limonka80 Posted September 2, 2024 Posted September 2, 2024 Ależ Sunieczka ma smutne spojrzenie 😔 Trudno się dziwić, tyle zmarnowanych lat, prawie całe życie ... Mam nadzieję, że jakimś cudem nic poważnego jej nie dolega i nacieszy się życiem na wolności. Trzymaj się Malutka ❤️ 1 Quote
Monika z Katowic Posted September 3, 2024 Posted September 3, 2024 Sunia otrzymała od Skarpety im. Talcott - na wniosek bakusiowej - kwotę 350 zł bezzwrotnego wsparcia. Poproszę o wysłanie do mnie danych do przelewu. 1 Quote
iwna5702 Posted September 3, 2024 Author Posted September 3, 2024 Dnia 3.09.2024 o 14:14, Monika z Katowic napisał: Sunia otrzymała od Skarpety im. Talcott - na wniosek bakusiowej - kwotę 350 zł bezzwrotnego wsparcia. Poproszę o wysłanie do mnie danych do przelewu. Bardzo dziękujemy, zaraz prześlę dane 🙂 1 Quote
iwna5702 Posted September 3, 2024 Author Posted September 3, 2024 Potwierdzam wpłatę od Limonki80 i od Nesiowatej - bardzo dziękuję 🙂 Quote
kiyoshi Posted September 3, 2024 Posted September 3, 2024 Dnia 3.09.2024 o 15:51, iwna5702 napisał: Potwierdzam wpłatę od Limonki80 i od Nesiowatej - bardzo dziękuję 🙂 a moja wpłata z 28go nie doszła? Na konto Iwony P. 1 Quote
agat21 Posted September 3, 2024 Posted September 3, 2024 Dnia 3.09.2024 o 15:51, iwna5702 napisał: Potwierdzam wpłatę od Limonki80 i od Nesiowatej - bardzo dziękuję 🙂 I moja też nie doszła? 1 Quote
iwna5702 Posted September 3, 2024 Author Posted September 3, 2024 Dnia 2.09.2024 o 20:15, kiyoshi napisał: Też przesłałam parę groszy. Dużo zdrówka dla bohaterek wątku ❤️ Tak, dziękuję bardzo 🙂 wpisałam wpłatę 50 zl do rozliczenia w pierwszym poście rozliczeniowym, jako wpłatę sierpniową Quote
iwna5702 Posted September 3, 2024 Author Posted September 3, 2024 Dnia 3.09.2024 o 18:20, agat21 napisał: I moja też nie doszła? Doszła, doszła 🙂 Bardzo dziękujemy, wpłata 30 zl jest wpisana do rozliczenia 🙂 Quote
iwna5702 Posted September 3, 2024 Author Posted September 3, 2024 Dnia 3.09.2024 o 16:19, kiyoshi napisał: a moja wpłata z 28go nie doszła? Na konto Iwony P. Jest, doszła :), bardzo dziękujemy 🙂 Quote
katakka Posted September 4, 2024 Posted September 4, 2024 Nuczka i śniadanko-obiadki Nuczka, Nuczka, zostaw trochę - Matylda jest wszędzie, gdzie pojawia się jedzonko 😀 Tu miała Nuka dobry dzień, pierwszy raz i jedyny dotychczas, jadła z miski z takim apetytem, czuła się tego dnia dobrze i to było widać, oczka miała bystre, takie żywe, ciekawe świata- jeden dzień w miesiącu choroba pozwoliła jej czuć się "normalnie" 6 Quote
katakka Posted September 4, 2024 Posted September 4, 2024 Czy chcecie żeby pokazywać u Nuczki troszkę babci Maniulki ? Wiem, że to Nusi wątek, ale nie ma sensu i nie ma po co zakładać innego, a tu czasem babcia Mania powiedziałby, jak się miewa A miewa się lepiej, była bardzo zestresowana na początku i przez pierwsze dni jak na nią patrzyłam, to widziałam jak "krzyczy" : odwieźcie mnie z powrotem, ja chcę "do domu" - jak to niektórzy mówią czasem, że pies który calusieńkie życie spędził w schronisku, traktuje je jak