sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='laikinia'] a pani Orzel sama finansuje utrzymanie Spajka i jego operacje itd. to jest hamstwo...[/QUOTE] Nie pisałam, że Moria sama utrzymuje Spajka, a jedynie, że deklaracje się wykruszyły. To różnica. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 Widzę Sonikowa, że "drobne" nieścisłości przy wyciąganiu kasy od innych nie przeszkadzają Tobie. Dobrze- zapytam Niemców co o tym sądzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Cajus JB']3.[B] Spajkuś pojechał do Moria na DT, ale z umową DS. Tak się robi/robiło. Nadal jest psem bezdomnym, szukającym domu. Tak jest mi znana sprawa. [/B] Jeśli domek docelowy nie chce się odezwać do Moria to gdzie ma Spajkusia wyadoptować? Ten domek zna podobno tylko schronisko więc wszystkie pytania proszę tam kierować. Jestem w drodze do pracy więc jeszcze raz miłego dnia.[/QUOTE]A to ciekawe!!!!Schronisko usłyszało wyraźnie, że Moria Spajka nie odda, bo Spajki jest jej własnoscią!!! Skoro Spajki szuka domku, to dlaczeg nie został wydany do domu stałęgo, ktory był sparwdzony i czekała na Spajka???:o Przypomne, ze Dom stały kontaktował sie ze schroniskiem- nie ma zadnego obowiązku kontaktowac się z Morią..i schronisko w pełni zaakceptowalo miejsce, gdzie Spajki maial mieszkać...brak zgody przez Morię na wydanie Spajka spowodował, że skoro ona rości sobie do niego prawa i perfidnie wykorzystuje zaufanie, jakim ja tu na watku obdarzyliśmy wszyscy wpłacajac pieniądze w przekonaniu, że Spajkuś szuka domku...automatycznie powinna ponosic wszelkie konsekwencje związane z jego utrzymaniem, do czasu prawnego załatwienia sprawy... Dom staly, ktory czeka mam nadzieję na Spajka nie ma zamiaru podpisywac z Moria żadnych umów, tylko ze schroniskiem...ja sie zreszta temu w ogóle nie dziwie...po tym co sie ostatnio wydarzyło, osobiście, nigdy nie podpisałabym z Moria zadnej umowy,.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 Nigdy nie pisałam, że koszt operacji pokryła Moria. Najwyraźniej jest to błąd wynikły z przełożenia maila na stronę i tłumaczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa']Nigdy nie pisałam, że koszt operacji pokryła Moria. Najwyraźniej jest to błąd wynikły z przełożenia maila na stronę i tłumaczenia.[/QUOTE] Nie obawiaj się- wszystko, ale to wszystko będzie wyjasnione i wytłumaczone. WSZYSTKO GONIU- prosze odpowiedz mi na pytanie dot. operacji. Zanim się skontaktuję z hundehilfe muszę wszystko wiedziec. ps. czy Ty Sonikowa także działasz w Hundehilfe- Polen? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']Widzę Sonikowa, że "drobne" nieścisłości przy wyciąganiu kasy od innych nie przeszkadzają Tobie. Dobrze- zapytam Niemców co o tym sądzą.[/QUOTE] Zapytaj. Sprawdziłam dokładnie swojego maila do nich w sprawie Spajka. Dosłownie brzmiał tak, że po 1,5 roku w hotelu zaczęły się problemy z pieniędzmi na jego utrzymanie i weta. TO CHYBA PRAWDA? O operacji pisałam tylko tyle, że ją miał po zabraniu ze schronu. I że jest starym psem potrzebującym coraz częstszych wizyt u weta. To naprawdę wszytko. Dodam, że moja korespendencja nie toczy się po niemiecku, więc nie mogę oceniać jak jest przekazywana dalej. Opanujcie sie nieco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']Goniu prosze napisz mi o co chodzi z tą operacją oczka.[/QUOTE]Jesooooooooooo....:(:( Słowo honoru...opadła mi szczęka jak przeczytałam tłumaczenie....normalnie mowe mi odjęło....:(:(.. OLu...operacja oczka była na koszt schrniska w Koninie...nie pamiętam tez zeby to był w ogole rak....ale zaraz adzwonie do Martki...ona bedzie pamietała wiecej... JA nie moge sie otrząsnąć....co za klamstwa............:(:(/// Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa']Zapytaj. Sprawdziłam dokładnie swojego maila do nich w sprawie Spajka. Dosłownie brzmiał tak, że po 1,5 roku w hotelu zaczęły się problemy z pieniędzmi na jego utrzymanie i weta. TO CHYBA PRAWDA? O operacji pisałam tylko tyle, że ją miał po zabraniu ze schronu. I że jest starym psem potrzebującym coraz częstszych wizyt u weta. To naprawdę wszytko. Dodam, że moja korespendencja nie toczy się po niemiecku, więc nie mogę oceniać jak jest przekazywana dalej. Opanujcie sie nieco.