Jump to content
Dogomania

Moria nie chce oddać psa! Pomocy! Co robic???


martka1982

Recommended Posts

[quote name='IVV']to moze ta osoba sie raczej prokurator zainteresuje i Izba Skarbowa ;)[/QUOTE]

Tak na szybko i przyznaję, że niedokładnie przeczytałam i mam pytanie - kto wyadoptował psa na swoje nazwisko ze shcroniska ?
Czy jest pisemna umowa z hotelem na hotelowanie psa ?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='magda222']Tylko jaki będzie teraz miała interes w przetrzymywaniu psów jak skończą się pieniądze z nich?!
Bo przecież nikt nie będzie płacił za nie ani też żaden pies z dogo już tam nie pojedzie?![/QUOTE]

Załóżmy,że na Farta jej już nikt nie płaci skoro błagała Gonię,żeby ogłaszała jej WŁASNEGO SPA, bo jest dla niej ciężarem (głównie finansowym oczywiście).
Ale czy na Spajkiego nikt jej nie będzie płacił? Ja bym tego taka pewna nie była.
Mnie powiedziała przez telefon, że jeśli nie będą płacić ci, którzy robili to dotychczas, to sobie poszuka innych, którzy zapłacą. Usłyszałam to na własne uszy!
Wiemy kto i ile płacił na Spajka, możemy się domyślić, kto z pewnością zrezygnuje ale dopowiedzcie sobie same, kto może chcieć nadal dawać jej swoją "jałmużnę"....
Poza tym źródełkiem może zostać niemiecka fundacja. Owszem, Moria ma najpierw zapłacić,żeby później dostać. Załóżmy, że zapłaci za coś 100 zł, ugada się co do faktury na 300zł i dostanie od fundacji 300zł....... Czyż tak nie było u Farta? Kolejność inna, bo najpierw dostała kasę ale faktura była zawyżona, to czemu tym razem miałaby nie być?
Jeśli ktoś ma długi to kombinuje jak tylko się da..........