swój dom, bo nie zna nic innego i że lepiej dla takiego psa, żeby tam został.... Pierwszy raz mam psa, który był w schronisku od 3 miesiąca życia i faktycznie to był jego jedyny świat, niczego nie pamiętał, na nic nie czekał, bo niczego nigdy nie przeżył, niż to, co dane mu było przez 15 lat za kratami, ale czas mijał i było kroczek po kroczku lepiej - Mania dostała budkę, w której czuje się bezpiecznie i ma tu taki swój punkt obserwacyjny - obserwuje mnie uważnie, wszystko co robię, jak przytulam psy, jak daje jedzonko, smaczki, słucha jak do nich mówię itd...Mądra z niej psinka, jeszcze killka dni temu nie wzięłaby ode mnie z ręki jedzenia, bała się, a teraz już je z ręki, już jest ufniejsza, już wszystko jest lepiej :). Nie ma czegoś takiego, że pies nie odnajdzie się w domu, że to dla niego za duży stres , bo niemal urodził się w schronisku - bzdura, bo Mania jest psem lękowym i nigdy nie będzie rzucać mi się na ręce, a mimo wszystko, widzę jak się zmienia i jak nasz dom, z dnia na dzień jest coraz bardziej też i Jej domem 💚 7 3 Quote
elik Posted September 4, 2024 Posted September 4, 2024 Dnia 4.09.2024 o 15:44, katakka napisał: Czy chcecie żeby pokazywać u Nuczki troszkę babci Maniulki ? Dwa razy tak 🙂 Chcę oglądać tu zdjęcia babulinki i też myślę, że nie maco zakładać osobnego wątku tylko dla Mani. Tu będzie im raźniej we dwie babulinki 🙂 2 Quote
agat21 Posted September 4, 2024 Posted September 4, 2024 Co za cudowne wieści!! I o Nuczce, że taki dobry dzień ma, i o Maniusi, że się powoli zmienia. Poznaje co to dom. Dusza aż łka na myśl o życiu psinek jak ona. 1 Quote
limonka80 Posted September 6, 2024 Posted September 6, 2024 Tak Dnia 4.09.2024 o 15:44, katakka napisał: Czy chcecie żeby pokazywać u Nuczki troszkę babci Maniulki ? Bardzo chcemy wieści o Maniusi ❤️ I o Nusi ❤️ Takie podłe życie im przypadło, teraz wreszcie zaznały dobra i opieki, i niech to trwa i trwa .... 1 Quote
iwna5702 Posted September 6, 2024 Author Posted September 6, 2024 Jesteśmy ciekawe nowego życia sunieczek i oby jak najdłużej trwało. 1 Quote
Gabi79 Posted September 12, 2024 Posted September 12, 2024 W nocy przeczytałam cały wątek, wyłam z rozpaczy nad tymi wszystkimi biedakami. Z całego ❤️dziękuję Kasiu za uratowanie tych dwóch cudnych sunieczek. Zapiszcie proszę 10,- stałej deklaracji ode mnie, przepraszam, że tak mało, ale w tej chwili nie jestem w stanie zadeklarować więcej. 1 Quote
katakka Posted September 13, 2024 Posted September 13, 2024 Dziękuję, że jesteście i chcecie, żeby Maniulka też tu była 🥰 Dziękuję za Waszą obecność ❤️ Parę zaległych słów : Serdecznie dziękujemy Skarpecie im.Talcott za wielkie wsparcie dla Nuczki 🥰 - Nusieńka otrzymała 350zł pomocy, dzięki czemu wyszliśmy na prostą z długami za dotychczasowe wizyty w klinice ❤️❤️ Dziękujemy z całego 💙 cioci Limonce, od której babcie, trzeciego września otrzymały wsparcie w kwocie 150zł 🥰 - za te pieniądze zapłaciłam za bieżącą wizytę u wet - za leki Nuczki, przeciwbólowe i ściągające wodę z płuc. Kupiłam też Nusi Advantix, bo chociaż kleszcze jej