[/QUOTE] O reszcie prawdy zapomniałas????? O tym, ze ten pies miał iść do domu i nikt nie musi łozyc na jego utrzymanie??? wiesz co to jest? OSZUSTWO, ZŁODZIEJSTWO WYŁUDZANIE KASY. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']Nie obawiaj się- wszystko, ale to wszystko będzie wyjasnione i wytłumaczone. WSZYSTKO GONIU- prosze odpowiedz mi na pytanie dot. operacji. Zanim się skontaktuję z hundehilfe muszę wszystko wiedziec. ps. czy Ty Sonikowa także działasz w Hundehilfe- Polen?[/QUOTE] Nie jestem członkiem żadnej fundacji. Mam swojego maila zachowanego, wiem co napisałam i wiem, że nikogo na nic nie naciągam. Proszę mnie więc tu nie obrażać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']O reszcie prawdy zapomniałas????? O tym, ze ten pies miał iść do domu i nikt nie musi łozyc na jego utrzymanie??? wiesz co to jest? OSZUSTWO, ZŁODZIEJSTWO WYŁUDZANIE KASY.[/QUOTE] Ws pomocy dla Spajka pisałam wcześniej, zanim zaczęła się afera z adopcją. I jeszcze raz spokojnie prosze - prosżę tu na mnie nie pokrzykiwać i mnie nie obrażać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa']Zapytaj. Sprawdziłam dokładnie swojego maila do nich w sprawie Spajka. Dosłownie brzmiał tak, że po 1,5 roku w hotelu zaczęły się problemy z pieniędzmi na jego utrzymanie i weta. TO CHYBA PRAWDA? O operacji pisałam tylko tyle, że ją miał po zabraniu ze schronu. I że jest starym psem potrzebującym coraz częstszych wizyt u weta. To naprawdę wszytko. Dodam, że moja korespendencja nie toczy się po niemiecku, więc nie mogę oceniać jak jest przekazywana dalej. Opanujcie sie nieco.[/QUOTE]NIe.....nie jest to prawda...Kto Ci powiedzial, ze operacja byla wykonana po wyciagbieciu ze schronu..??:o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='gonia66']Jesooooooooooo....:(:( Słowo honoru...opadła mi szczęka jak przeczytałam tłumaczenie....normalnie mowe mi odjęło....:(:(.. OLu...operacja oczka była na koszt schrniska w Koninie...nie pamiętam tez zeby to był w ogole rak....ale zaraz adzwonie do Martki...ona bedzie pamietała wiecej... JA nie moge sie otrząsnąć....co za klamstwa............:(:(///[/QUOTE] Nie ma co płakac Gonia. Trzeba to załatwić. Ja tego tak nie zostawię. I choćbym miała tłumaczyc wszytkie wątki; Farta- wyłudzienie kasy na kastrację + odmowa wydania Spajka- wyłudzenia kasy + odmowa wydania Kładka? - czekamy na rozliczenie...;) Diagonala: sfałszowanie dokumentów + odebranie przez fundację Pegasus + zaświadczenie weta o stanie konia odebranego z adopcji TO TO ZROBIĘ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laikinia Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='laikinia'][I]"Im Fall von [B][COLOR=#ff0000]Spajkus[/COLOR][/B], einem 11 Jahre alten Rüden, der von polnischen Tierschützern zu Wioleta gebracht wurde, kamen diese Tierschützer die erste Zeit auch noch für die Pensionskosten auf.[/I] [I]Aber, immer dieselbe Geschichte: nach 1,5 Jahren wird das Geld knapp und der Hund von diesen Tierschützern vergessen...[/I] [I]Natürlich wird Wioleta Spajkus nicht raussetzen, er wird bleiben und muss daher von ihr versorgt und bezahlt werden. Eine OP, in der ihm ein Auge aufgrund von Krebs entfernt werden musste, hat sie schon auf eigene Kosten machen lassen, seine Zähne sind schlecht, er braucht regelmässige Kontrolluntersuchungen beim Arzt..."