***** JASNA ** Pola ** Druga Duch ***** malutka

[Poker]

20 stałej 

[rozi]

Dnia 7.02.2024 o 15:41, Poker napisał:

20 stałej 

:))))

Dopisuję.

[rozi]

[Aldrumka]

Dnia 6.02.2024 o 19:07, rozi napisał:

Alinka, miesiąc trzeba czekać, ale trzeba się też zorientować, czy w ogóle jest szansa na zebranie deklaracji na hotel, jeśli nic dobrego się po drodze nie wydarzy.

Tajemniczo brzmi ta końcówka i napawa nadzieją 🙂

Dam 40 zł stałej ale nie dłużej niż do końca roku.

[Aldrumka]

Dnia 7.02.2024 o 04:28, Livka napisał:

Jestem u pięknej suni.

Spróbuję coś wysupłać, a może ktoś podjąłby się zrobienia bazarku, mam sporo fantów.

Wiesz, że ja mogę zrobić 🙂

[rozi]

Dnia 7.02.2024 o 19:11, Aldrumka napisał:

Tajemniczo brzmi ta końcówka i napawa nadzieją 🙂

Dam 40 zł stałej ale nie dłużej niż do końca roku.

:))))

Dopisuję.

[Aska7]

Info od Asi Alaskan

"Sunia Duch 2 w wolontariackim boksie. Trochę wycofana, ale na smaczki przychodzi".

[Jaaga]

Jestem i ja u suni. Cieszę się bardzo, że już jest w boksie wolontariackim i rozi ma zarezerwowane dla niej miejsce w hotelu. Kamień z serca. Oby tylko teraz udało się nazbierać pełne deklaracje.

Tak jak Tola pisała, trzymaliśmy miejsce po Bamboszu dla fundacji, ale sunieczka, którą Tola chce się zaopiekować jedzie do Niej na DT. Jednak nie planowaliśmy już poza tym innego psa, więc dobrze, że na tą suczkę czeka miejsce, a jej wyjazd jest kwestią nazbierania deklaracji. Niestety, nie mam jak pomóc przy tylu swoich, ale gdyby sunia wyjechała do hotelu, to pomoge z jej ogłaszaniem.

[rozi]

Dnia 7.02.2024 o 19:57, Aska7 napisał:

Info od Asi Alaskan

"Sunia Duch 2 w wolontariackim boksie. Trochę wycofana, ale na smaczki przychodzi".

O, świetnie!

Widzę, że Alaskan ma lepszy kontakt ze Schroniskiem/Wolontariatem, to ja się wycofuję z informowania, decydowania, mogę poprowadzić finanse.

[Aska7]

Dnia 7.02.2024 o 21:03, rozi napisał:

O, świetnie!

Widzę, że Alaskan ma lepszy kontakt ze Schroniskiem/Wolontariatem, to ja się wycofuję z informowania, decydowania, mogę poprowadzić finanse.

Jak ktoś jest na miejscu to oczywiste, że może mieć lepszy. Co to jakiś foch ? 

[Poker]

Chyba  wspólne działanie na rzecz dobra psa jest najważniejsze. Chyba, że  się  mylę? 

[Jaaga]

Dnia 7.02.2024 o 21:03, rozi napisał:

O, świetnie!

Widzę, że Alaskan ma lepszy kontakt ze Schroniskiem/Wolontariatem, to ja się wycofuję z informowania, decydowania, mogę poprowadzić finanse.

To nie miałby kto o suni decydować, bo przecież Alaskan przekazała tylko przez Asię informację, jaka udało sie jej uzyskać. 

[Livka]

Dnia 7.02.2024 o 19:12, Aldrumka napisał:

Wiesz, że ja mogę zrobić 🙂

Super - dziękuję ❤️

Postaram się wszystko spakować i wtedy dam Ci znać.

[rozi]

Żaden foch, w skrócie napisałam, marny dzień miałam.

Świetnie, że w wolontariackim.

Co do decydowania - trudno mi decydować, jeśli informacje przekazywane są na zasadzie głuchego telefonu. Z sunią są spore problemy, różnego rodzaju. Decydować powinien ktoś, kto wie uczciwie wszystko, z pierwszej ręki. Widzi psa.

Ponieważ może być tak, że ja - wiedząc wszystko - nie podjęłabym się wyciągnięcia jej na moją odpowiedzialność, o czym zresztą mówiłam Jagnie wczoraj rano.

Póki co i tak brakuje ponad 400zł deklaracji na sam hotel.

Prośba do Alaskan - trzeba zrobić kilka zdjęć do ewentualnej zbiórki. W takim stanie, w jakim jest teraz.