nie zagrażają, to męczyły ją zwykłe muchy - one uwielbiają dobierać się do psich uszu, a koniec lata to taki czas, kiedy są bardzo dokuczliwe. Wetka zaproponowała właśnie advantix i spisał się idealnie. Bardzo dziękuję za przesyłki z kocami i szmatkami ❤️💙- tego naprawdę nigdy za wiele przy psach sikających gdzie popadnie + dni kiedy na dworzu jest mokro, a będzie ich coraz więcej - wtedy w psim domku, koce wędrują również na podłogi, żeby największy bałagan psy zostawiły na nich, zanim dojdą do łóżek, więc przerób jest niemały.... Nuczka straciła apetyt na wołowe flaki które dość długo jak na nią i bardzo chętnie jadła, tuńczyk też już nie jest tak mile widziany jak wcześniej, więc spróbujemy z powrotem z puszkami, kupiłam takie, których jeszcze akurat nie dostawała, więc może coś jej podejdzie. Oczywiście reszta psów też dostaje dla odmiany, kolacje puszkową co jakiś czas, poza tym, na co dzień gotuje towarzystwu. No i suszone chrupki, obowiązkowo łosoś i dzik, którego Nuka lubi, kurczakowe na spróbowanie, bo do tej pory nie jadła. Suszone chrupki , świetnie sprawdzają się jako smaczki, zamiast ciasteczek np, małe przekąski i większe też 🙂, dla wszystkich - nie ma takiego co mówi że nie chce🙂💙 2 Quote
katakka Posted September 13, 2024 Posted September 13, 2024 Dnia 12.09.2024 o 08:38, Gabi79 napisał: W nocy przeczytałam cały wątek, wyłam z rozpaczy nad tymi wszystkimi biedakami. Z całego ❤️dziękuję Kasiu za uratowanie tych dwóch cudnych sunieczek. Zapiszcie proszę 10,- stałej deklaracji ode mnie, przepraszam, że tak mało, ale w tej chwili nie jestem w stanie zadeklarować więcej. Każda złotówka to duża pomoc i bardzo, bardzo za nią dziękujemy❤️ W schronisku Nuczki jest tak dużo psów takich jak ona, bardzo starych i chorych, które czekają na wybawienie 😞 A żeby to było jedno schronisko....a nie mnóstwo i o większości umierających w ciszy psów, nawet nigdy nikt się nie dowie 😞 Mania jest z Radomia - to miejskie schronisko, jest wolontariat i ciągle zastanawiam się jak to możliwe, że tyle tam jest psów, które siedzą za kratkami 14 -16 lat ....calusieńkie życie 😞 . Wiecie ilu chciałabym pomóc? jak o nich czytam i na nie patrzę....nie wiem skąd brać siły do życia 😞 W ostatnim czasie odkryłam jeszcze mordowienkę w Radomsku w łódzkim, też miejskie schronisko, psy tylko z terenu miasta, a że urząd i schronisko, to jedno, więc takie układy i taki beton umysłowy, że brak słów 😞 . Wy im udowadniacie że coś jest czarne, a oni Wam wmawiają że jest białe i koniec! Nie ma z kim rozmawiać, mur nie do przebicia... Quote
iwna5702 Posted September 13, 2024 Author Posted September 13, 2024 Dnia 12.09.2024 o 08:38, Gabi79 napisał: W nocy przeczytałam cały wątek, wyłam z rozpaczy nad tymi wszystkimi biedakami. Z całego ❤️dziękuję Kasiu za uratowanie tych dwóch cudnych sunieczek. Zapiszcie proszę 10,- stałej deklaracji ode mnie, przepraszam, że tak mało, ale w tej chwili nie jestem w stanie zadeklarować więcej. Dopisujemy oczywiście. Bardzo dziękujemy, każda wpłata jest na wagę zlota 🙂 Quote