To są oczywiście tylko moje przypuszczenia ale wątek Farta pokazuje,że są realne szanse aby stały się faktem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][quote name='kamilawa']Szczerze? Dla mnie lepiej, bo kasy na koncie nie mam, hihi. Trochę wyluzowałam już Mogę spokojnie myśleć :P[/QUOTE][/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Podziwiam , bo ja odwrotnie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]kiedy pomyśle że zostaną tam psy na które dogo „ jałmużny” już nie wpłaci ?[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jestes pewna ………..?:shake:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]Napisał [B]Ania+Milva i Ulver[/B] [/COLOR][/FONT]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]( .... ) [/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]----[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]Czy poruszając tu kwestię innych psów u Mori chcecie powiedzieć iż mają złe warunki i opiekę?[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=#696969][/COLOR][/FONT][/I]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A mają dobre ? Ktos sprawdził ? Tak niezapowiedzianie i znienacka ? Bo jeśli wszystko jest dobrze to nie powinno być problemów prawda? Inaczej rodzą się domysły niekonieczne dobre ale to już na własne zyczenie danego hotelu ..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jak jest dobrze to nie ma przeciez czego się obawiać …. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Prowadzenie dogobiznesu do czegos zobowiązuje ….[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ja również zostałam niejako przywołana do porządku kiedy poprosiłam o aktualne zdjęcie Kładki na jej wątku ….[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zachowanie tej osoby jest irracjonalne ...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie oddać psa do DS ? dlaczego ? i to nie po raz pierwszy jak doczytałam ...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Kasa ,kasa albo jak kto chce jałmużna, reszta nieważna ..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jest to moje subiektywne odczucie po przeczytaniu kilkunastu stron tego wątku.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I to jest straszne, że po doświadczeniach hotelu u Aliny wyszedł następny pasztet[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pisałam już tam, że co niektóre osoby zwietrzyły świetny dogobiznes – można kase brac , nie opowiadać się nikomu, kontroli nie ma albo się nie wpuszcza jak nie zapowiedziana a kasa ,,, a kasa leci w większości bez podatku ..( darowizny)[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=blue][B]Wiec powtórze jeszcze raz – to nasza dogomaniaków wina że tak się dzieje [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dla mnie nie ma niczego „ po srodku” --- albo hotel jest transparentny albo nie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeśli nie -- to sam daje pole do myslenia że chce coś ukryć i to na własne życzenie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dla mnie , pragmatyka , zachowanie może być jedno , jak biznes to biznes , obustronny [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Płacę –wymagam ( ustalonych w terminach zdjęć , sprawozdan, wizyt u wetów i co tam jeszcze ) jak nie ma –na drzewo i na czarną listę [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Bo przedmiotem tego dogobiznesu jest życie – kota, psa , po prostu żywego organizmu które czuje i czasami cierpi , a my dogomaniacy jesteśmy po to by nie cierpało i w miare dobrze żyło , po to placimy te „ „jałmużny” [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I chcemy z tej stworzonej i opłacanej namiastki jako takiego życia sprawozdań na wątkach[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]aż do znalezienia DS [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jotka napisał[/SIZE][/FONT]
[QUOTE]
[COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma][B]To raczej sposób na robienie kasy, a ludzi w balona. Nie ona pierwsza zresztą. I jak długo będziemy najpierw robić, a potem myśleć, tak długo tak będzie. [/B]Zawsze warto wiedzieć jak konkretne postępowanie skutkuje prawnie, zawierac umowy (te są na zły, nie na dobry czas) brać pokwitowania. Jak sie oddaje psa do hotelu, to ma byc umowa oddania do hotelu, jak na tymczas, to na tymczas (tyle, że za tymczasowanie nie można brać pieniędzy bez odprowadzania podatku), za hotelowanie oczywiście tez nie, jeśli umowa adopcyjna - to z prawem do wizyty poadopcyjnej z prawem odebrania psa, jeśli jest źle traktowany lub zaistnieje próba oddania go do adopcji bez akceptacji przekazującego. Tego uczymy się na własnych plecach, ale czasem warto skorzystać z cudzych.””[/FONT][/COLOR]
[/QUOTE]

[COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma][COLOR=black]Nic dodać nic ująć [/COLOR][/FONT][/COLOR]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Przepraszam ale jak to wszystko czytam to trzewia mi się wywracają == głupich nie sieją sami się rodzą . Klub możemy założyć . Nawet logo już mam -- jotka mi podsunęła .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Baloniki mnóstwo baloników … :diabloti::diabloti::diabloti:[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam sobie:

[quote name='kamilawa']Tak jak myslalam... umowa zawarta miedzy schroniskiem a moria, a dokladnie jej corka, bo to ona miala tylko dowod osobisty w trakcie podpisywania...
Złej opieki psy nie maja u Morii, maja dobra opieke i weta, ale... jesli to sa jej psy, to dlaczeo my za to placimy kupe kasy? niedugo bede dzwonic do morii, musze wszystko przemyslec... ide z psem na spacer.[/QUOTE]