 

[rozi]

 

[Jaaga]

Rozi, może porozmawiaj sama p. Lidką, bo przecież Alaskan nie ma nawet na wątku. Informacje przekazala Aska7. Rzeczywiście stworzyl sie głuchy telefon. Trudno jednak oczekiwać od Alaskan, że będzie latać po schronisku i robić zdjęcia.  Wolontariuszki są tam chyba czesto, więc najlepiej jakbyś z wolontariatem się kontaktowała, jak przy Duchu i poprosiła ich o zdjęcia.

Dobrze, że suczka nieźle się zachowuje po przeniesieniu, to dobrze rokuje. Teraz pewnie psychicznie odetchnie. Warto podpytać o jej kondycję i stan zdrowia, ale pewnie w weekend będą wolontariuszki w schronisku, poobserwują i może więcej będą w stanie przekazać. 

Ja rozumiem akurat, że moze być trudno podjąć się opieki nad problematycznym psem, takim jak np moje Grey czy Malinka, jeśli nie ma się ich w domu, tylko co miesiąc trzeba sporo płacić.  Nawet mając u siebie wizja niemożności adopcji dołuje, a co dopiero taka odpowiedzialność finansowa.

Jednak sunia jeśli jest mloda i jak widać nieźle sobie teraz funkcjonuje, to po wykąpaniu czy nawet jakimś leczeniu, powinna z taką uroda szybko znaleźć dom.

[rozi]

Zmieniłam tytuł wątku i finansami - jak pisałam - mogę się nadal zajmować, bo szkoda tych deklaracji, jakie już są.

[rozi]

Dostałam od Pani Lidki sms z zapytaniem, czy mam messenger, fb.
No mam, podałam, wyraziłam też zdziwienie, że nie dzwoni zwyczajnie. Bo wkurzona jestem, ale że mi przejdzie.
Dostałam odpowiedź, że Pani Lidka nie ma czasu na takie klimaty.
No to ja też nie mam na takie.

.

 

[rozi]

Taka piosenka mi się przypomniała

 

[Rude ZŁO]

Pola trafiła do boksów wolontariackich.

Dziś zabrałyśmy ją do domu wolontariuszki na kąpiel i strzyżenie. Ostatecznie udało nam się tylko powycinać dredy i kołtuny, bo padło ogrzewanie wody. Kąpiel za tydzień. 

Sunia ładnie chodzi na smyczy, grzecznie jechała w klatce autem. Dzielnie zniosła kilka godzin walki z dredami. Ma powiększone sutki i srom - będę to konsultować z wetem. Zęby wskazują raczej na starszy wiek. Załatwia się po wyprowadzeniu na dwór. Bardzo miła z niej suka. Schronisko ją przeraża. Jest chudziutka 😔

Jest wykastrowana, zaszczepiona od wścieklizny i wirusówek. Dostała simparice trio (na kleszcze i robaki). 

[rozi]

Dnia 9.02.2024 o 17:59, Rude ZŁO napisał:

Pola trafiła do boksów wolontariackich.

Dziś zabrałyśmy ją do domu wolontariuszki na kąpiel i strzyżenie. Ostatecznie udało nam się tylko powycinać dredy i kołtuny, bo padło ogrzewanie wody. Kąpiel za tydzień. 

Sunia ładnie chodzi na smyczy, grzecznie jechała w klatce autem. Dzielnie zniosła kilka godzin walki z dredami. Ma powiększone sutki i srom - będę to konsultować z wetem. Zęby wskazują raczej na starszy wiek. Załatwia się po wyprowadzeniu na dwór. Bardzo miła z niej suka. Schronisko ją przeraża. Jest chudziutka 😔

Jest wykastrowana, zaszczepiona od wścieklizny i wirusówek. Dostała simparice trio (na kleszcze i robaki). 

Dziękuję!

[rozi]

Teraz tak:

Sunia jest w schronie, ale dzięki wolontariatowi pewne rzeczy są przy niej robione.
Deklaracje mamy 305zł od już.
Jeśli będzie coś trzeba zrobić teraz, kiedy jest w schronie, coś na co wolo/schron nie ma pieniędzy, to można by było wykorzystać deklaracje? I poprosić o wpłaty? Za luty.

 

[Jo37]

Jak tylko dasz numer konta to ja wpłacę za kilka miesięcy.

[Nesiowata]

Dnia 9.02.2024 o 18:37, rozi napisał:

Teraz tak:

Sunia jest w schronie, ale dzięki wolontariatowi pewne rzeczy są przy niej robione.
Deklaracje mamy 305zł od już.
Jeśli będzie coś trzeba zrobić teraz, kiedy jest w schronie, coś na co wolo/schron nie ma pieniędzy, to można by było wykorzystać deklaracje? I poprosić o wpłaty? Za luty.

 

na    jakie konto?

[rozi]

Dnia 9.02.2024 o 20:05, Nesiowata napisał:

na    jakie konto?

Pani Lidka mówi, że na razie niczego nie potrzeba. Ma się odezwać gdyby wet nie mógł jakichś badań zrobić ze względu na pieniążki. Prosiłam o USG.