo tarłaby pyskiem, czasem tasiemiec drażni tak psa i nieustannie pobudza. Niezniszczalną prawie zabawką dla takiego gryzonia jest kauczukowy kong. Na naukę klatkowania właśnie z kongiem do gryzienia w środku raczej nie ma szans? Quote
Tola Posted December 19, 2024 Author Posted December 19, 2024 I pojechała😅 Cudka w drodze do nowego domu w Warszawie💝 1 1 Quote
Poker Posted December 19, 2024 Posted December 19, 2024 Duża szczęścia Cudaczko. Albinko, ogarnij się. 1 Quote
Tola Posted December 21, 2024 Author Posted December 21, 2024 Albinka otrzymała pomoc, za którą bardzo dziękujemy 20 zł - mgog (06.12.) 300 zł DS Stefci (16.12.) Quote
Tola Posted December 21, 2024 Author Posted December 21, 2024 Dzisiaj dzwonił p. Marcin - Cudka błyskawicznie przestawiła się na tryb życia rodzinnego:) Jest bystra, b. szybko wszystkiego się uczy i ani na spacerach ani w domu nie sprawia żadnych problemów. Drugiego dnia już ciągnęła ze spaceru do siebie do domu, znała drogę. W nocy śpi w łóżku, potrzeby załatwia na spacerach; ma już ulubionych sąsiadów, ulubione psy i własne zdanie na ich temat 😉 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.