czyli pies w świetle prawa stanowi własność córki Morii.
Jest umowa na hotelowanie, czy jej nie ma ?
To ważne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='avii'][SIZE=3][FONT=Times New Roman][/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Podziwiam , bo ja odwrotnie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]kiedy pomyśle że zostaną tam psy na które dogo „ jałmużny” już nie wpłaci ?[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jestes pewna ………..?:shake:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]Napisał [B]Ania+Milva i Ulver[/B] [/COLOR][/FONT]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]( .... ) [/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]----[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=dimgray]Czy poruszając tu kwestię innych psów u Mori chcecie powiedzieć iż mają złe warunki i opiekę?[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Tahoma][COLOR=#696969][/COLOR][/FONT][/I]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A mają dobre ? Ktos sprawdził ? Tak niezapowiedzianie i znienacka ? Bo jeśli wszystko jest dobrze to nie powinno być problemów prawda? Inaczej rodzą się domysły niekonieczne dobre ale to już na własne zyczenie danego hotelu ..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jak jest dobrze to nie ma przeciez czego się obawiać …. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Prowadzenie dogobiznesu do czegos zobowiązuje ….[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ja również zostałam niejako przywołana do porządku kiedy poprosiłam o aktualne zdjęcie Kładki na jej wątku ….[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zachowanie tej osoby jest irracjonalne ...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie oddać psa do DS ? dlaczego ? i to nie po raz pierwszy jak doczytałam ...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Kasa ,kasa albo jak kto chce jałmużna, reszta nieważna ..[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jest to moje subiektywne odczucie po przeczytaniu kilkunastu stron tego wątku.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I to jest straszne, że po doświadczeniach hotelu u Aliny wyszedł następny pasztet[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pisałam już tam, że co niektóre osoby zwietrzyły świetny dogobiznes – można kase brac , nie opowiadać się nikomu, kontroli nie ma albo się nie wpuszcza jak nie zapowiedziana a kasa ,,, a kasa leci w większości bez podatku ..( darowizny)[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=blue][B][B]Wiec powtórze jeszcze raz – to nasza dogomaniaków wina że tak się dzieje [/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dla mnie nie ma niczego „ po srodku” --- albo hotel jest transparentny albo nie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeśli nie -- to sam daje pole do myslenia że chce coś ukryć i to na własne życzenie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dla mnie , pragmatyka , zachowanie może być jedno , jak biznes to biznes , obustronny [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Płacę –wymagam ( ustalonych w terminach zdjęć , sprawozdan, wizyt u wetów i co tam jeszcze ) jak nie ma –na drzewo i na czarną listę [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Bo przedmiotem tego dogobiznesu jest życie – kota, psa , po prostu żywego organizmu które czuje i czasami cierpi , a my dogomaniacy jesteśmy po to by nie cierpało i w miare dobrze żyło , po to placimy te „ „jałmużny” [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I chcemy z tej stworzonej i opłacanej namiastki jako takiego życia sprawozdań na wątkach[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]aż do znalezienia DS [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jotka napisał[/SIZE][/FONT]


[COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma][COLOR=black]Nic dodać nic ująć [/COLOR][/FONT][/COLOR]
[/B]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Przepraszam ale jak to wszystko czytam to trzewia mi się wywracają == głupich nie sieją sami się rodzą . Klub możemy założyć . Nawet logo już mam -- jotka mi podsunęła .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Baloniki mnóstwo baloników … :diabloti::diabloti::diabloti:[/SIZE][/FONT][/QUOTE]NO i wszystko na ten temat...
I ja dołączam się do grona balonow...osobiście uwazam sie za mega balona...:(

Link to comment
Share on other sites

IVV dzięki za wątek...straszne co piszecie....ale E-S ma racje...

prawnie - właścicielem psa jest osoba, która wyadoptowała psa ze schroniska...potem mogła tego psa oddac pod opiekę komukolwiek...nawet bez umowy...z umową /umowa ustna tez obowiazuje/ szczególnie, ze jest ten wątek i to tez dowód....
skopiujcie posty, ze pies jest w hoteliku i wypowiedzi osoby, kt psa miała - bo mogą zniknąc...

OSOBA, kt zabrała psa ze schroniska moze pisemnie napisac -poleconym - pismo o zwrot psa w trybie natychmiastowym...
albo nawet z organem typu policja isc odebrac SWOJA RZECZ ...tak na moje oko...

słuchajcie sie E-S

Link to comment
Share on other sites

[quote name='E-S']Znalazłam sobie:
czyli pies w świetle prawa stanowi własność córki Morii.