[/I] Zrodlo: Hundehilfe- Polen Sonikowa, moze przetlumaczysz tekst na forum... albo ja to zrobie... Zenada... nie dziwie sie, ze pozniej uwaza sie w Niemczech Polakow za naciagaczy... :([/QUOTE] Prosze- tlumaczenie na szybko ;-) "W przypadku Spajkusia- 11-letniemu psu, ktorego obroncy zwierzat do Wiolety przywiezli i na poczatku placili jeszcze za jego utrzymanie... Ale, zawsze ta sama historia: po 1.5 roku pieniedzy juz brakuje i pies jest przez obroncow zwierzat zapomniany... Oczywiscie nie wywali Wioleta Spajkusia, on zostanie, wiec musi ona teraz o niego sama dbac i finansowac... Operacje, przy ktorej ze wzgl. na raka oczko musialo byc usuniete musiala Wioleta sama zaplacic. Jego zeby sa w zlym stanie i potrzebuje regularnych badan kontrolnych u weterynarza" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']Nie ma co płakac Gonia. Trzeba to załatwić. Ja tego tak nie zostawię. /QUOTE] Załatwiaj, ja naprawdę nie mam nic do ukrycia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa'][quote name='Charly']Nie ma co płakac Gonia. Trzeba to załatwić. Ja tego tak nie zostawię. /QUOTE] Załatwiaj, ja naprawdę nie mam nic do ukrycia.[/QUOTE] Prosze...napisz, kto Ci naopowiadal bzdur, ze Spajki mial operacje po wyciagnieciu ze schroniska??A co ze zdaniem, ze MORIA MUSI SPAJKA FINANSWAC SAMA..??? Skoro masz zachowanego maila- to mozesz go tu wkleic...kto niby to tłumaczy..??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='laikinia']Prosze- tlumaczenie na szybko ;-) "W przypadku Spajkusia- 11-letniemu psu, ktorego obroncy zwierzat do Wiolety przywiezli i na poczatku placili jeszcze za jego utrzymanie... Ale, zawsze ta sama historia: po 1.5 roku pieniedzy juz brakuje i pies jest przez obroncow zwierzat zapomniany... Oczywiscie nie wywali Wioleta Spajkusia, on zostanie, wiec musi ona teraz o niego sama dbac i finansowac... Operacje, przy ktorej ze wzgl. na raka oczko musialo byc usuniete musiala Wioleta sama zaplacic. Jego zeby sa w zlym stanie i potrzebuje regularnych badan kontrolnych u weterynarza"[/QUOTE]DZięki laikinio..:) Charly juz przetłumaczyła i identycznie jak Ty...a ja jestem w szoku...po prostu nie mogę przestac myśleć...bosche.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa'] Załatwiaj, ja naprawdę nie mam nic do ukrycia.[/QUOTE] prócz kilku przemilczanych kwestii w kontakcie z Hundehilfe Polen. mianowicie tych, że Spajk nie otrzymuje deklaracji, poniewaz jest psem Morii, która odmówila wydania go do DS. O tym "zapomniałas" pisząc to: [quote name='sonikowa'] Zapytaj. Sprawdziłam dokładnie swojego maila do nich w sprawie Spajka. [COLOR=red][B]Dosłownie brzmiał tak, że po 1,5 roku w hotelu zaczęły się problemy z pieniędzmi na jego utrzymanie i weta. TO CHYBA PRAWDA? [/B][/COLOR] O operacji pisałam tylko tyle, że ją miał po zabraniu ze schronu. I że jest starym psem potrzebującym coraz częstszych wizyt u weta. .[/QUOTE] Nie to nie jest PRAWDA- TO JEST KŁAMSTWO Sonikowa ile jest jeszcze psów na dogo, którym pomagasz za pomoca Niemców? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='Charly']prócz kilku przemilczanych kwestii w kontakcie z Hundehilfe Polen. mianowicie tych, że Spajk nie otrzymuje deklaracji, poniewaz jest psem Morii, która odmówila wydania go do DS. O tym "zapomniałas" pisząc to: Nie to nie jest PRAWDA- TO JEST KŁAMSTWO Sonikowa ile jest jeszcze psów na dogo, którym pomagasz za pomoca Niemców?[/QUOTE]JAk i klamstwem jest to, ze Moria musi sama utrzymywac Sajka oraz to, ze Spajki mial operacje po wyciagnieciu ze schronu- a to jednoznacznie mozna zrozumiec- ze to Moria robila na swoj koszt operację.... KUrrrrrrrrr.........nocami siedzialam ja i kilka osob..szukalismy kasy dla Spajka...dziewczyny robily bazarki,a mail do Niemiec.."jak zawsze pomoc sie skonczyła...ble ble.."