iwna5702 Posted September 13, 2024 Author Posted September 13, 2024 Dnia 13.09.2024 o 12:33, katakka napisał: Każda złotówka to duża pomoc i bardzo, bardzo za nią dziękujemy❤️ W schronisku Nuczki jest tak dużo psów takich jak ona, bardzo starych i chorych, które czekają na wybawienie 😞 A żeby to było jedno schronisko....a nie mnóstwo i o większości umierających w ciszy psów, nawet nigdy nikt się nie dowie 😞 Mania jest z Radomia - to miejskie schronisko, jest wolontariat i ciągle zastanawiam się jak to możliwe, że tyle tam jest psów, które siedzą za kratkami 14 -16 lat ....calusieńkie życie 😞 . Wiecie ilu chciałabym pomóc? jak o nich czytam i na nie patrzę....nie wiem skąd brać siły do życia 😞 W ostatnim czasie odkryłam jeszcze mordowienkę w Radomsku w łódzkim, też miejskie schronisko, psy tylko z terenu miasta, a że urząd i schronisko, to jedno, więc takie układy i taki beton umysłowy, że brak słów 😞 . Wy im udowadniacie że coś jest czarne, a oni Wam wmawiają że jest białe i koniec! Nie ma z kim rozmawiać, mur nie do przebicia... To w Radomsku to też chyba miejskie schronisko. Teoretycznie powinni mieć wolontariat. Quote
Gabi79 Posted September 15, 2024 Posted September 15, 2024 Dnia 13.09.2024 o 14:37, iwna5702 napisał: Dopisujemy oczywiście. Bardzo dziękujemy, każda wpłata jest na wagę zlota 🙂 Żałuję, że nie mogę większej kwoty zaoferować, albo domu dla któregoś biedaka z tych mordowni. Wpłaciłam 40,- czyli za 09, 10, 11, 12, 1 Quote
iwna5702 Posted September 19, 2024 Author Posted September 19, 2024 Dnia 15.09.2024 o 22:00, Gabi79 napisał: Żałuję, że nie mogę większej kwoty zaoferować, albo domu dla któregoś biedaka z tych mordowni. Wpłaciłam 40,- czyli za 09, 10, 11, 12, Bardzo dziękujemy 🙂 Quote
katakka Posted September 23, 2024 Posted September 23, 2024 Byłyśmy kilka dni temu w klinice na badaniach. Mania przeszła ogólny przegląd. Baaardzo była zestresowana, ale tez bardzo dzielna i pozwoliła zrobić wszystko co było konieczne. Największa panika i sprzeciw pojawiły się na koniec- przy obcinaniu pazurków, ale jakoś przeżyliśmy 🙂 Martwiłam się o to, co wyjdzie w USG, bo Mania ma na boku wielkiego guza, więc liczyłam się z możliwymi przerzutami, ale żadnych nie widać, narządy czyste, poza sporymi złogami w woreczku żółciowym, nic złego nie odnotowano. Zakładamy że ten wielki guz który Mania wyhodowała w schronisku i ma go podobno od kilku lat, to tłuszczak. RTG czyste. Wyniki z krwi - wyszła niedoczynność tarczycy i mocno podwyższone LDH, reszta względna. Mania w poczekalni : Wzięłam przy okazji listek leków dla Nuczki - przeciwbólowe, na tym etapie podstawowe leki Nuki, pozostałe o których pisałam w postach wyżej, dokładamy lub stosujemy czasem zamiennie, w zależności od potrzeby. Robexera Nuczki w paragonie Mani, to 100zł . Nuczka stabilna, mam wrażenie że podciągnęliśmy wagę deczko do góry - muszę ją zważyć koniecznie. Następnym razem będzie więcej Nuczki ❤️ 3 Quote
kiyoshi Posted September 23, 2024 Posted September 23, 2024 Cieszą dobre wieści : ) cudne babinki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.