zastanawia mnie, czy tak musi być. Jeśli córka Morii (czyli mniemam dogomaniaczka Mitsune) podpisała tą umowę to wedle umowy jest właścicielką psa. ok.
A umowa hotelowania pomiędzy wirtualnymi opiekunami i hotelikiem? Nie było takiej na piśmie, ale czy zachowanie obu stron; tak hoteliku jak i wirtualnych opiekunow nie wskazuje na taką? Były wpłaty, oglaszanie, pies szuka domu....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anita_happy']IVV dzięki za wątek...straszne co piszecie....ale E-S ma racje...

prawnie - właścicielem psa jest osoba, która wyadoptowała psa ze schroniska...potem mogła tego psa oddac pod opiekę komukolwiek...nawet bez umowy...z umową /umowa ustna tez obowiazuje/ szczególnie, ze jest ten wątek i to tez dowód....
skopiujcie posty, ze pies jest w hoteliku i wypowiedzi osoby, kt psa miała - bo mogą zniknąc...

OSOBA, kt zabrała psa ze schroniska moze pisemnie napisac -poleconym - pismo o zwrot psa w trybie natychmiastowym...
albo nawet z organem typu policja isc odebrac SWOJA RZECZ ...tak na moje oko...

słuchajcie sie E-S[/QUOTE]Wszystkie posty skopiowane , zescreenowane...ale podobno wlascicielem psa jest Moria...kierowniczce schroniska rzucila sluchawka wczoraj...powiedziala,z e z NIa rozmawiala nie bedzie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly'][quote name='E-S']Znalazłam sobie:
czyli pies w świetle prawa stanowi własność córki Morii.



zastanawia mnie, czy tak musi być. Jeśli córka Morii (czyli mniemam dogomaniaczka Mitsune) podpisała tą umowę to wedle umowy jest właścicielką psa. ok.
[B]A czy zachowanie obu stron; tak hoteliku jak i wirtualnych opiekunow nie wskazuje na co innego? Czy sama umowa jest wazniejsza od tego, na co wskazuje zachowanie obu stron? mianowicie hotelowanie psa? Były wpłaty, oglaszanie, pies szuka domu...[/B].[/QUOTE]Byly tez kłotnie Morii o pieniądze...[U][B]żadania wpłat [/B][/U]w terminie i całych, nie na raty!!Na psa, ktory jest jej własnością....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']edytowałam mój post Goniu, bo się troszkę nieściśle wyraziłam.[/QUOTE]Ja zrozumialam doskonale o co chodzilo:) I uwazam, ze masz racje...ten watek jest dowodem, to na pewno- prawnik juz czyta ten wątek(niejeden zreszta)i sparwa jest jasna..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66'][quote name='Charly']Byly tez kłotnie Morii o pieniądze...[U][B]żadania wpłat [/B][/U]w terminie i całych, nie na raty!!Na psa, ktory jest jej własnością....[/QUOTE]

Napisałam na PW do Goni, skoro wiecie, że Moria czyta ten wątek nie ułatwiajcie jej niczego i nie piszcie tu za dużo, OK ?

Link to comment
Share on other sites

oj Moria - to ja tylko powiem...ze "nie fer" jesteś - żeby to tak delikatnie określić...
nie wiem co gorsze...
zwrot z adopcji czy "małpa w kapieli"

straszne....
jak tu oceniać ludzi, którzy przywiązują ciiężarną sukę do drzewa - JAK WŚRÓD TYCH co takie suki ratują są TAKIE CZARNE OWCE!!!!
ręce opadły mi do sąsiada na parter
[I]
JAK KOCHASZ TEGO PSA to kochaj sobie...zostaw...a pieniadze /nawet 50procent/ oddaj i przekaż na inna bide w potrzebie...[/I]