...a SPAJKI NIE MIAL ANI ZŁOTÓWKI DŁUGU!!! NIGDY NIE ZALEGAŁ Z ZADNĄ OPŁATĄ...dzieki tym "durnym " obroncom zwierzat, co jak zwykle sie wycofali, przez co biedna Moria musi sama finansować opieke...:(:(.... Sonikowa....Ty naparwde jeszcze wierzysz Morii..????:o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 Juz pisałam, ze maila ws Spajkiego pisalam przed sprawa adopcji. Wiec jak mialam o tym napisac? Oszalałyście? naprawde ta dyskusja siegnęla już absurdu. Co jeszcze przemilczałam Twoim zdaniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa']Juz pisałam, ze maila ws Spajkiego pisalam przed sprawa adopcji. Wiec jak mialam o tym napisac? Oszalałyście? naprawde ta dyskusja siegnęla już absurdu. Co jeszcze przemilczałam Twoim zdaniem?[/QUOTE]ZSonikowa..trzecie raz pytam, prosze odpowiedz... SKĄD MIAŁAŚ INFORMACJE O OPERACJI SPAJKA??o TYM, ZE MIAL JA PO WYCIAGNIECIU ZE SCHRONU??(co jednoznacznie świadczy, że operacje wykonała"Moria"..:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 Wiecie co, ja naprawde wypisuje się z tej dyskusji. Ja piszę swoje, a wy swoje. Już powiedziałam, nikogo nie okłamałam, nic nie ukrywałam. To wszystko. W razie czego - zapraszam na PW. Z wątku się wyłaczam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='gonia66']ZSonikowa..trzecie raz pytam, prosze odpowiedz... SKĄD MIAŁAŚ INFORMACJE O OPERACJI SPAJKA??o TYM, ZE MIAL JA PO WYCIAGNIECIU ZE SCHRONU??(co jednoznacznie świadczy, że operacje wykonała"Moria"..:([/QUOTE] Gonia, odpowiem. Szczerze mowiac nie pamietam czy to przeczytalam czy powiedziala to Wiola. Natomiast wcale z tego nie wynika, ze to Wiola za nia placila. I czegos takiego nie pisalam do Niemiec. Wiele psow na operacje na które wszyscy się składają i wcale nie znaczy, że hotel to pokrywa.. Skąd taka logika? Po raz osttani to powiem - nie napisalam do Niemiec, że Wiola sama utrzymuje Spajka i zapłaciła za operację. Napisałam że zaczęły się problemy finansowe. Pa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 Goniu66, charly, laikinio, rozmowa z sonikową ani z kilkoma tu pojawiającymi się osobami, które popierają nie do końca uczciwe działania i naciąganie dogomaniaków przez morię, nie ma najmniejszego sensu! Najmniejszego, nawet takiego tyci, tyci.....To straszne,że są tacy dogomaniacy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='sonikowa']Gonia, odpowiem. Szczerze mowiac nie pamietam czy to przeczytalam czy powiedziala to Wiola. Natomiast wcale z tego nie wynika, ze to Wiola za nia placila. I czegos takiego nie pisalam do Niemiec. Wiele psow na operacje na które wszyscy się składają i wcale nie znaczy, że hotel to pokrywa.. Skąd taka logika? Po raz osttani to powiem - nie napisalam do Niemiec, że Wiola sama utrzymuje Spajka i zapłaciła za operację. [COLOR=red][B]Napisałam że zaczęły się problemy finansowe[/B][/COLOR]. Pa![/QUOTE] Tu mijasz się z prawdą. Spajk nie miał problemów finansowych. Te problemy miały dziewczyny zbierające na niego kasę. Ale Moria nigdy tego nie odczuła!!! Zawsze otrzymywała zaplate za hotel! 3 razy w ratach. Jeśli natomiast piszesz o czasie terazniejszym- to także mijasz sie z prawdą. Moria nie chce wydać psa do DS, twierdząc ze jest jej. Więc prosisz Niemców o pomoc dla psa, który ma własciciela (wbrew woli oraz ustnej umowie ze schroniskiem w Konienie i o którego to schronisko teraz zmuszone jest walczyć). Te informacje plus kopie umowy otrzyma strona niemiecka. @ Martka- bardzo prosze o scan umowy adopcyjnej Konin -Wiola oraz scan upowaznienia mnie do przeprowadzenia wizyty poadopcyjnej z moim sprawozdaniem na adres:............................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 1, 2010 Share Posted November 1, 2010 [quote name='zachary']Goniu66, charly, laikinio, rozmowa z sonikową ani z kilkoma tu pojawiającymi się osobami, które popierają nie do końca uczciwe działania i naciąganie dogomaniaków przez morię, nie ma najmniejszego sensu! Najmniejszego, nawet takiego tyci, tyci.....To straszne,że są tacy dogomaniacy....[/QUOTE] To straszne, ale jak już pisałam, dobrze ze jest ten wątek. Każdy będzie swiadomie wybierał partnerów współpracy według zasad, które są dla niego przewodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.