STRASZNE

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia66'][B]NIech mnie ktos obudzi!!!!!!!!!!!!!!!!!Blagam!!!!!!!Niech mnie ktos uszczypnie!!!!!!!!Nie wierze!!!!!!Nie wierze!!!!!!!!
[/B] MArta!!!JAk to mozliwe..???
Zaraz zaraz...jak to Spajki wlasnościa Morii..???:o
Czyli owa osoba wyludzala od nas przez rok pieniadze na swojego wlasnego psa..???
Teraz juz wiem, dlaczego pewnego razu do mnie zadzwonila i poprosila takim dziwnym glosem, zebym w tytule przelewu napisala DAROWIZNA!!!!!
Jezzzzzzzzzzuuu!!!!!!!!!!Nie mogę!!!!
JA po prostu nie moge!![/QUOTE]

Jakoś nie mogę się z tego otrząsnąć.... tyle robionych ogłoszeń, tyle pieniędzy... co się dzieje na dogo? Czy mamy już sobie w ogóle nie ufać???

Link to comment
Share on other sites

myśle, że tak. Nie można ufać. trzeba kontrolować. Wszystko będzie szło wolniej, ale wszystko inne nie ma sensu przecież. Tak nie można. Pomijając już wszelkie kwestie finansowe...jak można kogoś nie wpuścić? No jak tak można. Wiola to nie jest jakas Twoja prywata. Świadczysz usługi i swoim klientom jestes winna poszanowanie. A tutaj proszę...wchodzę dziś na wątki hotelowanych u Morii psów i zadyma za zadymą. Pytanie o zdjęcie to uraza świetości. Bo to bo tamto, albo też, bo Mitsune twierdzi, ze studia ciekawsze....To jakieś zarty są czy co? Macie nas za idiotów? Warto trochę spuścić z tonu.

Laura a konkretnie wypunktowanie wszystkich oczekiwań, wymogów, terminów itd itd itd. Jasna, klarowna umowa.

Tak się zastanawiam co ta p. kierowniczka z konina sobie myśli. Dla niej to pewnie wszystko jakiś kosmos jest. dzwoni do Morii ustala warunki pozostania psa w hotelu
1) niezależna wizyta
2)niezalezny weterynarz

Moria sie zgadza. Pojawia się niezalezny wizytator, wet. czeka. Moria nikogo nie wpuszcza. No paranoja, bo juz słów nie mam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anita_happy']oj Moria - to ja tylko powiem...ze "nie fer" jesteś - żeby to tak delikatnie określić...
nie wiem co gorsze...
zwrot z adopcji czy "małpa w kapieli"

straszne....
jak tu oceniać ludzi, którzy przywiązują ciiężarną sukę do drzewa - JAK WŚRÓD TYCH co takie suki ratują są TAKIE CZARNE OWCE!!!!
ręce opadły mi do sąsiada na parter
[I]
JAK KOCHASZ TEGO PSA to kochaj sobie...zostaw...a pieniadze /nawet 50procent/ oddaj i przekaż na inna bide w potrzebie...[/I]

STRASZNE[/QUOTE]Tylko, ze tu nie ma mowy o miłości...juz "symulując ogromna miłośc i przywiązanie do Farta" wyadoptowala go od FUndacji wiedząc, ze skoncza się wplaty...nie minelo kilka miesiecy, plakala wszedzie, jaka to biedna jest, pozostawiona sama z Fartem...ze musi go żywic za swoje pieniadze i nikt jej nie pomaga(jednego psa, ktorego tak "bardzo kochala"), prosila, zeby go oglaszac i szukac mu domu...jak myslicie, dlaczego tak bardzo nie chciala go oddac wtedy, kiedy dziewczyny mialy dla niego nowy DT..???Co chciala ukryc...???Kilka miesiecy potem juz byl "do brania"..??:( NO jesli to jest miłośc, to ja nie chce takiej milości dla moich psow...Spajki mial jej 100% wiecej w schronisku...gdzie byl pielegnowany, kochany, glaskany i usmiechnięty(spojrzcie na fotki ze schroniska i zaraz po przyjeździe do Morii i na fotki zrobione kilka miesiecy poźniej...ja poźniej "usmiechniętego Spajka" nie widze...widzę..psa...ot, po protu..psa...

Link to comment
Share on other sites

Mimo , iż wg. osoby o nicku basia o607 stanowię nijaki tłum na dogo , mam tylko 3 łapki psie , a powinnam mieć przynajmniej 2 ogniki , gdyż wg. niej dyskusja ma sens tylko z osobami , które są w TEMACIE i długo na tym forum - gratuluję wysokiej samooceny i kultury osobistej ..........mimo tego , czytam ten wątek i oszałamia mnie naiwność ludzka ...ktoś mądrze napisał ; miej zaufanie i sprawdzaj . ............., już pierwsze symptomy , brak info , bezczelny , arogancki ton , zarówno ze strony owej Morii , jak i jej popleczników , myślę tu np . o Cajusie p .powinny dać , choć cień podejrzenia i opamiętania sie ..aby dalej nie tkwić w błogiej niewiedzy i dobrym samopoczuciu .........każdy się myli , ale mam nadzieję ,ze osoby nabite w butelkę pomyślą zanim znów dadzą się nabrać na jakiś hotelik itp. bzdety ....pierwszy post w wykonaniu morii już mi się osobiście nie podobał - jestem b. wuczulona na sposób mówienia , patrzenia i ton głosu , .........może to udziela sie od zwierzat .....z którymi często przebywam ....one nie ZATRACIŁY INTUICJI .......zazwyczaj mówi mi się ,ze przesadzam , lub nie ufam nikomu ......... trudno , ja tak czuję....................................:shake::diabloti:.........Co do morii - nie tak się postępuje z e zwierzetami - ohyda ....... .......ani z oddanymi IM ludżm i, którzy wysupłają ostatnie grosze .spod ziem i....... ........dla kogo ......dla Twojej wygody i pierdół ..................to ma iść na zwiezreta - bezbronne , ufne , bez cienia cynizmu , fałszu , chęci wzbogacenia się ISTOTY ....... Z DOŚWIADCZENIA WIEM ,ZE TE ARGUMENTY I TAK DO TAKICH LUDZI NIE TRAFIĄ ................

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aanka']Mimo , iż wg. osoby o nicku basia o607 stanowię nijaki tłum na dogo , mam tylko 3 łapki psie , a powinnam mieć przynajmniej 2 ogniki , gdyż wg. niej dyskusja ma sens tylko z osobami , które są w TEMACIE i długo na tym forum - gratuluję wysokiej samooceny i kultury osobistej ..........mimo tego , czytam ten wątek i oszałamia mnie naiwność ludzka ...ktoś mądrze napisał ; miej zaufanie i sprawdzaj . ............., już pierwsze symptomy , brak info , bezczelny , arogancki ton , zarówno ze strony owej Morii , jak i jej popleczników , myślę tu np . o Cajusie p .powinny dać , choć cień podejrzenia i opamiętania sie ..aby dalej nie tkwić w błogiej niewiedzy i dobrym samopoczuciu .........każdy się myli , ale mam nadzieję ,ze osoby nabite w butelkę pomyślą zanim znów dadzą się nabrać na jakiś hotelik itp. bzdety ....pierwszy post w wykonaniu morii już mi się osobiście nie podobał - jestem b. wuczulona na sposób mówienia , patrzenia i ton głosu , .........może to udziela sie od zwierzat .....z którymi często przebywam ....one nie ZATRACIŁY INTUICJI .......zazwyczaj mówi mi się ,ze przesadzam , lub nie ufam nikomu ......... trudno , ja tak czuję....................................:shake::diabloti:[/QUOTE]Cajus..??To juz "inna bajka"...zniknąl z watku równie nagle, jak sie po dłuższej nieobecności i malej aktywności pojawil...zreszta podobnie jak Moria...Ona to juz w ogole przepadla...tylko czyta i zabezpiecza "dowody przeciwko dogomanii"...za jednen z dowodow postanowila uznac sobie żywą istote- psa Spajkusia..a co tam, ze domek czekal na niego...to jest farsa...tylko, ze w niej cierpi ansz pies...:(:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...